Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Panna nic nie inicjuje

29 posts / 0 new
Ostatni
Christiano
Portret użytkownika Christiano
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Północ

Dołączył: 2013-05-11
Punkty pomocy: 698
Panna nic nie inicjuje

Spotykam się z pewną kobietą od prawie miesiąca, byly ze 3 spotkania. Dziewczyna nic nie inicjuje, nie pisze pierwsza, po prostu zero zaangazowania gdy sie nie widzimy.
Jednak, gdy ja pisze to zawsze jest odp., zawsze może sie spotkać, nie prowadzi gierek. Ostatnio dużo dotyku z mojej strony i pocałunki ale ona potem znów siedzi cicho... Staram sie z nią kontaktować, gdy mam chęc na spotkanie.
Ogólnie to dostała po tyłku od jakiegos goscia w ostatnim czasie. Może to przez to, bo coś tam gadała ze jest teraz ostrożna, ale wiadomo że Panny różne rzeczy mówią. Albo ktoś jest jeszcze? Może to gierka?
Jaki plan działania? Wiadomo, że nie ma sensu jej truć czemu sie nie odzywa po spotkaniu, bo to mało atrakcyjne.

"Sumiennie wszystko planuje. Inni zazdroszą mu farta, nie wiedząc, że on szczęściu pomaga, wybierając odpowiednie szkoły, zapinając pasy w aucie, a nawet planując dietę. Często samotny, bo nawet seks staje się dla niego jednym z zadań do wykonania."

Markinson
Portret użytkownika Markinson
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Z daleka

Dołączył: 2012-02-29
Punkty pomocy: 287

Dla wielu nie było by problemem, że laska nie wykazuje inicjatywy. Umawiasz się kiedy chcesz i masz spokój, nie zawraca Ci głowy.
Po spotkaniu możesz powiedzieć, że pozwolisz jej się teraz wykazać z randką.

czysteskarpety
Portret użytkownika czysteskarpety
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: 3miasto

Dołączył: 2014-11-06
Punkty pomocy: 2595

Niby 500 wpisów, sporo propsów, a jedyne co ciśnie mi się na usta to: przeczytaj podstawy.

Hisejd
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Daleko

Dołączył: 2015-02-18
Punkty pomocy: 19

Byłem w podobnej sytuacji. Ja inicjowałem spotkania itd. Chciałem ją 'sprawdzić' czy napisze pierwsza i nic nie pisałem. Minął miesiąc i ja dalej czekam Laughing out loud Spróbuj jakoś pogadać z nią o tym moim zdaniem.

czysteskarpety
Portret użytkownika czysteskarpety
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: 3miasto

Dołączył: 2014-11-06
Punkty pomocy: 2595

Też nie czytałeś podstaw.

Hisejd
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Daleko

Dołączył: 2015-02-18
Punkty pomocy: 19

Czytałem i to nie raz Wink Może nie doczytałem dokładnie fragmentu, który dotyczył sytuacji. A co do tematu to jak jesteście tacy oczytani to mu przynajmniej napiszcie gdzie dokładnie to jest napisane Smile

czysteskarpety
Portret użytkownika czysteskarpety
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: 3miasto

Dołączył: 2014-11-06
Punkty pomocy: 2595

Tam nie ma fragmentu dotyczącego sytuacji. Cała ideologia tej strony wg mnie opiera się na tworzeniu dobrego innergame, budowaniu silnej osobowości, a nie dobieraniu jakichś konkretnych technik do danych sytuacji. Jeśli jeszcze tego nie pojąłeś czytając podstawy kilka razy to przeczytaj jeszcze raz. Ze zrozumieniem, a nie na odpierdol.

Falcon21
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50
Miejscowość: sosnowiec

Dołączył: 2014-11-29
Punkty pomocy: 487

Te gadania o ranieniu przez faceta odstaw na bok, bo mogło być tak, że gość nie spełniał "jej ukrytych potrzeb" o których ona pewnie sama nie miała pojęcia. Ona nie musi w nic grać, po prostu jest nauczona, że to Ty masz ją we wszystkim wyręczać. Ja zrobiłbym spotkanie, może i ostatnie, na którym wyjaśniłbym jak kto widzi relację i że ważne jest zaangażowanie dwóch stron, bo zdarzało Ci się już wcześniej kończyć relację jeśli tego nie było. Możesz to tak wpleść w rozmowę o jakiś pierdołach. Jak dalej nie będzie się odzywała to ja bym zlał, albo przeruchał. Ruchanie zawsze na panny dobrze działa Smile Mają to uczucie, że jak się przestajesz odzywać to to znaczy, że z nimi coś jest nie tak. Oczywiście jest to tylko jeden z wielu czynników, ale nie sposób się o tym tutaj rozpisywać. Także ruchaj i wyjaśnij jej to raz, jeśli nie podziała to do odstrzału Smile Powodzenia Wink

