Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Mur

10 posts / 0 new
Ostatni
Lynch
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 22
Miejscowość: Warmia i Mazury

Dołączył: 2018-08-10
Punkty pomocy: 68
Mur

Cześć, mam dziwny przypadek.. Poznałem piękną dziewczynę na fb, dobrze z nią pisałem, ona wielkie wyobrażenie na moim punkcie, że aż zaprosila mnie do siebie czego niby nie robi na pierwszym spotkaniu i złamała zasadę swoją

No ale dobra, wbijam i ogólnie dziwnie, miałem wrażenie, że nie mogę się z nią dotrzeć, pytała dużo o mnie, gadałem z nią.. Ale tak ani w lewo ani w prawo, próbowałem pocałować i też nic a co innego pisała (tutaj błąd, że nie było eskalacji dotyku, ale tak dawno tego nie robiłem tylko zawsze calowałem, że wypadlo mi z głowy)

I powiedziała, że tego nie poczuła ze mną i że się zblokowała na żywo, nie wie czemu..
Spotkanie trwało krótko bo jej przyjaciółka zadzwoniła zapłakana i kazała jej przyjechać no i ją zawiozłem tam i to wszystko

Mieliście tez takie randki, że idziecie i Wam wychodzi logiczna rozmowa i brak flow czy emocji? Myślałem po wiadomościach, że będzie łatwo i spierdoliłem czy po prostu z niektórymi ludźmi brak połączenia i nie ma co sobie ryć głowy?

Benek25
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2020-10-03
Punkty pomocy: 1

Moim zdaniem byłeś za bardzo needy. Wink

Lynch
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 22
Miejscowość: Warmia i Mazury

Dołączył: 2018-08-10
Punkty pomocy: 68

Być może za szybko zacząłem a być może warto było w ogóle nie próbować całować czy złapać czasem za dłoń, ale to takie subtelne czyny, że nie wiem.. nikt tego nie przewidzi jaką reakcje to wywrze, co innego pisze a co innego robi.. może po prostu wystarczyłoby skupić się bardziej na komunikacji by była bardziej wciągająca, ale potem to już sie czułem jakbym tak tam był bo był gdy nie pozwoliła na pocałunek

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3653

" zaprosila mnie do siebie czego niby nie robi na pierwszym spotkaniu i złamała zasadę swoją"

Ja takie coś słysze, ze kazdym razem. A gadka też sie nie raz nie kleiła.

Lynch
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 22
Miejscowość: Warmia i Mazury

Dołączył: 2018-08-10
Punkty pomocy: 68

No widzicie, koleżanka do niej zadzwonila zaplakna ze zostawił ją chłopak i kazala jej przyjechać..
Mogłem jej w sumie wtedy podziękować za te całe spotkanie i pojechać do domu zamiast ją zawieźć do niej, to by ją nakręciło
Ale jest inaczej gdy mam ładną dziewczyne na żywo

Jechałem nastawiony pozytywnie, że rozpierdole temat, wszystkie myśli wokół tego były i ciężko później nagle zareagować na odwrót i zmienić wszystko i powiedzieć, ok, miło było, jadę do domu..
tylko zawiozłem bo myślałem, że spotkanie jest znośne, w normalnej atmosferze i, że nic złego się nie stanie, wtedy by czuła poczucie winy i to ona by biegała gdybym olał i jechał do domu

Myślę, że komunikacja tu zawiniła bo nigdy się wielce skupialem nad tym, tylko zawsze konkret i całowalem no i trafiła kosa na kamień bo tu próbowałem 3 razy i nic, trzeba było wywołać chemię w rozmowie najpierw..
W wiadomościach miała non stop droczenie się, na bank miała duże wyobrażenie na moim punkcie i oczekiwania, że na żywo tak samo będzie
A na żywo no trudno, generalnie zniechęciłem się gdy nie dala się pocałować bo w wiadomościach była dosyć ''do przodu''

Dużo mnie pytała o studia i takie tam, generalnie parę tematów bardziej emocjonalnych, ale bez polotu to wszystko.. myślicie, że da radę to uratować?

