Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Psycho reguly JEDNAK DZIALAJA! Przykre konsekwencje zaniedbania ich

11 posts / 0 new
Ostatni
joy
Nieobecny
Uwaga! Kłamie w rubryce wiek. Wcale nie jest samodzielny, a już na pewno nie jest dojrzały...
Płeć: mężczyzna
Wiek: W pelni samodzielny i wystarczajaco dojrzaly
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-02-17
Punkty pomocy: 17
Psycho reguly JEDNAK DZIALAJA! Przykre konsekwencje zaniedbania ich

Wracam tu kurcze. Chciałem sobie poradzić sam i w ogóle zauważyłem, że jak piszę tutaj o danej relacji z kobietą/dziewczyną to wpływa to negatywnie na późniejszy przebieg.

Ale JEDNAK! Mialem pięknie zaczynającą się relację z dziewczyna ktorą nieoczekiwanie posułem głupim zachowaniem.

I teraz mam relację ktora sie zaczyna wyslizgiwac z rąk.

Napiszę o obecnej (jeszcze być może).

Jest piosenkarką. Młodszą sporo ale BAARDZO samoświadomą!
Zachowuje się jak PSYHOTERAPEUTKA!

Poznaliśmy się przez internet. Pojechaliśmy teraz na wczasy nad Morzem Śródziemnym.
Początkowo była pełna zachwytów!
W łóżku też!
Mówiła że jestm czarodziejem bo ma po kilka orgazmów naraz.

Ale po 3-ch dniach zaczęła mówić niepokojące rzeczy.

Zaczęła widzieć że jest mnóstwo nierozwiązanych spraw w mojej psychice.
Mówi, że pownienem poszukać pomocy psychoterapeuty żeby ROZPRACOWAĆ to co jest w środku,
i to co przeszkadza mi w relacjach z dziewczynami.
Mówi że to jest WYRAŹNE w tym jak chodzę, jakim głosem mówię, w moim zachowaniu.
I to PRZESZKADZA JEJ.

Że męczy to ją i nie wyobraża sobie związku. Że muszę NAJPIERW popracować nad tym!

Fakt, pojechałem na te wczasy zaraz po trudnym okresie w pracy. Podróż była męcząca przez te utrudnienia w lotach(przyjechaliśmy niezależnie), więc jak już dotarłęm tam to nastawiłem się żeby najpierw porządnie odpocząć.
Jak szliśmy na spacer czy coś to olewałem. Myślałem że ona jest mądrzejsza i zrozumie.

Jak na przykład pękł jej pasek w buciku i poprosiła faceta z najbliższej restauracji żeby jej skleił, ja stałem obok i przyglądałem się jak on pracuje nad jej bucikiem a ona go kokietuje.

Albo jak pytała się innych facetów gdzie jest polecony klub a ja stałem obok bez zainteresowania.
Wreszcie podjechała z tyłu fura z trzema chłopakami, zatrzymali się tuż obok z piskiem opon, i krzyczą do niej olewając że ona jest ze mną: "HEJ MAŁA JEDŹ Z NAMI!" (po angielsku)

O tym potem często mówiła.
Wiem, to durne, ale wtedy myślałem że ufamy sobie, że zabawnie jest popatrzeć na reakcje ludzi.
Że jest jesteśmy PONAD TYM!

Ale NIE!
Pewne elementarne rzeczy jednak są ZAWSZE PODSTAWĄ!
Jek się niestety okazuje.

I teraz też, wróciliśmy, każdy do swego domu.
I piszemy i rozmawiamy przez WhatsApp.

Ona pisze że te wxczasy były cudowne, itp.
Dużo ciepłych słów.
Ale znienacka tak mówi: "potrezebuję spokoju, przez jakieś 2 dni chcę przemyśleć i ogarną to, przoponuję zrobić przerwę 2 dni w naszym kontaktowaniu się"

Zaskoczenie!
Myślę się obrazić?

Ale potem jest niekonsekwentna i sama zaczyna pisać.
Pisze o swoich wewnętrznych przeżyciach, przemyśleniach.
Prowokuje, wciąga w dyskusję.

(A myślałem nie reagować, pokazać że się obraziłem)

Jak już rozmawiamy żywiołowo.
To ona znowu zaczyna. Pisze że zmęczona jest tym wszystkim. Proponuje teraz zrobić przerwę 2 tyg!

Odpisałem jej coś jakoś że "jak chcesz" itp.

Ale ona rano znów pierwsza pisze na przywitanie.
Potem nie odzywa się pół dnia.

Aha, o co poszło.
Jak już przyjechaliśmy zajrzałem na ten portal randkowy gdzie się poznaliśmy.
Wcześniej ona mówiła coś o usunięciu konta. Żeby pokazać lojalność, na ile zrozumiałem.

A to patrzę, ona loguje się przynajmniej raz dziennie.
Przypomniałem jej jak wczesniej mowiła.
Wteeedy, ZACZELO SIE!
Na temat ZAZDROSCI!
Ona mówi, że PODSTAWĄ ZWIĄZKU jest ZAUFANIE!
Że ona an granice, ma poszanowanie dla własnego ciała i nie zdradza, ale kontakty z innymi ludźmi, przeciwnej płci SĄ DOBRE!
Są źródłem dobrej ENERGII!

