Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Nawroty spier!#!#!nia

15 posts / 0 new
Ostatni
paulnewman
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2018-04-18
Punkty pomocy: 0
Nawroty spier!#!#!nia

Dobry.

Problem: tak jak w temacie, od dłuższego czasu miewam duże wahania stanu emocjonalnego lub jak kto woli mentalnego zjebania. Dochodzi do tak kuriozalnych sytuacji ze idac ulica zastanawiam sie czy moze nie mam twarzy jak dzwonnik z Rotterdam i jestem dla dziewczyny idacej obok albo przeciwko totalnie nie atrakcyjny. To samo jest z tinderem jestem raczej niski (179). I 3 razy zastanawiam sie czy atrakcyjna dziewczyna która ma w opisie 171top jest w ogole w moim zasiegu. Ludzie dobieraja sie w pary o podobnym stopniu atrakcyjnosci (tak mi sie wydaje).Nie jestem troglodytą ale alvaro tez nie (około 6-8 na 10). Skoro tak powinienem obnizyc znacząco wymagania co do kobiet? Czy z szukac takiej ktora jest dla mnie atrakcyjna wygladem i charakterem i mnie nazwyczajniej w swiecie pociaga? Mam natłok myśli w głowie .Czesto na forum jest napisane ze faceci zasluguja na atrakcyjne kobiety, tyle ze w drugim kierunku kobiety moga myslec dokladnie to samo i wtedy koło sie zamyka czy jestem na tyle fajny by tworzyc wymagania co do kobiet skoro sam jestem taki a taki?. Dodam ze takie rozkminy zdarzaja mi sie cyklicznie.

william_sexspeare
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: -

Dołączył: 2018-05-11
Punkty pomocy: 161

"Czy z szukac takiej ktora jest dla mnie atrakcyjna wygladem i charakterem i mnie nazwyczajniej w swiecie pociaga?" No a niby jakiej? Takiej, która nie jest w niczym atrakcyjna? Przecież to logiczne, że każdy z nas chce mieć przy sobie kobietę atrakcyjną dla nas samych.

Twoje rozkminy nie mają żadnego sensu, masz po prostu niską samoocenę i brakuje Tobie przez to pewności siebie. Szukasz takiej laski, która Ciebie pociąga. Jeżeli z góry zakładasz, że jesteś dla takich za brzydki - czy cokolwiek, to możesz od razu przyświrować do jakiejś zapuszczonej z 50 kg nadwagi - na pewno Ciebie przygarnie i się dogadacie.

zalkod
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Nowhere

Dołączył: 2018-08-01
Punkty pomocy: 40

Nie możesz wiązać pojęcia atrakcyjności jedynie z wyglądem. Atrakcyjność to pojęcie względne, więc to że Ty siebie nie postrzegasz jako atrakcyjnego (fizycznie), nie oznaczna wcale, że dziewczyna którą mijasz widzi Cię tak samo

berrad
Portret użytkownika berrad
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Mazowieckie

Dołączył: 2009-01-12
Punkty pomocy: 976

179 i raczej niski? Co mają powiedzieć Panowie o wzroście 165? A i to tak nie wyklucza ich, żeby mieć fajne Panny. Ja mam 180 i dla mnie taki wzrost jest akurat.

Dominikkow
Portret użytkownika Dominikkow
Włączona
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 1993
Miejscowość: Krk

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 1349

W klubie widziałem kolesia, który miał (jak się zapytałem) - 154 cm wzrostu. Wywijał normalnie.

_____________________________________________________________

Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.

paulnewman
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2018-04-18
Punkty pomocy: 0

Ok doprecyzuje mòj tok myślenia. Zawsze w życiu kierowałem się zasadą zachowania równowagi i złotego środka (nie przeginajac w żadnym kierunku).Wybór kobiety temu przeczy (wybieramy najlepsza opcje). Majac na uwadze własne zalety ale tez wady i ułomności prosi się o wskazanie granicy czyt. Dziewczyn z ktorymi masz szanse na zwiazek itp. Obrazowo ja to widze tak ze mam 100k i chce kupic auto za 110k. Brakuje 10k chyba ze zle poprzesuwałem koraliki na liczydle.

sequel87
Portret użytkownika sequel87
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Jaworzno

Dołączył: 2018-07-27
Punkty pomocy: 3178

Zapewniam Cię że dzwonnikiem z ROTTERDAM nie jesteś:) każdy czlowiek ma swoją wartość ale nie każdy ja zna. Dopóki nie zaczniesz szanować siebie nigdy nie będzie Cię stać na atrakcyjną kobietę. Twoje rozterki są kompletnie bez sensu i tylko bardziej cię dołują więc przestań biadolic, zacznij od siebie i zrób to od zaraz. Samodoskonalenie to fajna rzecz, a przede wszystkim ciezka praca. Kiedy staniesz się pewnym siebie facetem to znikną wszystkie twoje cyferkowe pytania co, ile, jak i gdzie. Wtedy nie będziesz myślał za jaką kobietę się brać, na jaką cię stać.