~ Uczucia tych, których przestaliśmy kochać, są zawsze śmieszne.

SebastianŁdz
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Łdz

Dołączył: 2014-12-09
Punkty pomocy: 55

Do Autora tutaj masz fajną radę przeczytaj i pomyśl o tym Wink

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Nieobecny
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2661

Sama Twoja chęć jej uwagi jest nieatrakcyjna. Przynajmniej na tym etapie. Popracuj nad tym.

Są różne kobiety, niektóre zaraz po wzięciu od nich numeru zalewają Ci skrzynke esami a u niektórych jest echo - bo mają swoje życie. Jeżeli się umawiasz i idzie Ci pinknie, to nad czym tu gdybać? Zamiast tak czekać, aż staniesz się dla niej ważny, to może bądź sam ważny dla samego siebie? I powtórze do orzygu, zajmij się sobą. Na tym etapie, jeśli jest poukładana i kocha swoje życie, CHUJ ją obchodzisz stary, do momentu aż się w Tobie zauroczy.
A jak od razu Ci się na szyi nie uwiesza, to nawet lepiej.

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.

SebastianŁdz
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Łdz

Dołączył: 2014-12-09
Punkty pomocy: 55

Chciałem tylko ten fragment skomentować ; "Sama Twoja chęć jej uwagi jest nieatrakcyjna. Przynajmniej na tym etapie. Popracuj nad tym."

Gdyby okazało się to prawdą to autor powinien dążyć do końca znajomości, skoro on już ma potrzeby by Ona się zaangażowała, a nie dostaje tego czego mu brakuje później będzie tylko gorzej.

SebastianŁdz
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Łdz

Dołączył: 2014-12-09
Punkty pomocy: 55

Chciałem tylko ten fragment skomentować ; "Sama Twoja chęć jej uwagi jest nieatrakcyjna. Przynajmniej na tym etapie. Popracuj nad tym."

Gdyby okazało się to prawdą to autor powinien dążyć do końca znajomości, skoro on już ma potrzeby by Ona się zaangażowała, a nie dostaje tego czego mu brakuje później będzie tylko gorzej.

krakikrak
Nieobecny
Wiek: 100
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2015-09-23
Punkty pomocy: 22

Z jakiego powodu jeżeli laska nie pisze do was sms, a wam na tym zależy ,lub nie dzwoni itd. to się jej kurwa nie zapytacie o co chodzi ?!

Nie dajmy się zwariować, jeśli ma dzwonić znaczy że nie widzisz jej pierwszy raz na oczy, więc zbudowałeś z nią relację, możesz spokojnie oprzeć na niej swoje pytanie.

A tak po za tym, weź też pod uwagę że np. się wstydzi, boi że odbierzesz ją jako nachalną itd.

FreshTime świeże spojrzenie na komunikację.

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Nieobecny
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2661

"Łona do mnie nie pisze, mimo że już AŻ 3 spotkania mieliśmy..."

"Jakaś zjebana! "

"Buuuuu....!"

"Mamo!" ;(

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.

SebastianŁdz
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Łdz

Dołączył: 2014-12-09
Punkty pomocy: 55

Teraz dopiero doczytałem 3 spotkania to się nie dziwie, że Ona nie odpisuję i się jeszcze nie angażuje ;/ p.s. to już rozumiem Twój wcześniejszy komentarz Wink

czysteskarpety
Portret użytkownika czysteskarpety
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: 3miasto

Dołączył: 2014-11-06
Punkty pomocy: 2595

K*rwa, po prostu nie wierzę.

