Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

powrót do dziewczyny a napaści agresji

62 posts / 0 new
Ostatni
Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

zajebista dziewczyna:)SmileSmile no już ją lubię:) Robi cię jak chce... a ty az dygoczesz co bedzie, jak nie rzuci ci kosci:)

normalnie zal...

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

008
Portret użytkownika 008
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Dolny Śląsk

Dołączył: 2012-06-05
Punkty pomocy: 583

Jak dla mnie dziewczyna jest mega ogarnięta, mówię to bez ironii. Nie leci na gówniane zachowanie Della, a komentarz "normalnie żal" raczej pasowałby do autora wątku, niż tej laski. Kobiety są zaprojektowane tak, żeby GNOIĆ facetów bez jaj, tak wymyślił Bóg/ewolucja/cokolwiek i to jest DOBRE.

Ma fajne rozkminki panna, szczera i ogarnięta. Czemu kurwa nikt nie zauważył, że Szanowny Dell wypominał jej ilość kutasów, które widziała? No co to kurwa jest? Poza tym napierdala sugestiami, żeby dał sobie spokój (poleca mu zdradę, mówi o jebaniu z Ryśkiem itd.) a ten "liczy na następną szansę" i kurwa płacze.

Z perspektywy potencjalnego Ryśka dodam tylko, że świadomość, że dziewczyna ma jakiegoś słodziusieńkiego przydupaska który bardzo ją lofffcia to tylko dodatkowy afrodyzjak, element gry wstępnej, coś jak lodzik. Zawsze strasznie mnie to kręci, a gadanie z taką dziewczyną i kręcenie z tego beki działa również na nie.

90% of a woman's emotional problems stem from feeling unloved. [D.Deida]
baby potrafią cuda ze swoim deklem robić... [gen]
Skuteczność kosztem swobody? [Vimes]
Blog ANDREW

dell2121
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: pn

Dołączył: 2010-09-20
Punkty pomocy: 4

Bo milość jest ślepa. Kurcze nie wiem ona jest nie dojrzała, woli pic i świetnie sie bawić. Chociaż to znajomości do picia. Kurczę nie kumam. Kiedyś jak bylo dobrze powiedziala mi ze robi to to wszystko by zapomnieć o dzieciństwie. Aaa teraz??? No nie mogę przeżyć tego ze jescze mi mówi ze koles jej sie podoba, jednakże jest prostakiem i nie widzi z nim parzystości. Chociaż kiedyś jak czytalem jej Facebooka jak pisala z kuzynka " ja mu robie tak i tak a on nic" no kurwa mac. Z drugiej strony nie zdziwię sie jak to czyta, bo kiedyś widziala ta stronę w moich zakładkach. Kuzwa na końcu rozmowy powiedziala Wy wszysycy jestescie tacy sami na końcu sie budzicie gdy jest już za późno. Przepraszam Was ze pisze tu, ale trochę mi lepiej. Wczoraj po spotkaniu bylo super dzis jest fatalnie, jescze tabletki mi sie skończyły i caly latam i spac nie mogę.

