Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Nie chce seksu, pozwala innym na eskalacje dotyku

20 posts / 0 new
Ostatni
CzyToWazne
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2015-01-03
Punkty pomocy: 3
Nie chce seksu, pozwala innym na eskalacje dotyku

Witam panowie,
Proszę was o szczerą opinie i popatrzenie na to z innej strony.

SPRAWA PIERWSZA
Streszczając sie:
-Ja prawiczek 22 lata
-Nie mam doswiadczenia w zwiazkach.
-Poznałem dziewczynę na tinderze i po spotkaniu pomyslalem "jest zajebiscie!" Pierwszy raz z laska złapalem od początku zajebisty kontakt, czulem ze to cos innego niz dotychczas mi sie zdarzalo.
- Ona dziewica 19 lat, nigdy wcześniej nie miała poważnego związku

Nasza znajomość ruszyła szybko do przodu (juz na 2 spotkaniu do niej na chate, poznalem rodzicow), po 2 tygodniach oficjalnie zostaliśmy parą, sama zaczeła temat i wiadomo "szczerosc, szacunek i zaufanie" zajebiscie tylko tak:

Na samym początku naszej znajomości była mocno nakręcona, sama podsuwala seksualne tematy, chciała probowac, sama za wacka łapała i loda robiła (Dla niej tez to nowosc była)
Po miesiacu znajomosci pierwszy seks, mialem problemy z utrzymaniem wzwodu gdy gume zalozylem i podobno "kurewsko ja bolalo". Drugi raz w moim wykonaniu juz bez problemów, ale znow "kurewsko boli".... i znów "kurewsko boli" ale błona zerwana.
Zaczęły sie schody, robienie loda jest dla niej obrzydliwe bo sperma jej nie smakuje- zaczyna unikac robienia loda, seks ja boli, nie ma z tego przyjemnosci, nie chce go uprawiac

Na początku naszego związku pytała co sadze o seksie, powiedziałem jej zgodnie z prawda ze seks w zwiazku to wazna sprawa (wiedziala ze jestem prawiczkiem i ze nigdy nie mialem powaznego zwiazku).

Reasumujac po 3 miesiacach kiedy czułem sie zajebiście w każdym aspekcie w swoim zyciu nadszedl czas kiedy wybuchla i powiedziala mi ze:
-Traktuje ja przedmiotowo tylko lapie za cycki, dupe i ze mam przestac bo wiele razy mi to mowila (tylko sama kusila, myslalem ze to glupie gadanie bo zawsze potem i tak sie smiala itp itd).
-Mam jej dać czas z seksem itp bo ja to boli. (Myśle ok, faktycznie moze zbyt czesto sie do niej dobieralem, skoro jej to bol sprawia dam troche czasu, a znow sama zacznie cos dzialac "naturalnie", a nie ze czuje jakbym ją kurwa gwalcil bo "boli".

Nastepny krok:
Mielismy dwa miesiace bez seksu i moze dwa razy loda zrobila, w tym z 2-3 kłotnie nawiazujace do tego co powyzej napisalem. (boli ała, lod fuj a ja ze potrzebuje tego)

Potem stwierdzila ze musi mi dac bym innej nie znalazl i jeb w gumie nie chcial stac (juz wiecie co mam kurwa w glowie po takiej gadaninie). 2 tygodnie pozniej,chata wolna i zaczeła nakrecac, czy mam ochote, gadam ze pewnie i zaczalem ja rozbierac gdy juz lezala naga znow zaczela rzucac tekstami ze tego nie chce. Wkurwilem sie rzucilem" to sie ubieraj" to potem łaskawie sie wypieła. Po czym znow po seksie niby okropny ból.

No kurwa panowie, staram sie w tym zwiazku, by nie bylo monotoni, gdzies ja zabieram, z jej strony widac zaangazowanie, ale nie jesli chodzi o seks.