Rok nic nie zdziałeś wiec czas zmienić metody. Nie stać Cię na to, aby w pewnym momencie gdy gdzieś sobie idziecie, przycisnąć ją do ściany i pocałować? Tak trzeba działać...jesteś koleżanką, więc za wszelką cene musisz postarać się to zmienić. Lepiej już dostać kosza niż być męską koleżanką.
Druga sprawa ona jest chłodna powiadasz...jest chłodna bo za wszelką cenę szukasz u niej oznak zainteresowania, przeciez Ci nie usiądzie na kolankach i nie powie w oczy że jest zainteresowana...baby takie nie są, często udają i prowadzą mało logiczne gierki. Skończ szukać oznak zainteresowania, dla Ciebie jasnym sygnałem powinno być to, że sie z Tobą spotyka bezproblemowo.

To ostatni komentarz autora w jakimś innym temacie. Sam sobie odpowiedziałeś na wszystko autorze... Albo ten temat jest z twojej strony niepotrzebnie napisany, bo już wszystko wiesz, albo twoje posty to takie nieprzemyślane pieprzenie.

Christiano
Portret użytkownika Christiano
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Północ

Dołączył: 2013-05-11
Punkty pomocy: 698

To zupełnie inna sytuacja ekspercie.
W tamtym temacie mamy do czynienia z zupełnym friendzone, gość w nim tkwi przez rok, raczej stagnacja, gdzie laska ma ułożony w głowie obraz autora tamtego posta.
W moim to początek znajomości, gdzie były jakieś pozytywne emocje a laska siedzi cicho i sie nie wychyla, ja już zrobiłem w tej relacji ten krok "przyciśnięcie do ściany i pocałunek" widziałem,że była pozytywanie zaskoczona ale i tak cisza.
Druga sprawa, że ktoś ma tam 500 postów, nie znaczy że jest alfą i omega podrywaja, z resztą nikt nie jest tutaj Guru, który wie co sobie myśli dana laska o której jest jakiś temat, debatujemy tutaj często nad problemami w relacjach i podsuwamy rady z własnego doświadczenia, aby autorowi pomóc. Czasem ktoś, kto ma te 500 postów też ma chęć zapytać o porady zgromadzone tutaj forum ekpertów i gości z niskim doświadczeniem. To tyle Smile

"Sumiennie wszystko planuje. Inni zazdroszą mu farta, nie wiedząc, że on szczęściu pomaga, wybierając odpowiednie szkoły, zapinając pasy w aucie, a nawet planując dietę. Często samotny, bo nawet seks staje się dla niego jednym z zadań do wykonania."

Nexus2k
Nieobecny
Wiek: 30+
Miejscowość: Londyn

Dołączył: 2015-07-26
Punkty pomocy: 60

Dobrze ze nie mam 500 postow Wink

Stary
Nieobecny
Wiek: 34
Miejscowość: Opole

Dołączył: 2015-08-01
Punkty pomocy: 79

Lata temu pewna ruda dostawała ode mnie sporo czasu i dobrych emocji, było dużo uśmiechu i całowania, był wzajemny komfort podczas przebywania w swoim towarzystwie, a wszystko to nienachalnie dobrze zgrane w czasie i wydawać by się mogło, że jest dobrze gdyby nie jeden szczegół - zero inicjatywy z jej strony. Przeszkadzało mi to ale nie zabrnęliśmy w znajomości aż tak daleko abym musiał pytać o przyczynę. Postanowiłem dać jej szansę wykazania się zaprzestając kontaktu i czekając na jej ruch. Jak możesz się domyślać nie doczekałem się. Po latach dochodzę do wniosku, że:

1. Nie widziała we mnie potencjalnego partnera
2. Nie chciała się wiązać
3. Miło spędzała czas ze mną w roli czasoumilacza

Ten ostatni punkt jest dość istotny. Zamiast siedzieć w domu lepiej jest pobujać się z kimś nawet jeśli do niczego to nie prowadzi. Dobrze, że nie straciłem więcej czasu na nią.

