Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Po poważnej rozmowie - i co teraz!?

57 posts / 0 new
Ostatni
Szymek85
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Olsztyn

Dołączył: 2014-02-26
Punkty pomocy: 0
Po poważnej rozmowie - i co teraz!?

Swoją historię już opowiadałem na tym forum wczoraj, przeprowadziłem z nią rozmowę na temat jej " czuję się dziwnie, czegoś mi brakuje", powiedziała że brakuje jej więcej wspolnie spędzonego czasu i takiej sielanki, powiedziała że mogę ją zostawić jak chcę i że jestem swietnym facetem wiec pewnie znajdę sobie szybko nowa dziewczynę oraz sam powienniem wiedzieć jakimi darze ja uczuciami i czy chce być z nią do końca! Powiedziałem jej że kolejka już ustawiła, ale chce postarać się pierw naprawić ten związek, i zaraz było " jaka kolejka czy czegoś nie wiem"! Nie wiem jak odebrać jej zachowanie i czy powiedzieć jej wprost o tym co do niej czuje tzn czy chce z nią być do końca czy zostawić do dla siebie!?

Szymek85
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Olsztyn

Dołączył: 2014-02-26
Punkty pomocy: 0

Dlatego właśnie się pytam czy mam jej odpowiedzieć o moich uczuciach do niej że do tanga trzeba dwojga i że widac ona sama nie jest pewna moich ucZuć!?

Chev Chellios
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: wwa

Dołączył: 2013-09-17
Punkty pomocy: 198

Powiem ci tylko tyle to długo już nie pozipie . Jak ci powiedziała ze możesz ją zostawic to powinienes to zrobić .

One nie chcą
faceta dla, którego będą całym
światem. One chcą być z facetem który
dla nich będzie całym światem.
Dziś zrobie to , czego innym sie nie chce . Jutro zrobie to , czego inni nie będą w stanie ..
Płacz na treningu , śmiej się podczas walki

kamaz
Nieobecny
Uwaga! Kasuje i edytuje swoje wpisy!!!
Wiek: 21
Miejscowość: tam

Dołączył: 2014-02-23
Punkty pomocy: 80

No ale wiesz jak to jest z kobietami, mówią jedno, myślą drugie Wink

sml
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: -
Miejscowość: -

Dołączył: 2012-11-09
Punkty pomocy: 447

"Powiedziała że mogę ją zostawić jak chcę i że jestem świetnym facetem wiec pewnie znajdę sobie szybko nowa dziewczynę" no stary, skoro tak powiedziała to tak zrób. Mnie tam bym wkurwiała taka gadka panny.

Szymek85
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Olsztyn

Dołączył: 2014-02-26
Punkty pomocy: 0

Ale Ty byś to odebrał jako tekst sprawdzający mnie?

Szymek85
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Olsztyn

Dołączył: 2014-02-26
Punkty pomocy: 0

Dzięki "ananas" jesteś jedyną osobą która ma odmienne zdanie na ten temat. A co byś polecił że wyjść z tego obronną ręką i jak to się mówi odzyskać kontrolę w związku i wymusić jej zaangażowanie!?

Szymek85
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Olsztyn

Dołączył: 2014-02-26
Punkty pomocy: 0

Tylko wiesz ostatnio z dwóch stron trochę spadło ciepło ona to tłumaczy pracą, a ja nie chciałem biegać i jej męczyć! bardziej też jej niezdecydowanie i zmiana zdania denerwuje tzn. jak mówi że jest ok by potem powiedzieć że czegoś jej brakuje! A "ananas" jakbys to rozegrał żeby ona zaczęła "biegać"!?

franzllang
Portret użytkownika franzllang
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 99
Miejscowość: dalekowice

Dołączył: 2009-12-02
Punkty pomocy: 435

Takie tam pitolenie.

IMO ewakuacja i tyle. Bo panna ewidentnie nie wie czego chce. A jak chce, żeby on się domyślał, to niech spada na drzewo. Nie tak się buduje relacje - na domysłach.

Najlepsze są te kobiety, które są cnotliwe wobec obcych, a rozpustne wobec męża.

Znałem ko­bietę z ta­kim ze­zem, że jak płakała, to łzy ściekały jej zza uszu.

franzllang
Portret użytkownika franzllang
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 99
Miejscowość: dalekowice

Dołączył: 2009-12-02
Punkty pomocy: 435

"Można też pogadać szczerze i ustalić co ona oczekuje, co oczekuje on i znaleźć wspólny mianownik."

O ile tak będzie. A tak nie jest w 90% przypadków, bo panna nie będzie potrafiła podjąć decyzji, cedując ją na niego. W ogóle czekanie, aż to panna się określi, to moim zdaniem naciśnięcie guzika autopilota w samolocie, który ma się za chwilę roztrzaskać.