Jak wy to widzicie?
1)Faktycznie ja to tak boli ze unika (ma male problemy zdrowotne co moze i sie na seks przeklada
2)Przy mnie sie tak spina i nic z seksu nie wychodzi
3)Stara sie mnie owinac wookół palca, miec wszystko dajac jak najmniej

Bo ja juz ocipalem troche.

DRUGA SPRAWA:
-Nie mala wczesniej chłopaka bo wszystkich niby friendzonowala
-Woli ogladac seriale, czytac ksiazki i grac na kompie (tu czesto z jakimis typkami gadała na TSie) niz imprezowac
-Mówi ze wczesniej niby bardziej z charakteru chlopczyca byla, jej rodzinka to potwierdza

Ale mam problem, chodzi jeszcze do technikum i gdy zapoznaje ja z jakimis znajomymi to kazdy wie ze jestesmy razem, ale mimo to ona filtruje, tu komus w oczy patrzy i nie uwierzy ze taki ma kolor poki dowodu nie zobaczy, ze za brzuch dotyka (goscia ktorego widzi pierwszy raz)i rzuca cos w stylu "o masa jest.

Wczoraj u mnie byla, bo na domowke szlismy i to co wyzej, ludzi niektorych tylko z widzenia znam a ona z nimi takie rzeczy robi. Wczesniej gadala ze chlopcy z klasy sporawdzali czy gilgotki ma.

No kurwa, nie uważacie ze to troche przeginka? wiem ze wczesniej miala taki sposob zycia, ale teraz jest ze mna i powinna wiedziec kiedy powiedziec dosc.
Jak wy to widzicie, co powinienem zrobic? miedzy nami niby wszystko okej, ale co tak szuka adoracji u innych?. Sam staralem sie ogarnac ale nie wiem juz co myślec. Zalezy mi na niej no ale chce byc w zyciu szczesliwy, a tu mam zgrzyt, bo sie wkurwiam. Jak po imprezie z nia gadalem to uwaza ze jestem zbyt zazdrosny.

Dzieki dla tych co doczytali do konca i licze na wasze rady! Pozdro

smerf8903
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 29
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2018-07-12
Punkty pomocy: 559

To ten seks był, czy go nie było i ciągle próbujesz przerwać błonę?

Może tak być, że ona ma bardzo wąską miednicę, a Ty dość dużego i to naprawdę ją mocno boli. Tylko że wtedy lepiej jest to zrobić w innej pozycji, aby ona czuła się bardziej komfortowo:)

Nie podobają mi się jej kontakty z płcią przeciwną. Może jej nagła zmiana wynika z tego, że kogoś poznała. Nastolatki mają pstro w głowach.

Kimasxi
Nieobecny
bi-curious woman
Płeć: kobieta
Wiek: 27
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2017-10-14
Punkty pomocy: 300