dell2121
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: pn

Dołączył: 2010-09-20
Punkty pomocy: 4

008 Ty to nazywasz ogarnięta dziewczyna? Ona kończy teraz 22 lata, nigdy jej pierwszym miejscem nie była praca. Jeżeli już pracowała, jej nie szanowała. Wolała się spóźnić bądź pracować po weekendzie 2 razy dłużej niżeli zrezygnować z alkoholowej imprezy. Jej najlepszy kolega z liceum doprowadził ją do tego stopnia że 2 raz trzeba było wzywać pogotowie by dać jej zastrzyki. Bo takie ilości spirytusu wypiła że nie mogła wytrzeźwieć. W domu mieszka z matka, która kompletne nie interesuje się dzieckiem. Jej słownictwo, brata (16lat) i siostry (głuchej/ lesbijki)jest strasznie. Szacunku do matki zero! Ojciec wracał najebany do domu i bił ich. Później człowiek dowiedział się że uciekała z domu leciała w alko i narkotyki by zapomnieć i sie wyluzować. Nie potrafi skupić się na związku musi nadal imprezować mimo 5 lat intensywnego chlania. Hmm facetów miała sporo. Bo w wieku 21 lat 10! I dwa poważnie zwiazki, z kolesiami których jeden i drugi ojciec byli Szwedami i na tyle bogatymi że wozili ja najnowszymi autami. Potrafiła umówić się z kolesiem, który ma 28 lat ( teraz z 32 pewnie) na ruchanie w hotelu. Są teraz Ci pieprzy że to Ty jesteś pojebany bo masz życie poukładane i mam wspomnienia z wyjazdów za granicę a nie tańczenia najebanym przy stole. Ostatnim czasem się zastanawiam i znam 3 kolesi, z którymi uprawiała seks. Nieźle tym bardziej że wcześniej ich nie znałem a poznałem przypadkiem. Teraz Ci mówi że rychu, który kiedyś z niej zrobił polew coś do niej czuje. Że miło będzie jak będzie mieć faceta, który będzie lubić alko, imprezy i napierdalac sie do nieprzytomności. Aby cały weekend przeleżeć z kacem. Sama za robotę sie nie weźmie a od innych wymaga by jej kupować wszystko. Zawszę mówi ze przyjaciół nie ma, ale ma znajomych, którymi umawia sie na flaszkę i jest impreza. Gdy chcesz z nią porozmawiać to zdarza sie że sama podnosi głos, bo nie panuje nad emocjami, jest wybuchowa i uparta strasznie. Wielokrotnie chciała się wyprowadzić z domu bo matka robi jej jazdy o pieniądze. Bo od 6 miesięcy czy wiecej nie pracuje i nic sie nie dokłada. Są wpieprza jedzenie jak facet pracujący fizycznie. Jej życie jest dobre w takim razie???

008
Portret użytkownika 008
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Dolny Śląsk

Dołączył: 2012-06-05
Punkty pomocy: 583

Nie rozumiem, po co to napisałeś. Próbujesz mnie przekonać, że to ona jest zła i głupia? Po chuj?

Nasrałeś tych przykładów 150, a wszystkie pokazują tylko jedno - ona robi to, co chce i jest szczera. Może tylko używki zasługują na krytykę, bo z tym przesadza, no i zachowanie wobec rodziny.

I tak Ci przypomnę jeszcze, że to Ty robisz większe cyrki niż ona. Jeździsz pod jej dom coś tam gadać, wkurzasz się ciągle i się faszerujesz jakimiś świńskimi lekami (tak rozumiem, lekarz przypisał, współcześni psychologowie są rzeczywiście wielkim autorytetem, w końcu tak mało dzisiaj samobójstw i rozwodów) Laughing out loud

Za cienki jesteś, żeby taką laskę przy sobie zatrzymać. Po chuj miałaby z Tobą siedzieć? Podaj mi jeden powód...

I nie wypominaj jej, że się dużo bzyka, bo jakbyś miał okazję posuwać tyle partnerek, co ona chłopaków, to byś skorzystał bez mrugnięcia okiem.

90% of a woman's emotional problems stem from feeling unloved. [D.Deida]
baby potrafią cuda ze swoim deklem robić... [gen]
Skuteczność kosztem swobody? [Vimes]
Blog ANDREW

dell2121
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: pn

Dołączył: 2010-09-20
Punkty pomocy: 4

Niestety ale nie jestem taki. Może rzeczywiście jestem za słaby dla niej. Ale w sumie nie chce dziewczyny, która nic nie robi z swoim życiem. Tylko sama sie oszukuje upijając sie do nieprzytomności a później inny też z niej korzystają. Słaby hmn różnie to brzmi. Może masz racje ze taki cpun rychu ( nie o rapera mi chodzi Smile), który imprezuje i każdy dzień zaczyna od zapalenia trawy to na pewno lepszy facet. Po prostu stwierdzam ze potrzebuję kogoś, kto będzie z nią jechszcze chodzić na imprezy aby razem pili i dupy dawali.
Wiesz gdzie nie teraz wykorzystuje? Uczuciowo, bo ja nie potrafię iść z panienką do lóżka i ruchac sie. Próbowałem tak i nie szlo, muszę cos do niej czuć. Po za tym jeżeli ona odchodzi bo porozmawiać nie potrafi. I dopiero po akcji mi mówi ze poszlo o imprezy, picie itp. Too sorry ze o takie cos mnie okłamywała. Wkurwia mnie to! Wiem ze najlepszy tez nie bylem ale przy najmniej zawsze uśmiechnięta była. I to nawet jej matka mówiła gdy sie pokłóciliśmy a później zeszliśmy. " aaa misiu byl to od razu jaka szczęśliwa".

