Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Podrywanie zajętej dziewczyny

16 posts / 0 new
Ostatni
Matty
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: -
Miejscowość: Ostrołęka

Dołączył: 2018-01-14
Punkty pomocy: 17
Podrywanie zajętej dziewczyny

Witam starszych, doświadczonych kolegów.
Piszę do was w sprawie, pomocy w związku z moją "koleżanką" (Znamy się od września)
Od mojego przyjścia do szkoły była bardzo pomocna, a tu pokazała, gdzie jest sekretariat a tutaj to i tak dalej.
Po pierwszym dniu napisała "I jak ci sie podoba"
Odpowiedzi nie doświadczyłem, troszkę też odpuściłem bo dowiedziałem się, ze ma CHŁOPAKA 2,5 roczny związek, gruba sprawa. Z jednej strony "kochająca się para"
Pewnego razu zwróciła się do mnie o pomoc z zadaniem, oczywiście pomogłem, tak jak zostałem następnego dnia wyściskany przez wszystko wszystkim obcą dziewczynę (w sumię to znaliśmy się, może 3 tygodnie? i tylko ze szkoly)
Czasami zdarza się tak, że napisze do niej wiadomość no i właśnie ... nie dostanę na nią odpowiedzi.
Oczywiście są oznaki zainteresowania, typu szturchanie, komplementowanie i tak dalej.
Pierwsze spotaknie ona sama zaproponowała !
Było dla mnie to mega zaskoczenie, ale jako że poczułem coś do niej to rzecz jasna się zgodziłem !
Troszkę było sztywno, ale daliśmy radę.
Później kolejne nasze spotkanie miało miejsce miesiąć po pierwyszm.
Było zdecydowanie lepiej . Sama nawet podała mi swój numer, chętna do każdej pomocy i tak dalej.
Później z jednej strony pod impulsem, a z drugiej frustracji napisałem do niej, ze tak głupio jest mi się spotykać z zajętą dziewczyną ( tak, wiem, wiem nie powinienem tego robić no ale stało się)
Napisała, ze on nie ma nic przeciwko i przeciez nie robimy nic zlego. Przypomnialo mi się, ze przed 1 spotkanie, równiez zapytałem się co na to jej chłopak, dostałem odpowiedź "Nie jestem niczyją własnością, sama wiem z kim chce się spotykać"
Masakra, jaki ja byłem wtedy głupi.
Gdy proponowałem 3 spotkanie dostawałem wymówki, tutaj wyjazd na sylwestra (oszustwo, bo przypadkiem spędziliśmy go w jedynm gronie) tutaj urodziny mamy.
Ale postanowiłem, ze ostatni 3 raz zaproponuje te spotkanie ( długie odstępy czasowe)
Zgodziła się bez problemu.
Ps: Dodam, ze w czwartek chciała mi dawac prosto do ust mandarynkę ( ? )
I najważniejsze zadała pytanie czy według mnie istnieje przyjaźń damsko-męska. Odpowiedziałem, ze nie, ale w sumie nie wiadomo. Ona odpowiedziała, ze według jej zawsze jedna strona jest pokrzywdzona.
Czy według was ciebie to było nawiązanie do naszej sytuacji i danie do zrozumienia, ze zostałem tylko przyjacielem ( Zadała to pytanie, kiedy powiedziała bym wstawił sobie jej zdjęcie na tapetę na co odpowiedziałem "trochę głupio jest mieć na tapecie czyjąś dziewczynę"
Ps2: Na wiadomości odpisuje po długim czasie, niby zabiegana co jest kłamstwem, bo jest dostępna na portalach społecznościowych. Myślicie, ze to jakaś chora gierka ?
Pozdrawiam i liczę na wasza odpowiedź

CiasteczkowyPotwór
Portret użytkownika CiasteczkowyPotwór
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2017-09-09
Punkty pomocy: 250