Zatem, po co i na co czekać? Dla mnie "czuję się dziwnie, czegoś mi brakuje" = spierdalaj i tyle. Jak by jej czegoś brakowało, to by powiedziała:
- dzwoń częściej
- bądź częściej
- zamieszkajmy razem

Najlepsze są te kobiety, które są cnotliwe wobec obcych, a rozpustne wobec męża.

Znałem ko­bietę z ta­kim ze­zem, że jak płakała, to łzy ściekały jej zza uszu.

franzllang
Portret użytkownika franzllang
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 99
Miejscowość: dalekowice

Dołączył: 2009-12-02
Punkty pomocy: 435

Toteż ona mówi: "czuję się dziwnie, czegoś mi brakuje", a nie spierdalaj prosto w twarz Wink

Typiara zamiast mówić że "czegoś jej brakuje", niech powie konkretnie czego. Bo na razie to jest "chce czegoś, ale nie wiem czego, ale chce to teraz". A jak nie wie czego -> ewakuacja, bo inaczej autor sobie zrobi kuku.

Najlepsze są te kobiety, które są cnotliwe wobec obcych, a rozpustne wobec męża.

Znałem ko­bietę z ta­kim ze­zem, że jak płakała, to łzy ściekały jej zza uszu.

franzllang
Portret użytkownika franzllang
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 99
Miejscowość: dalekowice

Dołączył: 2009-12-02
Punkty pomocy: 435

W podpisie masz:

"W związku dru­ga oso­ba nie jest ak­to­rem, który reali­zuje nasz sce­nariusz filmowy."

A radzisz autorowi:

"Ale może jak on weźmie sprawy w swoje ręce ona to chętnie przyjmie i będą grali do jednej bramki."

Granie do jednej bramki - owszem! Ale nie na zasadzie - kopnij, ja dobiegnę.

Ale to moje już skrzywienie, bo mój poprzedni związek właśnie w ten sposób się skończył: pisanie scenariuszy, a panna nawet nie potrafiła określić co jej nie pasuje. Po czasie się okazało, że nie potrafiła mi powiedzieć "nie".

Najlepsze są te kobiety, które są cnotliwe wobec obcych, a rozpustne wobec męża.

Znałem ko­bietę z ta­kim ze­zem, że jak płakała, to łzy ściekały jej zza uszu.

TYAB
Portret użytkownika TYAB
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30+
Miejscowość: Cała Polska

Dołączył: 2013-10-17
Punkty pomocy: 1942

Ale on ma 28 lat,są ze sobą 4 lata, są plany ale tylko słowne i po pewnym czasie jak napisałem ci w poprzednim temacie zaproponuj mieszkanie razem, to wrzuci wasz związek na wyższy poziom i lepiej się poznacie i albo to wasz związek umocni, albo się rozjebie. Panna nie wie czego się spodziewać po tobie bo jeszcze sie nie określiłeś i naturalną rzeczą, że jej radar został skierowany na innych facetów, być może już zaczęła jakieś niewinne flirty....

Dam Ci do myślenia

Szymek85
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Olsztyn

Dołączył: 2014-02-26
Punkty pomocy: 0

Na chwile obecną jesteśmy na odległość, chce żeby ona przeprowadziła do mnie, ale jak to normalne boi się tego tzn zmiany miasta i czy da sobie rade oraz czy będe ja wspierał!

septo
Portret użytkownika septo
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: '83
Miejscowość: gdzieś w Pyrlandii

Dołączył: 2013-05-14
Punkty pomocy: 1844

nie wierzę w to, co przeczytałem i to jeszcze po tym jak założyłeś wczoraj temat. Co ty odpierdalasz ?

Szymek85
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Olsztyn

Dołączył: 2014-02-26
Punkty pomocy: 0

Tzn? bo nie rozumiem!

septo
Portret użytkownika septo
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: '83
Miejscowość: gdzieś w Pyrlandii

Dołączył: 2013-05-14
Punkty pomocy: 1844

wczoraj dostałeś 20 ileś porad żeby wziąść się do kupy i zastanowić czego chesz, a w konsekwencji ogarnąć laskę która ci kona w związku... głównie w kontekście twoich ew. oświadczyn.

co zrobiłeś - olałeś wszystkich tych ludzi i poszedłeś z nią gadać. Nie wiem co to za kobieta, ale to że nie wybuchnęła ci w twarz śmiechem po tych tekstach to jest cud.. przecież te teksty to gimbaza na maksa..

TYAB
Portret użytkownika TYAB
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30+
Miejscowość: Cała Polska

Dołączył: 2013-10-17
Punkty pomocy: 1942

Jak duża jest ta odległość? Co stoi na przeszkodzie, żebyś ty się do niej wprowadził? co stoi na przeszkodzie, abyś ją przekonał, żeby się przeprowadziła. gdzie ona mieszka jakie to miasto ( wielkosciowo), a jakie twoje ( wielkościowo), masz dobrą pracę i satysfakcjonujące zarobki? jaką ona ma pracę? też dobrą ?