Ja uważam, że on JEST zbyt zazdrosny. Uważam, że zakazywanie komuś patrzenia w oczy, albo dotykanie brzucha, by dać komplement, jest przesadną próbą kontrolowania i świadczy o tym, że ktoś jest bardzo niepewny siebie. Uważam, że zdrowo jest dla związku jeżeli obie strony mogą sobie trochę poflirtować z innymi, wtedy jest lekki niepokój rywalizacyjny i obie strony bardziej się sobie podobają, bo są zmotywowane bardziej się o siebie starać, nie zapuszczą się tak szybko. Ale każdy nadaje inne znaczenie temu, co obserwuje - dla niej flirt to forma zabawy, nic poważnego, można flirtować z ludźmi, którzy ci się nie podobają; dla niego flirt sugeruje, że czegoś się chce od drugiej osoby i jeśli ma się taką potrzebę to widocznie obecny partner czegoś ci nie daje, szukasz nowego. Dlatego o takich różnicach trzeba rozmawiać - bez narzucania, że moja racja jest mojsza, tylko z priorytetem "najpierw zrozum a potem wytłumacz jak ty to odbierasz". Natomiast ktoś kto podchodzi do tematu emocjonalnie (używając tyle "kurw" w temacie, pewnie na żywo też czuje silne emocje) zapomina, że ma do czynienia z drugim człowiekm, który zawsze będzie wolny, a im bardziej będziesz chciał go kontrolować, tym większy opór i uraza (niekoniecznie okazywana na zewnątrz - może być podświadoma). Dziewczyna, która mówi że *musi* (po pierwsze nic nie musi) dać dupy, bo wierzy, że inaczej rzuci ją facet - ma chujowy seks i chujowy związek (bo związek jest przede wszystkim po to, by zaspokajać potrzeby emocjonalne, od seksu jest ONS) oraz niską samoocenę. To DOBRZE że o tym powiedziała, bo teraz kolega może ją zrozumieć i coś zmienić. Ponoć kobieta, gdy mówi coś wprost, zużyła już wszelkie metody, by przekazać to pośrednio (= frustracja). Btw. tak, ona jest też niedojrzała i niedoświadczona, tak jak ten chłopak, m.in w tym jakie mają wyobrażenia na temat związków, intymności i jak komunikują swoje potrzeby. Oboje wydają się roszczeniowi. To jest wiek na eksperymentowanie i być może dobrze się stanie jeśli się rozstaną (pod warunkiem, że wyciągają wnioski). Związków nie powinno się tworzyć na siłę i 2 tyg to za mało, by deklarować, że to coś poważnego.

"There is no glory in being well-adjusted in a maladjusted society" — RSD Tyler

Dominikkow
Portret użytkownika Dominikkow
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 1993
Miejscowość: Krk

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 1345

Stawiam na to, że Ty jej rozgrzać dobrze nie umiesz. Kuleje gra wstępna - stąd ją boli i nie ma ochoty. Jeszcze nie odkryła do końca co to znaczy być dobrze podnieconą, stąd ma takie "odchyły". Mineta była? Popieściłeś ją dłużej, eskalując po całym ciele? Czy od razu się do niej dobierasz? Druga sprawa - może jej nie podniecasz.

_____________________________________________________________

Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.

SiuX
Portret użytkownika SiuX
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Cieszyn

Dołączył: 2017-09-11
Punkty pomocy: 574

W moim najdłuższym związku (2.5 roku) kobieta również nie chciała na początku seksu, pewne rzeczy ją bolały. Powiem Ci jak to było u nas.

Pierwszy seks ze mną (wcześniej miała partnera seksualnego i ją to bolało) i bolało ją to dość mocno, mimo że uprawialiśmy seks w pozycji misjonarskiej. Ten seks był w prezerwatywie, potem kolejnej nocy znów był seks, ale znów ją bolał i tym sposobem na dalsze pół roku miała opory przed seksem. Przez pół roku nie traciłem czasu i uczyłem się jej ciała. Po tym pół roku seks wyglądał tak, że miała tabletki antykoncepcyjne, do tego byliśmy po alkoholu i skończyło się na tym, że wykorzystałem 2 paczki prezerwatyw i szliśmy razem uśmiechnięci po jeszcze jedną na stacje (ależ ona się wtedy wstydziła jak je kupowałem).

Jak to się stało, że seks potem stał się faktem?

1. Dziecko - miała opory psychiczne przed dzieckiem, gdy miała tabletki już się tak nie bała.
2. Genetyka - genetycznie była tak zbudowana w środku, że pod pewnym kątem mogło ją boleć, często sprawdzaliśmy pozycje pod jakim kątem w jakiej pozycji ją to bolało. Oczywiście potem i tak czasami coś ją bolało, ale to było jednorazowe, starałem się wypatrywać czy coś ją boli i wtedy automatycznie zmieniałem kąt.
3. Mapa ciała - słabo znałem jej ciało i nie wiedziałem co akurat jej sprawia przyjemność. Po zrozumieniu jak działa jej ciało, zawsze mówiła mi "Jesteś niesamowity". Dotyczyło to seksu oralnego i masażu. "Jesteś niesamowity" wpływało na mnie tak, że seks był zdecydowanie bardziej dziki i jej się to podobało.
4. Bakterie - jej zajebista koleżanka używała przez 2 tygodnie jej toalety, bo była u niej na ferie. Ta koleżanka miała bakterie pochwowe, może być to śmieszne, ale jakimś cudem (do dziś nie wiem jak) moja ex zaraziłą się tymi bakteriami. Wynik był taki, że seks bolał ją jeszcze bardziej i musiała brać tabletki na zabicie tych bakterii.
5. Zdenerwowanie - denerwowało mnie niemiłosiernie, że mamy tak mało seksu a to nie pomagało. Gdy przestałem naciskać i zrozumiałem, że seks powinien być spontaniczny to wszystko poszło w dobrą stronę.