Odpuść sobie. Może jej się w związku nie układa i szuka nowej gałązki, którą będzie mogła chwycić, taki adorator na ławce rezerwowych. Tak czy siak, jesteś w Fiendzone.
Z Z resztą, nawet jak by zamiast mandarynki przystawiła Ci cycka to chciał byś w tedy kogoś takiego, kto robi tak mając faceta? To było pytanie retoryczne. Dobij do osiemnastki i dopiero tutaj wróć. Tongue

Matty
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: -
Miejscowość: Ostrołęka

Dołączył: 2018-01-14
Punkty pomocy: 17

Do osiemnastki dobijam dokładnie za 3 dni ;p
Chyba jej się nie układa, ale to nie mój problem moim zadaniem jest to co najwyżej wykorzystać.
Mówisz, ze sytuacja bez wyjścia ?

Frost
Portret użytkownika Frost
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2011-05-15
Punkty pomocy: 508

Daj se spokój

Kierunek przód przez całe życie ! Smile

Matty
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: -
Miejscowość: Ostrołęka

Dołączył: 2018-01-14
Punkty pomocy: 17

To co mnie intryguje w niej to to, ze większość roboty to ona odwołała, tutaj spotkanie, numer, często sama zagadywala w szkole.
Na szczęście jeszcze nie zostałem nazwany kolega, tylko co najwyżej „ziomus” i oczywiście temat chłopaka nie istnieje, nigdy nie nowi „mój chłopak” gdyby nie to ze chodzimy razem do klasy to bym o nim nawet nie wiedział.

ZNE
Portret użytkownika ZNE
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2018-01-14
Punkty pomocy: 1

Matty, licealne miłości to świetna sprawa. A gdybyś spróbował ją zaprosić? Przecież to nie grzech. Ma faceta, ale spotkanie może być czysto koleżeńskie (jak na razie). Jak się na to zapatrujesz?

Zapraszam na Youtube:
https://www.youtube.com/channel/...

Matty
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: -
Miejscowość: Ostrołęka

Dołączył: 2018-01-14
Punkty pomocy: 17

Dzięki za odpowiedz, zaprosiłem ja na spotkanie, zgodziła się bez porobiłem. Jesteśmy umówieni na sobotę, wczoraj jej wysłałem pytanie który naszyjnik lepszy (wybierałem dla mamy) przed chwila odpisała i ogólnie pyta się dla kogo to, co powinienem odpisać ? Smile

Shivas
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2017-12-26
Punkty pomocy: 15

Napisz że dla dziewczyny.

Matty
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: -
Miejscowość: Ostrołęka

Dołączył: 2018-01-14
Punkty pomocy: 17

Powiedziałem jej, ze dla bliskiej koleżanki, niby „chętna do wybierania” ale jednak bardzo dociekliwa, zdarzyło się ze razem siedzieliśmy i zadzwonił mi telefon to później mówiła, ze dziewczyna do mnie dzwoni. Zaśmiałem się, niech sie domyśla Tongue

ZNE
Portret użytkownika ZNE
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2018-01-14
Punkty pomocy: 1

I dobrze Smile Pamiętaj o tym, że takie sytuacje potem mogą wyjść "krzywo". Zobaczy Twoją mamę w tym naszyjniku (a nóż widelec, różnie w życiu bywa) i będzie dziwnie. Warto wtedy zamienić to w żart.
Ale tak jak mówisz, dobrze jest jak kobieta sobie dorabia swoją ideologię to takich spraw!
Daj znać jak poszło, ok ?

Zapraszam na Youtube:
https://www.youtube.com/channel/...

duckface
Portret użytkownika duckface
Nieobecny
Wiek: 99
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2017-09-11
Punkty pomocy: 316

Pierwsza sprawa jest taka, ze musisz byc bardziej stanowczy i nie dac sobie dmuchac w kasze. Na spotkaniach powinienes byc konkretny i inicjowac np. dotyk. To jest bardzo wazne, bo takie rzeczy buduja wiez miedzy ludzmi. Zwyklym gadaniem niczego nie zdzialasz.