Dam Ci do myślenia

Szymek85
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Olsztyn

Dołączył: 2014-02-26
Punkty pomocy: 0

"septo" o jakich tekstach mówisz o nie za bardzo rozumiem!?

septo
Portret użytkownika septo
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: '83
Miejscowość: gdzieś w Pyrlandii

Dołączył: 2013-05-14
Punkty pomocy: 1844

ok - za ten fragment minusuj.. przeczytałem, że to ty powiedziałeś, a to ona mówiła..

ty jej powinieneś prychnąć śmiechem w twarz w takim razie..

Szymek85
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Olsztyn

Dołączył: 2014-02-26
Punkty pomocy: 0

Za teksty czegoś mi brakuje jest mi dziwnie?

septo
Portret użytkownika septo
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: '83
Miejscowość: gdzieś w Pyrlandii

Dołączył: 2013-05-14
Punkty pomocy: 1844

nie - za to, że możesz ją zostawić jak chcesz. To jest postawa człowieka który się po pierwsze poddał, po drugie nie ma pomysłu ani nie wyobraża sobie celu do jakiego dąży/ chce dążyć, a po trzecie nie chce wziąć odpowiedzialności za swoje życie i wybory, tylko biernie czeka aż coś się zmieni.

4 lata to sporo wspólnego życia.

co do ciebie, jak na tak długi czas - też nie jesteś specjalnie pewny swojego celu bo pytasz o podstawowe kwestie stawiając równoważnie skrajne rozwiązania.

Panna jest totalnie znudzona i zniechęcona, wypowiada słowa "możesz mnie zostawić - jesteś fajny, ale mnie ta fajność jakoś nudzi..", nie ma żadnej inicjatywy, jest oczekiwanie, ty pytasz obcych ludzi co masz robić.

Czy to jest team na złoty medal ?

franzllang
Portret użytkownika franzllang
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 99
Miejscowość: dalekowice

Dołączył: 2009-12-02
Punkty pomocy: 435

"ale jak to normalne boi się tego tzn zmiany miasta i czy da sobie rade oraz czy będe ja wspierał!"

Normalne?! Bzdura! Jak laska jest za facetem 100% to nie ma takich wątpliwości.

Weź oprzytomniej człowieku.

Najlepsze są te kobiety, które są cnotliwe wobec obcych, a rozpustne wobec męża.

Znałem ko­bietę z ta­kim ze­zem, że jak płakała, to łzy ściekały jej zza uszu.

Szymek85
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Olsztyn

Dołączył: 2014-02-26
Punkty pomocy: 0

Jej bardziej chodzi czy sobie poradzi po przeprowadzce z małe do dużego miasta, o jej chodzi!

franzllang
Portret użytkownika franzllang
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 99
Miejscowość: dalekowice

Dołączył: 2009-12-02
Punkty pomocy: 435

Tego nikt, kurwa, nie wie. Ale jak się chce, to się szuka rozwiązania, działa, a nie kmini jak będzie.

I chcesz sobie brać na głowę gąskę, która nie wie takich rzeczy?

Najlepsze są te kobiety, które są cnotliwe wobec obcych, a rozpustne wobec męża.

Znałem ko­bietę z ta­kim ze­zem, że jak płakała, to łzy ściekały jej zza uszu.

Szymek85
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Olsztyn

Dołączył: 2014-02-26
Punkty pomocy: 0

Z tym "że mogą ja zostawić" chodziło jej o to że pokaże jej jak bardzo mi zależy na niej skoro mamy gorszy okres i już chce ją zostawić!

Dexter_85
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: .
Miejscowość: 3city

Dołączył: 2012-04-15
Punkty pomocy: 105

No stary... Daj znać jak to się skończy i czy Cię zostawi.... Tzn chciałem napisać kiedy...

Szymek85
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Olsztyn

Dołączył: 2014-02-26
Punkty pomocy: 0

"Dexter_85" a czemu twierdzisz że zostawi?

Dexter_85
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: .
Miejscowość: 3city

Dołączył: 2012-04-15
Punkty pomocy: 105

Bo nie zachowujesz się jak facet z rocznika 85, a bardziej jak z 95. Takie teksty do kobiety, że możesz zostawić? Ona nie zareaguje od razu. W jej głowie zasiałeś teraz ziarno, które będzie sobie rosło... Mam nadzieję, że wiesz o czym mówię
EDIT: Uważam, że jesteś zajebiście rozchwiany emocjonalnie...

Szymek85
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Olsztyn

Dołączył: 2014-02-26
Punkty pomocy: 0

Ale to ona do mnie powiedziała, a nie ja do niej!!!

Randi
Portret użytkownika Randi
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2013-05-20
Punkty pomocy: 437

To ona do Ciebie powiedziała, że kolejka już się ustawiła?