008
Portret użytkownika 008
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Dolny Śląsk

Dołączył: 2012-06-05
Punkty pomocy: 583

Nie rozumiem tego, co piszesz, że nie potrafisz przelecieć innej. W sensie źle się czujesz z tym, czy nie staje/szybko kończysz z inną?

90% of a woman's emotional problems stem from feeling unloved. [D.Deida]
baby potrafią cuda ze swoim deklem robić... [gen]
Skuteczność kosztem swobody? [Vimes]
Blog ANDREW

dell2121
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: pn

Dołączył: 2010-09-20
Punkty pomocy: 4

Wiecie co, nie mam pojęcia co ta kobieta teraz myśli. Zawsze powtarzała że jestem dojrzały, ambity, twardo stąpam po ziemi. Przede wszystkim jestem nienależny materialnie, szanuję swoją pracę. Zawsze gdy szliśmy na zakupy, kupowaliśmy co nam się podoba czy to w centrum handlowym, czy to w supermarkecie ( do lodówki). Piątek przychodził zawsze było sympatycznie i romantycznie. Kiedyś przed związkiem powiedziała że dobrym bym był partnerem....

Ale jedno mnie zawsze u niej niepokoiło. Jej luźny tryb życia, do tego stopnia że lała na pracę wolała NAPRAWDĘ mocno dać po palniku i jeszcze ćpać. Kurcze nie wspomnę o tych wypadach z kolesiami.

Ona brzydziła się swojej przeszłości, dlatego gdy się związaliśmy oddzieliła przeszłość grubą kreską. Wiele rzeczy dla mnie zmieniła. Nie chodziła już na imprezy 8 razy w tygodniu. Ograniczyła to do minimum. Zmieniła nr telefony, skasowała facebooka, starała się.

Ja niestety przy każdej aferze wypominałem jej przeszłość, choć zdarzało się że sama do tego wracała... Później jak się bliżej poznaliśmy powiedziała że cieszy się ze mne, ostatni facet, wyprowadzić się, dziecko. Że jak ją opuszczę to nie zwiąże się z innym kolesiem. Ona starała się w związku ja dałem jakieś 60% na początku, później spadło to chyba do 15%. Mimo że było nie dobrze, ona zawsze powtarzała że mnie kocha itp.

Po tym rozstaniu muszę „podziękować” sobie, rodzicom i temu Panu do góry.
Sobie że byłem pojebany, rodzicom za to że chyba mnie zjebali przy porodzie. Aa Temu Panu na górze, że tak długo pozwolił na to wszystko.

W sumie macie wszyscy rację, robiłem jej jazdy o gówno, że wyszła do ćpuna i z nim wypiła. Kuźwa!!
W niedzielę jak się spotkaliśmy powiedział że jak się zmienię, pozwolę jej wychodzić na miasto (oczywiście razem) itp. Ale na to trzeba czasu, bo teraz jest jej ciężko jeśli chodzi o mnie. Naprawdę spędziliśmy miło wieczór, całowanie, przytulanie itp...

Jednak zapaliła mi się lampka jak powiedziała o tym kolesiu. Kiedyś powiedział że ją kocha, ale powiedział że kłamał i olał laskę. Teraz z czasem zastanawiam się co ona w nim widzi, skoro zawsze powtarzała że chce miech chłopaka, który będzie niezależny...

aaa koleś na dzień dobry dzień zielsko, dzień po wypłacie już wypłaty nie ma po przechleje, imponuje jej tylko to że chodzi na imprezy i mega dużo poje.