karolnomad
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Podlasie

Dołączył: 2015-07-26
Punkty pomocy: 6

Znam pewną osobę od 8 miesięcy, można powiedzieć że pracowała dla mnie, później zaczął się kontakt na fb od czasu do czasu wychodziliśmy do kina, coś zjeść czy na piwo normalnie jak znajomi, nigdy do niej nie startowałem, bardzo dobrze nam się rozmawia, czasem całą noc spędzaliśmy na rozmowie. Przez większość czasu naszej znajomości miała chłopaka ale zawsze znajdowała dla mnie czas jeśli byłem w pobliżu miejsca jej zamieszkania. Ze dwa miesiące tamu przestałem do niej pisać itp, zerwałem kontakt, po tygodniu sama się odezwała i zaproponowała spotkanie i co raz się spotykamy, chociaż na przed ostatnim spotkaniu zauważyłem że patrzy się na mnie inaczej niż kiedyś i dość często prosto w oczy. ostatnie spotkanie też wyszło z jej inicjatywy, ja zażartowałem że mi się nie chce ale jak da buzi to wpadnę, nic nie odpowiedziała na to, tylko zmieniła temat. Spotkaliśmy się, spędziliśmy trochę czasu razem, odwiozłem ją a ona do mnie to gdzie ten buziak na dobranoc? Dowiedziałem się że dla swojej koleżanki powiedziała że jestem tak jak by jej przyjacielem, no ale kurcze jak to można być "tak jak by" albo się jest albo nie, jak myślicie warto ruszyć z tematem do przodu?

Zdejmuj majtki będziemy się całować.

kamo
Portret użytkownika kamo
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Maków Mazowiecki

Dołączył: 2010-06-07
Punkty pomocy: 130

Moim zdaniem są 3 ewentualności
1) Panna jest nieśmiała i wstydzi się, lub boi pierwsza zainicjować cokolwiek i czeka na ruch faceta.
2) Laska po prostu nie jest zainteresowana znajomością i daje subtelne tego oznaki, żeby nie powiedzieć dosadnie i ewentualnie nie skrzywdzić faceta lub ewentualnie ma obojętny do Ciebie stosunek
3) Ma wpojone głupie zasady, że to facet powinien wszystko pierwszy...

Jeżeli jesden z punktów 2 i 3 jest prawdą, panna nie warta świeczki, to źle się kończy.
Jeżeli punkt 1, możesz spokojnie inicjować kontakty, tylko pamietaj musisz wiecznie ,, prowadzić ją za rączką" bo ona nic sama z siebie pierwsza nie zacznie... Wink

Al
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: -

Dołączył: 2012-09-02
Punkty pomocy: 507

Coś podobnego chciałem napisać i obstawiam punkt nr 2.

"Ogólnie to dostała po tyłku od jakiegos goscia w ostatnim czasie."

Tak więc można założyć, że jesteś typowym plastrem. Ona dostaje od Ciebie Twoje zaangażowanie, zainteresowanie, uwagę, a sama nie musi nic dawać. Układ idealny.

Umożliwia jej trzymanie emocji na wodzy, nic nie inwestuje, więc nic nie straci, a ile już zyskała. Gdy już jej się znudzisz usłyszysz tekst pokroju: "Niczego ci nie obiecywałam", "Nigdy nie poruszaliśmy tych kwestii" albo po prostu "Niech jest tak jak jest". A Ty nie będziesz mógł mieć żadnych wyrzutów, bo ona stwierdzi, że Wasze spotykanie się i pocałunki nic nie znaczyły. Ot miło spędzaliście czas. Zaangażowanie pojawia się, gdy osoba ta myśli o drugiej, czuje potrzebę kontaktu i wykonuje działania w tym kierunku. Ta leży i pachnie nie angażując się ani trochę. Tak to widzę. Z racji, że aby zdobyć kobietę nie można bać się jej stracić, przy najbliższej okazji powiedziałbym między słowami, że chciałbym aby również sama inicjowała kontakt. Nie dostaniesz go to będziesz wiedział jak Cię traktuje.

Doczytałem że to dopiero miesiąc. W takim układzie po prostu przestałbym inicjować kontakt. Przekonasz się jak jej na nim zależy.

* "Intuicja to wołanie rozumu"
* "Nie zgadzaj się na kompromisy, z którymi źle ci się żyje"
* "Człowiek niepotrafiący zadbać o własne granice jest jak ogród bez ogrodzenia, z którego każdy może korzystać, kiedy tylko mu się podoba."

txico
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Toruń

Dołączył: 2015-10-10
Punkty pomocy: 14

@kamo jestem w analogicznej sytuacji. Pytanie jak odróżnić czy to 1, 2 czy 3?

