Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Problem z tatuażem u kobiety

27 posts / 0 new
Ostatni
Arczii
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: myslenice

Dołączył: 2011-08-27
Punkty pomocy: 2
Problem z tatuażem u kobiety

Witam

Mam problem tego typu. Jestem z kobieta 2 lata i zajebiście się nam układa mamy dobry kontakt mimo że czasem się kłócimy i wmiare wszystko jest na swoim miejscu. Jest jeden "duży" problem między nami mianowicie Ona ciągle chce mieć tatuaż. Mnie to osobiście bardzo przeszkadza możecie mi mówić że jestem głupi czy coś ale tak mam w głowie jakoś ułożone nie wiem skąd się to bierze może jakiś "guru" wie dlaczego ale nie o to mi chodzi teraz...

Po prostu jak z laską chce tylko sypiać to tatuaże są ok(chociaż i tak mnie nie pociągają), ale chciałbym żeby matka moich dzieci była taka delikatna jaką sobie wymarzyłem Laughing out loud
Ona chce raczej mieć kilka tatuaży jeden już zrobiła mimo że również średnio mi to leżało ale przebolałem. Teraz zaczyna się znowu i nie wiem jak postawić sprawę gdyż ona mówi że na pewno je zrobi. Oto moje przemyślenia:

1. Nie mogę zabraniać być drugiej osobie taką jaka chce to prawda.
2. Kocham to jaka jest teraz i również mam prawo do szczęścia a naprawdę próbowałem się do tego przekonać

Nie wiem która droga jest właściwa i ogólnie dużo mam jeszcze przemyśleń ale ciężko przelać to na tekst nie mam do tego daru więc proszę bez spin tylko chciałbym z kimś pogadać o tym na luzie Smile

maciek_s4
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 20
Miejscowość: ,,,,

Dołączył: 2016-01-10
Punkty pomocy: 26

Koncem końców jak bardzo chce i tak go zrobi... może podzialajcie droga kompromisu że w takim miejscu gdzie bardzo nie widać i mniej Ci przeszkadza? Najgorsze co możesz zrobić to surowo zabraniać bo działa to w odwrotna stronę niż się chce.

"taka delikatna jaka sobie wymarzylem" pytanie czy Ty jesteś takim jej wymarzonym? Czy może akceptuje Cię z wadami czy własnymi wymyslami? To jest jej ciało jej własność ja bym dał dziewczynie własną rękę.. Jeśli tego za Chiny nie zaakceptujesz, no to sorry gościu.. Ale skończyć z dziewczyną przez takie coś, no jakoś do mnie ten motyw nie trafia ;D

Arczii
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: myslenice

Dołączył: 2011-08-27
Punkty pomocy: 2

Mam bardzo sprzeczne myśli bo chciałbym z nią byc i też mysle ze to głupie żeby przez to zakończyć ale z drugiej strony zawsze będę na nią patrzył i ten tatuaż będzie mnie kuł. Myślisz że jaka forma dialogu będzie najlepsza bo do tej pory było bardziej omijanie tematu. Szczerze wogóle nie wiem jak się zachować.

maciek_s4
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 20
Miejscowość: ,,,,

Dołączył: 2016-01-10
Punkty pomocy: 26

Hmm.. Ja bym szukał kompromisu tzn. Może jest coś takiego w Tobie że ja to tez wkurwia np, zbyt szerokie spodnie, może zbyt obcisłe? Czy inne pierdoły może warto się umówić na układ że coś tam zmienisz i ona nie zrobi tego tatuażu (tylko oczywiście rozsądnie).. Albo dać jej jakoś lekko do zrozumienia że jest bardzo atrakcyjna bez mazakow na sobie.. Wiem że łatwo mi się pisze ale ja bym właśnie tak kierować ta akcje. Jak jej powiesz NIE BO MI SIĘ NIE PODOBA, to ona pomysli a chuj mnie to obchodzi i za 2 tyg będzie chodziła z dwoma tatuażami bo "burak" jej zabrania.. Tak to wygląda

Arczii
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: myslenice

Dołączył: 2011-08-27
Punkty pomocy: 2

O właśnie popatrz tutaj to jest taka sprawa:
Chciała żebym chodzil w spodniach z ściągaczem u nóg nie przeszkadzalo mi to więc chodze. Chcę również żebym wyciął sobie kreskę na głowie(przedzialek ) i wsumie rozważam to bo czemu nie.
Ona myślała też o kolczyku w nosie na co zareagowalem bardzo mocno i zrezygnowała. Więc ogólnie idziemy wmiare droga kompromisu.