I jak tu nie wkurwić się. Sorry ale nie potrafię iść z laską do łóżka do której nic nie czuję Sad Mielicie kiedy tak??

kurcze jescze jej matka do mnie dzis zadzwoniła. Ze chcą kupić komputer i czy im załatwię ehh

dell2121
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: pn

Dołączył: 2010-09-20
Punkty pomocy: 4

Uwaga!!! Poleciał dziś hit dnia. Matma dziewczyny dzwoni do mnie czy załatwię kompa. Mowie ok, przyjechali chcieli zabrać na raty na siostre. Która w kfc zarabia 800 zl i ma juz telewizor na raty a teraz kompa,by chcieli za 3000 zl. Ale mowie spoko sprobowac mozna. W miedzy czasie dzwoni do mnie mój ojciec, ze ex matka dzwonila do niego czy pożyczy im 1500 zl!! Ojca widzieli 2 razy w życiu i takie cos!? Kuzwa jak bylem z dziewczyna w zwiazku to pożyczyłem pieniądze jej matce. Ale teraz gdy woli ćpunów, to niech jej matka dzwoni do nich. Noo bezczelność kompletna kurwa!!!

gen
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: stary
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2013-02-25
Punkty pomocy: 3490

coraz mocniej zastanawiam się, czy ten temat, to nie jest jedna wielka ściema - bo cholera, wszystko już tu jest - imprezowa panienka, ćpuny, gorzała, balangi, powroty, wielka miłość, teraz dochodzi wątek finansowy... brakuje jeszcze śmiertelnej choroby, cudownego uzdrowienia, roli w pornolach i wyprawy po Złote Runo...

pentis
Portret użytkownika pentis
Nieobecny
Wiek: :)
Miejscowość: Mars

Dołączył: 2009-06-06
Punkty pomocy: 379

I Ty jeszcze masz jakieś wątpliwości?!

W głowach się poprzewracało, za sponsora Ciebie i Twoją rodzinę mają...

"Jeśli chcesz człowieka uszczęśliwić, nie dodawaj nic do tego, co posiada, ale ujmuj mu kilka z jego życzeń."

dell2121
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: pn

Dołączył: 2010-09-20
Punkty pomocy: 4

Gen, jak chętny to podam Ci numer. Z chorobami nie kracz czy cos w tym stylu bo podobno okres jej sie spóźnia. Tak mówiła w niedziele ale cholera juz wie, jak to powiedziala pewnie stres i za dużo pila w tamtym tygodniu.

gen
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: stary
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2013-02-25
Punkty pomocy: 3490

a Ty, to niby co - call girl, że tak chętnie numer podajesz??? napisałem jakie mam wrażenie i ta wzmianka o ciocie, to tylko mnie w tym utwierdza... ale to moje, subiektywne odczucia...

008
Portret użytkownika 008
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Dolny Śląsk

Dołączył: 2012-06-05
Punkty pomocy: 583

a może rzeczywiście zaciążyła, teraz musi jeszcze szerzej uśmiechać się do ok. 10 kolegów i gromadzić "majątek", który później pylnie, żeby mieć w co dzieciaka ubrać/nakarmić? skoro angażuje w to matkę, to znaczy że jakiś konkret chyba.

ja obstawiam, że mają jakąś przypałową sytuację rodzinną i mega potrzebują hajsu.

90% of a woman's emotional problems stem from feeling unloved. [D.Deida]
baby potrafią cuda ze swoim deklem robić... [gen]
Skuteczność kosztem swobody? [Vimes]
Blog ANDREW

dell2121
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: pn

Dołączył: 2010-09-20
Punkty pomocy: 4

Mój ojciec wroci z pracy to będzie miał naświetlona sytuację. Co zrobi to "juz" sprawa jego sprawa Podejrzewam ze pojedzie... Dam znac co i jak. Póki co moja matka i ja jesteśmy nastawieni anty, chociaz mój ojciec dobry samarytanin.

Przepraszam w razie czego za wszelkie błędy, ale piszę cały czas z telefonu jak jestem w pracy.

pentis
Portret użytkownika pentis
Nieobecny
Wiek: :)
Miejscowość: Mars

Dołączył: 2009-06-06
Punkty pomocy: 379

Ty tak poważnie?

Albo Twój ojciec nie zna waszej sytuacji, albo to jedna wielka ŚCIEMA!

