Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Osobowość chwiejna emocjonalnie

8 posts / 0 new
Ostatni
SzalonySzaleniec
Portret użytkownika SzalonySzaleniec
Nieobecny
i chcem, i muszem...
Wiek: 20
Miejscowość: .

Dołączył: 2014-05-11
Punkty pomocy: 12
Osobowość chwiejna emocjonalnie

siema Smile
Potrzebuje porady - nie mam zamiaru się nad sobą użalać, ale mam problem i nie wiem jak go rozwiązać a doskwiera mi już od kilku lat ale nie wiem jak go nazwać / określić.
Ostatnio przeczytałem na jakieś stronce o
chorobie/ symptomie ( nie wiem jak to nazwać )-----Osobowość chwiejna emocjonalnie-----
Niestety jak czytałem objawy większość sie zgadza.
Czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim ?
Gdzie należy się udać ?

p.s
Wiem że to strona o podrywaniu , ale duzo tutaj psychologii a nie wiem gdzie to zamieścić
Jeżeli zamieściłem nie w tym dziale to przepraszam.
Dzięki za wszelkie porady Wink

Anarky
Portret użytkownika Anarky
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Kraków/Rzeszów

Dołączył: 2013-09-19
Punkty pomocy: 3302

ale jak Ci się to objawa? jak chwiejna? w jakim stopniu? pisz wiecej...

Jeżeli masz pytania - pisz PW

SzalonySzaleniec
Portret użytkownika SzalonySzaleniec
Nieobecny
i chcem, i muszem...
Wiek: 20
Miejscowość: .

Dołączył: 2014-05-11
Punkty pomocy: 12

1.mam czeste spadki nastrojów
2.chcem cos zrobić ale czasem nie mogę -- jakby cos trzymało mnie na łańcuchu
3.szybko odpuszczam
4.łatwo sie denerwuje
5.mam wybuchy gniewu na 7-8 z 10 rozmów z rodzicami - najgorsze że tego nie kontroluje
6.nie potrafie znależc konkretnego celu w życiu - a mam talent do kilku rzeczy
7.jest okres gdy wszystko ok a nagle niespodziewanie mam poczucie bezsensu
sa okresy że czuje sie jakbym był najbardziej zajebisty na swiecie a nagle po jakimś czasie ( nie dniach, ale godzianch czasem minutach jak miernota i to bez żadnego uzasadnionego powodu )
8. wiele rzeczy traktuje jak " od .. do ... ''
to rozkurwia mentalnie psychicznie i emocjonalnie bardzo i przeszkadza we wszystkim

SzalonySzaleniec
Portret użytkownika SzalonySzaleniec
Nieobecny
i chcem, i muszem...
Wiek: 20
Miejscowość: .

Dołączył: 2014-05-11
Punkty pomocy: 12

sam do siebie gadam i to już od dzieciaka
potrafiłem sam do siebie gadać i sobie wkręcać jakieś historie opowieści
tworzyć inne 'ja'-- to już raczej minęło zdarza się bardzo rzadko

Igorsky
Portret użytkownika Igorsky
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2013-09-17
Punkty pomocy: 133

CHCEM, NAPRAWDĘ, CHCEM !!!.....no kurwa. Zamiast się zastanawiać co Cię boli, marsz do podstawówki pisać się nauczyć!

SzalonySzaleniec
Portret użytkownika SzalonySzaleniec
Nieobecny
i chcem, i muszem...
Wiek: 20
Miejscowość: .

Dołączył: 2014-05-11
Punkty pomocy: 12

po pierwsze każdy sie może pomylić Smile a po drugie jest to mniej istotne
a jeżeli nie chcesz pomóc to po co sie udzielasz ?

SzalonySzaleniec
Portret użytkownika SzalonySzaleniec
Nieobecny
i chcem, i muszem...
Wiek: 20
Miejscowość: .

Dołączył: 2014-05-11
Punkty pomocy: 12

Poprawione Smile

1.mam częste spadki nastrojów
2.chcę cos zrobić ale czasem nie mogę -- jakby cos trzymało mnie na łańcuchu
3.szybko odpuszczam
4.łatwo sie denerwuje
5.mam wybuchy gniewu na 7-8 z 10 rozmów z rodzicami - najgorsze że tego nie kontroluje
6.nie potrafie znależc konkretnego celu w życiu - a mam talent do kilku rzeczy
7.jest okres gdy wszystko ok a nagle niespodziewanie mam poczucie bezsensu
sa okresy że czuje sie jakbym był najbardziej zajebisty na swiecie a nagle po jakimś czasie ( nie dniach, ale godzianch czasem minutach jak miernota i to bez żadnego uzasadnionego powodu )
8. wiele rzeczy traktuje jak " od .. do ... ''
to rozkurwia mentalnie psychicznie i emocjonalnie bardzo i przeszkadza we wszystkim
9.sam do siebie gadam i to już od dzieciaka
10 potrafiłem sam do siebie gadać i sobie wkręcać jakieś historie opowieści
11. tworzyć inne 'ja'-- to już raczej minęło zdarza się bardzo rzadko

Randi
Portret użytkownika Randi
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2013-05-20
Punkty pomocy: 437

Jak masz wątpliwości to idziesz do psychologa. My nie jesteśmy ludźmi, którzy ci postawią diagnozę. To forum z resztą tego nie dotyczy. Psychologów się nie bój, sam swego czasu chodziłem, jak się okazało wszystko ze mną okej tylko stres mnie totalnie zeżarł.

Idź do lekarza. EOT.