Nexus2k
Nieobecny
Wiek: 30+
Miejscowość: Londyn

Dołączył: 2015-07-26
Punkty pomocy: 60

Napisz jej kiedys wieczorem ze snila Ci sie i szkoda ze to byl tylko sen Wink Maly test ktory pokaze Ci co mysli o Tobie.

Christiano
Portret użytkownika Christiano
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Północ

Dołączył: 2013-05-11
Punkty pomocy: 698

Spotykamy się, jest bliskość, pocałunki, dotyk i zaufanie poszło to wszystko do przodu. Spotkania trwają doscyć długo w miłej atmosferze. Jednak z jej inicjacją kontaktu dalej jest słabo...mówiłem jej o tym, to powiedziała że woli jak ja sie odzywam. Wcześniej zrobiłem chłodnik to odezwała się po jakimś czasie, przestraszona że nie chce już z nią rozmawiać. Ale potem znów ja muszę się odzywać...
Wiem o tym że faceci ją olewali po jakimś czasie, poranili, więc być może wynika z to z tego, że boi sie angażować na 100%, bo jest nie ufna. Do tego zaczyna gadać różne jakieś takie głupie teksty, że to taka relacja na odległosć między nami bo nie widzimy się za często, to jej powiedziałem że takim gadaniem widocznie chce mi pokazać że mam spadać, to powiedziała ze tak, ale jak zapytałem czy mówi serio to stwierdziała że żartuje... Raz się przytula, sama chwyta mnie za dłoń, całuje, itd. Ale w przeważającej większośći czasu to ja wszystko angażuje.
Wydaje mi się że teraz zaczyna się etap gierek z jej strony, chce zobaczyć czy mi zależy na niej naprawdę z drugiej strony denerwują mnie to że jest niezdecydowana. Czasem widze że nie wie, kim dla niej jestem, niby sie spotykamy, jest między nami namietność, mówi mi dużo a jakoś nie zagaduje nic o związku, jakiś tekst że jeszcze jest za szybko, potem znów mówi że jest jednak ok. Dużo niejasności w tym wszystkim. A Panna nie jest wcale jakąś młodą, tylko ma 25 lat.
Jakieś pomysły? Jaka strategia działania?

"Sumiennie wszystko planuje. Inni zazdroszą mu farta, nie wiedząc, że on szczęściu pomaga, wybierając odpowiednie szkoły, zapinając pasy w aucie, a nawet planując dietę. Często samotny, bo nawet seks staje się dla niego jednym z zadań do wykonania."

txico
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Toruń

Dołączył: 2015-10-10
Punkty pomocy: 14

Jest jeden sposób by się przekonać, czy to gierki. Ale uważaj, stawiasz wszystko na jedną kartę.

Zastosuj push: powiedz, że nie możecie się więcej spotykać. Na jej pytanie "dlaczego" odpowiadasz: "Bo gdy się z kimś spotykam, chcę być pewien, że ta osoba tego chce tak bardzo jak ja. Że daje od siebie tyle samo, co ja. Po tobie widzę, że chyba nie jesteś do końca przekonana, a ja nie lubię się nikomu narzucać..."

Jeżeli chcesz zdobyć kobietę, musisz być gotów ją stracić (nawet ktoś na forum ma w stopce ten cytat). Jeśli ona odpowie "Ok" - nie walcz. Nie warto było.

aswert
Nieobecny
Wiek: 31
Miejscowość: Nowy Sącz

Dołączył: 2015-09-16
Punkty pomocy: 4

powiedz jej tak: lubię kreatywne kobiety, więc wymyśl gdzie możemy się nast razem spotkać i daj znać we wtorek. Tylko wysil się, nie lubię banalnych rozwiązań.

LudwikXIV
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Łódź

Dołączył: 2015-03-23
Punkty pomocy: 749

A tak z ciekawości zapytam. Jak to się skończyło Christiano? Bo bardzo często autor zakłada wątek, dostaje jakąś radę albo postanawia coś zrobić/czegoś nie robić i... chuj wie jak to się skończyło. A to właśnie z epilogu najwięcej można wyciągnąć wniosków.

n0body
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: yyy

Dołączył: 2018-01-11
Punkty pomocy: 114

Tak jak LudwikXIV piszesz, fajnie by było jakby autorzy, podsumowali tematy jak to u nich się potoczyło, dobrze znać zakończenie i wyciągać wnioski