Mówi że zazdrość jaką właśnie je okazuję jest jescze jednym przejawem moich NIEROZWIĄZANYCH wewnętrznych problemach, która są źródłem że nie udawało mi się z dziewczynami!

...
Tego jest sporo.
Może potem dopiszę jeszcze...

Rot
Portret użytkownika Rot
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2013-09-16
Punkty pomocy: 1077

Manipulacje.

Też sam się lekko egzaltujesz pisząc to.
IMO przejawiasz lekko objawy "oneitis". Albo się rozluźnij i sam zacznij flirtować na boku, albo sobie ją odpuść.

SIKS
Portret użytkownika SIKS
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 28
Miejscowość: Mordor

Dołączył: 2017-01-15
Punkty pomocy: 944

Powiem prosto z mostu.

Ona jest popierdolona.

Czy Ty tego nie widzisz?

Uciekaj od niej albo korzystaj ale się nie przywiązuj, to jakiś toksyk, próbuje Cię manipulowac w mega prostacki i wredny sposób.

W życiu się z czymś takim nie spotkałem.

" to patrzę, ona loguje się przynajmniej raz dziennie.
Przypomniałem jej jak wczesniej mowiła.
Wteeedy, ZACZELO SIE!
Na temat ZAZDROSCI!
Ona mówi, że PODSTAWĄ ZWIĄZKU jest ZAUFANIE!
Że ona an granice, ma poszanowanie dla własnego ciała i nie zdradza, ale kontakty z innymi ludźmi, przeciwnej płci SĄ DOBRE!
Są źródłem dobrej ENERGII!"

xDDDDD

Serio nie bierz jej na poważnie, nie rezygnuj dla niej z innych kobiet.

To nie jest materiał na dziewczynę
To pierdolenie odnośnie portalu randkowego to mocny sygnał, że kręci z innymi albo ma taki zamiar.
Poza tym to gadanie o Twoich problemach, konieczności terapii przy tym jak się zachowuje wobec Ciebie to są jakieś jaja.

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Nieobecny
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2656

Ja pierdole, aż łezka się w oku kręci z sentymentu gdy sobie stary związek przypomniałem Laughing out loud

W wielkim skrócie:
"Kochanie, ja bez Ciebie żyć nie mogę, jesteś cudowny!!!"

Pięć minut później:
" Jak Ty w ogóle chodzisz?!?! Jak Ty kurwa wyglądasz?!??

I tak w kółko Laughing out loud

Ziom, nieważne jakim wzorem to równanie chciałbyś rozwiązać, wyniku nie dostaniesz.

Nie jesteś z nią, nie macie w stosunku do siebie żadnych zobowiązań.

Chuj tam! brnij!
"Rycerz bez blizny to kutas nie rycerz"

Mój najlepszy kumpel jest z podobną laską już kilka lat, ale ziom jest przechujem. Ciśnie tak swoją kobietę, że kurwa rośliny w okolicy więdną i zegary zaczynają tykać do tyłu. To trzeba być po prostu zdrowo pojebanym na baniaku by się w takiej relacji odnaleźć i odnajdywać na co dzień.

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.

Dominikkow
Portret użytkownika Dominikkow
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 1993
Miejscowość: Krk

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 1347

Samozwańcze psycholożki to powalony temat. W mig znajdzie Ci kilka cech, które nadają się do poprawy.
Mnie ogólnie mdli takie słodkie pierdololo. Pewnie sama ma multum nierozwiązanych problemów i stąd wzięło się to jej podejście. Ona nie szuka równorzędnego partnera, tylko chłopca do wytykania mu wad.

_____________________________________________________________

Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.

Pjetrek
Portret użytkownika Pjetrek
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 97'
Miejscowość: Dziki wschód

Dołączył: 2017-06-22
Punkty pomocy: 248

Coś mi tu śmierdzi horoskopowo-ezoteryczną papką. Babka się ostro wczuła, że nawet shit testy ma ezoteryczno magiczne. Ja bym walił fire ballem, a jeszcze przed tym wypił pota na wampiry energetyczne. A na serio to beka w chuj z takiego zachowania. Już pomijając to, że ona ma pojebany lifestyle, jej niskie poczucie wartości i chęć dominacji, żeby chociaż przez chwile poczuć "kontrolę" Nad sytuacją wzieła górę nad rozsądkiem. Na co dzień katuje się komplexami, korzysta z każdej opcji uzyskania atencji. Ona nie ma satysfakcji z tego, że coś kreuje, ona ma satysfakcje z niszczenia, taką laske uspokoi tylko gość na takim samym poziomie jak ona, poczuje się bezpiecznie, będąc sponiewieraną. W ogóle capi to borderką / DDA one uwielbiają ostre skrajności fanatyzm i autorytarność. Nie chce generalizować, są też laski które są świadome swojej sytuacji i za to szacun. Nie ma co tego tak też logicznie rozkminiać stary, to jest błąd, ona szuka poprostu bodźca / mocnych wrażeń i emocji. Jak masz twarde jaja to ugrywaj osobiście po tych tekstach z wytykaniem to już bym sobie darował, szkoda czasu no chyba że zbierasz materiał na komedie, albo chcesz być dobrowolnym rogaczem, czy może chcesz sobie wjebać antyafirmacje, że "nie jesteś godny i musisz się bardziej postarać"

eldoka
Portret użytkownika eldoka
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Wyspa Genialnego Żółwia

