Mam na myśli to, że z babcią mega się zżyłem i ona w sumie tez traktowała mnie jak wnuka, a co gorsze nie wie, że zerwaliśmy i ciągle pyta co u nas, więc wylanie się na babcie i na rodzinę, bo się rozstaliśmy nie będzie w moim stylu. Mam pretensje i mega wyrzuty sumienia, że dalem się sprowokować tej głupiej cipie tyle razy, ze tak sie powyzywaliśmy, ale tak jak pisałem, nie mam ochoty dzwonić i prostować czego kolwiek
Ale to jej babcia i to ona wyjebala Cię z życia nie wyobrażam sobie sytuacji, ze laska wypierdala mnie z życia a ja latam do jej babci na herbate:) wiem ze to dla Ciebie furtka, ale musisz ja zamknąć i się modlić o zdrowie, nic rozsadniejszego nie wskurasz imo
Nie wiem czy czytałeś wcześniejsze posty, ale babcia jest w stanie dość poważnym i tu już raczej zostały dni do odliczania. Aktualnie jest w szpitalu i będzie poddawana chemii. Nie miałem na myśli, żeby biegać na herbatki, ale telefon z zapytaniem jak się czuje raz na jakiś czas to chyba nie jest problem. Z drugiej strony babcia, ani rodzina nigdy nie była przeciwko mnie, przyjęli mnie jak swojego. To nie oni wyjebali mnie, tylko ONA sobie cos uroiła w tej chorej glowie
Czytałem trzy po trzy panie kolego, ja (ale to MOJE odczucia) wychodzę z założenia, ze rodzina panny to część jej życia i jeśli wypierdala mnie z życia to wraz z nimi.
W tej sytuacji nie kontaktowałabym się z babcią na twoim miejscu. Jeśli coś trzeba babci wyjaśnić to już należy do twojej byłej,a ty lepiej odetnij się od tego bo jak zacznie wkurzać byłą twoja stała obecność to wszystkim powie,że troszczysz się o babcię,bo nie chcesz się odczepić od niej. Zostaw po sobie dobre wspomnienia tym z jej rodziny,którzy cię lubili i szanowali. O zdrowie babci możesz dowiadywać się od kogoś do kogo masz zaufanie,że nie będzie o tym nikomu mówił,rodzice byłej odpadają,babcię telefony mogą męczyć zależy w jakim jest stanie. Jeśli nie masz takiej osoby po prostu odpuść.
"Poginęły mi rady od mamy
By w zimie się ciepło ubierać,
Nie zadawać się z chuliganami.
Cholera!"
Uwaga! Tematy odzyskiwania ex, powrotów do byłych kobiet - są tu zabronione i będą USUWANE. Jeśli już chcesz, to szukaj rozwiązania na www.jakodzyskacbyla.pl
''Chciała mnie ujebać i wyjebać ze swojego życia i to zrobiła.'' tu masz odpowiedź na ostatnie pytanie.
Mam na myśli to, że z babcią mega się zżyłem i ona w sumie tez traktowała mnie jak wnuka, a co gorsze nie wie, że zerwaliśmy i ciągle pyta co u nas, więc wylanie się na babcie i na rodzinę, bo się rozstaliśmy nie będzie w moim stylu. Mam pretensje i mega wyrzuty sumienia, że dalem się sprowokować tej głupiej cipie tyle razy, ze tak sie powyzywaliśmy, ale tak jak pisałem, nie mam ochoty dzwonić i prostować czego kolwiek
Ale to jej babcia i to ona wyjebala Cię z życia
nie wyobrażam sobie sytuacji, ze laska wypierdala mnie z życia a ja latam do jej babci na herbate:) wiem ze to dla Ciebie furtka, ale musisz ja zamknąć i się modlić o zdrowie, nic rozsadniejszego nie wskurasz imo
Nie wiem czy czytałeś wcześniejsze posty, ale babcia jest w stanie dość poważnym i tu już raczej zostały dni do odliczania. Aktualnie jest w szpitalu i będzie poddawana chemii. Nie miałem na myśli, żeby biegać na herbatki, ale telefon z zapytaniem jak się czuje raz na jakiś czas to chyba nie jest problem. Z drugiej strony babcia, ani rodzina nigdy nie była przeciwko mnie, przyjęli mnie jak swojego. To nie oni wyjebali mnie, tylko ONA sobie cos uroiła w tej chorej glowie
Czytałem trzy po trzy
panie kolego, ja (ale to MOJE odczucia) wychodzę z założenia, ze rodzina panny to część jej życia i jeśli wypierdala mnie z życia to wraz z nimi.
Słuchaj Wyspiarza. Będziesz dzwonił do babci, ona Cię będzie pytać co chwilę o was, albo będzie Ci nawijać, dlaczego nie jesteście już razem itd.
Najlepsze są te kobiety, które są cnotliwe wobec obcych, a rozpustne wobec męża.
Znałem kobietę z takim zezem, że jak płakała, to łzy ściekały jej zza uszu.
W tej sytuacji nie kontaktowałabym się z babcią na twoim miejscu. Jeśli coś trzeba babci wyjaśnić to już należy do twojej byłej,a ty lepiej odetnij się od tego bo jak zacznie wkurzać byłą twoja stała obecność to wszystkim powie,że troszczysz się o babcię,bo nie chcesz się odczepić od niej. Zostaw po sobie dobre wspomnienia tym z jej rodziny,którzy cię lubili i szanowali. O zdrowie babci możesz dowiadywać się od kogoś do kogo masz zaufanie,że nie będzie o tym nikomu mówił,rodzice byłej odpadają,babcię telefony mogą męczyć zależy w jakim jest stanie. Jeśli nie masz takiej osoby po prostu odpuść.
"Poginęły mi rady od mamy
By w zimie się ciepło ubierać,
Nie zadawać się z chuliganami.
Cholera!"