Te rzeczy musiały się zmienić, abym mógł określić ją moją najlepszą partnerką seksualną, tak...zdecydowanie najlepszą. U Ciebie dodatkowo może to być nie przebicie błony (tak jak napisała smerf) jest to związane z tym, że nie masz wystarczająco grubego penisa, albo jej błona jest rozciągliwa i trwała, albo po prostu za płytko uprawiasz z nią seks.

Dodatkowo:
To, że dotyka tak facetów nie jest normalne. Zamiast mówić nam, że to jest nienormalne to umów się z nią i o tym pogadaj. Nie miej do niej pretensji, tylko jej to wytłumacz prosto. Bo widzę, że aktualnie możesz stracić związek tylko przez to, że zasypujesz ją pretensjami jak chłopczyk który nie dostał cukierka. Zamiast słuchać jak ją boli, zastanów się dlaczego ją boli i spróbuj jej pomóc a nie dopierdalać jej pretensje.

Widać u Ciebie dużą frustrację związaną z brakiem seksu, porozmawiaj z nią na spokojnie i powiedz, że zrobisz wszystko, żeby seks jej tak nie bolał. Postaw się w jej sytuacji, jakby ktoś podczas seksu gniótł Ci jaja, czy wtedy byś chciał uprawiać seks?

A co do tego dotyku, jeszcze raz mówię to nie jest normalne. Porozmawiaj z nią i powiedz, że jesteś jej facetem i nie chcesz żeby dotykała tak innych. A jak nadal będzie dotykała to...albo też zaczniesz dotykać inne dziewczyny, albo od razu zrywasz, bo przy takim postępowaniu nie wróżę nic dobrego.

sequel87
Portret użytkownika sequel87
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Jaworzno

Dołączył: 2018-07-27
Punkty pomocy: 3176

Jako prawiczek I dziewica powinniscie bardziej skupic sie na wstepnych rownie przyjemnych pieszczotach I nie spieszyc sie z wlozeniem. Gra wstepna to bardzo wazna rzecz, poswiec dla niej wiecej czasu poniewaz wydaje mi sie ze patrzysz bardziej na siebie niz na partnerke. Pokaz jej inne przyjemnosci, rozpiesc ja w lozku zanim sie do niej dobierzesz.

Zamiast miec ciagle pretensje o brak seksu bo tobie sie chce powinienes usiasc I pomyslec co jest do poprawy I przygotowac raz a porzadnie grunt by wyjsc na prosta.

SiuX
Portret użytkownika SiuX
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Cieszyn

Dołączył: 2017-09-11
Punkty pomocy: 574

Dokładnie sequel Wink

sequel87
Portret użytkownika sequel87
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Jaworzno

Dołączył: 2018-07-27
Punkty pomocy: 3176

Ty tez jak jebniesz elaboratem to mucha nie siada Smile

SiuX
Portret użytkownika SiuX
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Cieszyn

Dołączył: 2017-09-11
Punkty pomocy: 574

A ty zaś, krótko i rzeczowo i to się ceni Wink

shaker
Portret użytkownika shaker
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2012-01-17
Punkty pomocy: 451

Usłyszałem kiedyś taki tekst, że tylko na cycki i dupe patrze i że tylko macać chce.
Fakt to trzeba zmienić, mamy popęd ale czasami trzeba przyhamować jednak nie na 2 miesiące.
Ja bym troche zwolnił z łapankami i dążeniem do seksu, dał na luz, co nie znaczy że nic bym nie robił.
Z seksem moim zdaniem to kwestia czasu, te pierwsze razy będą ją boleć. Jednak zawsze przed dobrze ją rozgrzej, zadbaj o dobry klimat, poliż, dotknij i do dzieła!