Dla mnie za kompromis uważam że ma już jeden tatuaż. Dla niej to widocznie nie jest kompromis.

Dodatkowo mówię jej to na nie na zasadzie nie bo nie lecz tłumacze że wygląda prześliczne jak jest taka delikatna jak teraz i naprawdę jej to dobitnie pokazuje że kocham taka czystą kobiecość

Mam ochotę jej powiedziec właśnie te słowa że mogę z nią sypiac jak zrobi tatuaże ale sie z nią nie ożenię ale nie wiem czy to dobra droga do rozwiązania.

maciek_s4
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 20
Miejscowość: ,,,,

Dołączył: 2016-01-10
Punkty pomocy: 26

Nie no takich tekstów z małżeństwem nie ruszalbym

Arczii
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: myslenice

Dołączył: 2011-08-27
Punkty pomocy: 2

Więc masz jakiś pomysł jeszcze? Bo uważam że pokazałem jej naprawdę że mi się podoba taka jak jest. A nie jest to zachcianka że mi się nie podoba tatuaż. A co do tych kompromisów to ile mogłem tyle ustapiłem.
Nie wiem jak poprowadzić rozmowę czy lepiej ultimatum czy lepiej dalej łagodnie dyskutować.

Milfer
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2014-03-04
Punkty pomocy: 140

Mi sie takie podobają także mogę przejąć "problem" Wink

Jej ciało jej decyzja ale tu bardziej ma znaczenie co to za tatoo. Nie napisałeś co a widziałem niejedną wartosciowa kobiete z tatuażem a zarazem jakieś szony ale zawsze byla roznica w tresci i jakosci wykonania. U facetow tak samo to działa bo od razu poznasz czy koleś ma dziary z ZK czy osiedla "u kumpla za dwa piwa".

huka
Portret użytkownika huka
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 32
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2018-02-07
Punkty pomocy: 935

U mnie laska z tatuażem jest skreślona, ciało nie musi być idealne, każda panna ma jakieś drobne mankamenty, ale bez żadnego CELOWEGO oszpecenia, a tatuaż to celowe oszpecenie. Raz, już prawie byłem, z dziewczyną w łóżku, nagle dostrzegłem, gdy była już tylko, w bieliźnie tatuaż, duży, mały może bym jakoś przebolał, więc wymiksowałem się z tej randki. Teraz sprawdzam, jak ma tatuaż, to dziękuje za seks.
Także nie tylko Ciebie, to odrzuca, głowa do góry.

Arczii
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: myslenice

Dołączył: 2011-08-27
Punkty pomocy: 2

Ogólnie mam w głowie raczej tak że laska z tatuażem jest ok do łóżka ale nie wiem czy na matkę moich dzieci.

Skol
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Góry Świętokrzyskie

Dołączył: 2018-02-27
Punkty pomocy: 100

Masz wbudowany w głowie schemat, który mówi że laska z tatuażem nie jest do zaakceptowania. Przypuszczam, że to jakieś społeczna norma. Spróbuj się zastanowić dlaczego tak jest i jakie są powody tego braku akceptacji. Im bardziej będziesz jej tego zabraniał, tym bardziej będziesz się nakręcał na "nie".

P.S. Mnie też nie podobają się tatuaże, ale pewnie podoba się osobie, która chciała go sobie zrobić. Jeśli akceptuję drugą osobą to akceptuję jej tatuaż.

antoine89
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2017-11-28
Punkty pomocy: 297

W pewnym sensie Cię rozumiem, tym bardziej, że dla mnie tatuaż też nie jest taką błahostką. Panowie z tatuażami nie kojarzą mi się zbyt dobrze. Na ogół zwracam na to uwagę przy pierwszym kontakcie i wtedy przeprowadzam selekcję. Dla mnie tatuaż to forma oszpecenia. Ale co zrobić, gdy się komuś w trakcie odmieni? W ogóle bym nie zabraniała, bo to głupie. Gdyby obecny facet chciał sobie zrobić tatuaż, to bym to zaakceptowała, ale raczej skłaniałabym go ku temu, by wybrał mało widoczne miejsce.