Dołączył: 2015-08-13
Punkty pomocy: 2039

najgorzej że jesteś w nią wkręcony bo w innym wypadku wystarczyło by zrobić lusterko i tak samo się zachowywać. Flirtować z kobietami przy niej i też jej wynajdować złe zachowania że np. nie wiem np. że bierze prysznic rano zamiast wieczorem.
A tak serio to ja bym pierdolnął w komis taką pojebaną babę.

__________________________________________________________
"Babie trzeba założyć chomąto. Tak robili do XII wieku polscy chłopi. Zakładali babom chomąto i orali nimi pole."

"Nie próbuj! Rób albo nie rób, nie ma próbowania."

TomDe95
Portret użytkownika TomDe95
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Polska ;)

Dołączył: 2019-06-05
Punkty pomocy: 404

Ta baba to połączenie zmutowanego kangura, sieci 5g i coronawirusa xDDD

Masz ogromnego farta, ze to ten typ toksycznej baby, która ujawnia się na początku i możesz od razu spierdalac. Nawet nie chcesz myśleć, co będzie jak się zaangażujesz. Blokuj gdzie się da, zapomnij i poznaj normalna kobietę. Jak wejdziesz w dalsze relacje z nią, to czeka Cię wizyta u terapeuty, który później sam będzie musiał iść na terapie po usłyszeniu tego co mu opowiesz xd

NocnySen
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 28
Miejscowość: Myslowice

Dołączył: 2019-11-27
Punkty pomocy: 69

Misiu kolorowy, cienki w uszach jesteś.
Im bardziej się nakręcasz tym bardziej przegrywasz.
To typ kobiety... Tak jak napisali przedmówcy.
Tutaj musisz dać jej mentalnego liścia w ryj, chwycić za kudły, ściągnąć do parteru i postawić stopę na jej twarzy. Nie zdziwilbym się jakby to ja jeszcze podniecało.
Tutaj trzeba mieć jaja,mieć obycie z takimi pięknymi princeskami,posiadać prawdziwą pewność siebie i znać swoją wartość.
Jeśli tego nie ma to musisz cały czas trzymać garde, 24h 7 dni w tygodniu.
Warto się tak wykańczać?

sirkaszanka
Nieobecny
Wiek: 70
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2014-11-13
Punkty pomocy: 300

Czemu wy się pałujecie nad takimi idiotkami? Ja rozumiem, że raz głupie teksty mogą się zdarzyć, ale jeśli stanowią więcej jak 5% relacji, to chwytasz za karabin snajperski M95 i odstrzeliwujesz sukę bez chwili zawahania.

Po co się pałować z debilką? Faceci mają problem, bo dużo sobie idealizują, a jak laska okazuje się podłą kurwą bez empatii, to styki im się palą i chodzą po forach pytając, co sie stauo się. No to się stało, że prawdziwe "ja" laski rozmija się z twoim wyobrażeniem o niej tak jak Janusz Korwin Mikke z feministką.

Laska ma zjebany rdzeń osobowości i ciesz się, że odsłoniła się w miarę szybko, a nie dwa lata po ślubie. Na szczęście u pojebanych lasek zapalnik ich bomby zegarowej nie jest nastawiony na dłużej jak 3 miesiące, więc cały ściek jaki trzymają w sobie szybko wypływa.

A wtedy stary mówię Ci... naucz się. Stick to your guns - sięgasz za pazuchę i ładujesz w babę jak Clint Eastwood w Brudnym Harrym, ABSOLUTNIE bez żadnych złudzeń i iluzji, że ona się zmieni - lub BROŃ BOŻE - Ty ją zmienisz!

Wasze oczekiwania co do lasek powodują takie stany. Bo je macie, idealizujecie sobie, w końcu OCZEKUJECIE, a potem ch#j - wychodzi, jak laska jest zjebana od strony osobowości i temperamentu, a jej tricki pokazania się z dobrej strony wystarczyły maksymalnie na kwartał.

Chuj z nią i szukaj laski, wobec której nie musisz myśleć nad taktykami blitzkregu, ale takiej, przy której czas mija jak odpoczynek, daje Tobie nieco więcej siły i motywacji do bycia jeba##nym lodołamaczem na swojej ścieżce życiowej.

Bo czeba najpierw wyzbyć się oczekiwań, skupić się na sobie, a laska to miły i fajny DODATEK, a nie cel sam w sobie. Celem samym w sobie to może być aspiracja zostania prezydentem kraju, a nie pałowanie się nad debilką z pojebanymi stykami mózgowymi.

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Nieobecny
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2656

Polać mu zimnej wódeczki!!!!!1

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.