"Jeśli chcesz człowieka uszczęśliwić, nie dodawaj nic do tego, co posiada, ale ujmuj mu kilka z jego życzeń."

dell2121
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: pn

Dołączył: 2010-09-20
Punkty pomocy: 4

Objaśniłem wszystko mu. Jedzie dowiedzieć się z jakiej racji mamy im pożyczyć pieniądze, skoro ona sama powiedziała NARA - może się zobaczy! Jak będę coś wiedzieć to dam znać.

dell2121
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: pn

Dołączył: 2010-09-20
Punkty pomocy: 4

Jak pisałem wczoraj... Ojciec pojechał do nich, powiedziałem aby nie zabrał pieniędzy. Bo wdepniemy obaj... O 19 godzinie wszedł do nich i nastała cisza.

Po 21 dostałem smsa od ex „taka kurwa byłam szczęśliwa z Tobą, tak wierzyłam że się nam uda, ślub dziecko. Ty to wszystko rozjebałeś. NIGDY SIE NIE ZAKOCHAM”

Nic jej nie odpisałem, stwierdziłem kuźwa zjebałem to ok. Po 23 godzinie dzwoni do mnie czy przyjadę. Mówię co...??? Pytam się czy mój ojciec jeszcze jest, mówi że tak.
Dobra wpadnę i wrócę z ojcem.
Gdy przyjechałem, okazało się że mój ojciec ma lepsze relacje z niedoszła teściową niżeli ja kiedykolwiek z ex. Przywitałem się i poszedłem do niej. Rozmowa bla bla.. W międzyczasie dzwonił rychu, ona napisała mu sms że koniec, bo jest kretynem.

Mówię sobie, ale kolo na starcie zjebał. Ale ok, olewka. Chcę jechać z ojcem, a ten do 1 godziny siedział i gadał sobie świetnie z niedoszłą teściową. Ja zostałem u ex. Kurcze jak się we mnie wtuliła to myślałem że mnie udusi. Po 6 rano ona do pracy, tymczasowej a ja do domu i do pracy.

Po 9 wiadomość od niej „ chcę jutro jechać z Tobą nad morze” mówię TA! Ostatnio też chciała i... tyle wyszło. Ale mówię sobie, pojadę zobaczę jak sobie radzę z emocjami, zobaczę czy dam radę wytrzymać, nowe wyzwanie.

Jutro jedziemy, ojciec ma nas zawieść. W niedzielę wracamy PKP. W międzyczasie z 4 smsy dostałem od niej.

„ da mi szansę bo byliśmy 8 miesięcy ( wczoraj 13 był i wypadło 9 miechów), nie ufam Ci nawet w 50%, nie wiem czy to dobra decyzja. Ale mam nadzieję że zmienisz ten chory charakter, bo mnie skrzywdziłeś... Jak podniesiesz głos, wycofam się, to jest ostatnia szansa.
Po chwili kolejna wiadomość, kocham Cię ale mam uraz i nie ukrywam że konkretny.

Mówię ok rozumiem Ciebie, jak mi nie ufasz i chcesz spróbować z kimś innym to ok, droga wolna! Odsunę się i dam spokój. Ona że nie bo tyle przeliśmy. Ja mówię taaa, ale nie pij za dużo.
A ona że każdy ma jakieś małe tajemnice, mówię sobie aha! Lampka się zapaliła!

Zaraz wiadomość od niej. Byłam szczera, to nie doceniałeś tego, robiłeś afery i jazdę z każdej głupiej sytuacji ( mówię sobie taa szczególnie jak laska nie odbiera telef przez 1,5 dnia i szła na noc gdzieś na impre, a później dowiadywałem się że była u ćpuna wypłakac się) aa ze mną pogadać moe mogła spokojnie. ! Ale milczę.

Uwaga najlepsze! Teraz będzie związek funkcjonował na moich zasadach, bo Twoje go zrujnowały … Po tych wszystkich wiadomościach mówię nie będę pisać zadzwonię.