"Co ma płynąć, nie utonie"

Arczii
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: myslenice

Dołączył: 2011-08-27
Punkty pomocy: 2

A co myślisz o tym że summarum już ma jeden tatuaż który przebolałem, a ona chce więcej i tak.
Rozumiem nie zabraniać bo to głupie tez tak myślę ale zależy mi na niej a myślę też że jeżeli to zrobi to może się bardzo dużo zmienić między nami i to może doprowadzić do naprawdę mocnego pogorszenia związku. Sam chciałbym żeby mi to nie przeszkadzało ale na prawde nie potrafię chyba tak myśleć.

Więc co mi proponujesz? Mam namyśli pytanie czy lepiej w końcu postawić sprawę na zasadzie że nie dam rady zaakceptować następnego tatuażu czy próbować dalej łagodnie, może jakimś sposobem podejść?

Skol
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Góry Świętokrzyskie

Dołączył: 2018-02-27
Punkty pomocy: 100

Zastanów się czy tatuaż może powodem gorszych relacji z związku, czy może coś w Tobie pękło już wcześniej i gdzieś to tkwi podświadomie. Tylko tak szczerze, nie oszukuj samego siebie.

Co zrobić? Zastanów się czy Ci na niej zależy. Weź pod uwagę, że z jej strony sytuacja może się zmienić, kiedy przestaniesz o tym mówić i negować jej chęci. Może ona wtedy sama się zastanowi czy jest jej potrzebny ten tatuaż. Ludzie wiele rzeczy robią z przekory.

antoine89
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2017-11-28
Punkty pomocy: 297

Tak naprawdę zastanów się, gdzie ten tatuaż by Ci najmniej przeszkadzał. I powiedz, że będzie seksownie wyglądać, jeśli go zrobi właśnie tam. Ja np. nie chciałabym, żeby mój facet miał tatuaż gdzieś na karku, przy szyi. Ma bardzo ładną twarz i taki tatuaż by go szpecił. Ale już gdzieś na plecach byłabym w stanie zaakceptować:) Pójdź na kompromis.

"Co ma płynąć, nie utonie"

Wtemacie
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: W Pl

Dołączył: 2018-01-11
Punkty pomocy: 45

Są tatuaże gdzie po jakimś czasie znikają może o takim z nią porozmawiaj ? Sam bym kombinował w ta stronę

-Lepszy jeden czyn, niż tysiące planów

antoine89
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2017-11-28
Punkty pomocy: 297

Ooo, w ogóle wpadłam na pomysł:) Powiedz swojej dziewczynie, żeby skorzystała z takiego tymczasowego tatuażu i ewentualnie go co jakiś czas zmieniała, to jest większa frajda i mniejszy ból:)

PS Możesz to ująć w jakiś romantyczny sposób. Np. kochanie, może będziesz zapisywała za pomocą tatuażu najważniejsze momenty naszego związku i skorzystasz z wersji tymczasowej, aby móc je ciągle modyfikować?

"Co ma płynąć, nie utonie"

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3653

I co sobie wytatuje? Pierwsze piwo pod mostem? Szkoda kasy i czasu na takie tatuaże, bezsens..

Niech sobie tatuuje to na co ma ochote, a nie. Ty byś chciala takie tatuaże? Być odziana w coś co Ci się nie podoba?

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3653

Ja zamierzam mieć tatuaże na obu kończynach, od barków po nadgarstki czy też przedramiona. Na plecach tatuaż jak ma McGregor. Po prostu mi sie podoba to i owo i zamierzam je zrobic, niezależnie czy sie komus to bedzie podobac czy nie. Obecna dziewczyna pracuje w szkole i wedlug niej tatuaz powinien byc maly, w niewidocznym miejscu. Ja mam inne zdanie, mimo iż jej nie pasuje, ja pozostaje przy swoim. Albo mnie akceptuje, albo nie. Proste

A co do ciebie to rzuć ją w pizdu albo zaakceptuj. Jakie znowu kompromisy? Robi sobie tygrysa na mordzie jak Tyson?