Randall
Portret użytkownika Randall
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: ..
Miejscowość: Łódzkie

Dołączył: 2014-05-27
Punkty pomocy: 260

Ja jebię każcie mu podawać dożylnie witaminę C lewoskrętną.
Gościu- laska przy Tobie nie jest podniecona, ona nie chce się z tobą bzykać, bo jej nie jarasz.
Bakterie w cipie- no ja pierdolę, serio? Jak pozna typa, który wie co i jak, dobrze to rozegra i będzie nim zachwycona, to mimo bakterii w piździe, hemoroidów i sepsy będzie się bzykała koncertowo, bo BĘDZIE TEGO CHCIAŁA. A jak faktycznie będzie problem natury medycznej, to pójdzie do lekarza i to zaleczy.
Ok, ty tego nie dostrzegasz, ale te elaboraty co idzie nie tak, możesz o kant dupy potłuc. Po prostu- nie jesteś gościem przy którym panna odpływa, do tego po drodze pewnie popełniłeś masę błędów i chuj,embargo na cipę. Ona sama racjonalnie nie powie Ci co jest nie tak, "po prostu tego nie czuje" a Ty zamiast próbować to zmienić, zajmij się sobą, młody jesteś masz czas żeby poprawić wiele rzeczy, poznać wiele kobiet i pracować nad warsztatem. Nie trać na nią czasu, zajmij się sobą i poznawaj nowe dupeczki.

__________________________________________________________
Stado baranów prowadzone przez lwa groźniejsze jest niż stado lwów prowadzone przez barana.

CzyToWazne
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2015-01-03
Punkty pomocy: 3

Dzieki za wszystkie opinie, faktycznie doswiadczenia w lozku nie mam.
Jednak od poczatku chcialem wejsc "dobrze" w ten zwiazek troche poczytalem,a wiadomo sama teroia nie wystarczy. Zaczynalem od masazu plecow, potem calujac schodzilem w dol, byla cholernie mokra i mineta byla, choć pierwsza nie najlepsza w moim wykonaniu, potem juz wiedzialem co lizać (sama mi nieco pomogla). Tylko ze jak zajmowalem sie tylko nia to mi w pelni nie stawal. Może faktycznie ostatnio za bardzo sie skupialem by mi stanal i gra wstepna byla chujowa w moim wykonaniu. To ze jej fizycznie nie podniecam raczej odpada, twierdzi ze mam cudowna klate i kilka razy mimo tego jak ja boli twierdzila ze ma na mnie ochote(jak opowiadalem co z nia robilem w snie).

Co do mojego waca na dlugosc jest w normie (16-17cm), jednak dosc gruby. Sama mi powiedziala ze moglby byc on troche mniejszy, a pozycji roznych probowalismy i sa te ktore mniej bola i duzo bardziej, ale bol zawsze jest. I zawsze po seksie ma wrazenie ze sie zesika i na kibelek leci.

Faktycznie frustracja prze zemnie ostatnio przemawiała, ale pewnie sami w jakims stopniu rozumiecie, nastepnym razem skupie sie głownie na niej.

Gdybym nie probowal tego zmienic to bym nie zakladal tematu.

Co do tego macania innych to z nia pogadam, w lepszych warunkach, chociaz ma za dwa dni operacje po szpitalu porusze ten temat.

