Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

problem z erekcją. Dziwna sytuacja.

22 posts / 0 new
Ostatni
kwh5
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: krk

Dołączył: 2018-03-20
Punkty pomocy: 0
problem z erekcją. Dziwna sytuacja.

Witam,

Już dość długo borykam się z pewnym problemem. W ostatnim czasie już nie wiem co robić więc szukam pomocy gdzie tylko mogę.

Postaram się poniżej opisać całą sytuację jak najdokładniej.

Zaczęło się pod koniec 2016. Do końca 2016 miałem tylko jedną dziewczynę i tylko z jedną uprawiałem seks. Byłem w stałym związku od 4 lat. Seks układał się fenomenalnie. O erekcji to nawet nie ma co wspominać - nie wyobrażam sobie, że mogłaby być lepsza. Stawał zawsze i to solidnie. Seks spokojnie nawet kilkanaście razy w tygodniu. Pod koniec 2016 powiedzmy, że nie byłem najwierniejszy na świecie i pojawił się seks z koleżanką. Pierwszy stosunek z nową koleżanką pod względem erekcji był wzorowy z tego co pamietam, trochę za szybko doszedlem (ok 15min, co na mnie było dziwne że tak szybko) i przyznam, że mnie to zestresowało. Drugi stosunek był średni, a trzeci to już tragedia - w ogóle nie stanął. Zacząłem się borykać z problemami z erekcją. Bywało, że musiałem się sporo natrudzić żeby w ogóle stanął, a jak już to zaraz miękł lub stał na tyle słabo, że ciężko było włozyć w ogóle. Byłem w związku i z tamtą partnerką wszystko było ok. Stał niesamowicie tak jak zawsze. Po rozstaniu z dziewczyną jak zostala mi tylko relacja z "koleżanką" poszedłem do urologa. Stwierdził, że to stres. Dostałem maxon. Miałem wziąć kilka razy przed, odblokować się psychicznie i wrócić do normalnego stosunku. Na maxonie było dobrze, ale nie tak idealnie jak kiedyś bez, nadal się stresowałem. Skończyłem brać, było to samo.

Nastąpiła przerwa, pojawiła się kolejna partnerka. Pierwszy stosunek bez maxonu był całkiem niezły, choć nie idealny pod względem erekcji. W drugim był problem, nie stanął. Wypiłem po tej nieudanej próbie dużo alkoholu i było dobrze.

Później znowu troszkę przerwy. Poznałem dziewczynę, doszło do zbliżenia i pierwszy stosunek - średnio. Następny już bardzo słabo. Zacząlem brać jakieś inne leki typu maxon od urologa - miał być ten sam schemat - pobrać trochę, odblokować się, nabrać wiary we własne możliwości i odstawić. I tym razem szok, ale nawet na tych lekach były problemy. Skończyłem je brać, dwa stosunki po odstawieniu może nie idealne, ale na spokojnie skończone. Później kolejne stosunki tragednia.. w jednym normalnie rozebrałem dziewczynę, wchodzę i po 2min mięknie w niej i koniec, po zawodach. Następnym razem zdążyłem założyć gumkę i tak samo poleciał w dół.

Jestem z tą ostatnią dziewczyną i mam problem. Nie wiem już co z tym robić. Byłem u tego urologa. Badałem testosteron. Górna norma 930 u mnie wyszło 1090, więc ponad normę. Jestem bardzo aktywny fizycznie, dobrze jem i dobrze się suplementuje. Brałem też jakiś leko/suplement od tego urologa, który chuja dał za przeproszeniem.

Urologowi podałem wyniki testosteronu to powiedział, że po prostu muszę uwierzyć we własne możliwości i siedzi mi to w głowie i że wszystko będzie ok.

Tylko, że nie jest. Nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Tęsknię za tym 2016 - ostatnim, normalnym rokiem mojego życia. Brak tej erekcji niszczy mi kolejną relację, bo przyznam że nawet nie chce się spotykać bo wiem że nie stanie i tylko się zestresuje. Nie mogę czerpać normalnej przyjemności z relacji bo myśle tylko o tym.

W tym okresie z masturbacją było różnie, celowo eksperymentowałem. 0 masturbacji czy też np 3/4x w tygodniu - na jedno wychodzi, żadnej różnicy. Raz bez pornografii i masturbacji całkowicie 2 miesiące i to samo.

Kiedyś ciężko mi było wytrzymać 2 dni bez seksu. Teraz szczerze to już mi się nawet nie chce. Nie myślę o tym, jakoś to wszystko uleciało.

Ostatnio chciałem ćwiczyć na filmach porno to doszło do tego, że nawet tam się stresowałem czy stanie i pojawiały się chwilowe problemy.

Jeśli ktoś ma jakiekolwiek rady, błagam - pomóżcie Smile

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

psychika

next!