Dzwonię mówię o co chodzi. Ona bla bla że mimo że jest w związku, chce móc robić co będzie chciała bo jest człowiekiem. Mówię taak ale pamiętaj że jak jesteś związku to licz się z drugą osobą, możemy się spotykać z jej znajomymi, wymieniłem jej delikatnie ona mówi ok, ale ćpunów już pominąłem

iii tak sobie myślę czego kuźwa ona chce!? Chce mnie dobić, ok. Ale wytrzymam do końca roku, będę asertywny, cierpliwy, aby ona była szczęśliwa. Chcę wytrzymać do końca roku. Teraz skupię się na mnie, znajomi, siłownia i odkładanie na nowe auto. Jak po nowym roku będzie źle odchodzę i przynajmniej będę mieć coś! Jak odejcę to zobaczy jak z zera można się odbić i będzie wiedzieć co straciła na rzecz imprez... Ale to z czasem. Wiem że nie każdy podzieli to, jednakże chcę się zmienić, bo wiem że mam problem z zachowaniem, a to będzie dobra lekcja dla mnie.

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

sorry, gościu, ale ja Cię, k..., nie ogarniam... Przepraszam, bez urazy, ale straszliwie jesteś rozmemłany...

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

Ian Watkins
Portret użytkownika Ian Watkins
Nieobecny
Wiek: 36
Miejscowość: Walia / UK

Dołączył: 2010-10-13
Punkty pomocy: 1008

Jak za rok, ochłoniesz, wytrzeźwiejesz, nie będziesz miał kaca po niej, przeczytasz ten post to zobaczysz jak oszukiwałeś sam siebie i jaki głupi byłeś. Nie martw się, każdy z nas to przerabiał.

PS z problemami patologicznymi idź do psychiatry, a nie na forum, nie ma tu nikt odpowiednich uprawnień by Ci pomóc, a jeśli ktoś ma, to za to się płaci.

dell2121
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: pn

Dołączył: 2010-09-20
Punkty pomocy: 4

Po 2 tygodnikach spotkaliśmy sie na spotkani, jak pisałem. Ex mówiła że byla u znajomych, na imprezie. Oczywiscie byl również rychu. Cały czas rozmawialiśmy, często wspominała o nim, ze jest ok, ze podoba sie jej itp. Mówię ok i tyle. Po pewnym czasie chwyciłem ja za noge, mówię ogoliłaś sie Smile a ona ze cipke również ma ogolona. Mowie aha,niedawno? Dawno...

dzien przez wyjazdem nad morze, mówiła ze sie źle czuję, ma dola itp, nie ma okresu itp.
Mówię czy spałaś z kimś gdy byłaś sama, ona co mnie to obchodzi i powiedziala ze miala okazje na seks i nic nie zrobila
ale wyczułem ze jednak cos jest nie tak
dalej ciałem.
w końcu odp. Ze chciała zapomnieć o mnie, wymazać mnie, rychu byl zawsze przy niej i wspietal. I doszli do czegoś. Bo myslala ze ze mna juz nie będzie. Ale szybko sie wycofała bo nie mogla. Na drugi dzien pisala do niego ze ma murelniaka i ma dość. Co wy na to Kuźwa? Dwa tygodnie po zwiazku a ona juz dupy daje? Co o tym sądzicie o,tej sytuacji??? W czasie zwiazku an razu mnie nie zdradzila. Ale wkurwilem sie ze po tygodniu wyjebala taki numer!!!

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

co ja sądzę?
a wiesz co? Nie wiem... ja bym dał jej szansę. W sumi eto może byś ją przeprosił... ot - taki ładny gest z twojej strony...

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

dell2121
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: pn

Dołączył: 2010-09-20
Punkty pomocy: 4

Nie nie!! Bez ironii, proszę:). Nie chodzi mi i ta dziewczyne, ale jak na przyszłość reagować. Nie jestescie razem od dobrego tygodnia to juz sie rucha??? Bo myśli ze niby nigdy nie będziemy razem hah wim śmieszne. Ale chce widzieć jak byscie sie zachowali

008
Portret użytkownika 008
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Dolny Śląsk

Dołączył: 2012-06-05
Punkty pomocy: 583

No i bardzo dobrze, niech się bzyka, skoro jej się chce. Ty się wkurwiasz, bo nie masz tylu okazji. A też by Ci się przydało teraz.

Btw co miałeś na myśli, pisząc wcześniej, że nie jesteś w stanie "wyruchać innej dziewczyny" ?

90% of a woman's emotional problems stem from feeling unloved. [D.Deida]
baby potrafią cuda ze swoim deklem robić... [gen]
Skuteczność kosztem swobody? [Vimes]
Blog ANDREW