Potrzebowalem spojrzec na to z waszej strony i wielkie dzieki wszystkim i juz wiem gdzie lezy wina.
Pozdro!

smerf8903
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 29
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2018-07-12
Punkty pomocy: 559

Skoro leci na kibelek, to wybierasz zły kąt i uderzasz ją w pęcherz. Tak się czasem zdarza nawet przy niedziewicach. Próbujcie różnych pozycji, w końcu jakaś Wam podpasuje. Być może naprawdę masz za grubego, a on ma wąską miednicę i po prostu ją to boli. Wtedy można spróbować na pieska lub huzarską.

huna
Nieobecny
Wiek: 31
Miejscowość: bielsko-biała

Dołączył: 2017-09-14
Punkty pomocy: 367

Moim kobiecym okiem to tak:
-każdy wacek wejdzie KAŻDY tylko musi miec dobry podkład (nawilżenie) i rozpalenie.
-tak czasami sex boli ale to jest taki przyjemny, podniecający ból a jest taki kiedy jest nawilżenie i rozpalenie. Na sucho to nawet wkładajac paluszek to boli..
-dopiero zaczynasz z kobietami ale jest taka niestety zależność, im ktoś więcej lasek przeleciał tym jest lepszy w te klocki (wg moich doświadczeń) także nie zrażaj się, najgorsze są początki
- my kobiety faktycznie mamy świra na tym punkcie,że facet się tylko dobiera. Chcemy wiedzieć że jesteśmy chciane i pożadane również za intelekt, charakter a nie tylko za cycki. To nas permanentnie wkurza. Chcemy romantico, świeczki/kwiaty i inne duperele są dla nas istotne potem chętnie się bzykamy. Oczywiście jak facet jest jakimś romatico świrem to też źle- i tu własnie wchodzi doświadczenie uwodziciela.
- laska ma 19lat i myśli, ze dotykając brzucha innego kolesia wzbudza w Tobie taka zazdrość, że będziesz za nią latał itp. been there, done that. I niestety żyjemy w takim przeświadczeniu dopóki facet nam nie wyośli, że to tak nie działa.

Kimasxi
Nieobecny
bi-curious woman
Płeć: kobieta
Wiek: 27
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2017-10-14
Punkty pomocy: 300

Do autora tematu: "laska ma 19lat i myśli, ze dotykając brzucha innego kolesia wzbudza w Tobie taka zazdrość, że będziesz za nią latał itp." - jeśli tak faktycznie myśli to jest duża szansa, że w drugą stronę to też będzie działać — prosi się o push&pulla.

A jeśli często łaknie tych push&pulli i robi problemy z dupy, to znaczy, że ją nudzisz aka nie stymulujesz emocjonalnie. Niektóre laski muszą mieć rollercoaster, bo inaczej nic nie czują i "nie wiedzą czy to "TO" " Ważna kwestia do obserwacji, bo jeśli Ty wolisz spokój, możecie być niekompatybilni (ten typ będzie wymyślać kolejne problemy, żeby się coś działo, ponieważ łaknie tęsknoty, zazdrości, wyzwania, martwienia się)

"There is no glory in being well-adjusted in a maladjusted society" — RSD Tyler

sequel87
Portret użytkownika sequel87
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Jaworzno

Dołączył: 2018-07-27
Punkty pomocy: 3176

Kup sobie olejek z ziaji na wodzie, pewnie pomoze.

CzyToWazne
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2015-01-03
Punkty pomocy: 3

Swieczki mam za kazdym razem kiedy do mnie wpada(Po prostu lubie ich zapach) moze zaczne je odpalać tylko by klimatu dodawać, a nie na codzień, by sie jej nie przejadly.
Mamy lubrykant, nad rozpalaniem bede pracowal. Olejek do masazu kupie chociaz jakies kremy/oliwa pod reka byly. Mam nadzieje ze wszystko juz bedzie dobrze

Dzieki jeszcze raz

smerf8903
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 29
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2018-07-12
Punkty pomocy: 559

Ze swojej strony jeszcze dodam parę kwestii, może to w czymś pomoże. Sama jestem bardzo drobna i zwyczajnie mnie czasem bolało, nawet jak nie byłam dziewicą. Zależało wiele od faceta, tego, jak na mnie działał, czy dbał o grę wstępną, czy był delikatny, czuły, czy mówił mi komplementy i czułam się przy nim bezpiecznie, jak pachniał, od pozycji, fazy cyklu, stanu zdrowia itp.