Minuzone
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 28
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2010-09-04
Punkty pomocy: 55

Kojarzysz pewnie niejakiego Sławomira, tego od miłości w Zakopanem. Nie wiem jak to ująć by nie zabrzmiało źle, ale w mojej skromnej, męskiej opinii gość jest aseksualny (aparycja). Inną kwestią jest fakt, że do niego panienki ustawiałyby się w kolejce, w czasie gdy ja bym dłubał w zębach czekając na tę jedną. Nie dlatego, że jestem brzydszy od niego. W przypadku facetów liczy się zaradność, uśmiech, wypięta klata, pogoda ducha itp
Więc nie miałcz tylko się wyprostuj i jedziesz!

infreak
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: Rocznik 91
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2017-09-16
Punkty pomocy: 995

Bardzp nieadekwatny przykład, gość przyciąga po prostu kasą i fejmem, tak samo jak każda inna popularna osoba.

To tak jakbyś powiedział, że Cristiano Ronaldo podrywa na ładny uśmiech.

Minuzone
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 28
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2010-09-04
Punkty pomocy: 55

Raz, nie tyle nieadekwatny co skrajny. Dwa, czy ten gość urodził się bogaty i sławny czy sobie to wypracował? Wygląda jak 40 letni psychol-erotoman, a jednak lata helikopterami po imprezach. Swojego imperium nie buduje się przez użalanie się nad sobą tylko poprzez maksymalne wykorzystanie zasobów jakie się ma. Widziałeś fotki Ronaldo z młodości, gdzie wygląda jak paszczur? Gość z pasją, talentem, tytan pracy teraz jeździ lambo i ma tłum fanek. W tym rzecz żeby nie biadolić tylko działać i zmieniać rzeczywistość wokół siebie.Infreak uświadomiłeś mi, że podałem świetny przykład Wink

Adwokat
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 20
Miejscowość: Holandia

Dołączył: 2015-02-20
Punkty pomocy: 16

Zaslugujesz na najlepsze panny Wink 179? Samemu mam 173 I nie czuje sie mały, mimo ze nie raz dziewczyna wspomniala cos o moim wzroscie albo byla wyzsza a i tak ladowala u mnie w lozku, nie przejmuj sie rzeczami na ktore nie masz wplywu.

Jestem łowcą, wiecznie.

kozak
Portret użytkownika kozak
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Miasto pow.500 tyś.

Dołączył: 2018-09-22
Punkty pomocy: 166

aparycja to nie wszystko, choć jesli chcesz byc wiecznie typem kochanka tudziez Alvaro to moze byc problem.

dziwne masz rozkminy. Powinieneś patrzeć na kobietę nie jak na błyskotkę tylko jak na zwykla druga osobę. Miss to tez czlowiek, znana aktorka to tez czlowiek. Po prostu kobieta to tez człowiek a czy jest osiągalna dla ciebie moze zależeć choćby od tego ktorą noga wstała, wiec niekonicznie od twojego wzrostu, wagi, czy tez wygladu Plastusia.

infreak
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: Rocznik 91
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2017-09-16
Punkty pomocy: 995

Bez sensu takie wymaga. Niektóre kobiety chcą mieć faceta co najmniej 20 cm wyższego i to wcale nie jest rzadkość. Niektóre potrafią być w związku z facetem 10 cm niższym. Dowidzieć się możesz tylko, gdy spróbujesz.

Twój błąd? Zakładasz coś zanim to sprawdzisz. Dlaczego wierzysz w iluzję swojego mózgu? Uznajesz, że twoje wyobrażenie drugiej osoby jest prawdziwe - oceniasz pochopnie. Nie da się ocenić drugiej osoby, dopóki z nią nie porozmawiasz. Przestań wierzyć w iluzję.

