Cześć
Ogólnie nie mam kłopotu ze zdobyciem "jakichs" lasek, ale praktycznie nie podrywam w klubach. Niemniej jednak do klubów chodzę i sporo tańczę, a to z kuzynką, a to z koleżanką.
Często spotykam się z takim obrazkiem, że jakaś dziewczyna tańczy do lustra przez kilka godzin. Zwykle jest kilka takich, niezależnych lasek. Jakaś inna tańczy dosyć ekspresyjnie sama przeciskając się w klubowej masie jak wolny elektron. Nie inaczej było wczoraj gdy wyszedłem z kuzynką. Raczej w klubach jestem strachliwy by podchodzić, ale jedna z takich wolnych dziewczyn, bardzo urodziwa i mega skąpo ubrana zaczęła na mnie zerkać i gładzić co jakiś czas ręką a to po tylku a to po ręce po brzuchu. Odwdzięczyłem się tym samym tańcząc nadal z moją kuzynką. Kuzynkaw dodała mi odwagi słowami "idź, odważny kuzyn jesteś" i poszedłem zatańczyć z tą dziewczyną, dwa kółeczka z przytulaniem od tyłu i nagle stanęła jak słup soli wyglądając jak grucha w szpitalnym łóżku (chłopaki nie płaczą). Dziwne pomyślałem i po prostu zapytałem, "tańczysz"? Ona podała mi ręce i znów dwa obroty i słup. Olałem to i wróciłem do poprzedniej partnerki a laska gdzieś się zgubiła.
Jest to nie pierwsza taka sytuacja z reakcją takiego zamurowania i po prostu zastanawiam się o co tutaj chodzi.
Dduga sprawa, to czy ktoś mógłby wypowiedzieć się w temacie tych lusterkowych panien? Są tak charakterystyczne w każdym klubie, że jestem pewien, że jakiś wyjadacz jest w stanie podać ogólną charakterystykę takich cudeniek.
Dwa kółeczka i wyszło na to, że ona przed tobą i byliście blisko siebie? Za wcześnie kolego, za szybko chciałeś. Trzeba było pierw z nią potańczyć twarzą w twarz, usmiechnąć się, spojrzeć w oczy, złapać jedną ręką za biodro. Wyszedłeś pewnie na napalonego psa. Nastepnym razem stopniowo wszystko :]
Co masz na myśli tańczy do lustra? w sensie, że z kolezanka i "wyjebane na innych"?
Miej to na uwadze, że gdy laska na parkiecie bardzo szybko obraca się do Ciebie tyłem, to jest to test. Test na to, czy jesteś napalonym kundlem jak wszyscy, czy jednak dalej może z Tobą tańczyć i cieszyć się flirtem.
Ja jak laska zbyt szybko obraca się do mnie tyłkiem, po prostu odwracam ją z powrotem. Da się wtedy często dostrzec, że laska jest zaskoczona.
Jak chwilę potańczymy i podgrzeję atmosferę, wtedy sam ją odwracam i działam dalej.
Dzięki za odpowiedzi. Zwykle nie podrywam w klubach i nie miałem pojęcia, że jest tak jak piszecie. Następnym razem będę mądrzejszy