Tzn. jesli ona ma chlopaka i sobie skacze z kwiatka na kwiatek, to ja bym sie raczej w to nie pakowal na Twoim miejscu. Nawet jak Ci sie cos tam z nia ulozy, to pozniej Tobie odwinie taki numer. Smile

Kluczowa porada: miej to w dupie. Po prostu. Daj jej jakas silna dawke emocji. Nie wiem, przelam sie i ja pocaluj, zlap za reke, a pozniej zamilknij. Zobaczysz, ze sie sama odezwie po tygodniu. Najprawdopodobniej jeszcze Ci powie, ze zerwala z chlopakiem.
Ewentualnie mozesz jeszcze zrobic tak, ze pocalujesz ja czy cos podobnego, po czym powiesz, ze nie mozecie sie spotykac, poniewaz ona ma chlopaka, a Ty masz swoje zasady. Wtedy na bank z nim zerwie xD Przerabialem to pare razy.

Ogolnie to nie polecam, ale zrob jak uwazasz Smile

Pzdr,
DF

Matty
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: -
Miejscowość: Ostrołęka

Dołączył: 2018-01-14
Punkty pomocy: 17

Cześć chłopcy.
Zrobiłem sobie przerwę od tego całego poznawania nowych kobiet i tak dalej.
Z moim obiektem zainteresowania obiecałem sobie, ze to już koniec.
Zdałem sobie sprawę, że tylko się ranie separując się od niej.
Napisałem do niej wiadomość w ferie, odpisała na kolejną nie (?)
Dziś napisałem znów niby o jakiś nowy plan lekcji, po 2 wiadomościach zaproponowałem spotkanie.
Zgodziła się bez problemu pisząć "Aha hmmm, No Oki !" itd
Mam zamiar zabrać ją na lodowisko (nie wie o tym)
Specjalnie wybrałem lodowisko ze względu na możliwości odnośnie dotyku.
Spotkanie niestety będzie długie co mnie średnio pociesza (nie chce zeby się przejadła)
Jakie macie rady, jak się zachowywać.
Pozdrawiam Mtty.
Ps: Doszedłem do wniosku, że po fatalnej wiadomości o tym, że ma chłopaka i nie możemy się spotykać (Złe rady, złych osób) ona zastopowała.
Po wyjściu z 2 spotkania już pisała do mnie o kolejne (napisałem tą nieszczęsną wiadomość po tym 2 spotkaniu)
Ostatnio widzieliśmy się w grudniu (Sam na sam).

duckface
Portret użytkownika duckface
Nieobecny
Wiek: 99
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2017-09-11
Punkty pomocy: 316

"Ps: Doszedłem do wniosku, że po fatalnej wiadomości o tym, że ma chłopaka i nie możemy się spotykać (Złe rady, złych osób) ona zastopowała.
Po wyjściu z 2 spotkania już pisała do mnie o kolejne (napisałem tą nieszczęsną wiadomość po tym 2 spotkaniu)
Ostatnio widzieliśmy się w grudniu (Sam na sam)."

To nie sa zle rady zlych osob, tylko nieumiejetne wprowadzanie ich w zycie.
Zastopowala, to trudno! Stary, naucz sie mowic "trudno". Czy w Twojej szkole nie ma innych dziewczyn?

Poza tym jedna sprawa: Jesli chcesz zastosowac w ogole ten teskt, ze nie mozecie sie spotykac, bo ma chlopaka, to najpierw musisz w niej wywolac silne emocje np. przez pocalowanie jej. Wtedy wywolasz u niej poczucie starty, itd. W przeciwnym wypadku to nie zadziala, co juz chyba zdazyles zauwazyc.