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

kwh5
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: krk

Dołączył: 2018-03-20
Punkty pomocy: 0

Jakiś pomysł jak sobie z tym poradzić? Tym bardziej, że w innych dziedzinach życia raczej się nie stresuje. Tutaj jest masakra.

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

sugeruję, dikeiski, zebyś przez chwilę stał się bierny i po prostu przez jakiś czas tylko czytał, ok?

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

kwh5
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: krk

Dołączył: 2018-03-20
Punkty pomocy: 0

Niby też mi się tak wydawało, ale jednak czasem dobrze, gdy inna, ogarnięta osoba utwierdzi Cię w Twoim przekonaniu. Tym bardziej, że po takim czasie i tylu sytuacjach dziwne myśli chodzą mi po głowie.

antoine89
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2017-11-28
Punkty pomocy: 297

A moze na poczatek skup sie na pettingu? Wiem, ze to nie jest to samo, ale tutaj presja jest mniejsza i moze uda ci sie choc troszke odstresowac, nauczyc sie od nowa panowac nad swoim cialem?

"Co ma płynąć, nie utonie"

Dominikkow
Portret użytkownika Dominikkow
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 1993
Miejscowość: Krk

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 1347

Idź do seksuologa.

_____________________________________________________________

Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.

Yoshiharu
Portret użytkownika Yoshiharu
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 39
Miejscowość: Warszawa / Kraków

Dołączył: 2012-02-20
Punkty pomocy: 72

15 minut seksu i ty narzekasz?
Naogladales się porno gdzie oni mogą i z pół godziny chociaż tak naprawdę te sceny są kręcone kilkukrotnie i wymagasz zamiast się cieszyć seksem.
Seks to przyjemność a nie stoper no najwyższej że masz zegar nad łóżkiem i patrzysz że jak nie dojdziesz do 20 minut to jesteś chujowy.

Powerade
Portret użytkownika Powerade
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: warszawa

Dołączył: 2010-09-01
Punkty pomocy: 120

A ogólnie w ciągu dnia masz erekcję czy klapa?

kwh5
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: krk

Dołączył: 2018-03-20
Punkty pomocy: 0

No np dziś się zdarzyło, że na wykładzie bez powodu stanął i stał

Bonjour
Nieobecny
Wiek: 33
Miejscowość: Wroclaw

Dołączył: 2017-12-08
Punkty pomocy: 34

Tez mam podobny problem. U mnie zdecydowanie pomaga swietny nastroj no i co tu duzo mowic, jak babka mnie srednio podnieca to i huj srednio stoi. Czasem trafialem na takie kobitki, ze samym wzrokiem powodowaly, ze momentalnie robilo sie twardo w spodniach.

Takie pytanie, bierzesz jakies leki typu antybiotyki na tradzik czy cos ? Bo leki tez bardzo mocno oslabiaja libido.

kwh5
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: krk

Dołączył: 2018-03-20
Punkty pomocy: 0

Nic takiego nie biorę.

Bonjour
Nieobecny
Wiek: 33
Miejscowość: Wroclaw

Dołączył: 2017-12-08
Punkty pomocy: 34

A ile masz lat ? Bo z wiekiem libido tez maleje i juz nie ma sie takiego cisnienia jak kiedys.

Twoja kobitka w ogole pomaga cos ? Probuje Cie jakos zaskoczyc, podniecic, wychodzi z jakas inicjatywa czy tylko ma oczekiwania ? Bo taka postawa to tez lipa li i nie sprzyja nastrojowi.

kwh5
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: krk

Dołączył: 2018-03-20
Punkty pomocy: 0

23. Wychodzi z inicjatywą jak najbardziej.

Bonjour
Nieobecny
Wiek: 33
Miejscowość: Wroclaw

Dołączył: 2017-12-08
Punkty pomocy: 34

Czyli po prostu wczesniej gdy dochodzilo do zblizenia, nie myslales o zadnych porazkach, nie myslales o niczym po prostu byles przygotowany na czerpanie przyjemnosci pelna para i przed kolejnym zblizeniem twoj mozg spodziewal sie tego samego i odpowiednio przygotowywal sprzet do dzialania.

Teraz przed zblizeniem, w twojej glowie zakodowala sie ta porazka, myslisz o niej ZAMIAST o przyjemnosci jaka bedziesz mial i twoj mozg automatycznie wysyla sygnal do sprzetu o opuszczenie masztu. Tak to niestety dziala. Znam to. Mi pomaga dluzsze nakrecanie sie z partnerka, wytworzenie odpowiedniego klimatu, troche flirtu, duzo dotyku i po tym jak laska wypoleruje mi berlo w mojej glowie nie ma juz zadnych negatywnych obrazow, jestem gotowy do dzialania.

Takze nie wiem, jesli za szybko przechodzicie do rzeczy, nie jestes odpowiednio nakrecony, z tym negatywnym obrazem jaki masz w glowie nie uda Ci sie stanac na wysokosci zadania. Twoj mozg znowu podsunie Ci obraz sflaczalego fiuta i po zabawie.