Teraz mam faceta, z którym seks nigdy mnie nie bolał, niezależnie od pozycji. Zawsze jest bardzo przyjemnie. I wbrew pozorom nie chodzi tutaj o doświadczenie, bo jak mnie poznał, był prawiczkiem. On po prostu jest taki kochany i tak się stara, że mnie zawsze rozpali, zanim mnie rozbierze. Nie jest mistrzem w te klocki, ale seks z nim jest najlepszy na świecie, bo on dba o grę wstępną. Zawsze mnie tak wypieści, powie coś miłego, da odczuć, że mu na mnie zależy, poza tym jest szalenie delikatny, że nie mogłam lepiej trafić. Jestem przy nim tak napalona, że nie potrzebuję nawet lubrykantu, bez niego wszystko idzie gładko i nie boli. Ale on też bardzo mi się podoba fizycznie. Dlatego gdy zaczyna mnie przytulać wieczorem, to już mam ochotę go schrupać. No i często mnie przytula w trakcie i całuje. To też ma pozytywny wpływ na odczucia.

Jesteście zdenerwowani, ona ze stresu zapewne mimowolnie zaciska mięśnie, co tylko intensyfikuje jej ból i utrudnia współżycie. Zadbaj o luźniejszą atmosferę. Ty ją strasznie denerwujesz, naciskając na seks. Poza tym może jesteś zbyt gwałtowny. Kobiety mają cienką skórę i jak ją dotykasz, musisz być delikatniejszy.

Musisz zadbać o grę wstępną. Być może potrzebujecie lubrykantu. Jak się zabezpieczacie? Może ona bierze tabletki antykoncepcyjne, które dodatkowo wysuszają pochwę, a to utrudnia penetrację.

saverius
Portret użytkownika saverius
Nieobecny
Zasłużony
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-03-28
Punkty pomocy: 1649

"- my kobiety faktycznie mamy świra na tym punkcie,że facet się tylko dobiera. Chcemy wiedzieć że jesteśmy chciane i pożadane również za intelekt, charakter a nie tylko za cycki. To nas permanentnie wkurza. Chcemy romantico, świeczki/kwiaty i inne duperele są dla nas istotne potem chętnie się bzykamy. Oczywiście jak facet jest jakimś romatico świrem to też źle- i tu własnie wchodzi doświadczenie uwodziciela."

Cóż za piękna projekcja własnych pragnień poprzez bodziec "my kobiety". Nie pierwszy i na pewno nie ostatni raz na tej stronie.

Nie wszystkie kobiety lubią romantico, świeczki/kwiatyi "duperele". Niektóre wolą od razu jechać na ostro z pejczami i klepaniem po dupie do czerwoności jak u diabła. Czasami zachwyt cyckami (np. gdy kobieta ma kompleksy) jest ważniejszy niż uwielbienie jej seksownego mózgu.

Co do "problemu". Zrób to diametralnie inaczej niż do tej pory. Mam wrażenie, może błędne, że ciągle do sprawy zabierasz się w ten sam sposób, co już mogło jakieś nawyki i odruchy bezwarunkowe wytworzyć jak u psa pawłowa.

__________________________________________________________

Kobiety są nienormalne ale u nich to normalne.

syouth
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2017-06-02
Punkty pomocy: 209

Dokładnie, miałem laski dla których gra wstępna psuła wszystko, one chciały być zerżnięte tu i teraz a najlepszą grą wstępną było wsadzenie kutasa. Sorry za dosadne słowa, ale po prostu każda jest inna. Powiem też więcej, mi się jeszcze nie trafiła taka która lubiła romantiko - każda lubiła być zerżnięta, tylko jedne potrzebowały wcześniej dłuższej gry wstępnej, inne krótszej, a niektóre wcale.