Najpierw poznaj daną osobę, porozmawiaj kilka razy, a potem wydawaj osąd. Nie wierz w twoje wyobrażenia w swojej głowie bo to są tylko wyobrażenia, a nie rzeczywistość. Każde wyobrażenie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Co do stopnia atrakcyjności to jest prawda - ludzie nie chcą się wiązać z kimś "gorszym" w ich mniemaniu. Tylko widzisz, każdy ma inne, bardzo subiektywne spojrzenie. Nawet nie wiesz ile razy nie spodobałem się dziewczynie, która według mojego wyobrażenia była "gorsza" ode mnie i wcale mi się nie podobała.

Koleżanka mojej byłej - taka 5/10 z wyglądu, brak pasji, niezadbana, pyskata, wulgarna, brak ambicji i marna praca) stwierdziła, że jestem totalnie beznadziejny. Podczas gdy moja była: z wyglądu do modelki trochę jej brakowało, ale dla mnie była 7-8/10, dużo facetów próbowało ją podrywać, miała setki jak nie tysiące adoratorów, koleżanki zazdrościły jej urody. W dodatku była bardzo ciepła, rodzina, zadbana, miała własne pasje, ambicje życiowe i przez pewien okres zarabiała więcej ode mnie. I dla niej byłem "prawie idealny", dopóki się nie rozpadły.

Do czego dążę? Dla jednej będziesz 4/10, dla innej 8/10, dla innej 2/10, a dla jeszcze innej 6/10. To nie jest tak, że jesteś absolutnym 6/10 i dla każdej kobiety na świecie jesteś 6/10. To jest totalna bzdura, uwierz mi, że wiele kobiet, które wcale nie będą dla ciebie atrakcyjne by cię olało, bo ty nie byłbyś atrakcyjny dla nich. A wiele kobiet w twoim mniemaniu 8/10 dla innych facetów mogą być 5/10 albo 10/10. Tak samo ona może postrzegać cię akurat za faceta 9/10.

Te wszystkie numerki i szufladkowanie to jest bzdura, bo jak sobie popatrzysz na ulicę to zobaczysz mnóstwo różnych par. Popatrzysz na pewną parę i powiesz, że brzydszy facet jest z ładniejszą kobietą. Ja popatrzę i powiem, że oboje są przeciętni. Zobaczysz inną parę i stwierdzisz, że facet jest bardziej atrakcyjniejszy od kobiety. Ja popatrzę i stwierdzę, że kobieta jest atrakcyjniejsza od faceta.

Tak to właśnie działa - każdy ma inny filtr i każdy ma swoje własne odczucia i subiektywny system oceniania. Dlatego przestań sobie nakładać jakieś numerki, tak samo innym dziewczynom nie nakładaj numerków!!!

Przestań wierzyć w iluzje w swojej głowie, które mówią ci "u tej dziewczyny nie mam szans, nawet nie podchodzę. A u tej mam szansę podchodzę".

Zamiast tego pomyśl sobie:

"nie wiem czy mam szansę u tej dziewczyny bo jej nie znam, dlatego nie ufam swoim wyobrażeniom serwowanym przez mój mózg. Nie wierzę we własne iluzje i stereotypy, że ładna laska jest zarezerwowana dla bogaczy i przystojniaków. Po prostu podejdę do niej i spróbuje ją poznać i dopiero wtedy się dowiem, czy mam szansę u nie czy nie"

Szymeon
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 28
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2018-06-07
Punkty pomocy: 16

Wydrukowane i powieszone na ścianie. Mega tekst!

Don't try.

dodek3
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 40
Miejscowość: Chudów

Dołączył: 2018-12-20
Punkty pomocy: 287

Pracuj nad sobą. Mam 158cm wzrostu. Uroda przeciętna. Rzadko się zdarzało żeby kobieta która mi się spodobała nie wylądowała u mnie w łóżku. Same biegają a ja olewam. Mam narazie stałą partnerkę. Praktycznie od dzieciństwa była zawsze jakaś dziewczyna obok. Zacznij się sam sobie podobać i będzie git. Pamiętam nawet taką sytuację że laska popatrzyła mi tylko w oczy powiedziała cześć i już była w łóżku bo leżałem i patrzyłem na film. Przyszła do mojej siostry z jeszcze jedną kumpelą. Spytałem się jej jak to jest że nie zna mnie w ogóle a taka akcja wyszła. Powiedziała mi wtedy" spojrzałam w twoje oczy i masz je takie piękne że sama nie wiem co się stało" Więc chłopie nie łam się i głowa do góry. Nie miej ciśnienia na laski. Gadaj normalnie z laskami a będzie git.

W tym jest cały ambaras, żeby dwoje chciało na raz.