Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Pytanie od kobiety (test) i odpowiedź na nie..

8 posts / 0 new
Ostatni
Jopeka
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2012-11-06
Punkty pomocy: 7
Pytanie od kobiety (test) i odpowiedź na nie..

Witam,

Jestem w związku 3 miesiace, byl juz sex. Wczoraj po scenie łóżkowej leżąc obok niej zapytała mnie "A gdybym Ci powiedziala ze robie sobie jaja z Ciebie?". Ja po pewnej chwili namysłu powiedziałem "Zapewne przez chwilę byłbym wkurwiony i smutny ( w sensie parę dni) ale tego kwiatu jest pół światu więc znalazł bym coś dla siebie znowu". Oczywiście ona wielkie oczy że jak ja moglem tak powiedziec no i foch... Do tego chciałbym dodać że trzymam ją trochę na dystans i mowię jej żeby zachowywała się dojrzale i grzecznie, bez fochów itp. itd. bo jeżeli zacznie "pajacować" to może wszystko spieprzyć. I dlatego chyba wczoraj też mi to wygarnęła i powiedziała że trzyma cały czas w sobie chęć do kłótni bo coś tam zrobiłem nie po jej myśli np. zaplanowałem bez niej sobotę wieczór.. do tego powiedziała że nie czuje się sobą i że chciałaby ale ja jej na to nie pozwalam swoim zachowaniem.

I teraz moje pytania brzmią:
1) Czy dobrze odpowiedziałem na jej "teśćik" i jak uważacie jak ona odebrała tą odpowiedź.
2) Czy dalej trzymać ją na dystans i prowadzić do tego aby była grzeczna bo jak nie to odejde czy dać jej trochę swobody i sprawić by była sobą?

P.S. Nadmieniam że jednak mi trochę na niej zależy..

Pozdrawiam

Departed
Portret użytkownika Departed
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2012-02-12
Punkty pomocy: 202

Test jak test. Fochem nie ma co sobie dupy zawracać, a co do kazania jej być grzeczną, to nie bądź moralizatorem. Daj jej trochę swobody, a jaka będzie, to sam zobaczysz.

Time is a flat circle...

Iluzion
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Dolnośląsk

Dołączył: 2010-09-16
Punkty pomocy: -28

jak dla mnie za dużo spiny. Jak byłem w związku tez tak robiłem co skutkowało tym że kobieta nie mogła czuć się komfortowo na dłuższą metę ,co skutkowało oddaleniem. Chodzi mi o takie non needy w zdaniach. Można nim być ale w całkiem inny sposób. Czyny a nie słowa Wink
Takie twarde rozmowy są dobre ale w nie takich sytuacjach. Moim zdaniem powinieneś ją zaangażować w rozmowę i rozbudować to.

kaczorl
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2012-10-08
Punkty pomocy: 2

Jako kobieta, nigdy bym nie powiedziala, takiej głupoty jak ona. Uważam też, że z tym odbiciem przesadziłeś, nie lepiej było zapytać : "skąd takie głupie pytanie" lub " skąd pewność ze ja nie robię" lub : "a robisz" i sarkastyczny uśmieszek przy tym . Z tym dystansem to trzeba znać umiar, bo jeśli jest on zbyt duży i stosowany zbyt często, to kobieta w końcu da sobie spokój albo zobojętnieje. Jeśli Ci troche zależy okaż jej to bo panna da sobie spokój, jak nie teraz to za chwilę, bo w końcu po co ma się męczyć.

BAYT
Portret użytkownika BAYT
Nieobecny
Wiek: 666
Miejscowość: Dziki Wschód

Dołączył: 2011-08-12
Punkty pomocy: 1417

jaja to możesz zrobić....ale na twardo, biegiem do kuchni bo głodny

''...Facet jesteś czy pipka? Jeśli facet, to weź samego siebie za mordę i ... nie oczekuj od życia zbyt wiele, bo rzeczywiście nie dostaniesz od niego więcej, niż sam sobie weźmiesz...."

Jopeka
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2012-11-06
Punkty pomocy: 7

Dzięki za odpowiedzi

Dużo daliście do myślenia bo ja cały czas wysyłam jej takie non needy ale zapewne to bedzie na krotka mete. Powiedziała mi kiedyś że to co ja zrobię źle to ona nie potrafi mi nie wybaczyć. Chyba się trochę przez to zagalopowałem..

Iluzion, próbowalem zaangażować w rozmowe pytaniem "a czemu o to pytasz?", ale nie odzywała sie już zapewne dlatego że była zfochowana przez moją odpowiedź. Może wrócić do tego pytania kiedyś i zapytać jeszcze raz?

Utrzymuje ją trochę na dystans bo zauwazylem że chcialaby mnie caly czas miec pod reka.

Druga rzecza istotna jest to ze caly czas mi opowiada jak to ja klienci sklepu podrywaja. Probuje chyba wymusic na mnie odruch zazdrości, owszem jestem zazdrosny ale nie dam jej tej radości i jej to okaże. Po prostu mowie jej zeby mi o tym nie mowila bo mnie to nie interesuje.

Now
Portret użytkownika Now
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2012-02-15
Punkty pomocy: 240

Głupie pytanie, głupia odpowiedz. Dobrze jej powiedziałeś. Jak sobie chce testować, to ją sprowadzaj na ziemie.

Życie da Ci tyle, o ile je poprosisz

Biały Jeleń
Portret użytkownika Biały Jeleń
Nieobecny
Wiek: 30
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2011-07-16
Punkty pomocy: 649

Olej to... Tak jak ktoś wspomniał - odbijaj to na beke i tyle.
Takich pytań i tekstów "z dupy", to będziesz miał w związku od groma. Czasami będziesz się zastanawiał, czy kobieta przypadkiem po chińsku do Ciebie nie mówi, bo ni chuja nie będziesz wiedział, o co jej chodzi... Zlew i luz Wink

Pimpin' ain't easy, but somebody gotta do it.