"Z moim obiektem zainteresowania obiecałem sobie, ze to już koniec.
Zdałem sobie sprawę, że tylko się ranie separując się od niej.
Napisałem do niej wiadomość w ferie, odpisała na kolejną nie (?)
Dziś napisałem znów niby o jakiś nowy plan lekcji, po 2 wiadomościach zaproponowałem spotkanie."

Jak dales sobie z nia spokoj, to po co sie ciagle odzywasz? Dajesz jej tylko do zrozumienia, ze moze robic cokolwiek zechce, bo i tak ma Cie w garsci i zawsze sie do niej odezwiesz.

W sumie to masz swoja odpowiedz: jestes dla niej kumplem. Naprawde nie dostrzegasz, ze to jest znak, zeby sobie odpuscic? Gdyby chciala czegos wiecej od Ciebie niz kolezenskie spotkania, to tekst "nie mozemy sie spotykac, bo masz chlopaka" sprawilby, ze stracilaby grunt pod nogami i wrocila do Ciebie w podskokach, bo nagle okazaloby sie, ze osoba utkwila z chlopakiem, ktorego nie chce, a Ty pewnie szlajasz sie z jakas inna panna i bog wie co robicie Smile Ona tego nie zrobila, co swiadczy o tym, ze jednak nie chce z nim zrywac.

Trzymasz ja caly czas w jej strefie komfortu. Ma chlopaka, ma kolege, ktorym jestes Ty i ktory za nia lata(co jest niesamowitym podbiciem ego dla niej), wiec czego jej wiecej trzeba?

Radze przeczytac dzial "PODSTAWY" oraz co nieco o "Zasadzie niedostepnosci". To powinno Ci wyjasnic wiele kwestii.

Pzdr,
DF

Matty
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: -
Miejscowość: Ostrołęka

Dołączył: 2018-01-14
Punkty pomocy: 17

Dzięki Duck za odpowiedź.
Masz rację tekst sam w sobie jest dobry, tylko trzeba go umiejętnie wykorzystać ... .

Dodam, że jest to lekki paradoks. Na wiadomości czasami nie odpisuje, lecz na spotkanie się zgadza i w sumie się cieszy.
Teoretycznie nie robimy nic zlego, ale sądzę ze u nich się cos wypaliło i dlatego się ze spotyka. Chciałbym to jakoś wykorzystać.
Sądzę, że gdyby była poważnie zainteresowana swoim chłopakiem,
to by nie spotykała się SAM NA SAM z "kolegą" (Są razem 2 lata) Jednak niezależnie czy mi z nią wyjdzie, każda relacja to trening przed kolejną.

Tutaj jestem chyba odmiennego zdania (jeżeli się mylę to popraw mnie)
Ciężko, żeby straciła grunt gdy nawet jej nie pocałowałem. Byliśmy po marnych 2 spotkaniach.
Jako, ze wszyscy jesteśmy blisko siebie (klasa) myślę, ze nie chciałaby, żeby od niego odeszła (dla mnie) a tak naprawdę nie ma pewności czy nie chcę od niej tylko koleżenstwa.

Dobra, jak ją umiejętnie wyrwać z tej sterfy i zrobić to w jak najlepszym stylu.
Ostatnia próba.
Pozdrawiam. MTtty.

martini324
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: łomża

Dołączył: 2012-05-23
Punkty pomocy: 19

Koleżko musisz wiedzieć jedno. To do Ciebie wróci i to podwójnie. Dostaniesz lanie emocjonalne po którym będziesz płakał i wył całymi dniami i nocami. Najlepsze jednak jest to, że nie będziesz nawet wiedział kiedy to się stanie i dlaczego.

Matty
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: -
Miejscowość: Ostrołęka

Dołączył: 2018-01-14
Punkty pomocy: 17

Ale co ma wrócić, jej "odrzucenie", rzucenie mnie na rzecz innego czy coś podobnego ?