Stormbringer
Nieobecny
Wiek: ...
Miejscowość: Brak danych

Dołączył: 2011-11-29
Punkty pomocy: 167

Idziesz do urologa, ktory jest starym dziadem i daje wszystkie recepty jak leci. On przepisuje Ci setke viagry( czemu setke, bo jest tansza niz kupowanie po 25mg). Kupujesz viagre setke i dzielisz tabletke na poczatku na 4 czesci, czyli bierzesz po 25 mg.

Zalecam ci brac oryginal viagry a nie jakies wynalazki. Nie ma takiej opcji, zeby to nie podzialalo. 25mg jak bedziesz czul, ze pyta stoi za dlugo tj. np 2 godziny, zmniejsz dawke na 15mg(tj dziel sete na wiecej czesci).

Pobierz tak sobie jeden blister i skoncz. Wszystko powinno wrocic do normy, Ty uwierzysz w siebie i piguly nie beda juz potrzebne. Kiedys mialem to samo, masakra normalnie. Jednak byl to krotki okres i nigdy nie wrocil. Co do viagry, to wspominam miło- 11-16 stosunkow w ciagu dnia. Mozna bylo spoko robic wtedy maraton.

Ogolnie viagra byla keidys na chorobe obturacyjna płuc, skutkiem ubocznym byl silny naplyw krwi do członka- wtedy poszli po rozum i zrobiliz tego lek na erekcje. Efekty viagry utrzymuja sie, moim zdaniem, latami. Ja juz pozniej nigdy nie mialem problemow z erekcja(moze efekt psychiki a moze efekt, ze faktycznie to niesie jakies dlugotrwale skutki).

Stormbringer

Stormbringer
Nieobecny
Wiek: ...
Miejscowość: Brak danych

Dołączył: 2011-11-29
Punkty pomocy: 167

Zapomnialem dodac, bo nie wiem jaka masz wiedze medyczna. Niektore pojeby mysla, ze w pycie maja kosci wiec z ta wiedza roznie bywa. Moja widza jest dostateczna by udzielic Ci kilku informacji.

1. 25mg to jest maks dawka na 1-2 dni, nigdy jej nie przekraczaj. Zapijaj jedna szklanka wody, nie jedz duzo przed ani po. Jakis lekki posiłek jest dopuszczalny. Alkoholu minimalne ilosci sa dopuszczalne w okresie dzialania tabletki- działa ok 8 godzin.

2.Skutki uboczne, rzadko- swiatlowstret i nudnosci. Moze bedziesz to mial ale watpie, Ja mialem raz.

3.Jezeli czujesz, ze naplyw krwi do dolnych partii ciala utrzymuje sie dluzej niz 2 godziny idz pod lodowaty prysznic. Zimna woda zwezi naczynia krwionosne i wszystko wroci do normy.

4.Co do wiedzy medycznej, w pycie masz ciala jamiste(porownaj to sobie do duzych naszyczn krwionosnych), kosci tam nie ma. Jezeli tam naplyw krwi- z duzem cisnieniem potrwa dluzej niz kilka godzin moze dojsc do ich uszkodzenia. Musza byc po prostu przerwy w naplywie krwi- mozesz je sam indukowac zimnym prysznicem.

To wszystko co potrzebujesz wiedziec zeby zastosowac ten specyfik "normalnie". Mnie te sposoby nigdy nie zawiodly a wiem, ze kazde inne piguly to syf i wynalazki.

Pozdrawiam

Stormbringer

kwh5
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: krk

Dołączył: 2018-03-20
Punkty pomocy: 0

Dzięki za porady, ale byłem u najlepszego urologa w mieście. Brałem najpierw maxon 25mg właśnie i dzieliłem 100 - tak zaradził, a później jakiś inny nowy lek (swoją drogą kurewsko drogi, 4tab 100zł) tak jak pisałem w poście. Z tego co wiem zarówno te leki jak i viagra są na sildenafilu więc wychodzi na to samo.

Gracek
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Kra

Dołączył: 2017-06-24
Punkty pomocy: 3

Oglądasz porno?

Kubens
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Gdańsk

Dołączył: 2015-03-04
Punkty pomocy: 23

Czasem trudno się przyznać ale problem może leżeć w psychice, zarówno gdy nie dyga jak i ze zbyt szybkim strzelaniem.

Jeżeli wstydzisz się iść do seksuologa/psychologa, to mogą Ci pomóc pozytywne afirmacje
(np. książka pt. Potęga Twojej Podświadomości odnosi się do tego tematu) lub przy następnym kontakcie z partnerką, poświęć jej całą uwagę, rozgrzej ją dobrze.. jeśli zapomnisz przy niej o bożym świecie... to NIC Cie nie zatrzyma!

Ale koniec końców jak nic nie pomoże to rusz się do psychologa, czytanie głupot w internecie przynosi jeszcze gorsze skutki.

Powodzenia