I co do stereotypów to widziałem lekarzy, fizjoterapeutów, pielegniarki, policjantów i z innych roznych organizacji ludzi co mieli tatuaże.. Nie ma to jak stereotypy, szczególnie jak facet ma dziare to od razu jakiś chuj wie kto..

kamo
Portret użytkownika kamo
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Maków Mazowiecki

Dołączył: 2010-06-07
Punkty pomocy: 130

Wyczuwam jakąś awersję do ludzi z tatuażem. Tatuaż nie świadczy o zachowaniu, charakterze kogokolwiek, wierz mi. Będziesz jej zabraniał zrobienia tatuażu, a ona i tak jak chce, to go zrobi.( i niech se robi) I na co ci taka afera o byle co. Wyluzuj

Skol
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Góry Świętokrzyskie

Dołączył: 2018-02-27
Punkty pomocy: 100

Tatuaż jest na całe życie. A człowiek się zmienia. Coś, co kręciło w wieku 20 lat po 10 latach będzie wkurwiać. Nie będę ukrywał, ze jestem przeciwnikiem tatuaży, ale każdy robi tak jak chce, nie krytykuję. Sam bym sobie nie zrobił. Po jakimś czasie to potrafi się obrzydzić.

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3653

Tatuaż można usunąc ale to troche kosztuje :]

MCRobson
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: syberia

Dołączył: 2013-09-18
Punkty pomocy: 181

Taka durna moda zapanowała, a społeczeństwo jest coraz głupsze i łyka wszystko. Najlepsze tłumaczenie jest takie że "ja nie robię tego dla ludzi tylko dla siebie", no dobra ale dlaczego więc ludzie z tatuażem afiszują się z nim nosząc ubrania które go nie zakrywają, na selfiaczkach tatuaż jest najbardziej eksponowany, czyli "patrzcie jaka jestem zajebista zrobiłam sobie tatuaż ". Wszytko jest spowodowane głodem atencji, brakiem dowartościowania a po mojemu to z problemów z dzieciństwa się bierze.

“Życie to to, co się wydarza, gdy jesteś zajęty robieniem innych planów.”

antoine89
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2017-11-28
Punkty pomocy: 297

Ja generalnie nie rozumiem idei selfiaków ze wszystkim, co się napatoczy. Selfie z kawą ze Starbucksa, selfie z nowym telewizorem/samochodem w tle. To wygląda bardzo często na niskie poczucie własnej wartości, które trzeba jakoś zamaskować, pozując na króla życia. Generalnie poruszyłeś ciekawy temat:)

"Co ma płynąć, nie utonie"

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3653

Albo po prostu ktoś chce coś pokazać lub się przechwala.

demon1234
Nieobecny
Wiek: 40
Miejscowość: krakow

Dołączył: 2018-03-07
Punkty pomocy: 0

Jak by mi dziewczyna tak zrobiła to by juz tej nocy w domu nie nocowała. Po prostu od razu bym się rozstał.

Tatuaze mnie na tyle rażą ze nawet zaznaczam przy rozmowie przez internet zeby nie tracić czasu na spotykanie się z osobą ktora z jakiegos powodu mi nie odpowiada i tyle.

Jesli facetowi przeszkadza tatuaz a dziewczyna robi ich sobie coraz wiecej i uwaza to za zabawne to rownie dobrze mogła by codziennie zdradzać- efekt taki sam -facet bedzie wkurw....y . Jak nie bedziesz stanowczy to bedziesz miał popisaną dziewczynę...Inna sprawa że może własnie specjalnie to robi żeby cię "ukarać"

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3653

"Jesli facetowi przeszkadza tatuaz a dziewczyna robi ich sobie coraz wiecej i uwaza to za zabawne to rownie dobrze mogła by codziennie zdradzać- efekt taki sam"

Panie Boże przebacz..