Mesutt
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Siemiatycze

Dołączył: 2020-09-06
Punkty pomocy: 84

Widzę że masz 20 lat i charakter typu rozkminiacz, zadręczac Wink mialem tak samo. Czytałem ta strone i myślałem że to mogłem zrobic to tak a tamto tak a to jednak ciutkę za późno. To nie istotne. Czasami jak poznawalem brzydkie dziewczyny które nikomu się nie podobały lub po prostu trafialem w ich gust jakaś cecha wyglądu nie wiem oczy nos itp. To widziałem że mogłem zrobić wszystko na odwrót a i tak by przyszły i wracały. No do czasu przegięcia totalnego. A z tymi ladniejszymi mój margines błędu jest minimalny. Jedno głupie słowo głupi gest i jest po ptakach. Nie możesz zadręczac się że coś zrobiłeś nie tak. Zobacz pary na mieście. On czasami wpatrzony w telefon idzie. Wydaje się nudziarzem. Mam mnóstwo znajomych w różnych pracach i zastanawiałem się co dziewczyny w nich widzialy... Ani pasji ani charyzmy... Musisz po prostu znaleźć taka której wpadniesz w oko.

dakmen
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 99
Miejscowość: Szczecin

Dołączył: 2019-06-28
Punkty pomocy: 565

widze, ze pewnych spraw nie rozumiesz. Poznawanie przez internet to nie to samo co na żywo. Panna może być Wisława Szymborska i pieknie pisać, tak jak Ty Adamem Mickiewiczem i przez neta będzie Wam się swietnie rozmawiało, a jak się spotkacie na żywo to nie będzie chemii, panna będzie seplenić i nie będzie połączenia między wami. Dlatego takie randki trzeba brac na luzie, bo nigdy nie wiesz tak naprawdę kto jest po drugiej stronie. Próbowałes pocałowac okej, może laska ST Ci robi.
Jak Ci sie spodobała to zaproponuj spotkanie i zobacz co sie wydarzy, a nie rozkminiasz każdą sytuacje.

Niektóre kobiety są po to, by je wielbić, inne – żeby je bzykać. Problem mężczyzn polega na tym, że ciągle mylą pierwsze z drugimi.

WildGuy
Portret użytkownika WildGuy
Nieobecny
Ogarnięty
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: pomorskie

Dołączył: 2018-03-22
Punkty pomocy: 565

To co laska pisze przez internet, a co robi na żywo to zupełnie dwie różne sprawy. Tym bardziej, że w momencie poznania będzie starała się skanować cię, czy ją oceniasz przez pryzmat tego o czym wcześniej pisaliście. Jak spotykam się z jakąś z neta (czego unikam jak ognia) to startuję od nowa. Zapominam o stopniu do jakiego doszliśmy. Fakt jest taki, że kino musisz budować OD NOWA. To, że sobie wymieniliście emotki nie znaczy, że jak się spotkacie to od razu możesz na nią wskoczyć i całować. Rozgrywanie od nowa, tak jakbyście się pierwszy raz poznali.
Jeśli laska sama cię zaprasza na chatę... pomyśl jaki to dla niej dyskomfort psychiczny. Ona może tego chcieć, ale dla kobiety zaproszenie do domu obcego faceta, którego nie zna to jest wielki szok. Dlatego trzeba okazać maksymalny brak zainteresowania seksualnego, a przynajmniej go nie okazywać. Trzeba budować mocny komfort (komfort = brak dyskomfortu).
Nie wiem, czemu próbujesz całować, jak wiesz, że to się nie uda. A jak nie wiesz jak to sprawdzić, to poczytaj o tym. Możesz doprowadzić do tego, że sama cię pocałuje. Jak nie masz 'miękkich piłek', to nie ma sensu iść w pocałunek. KINO trzeba budować, tzn. zanim się pocałujecie, to z reguły powinniście przejść przez przytulanie itd. Ja nie wchodzę w pocałunek dopóki ona nie czuje się komfortowo mając moją twarz 10 cm przed swoją, jest mnóstwo tipów tego typu. Wczoraj pocałowałem HB w policzek w ramach uznania, ona odwzajemniła po czym lekko ją znegowałem żartobliwie i dałem pół-sekundowego całusa w usta (który nic nie znaczy, tak zwany brother kiss). Czuła się z tym na tyle komfortowo, że ponowiłem i to był już prawdziwy pocałunek. To musi wyglądać naturalnie, nie można próbować, albo całować dla zasady. Wtedy nie ma prawa ci odmówić, bo jest to naturalny ciąg kino.
Może po prostu zrobiłeś za duży krok do przodu, albo za wcześnie. Zazwyczaj 1,5h budowania komfortu na takich spotkaniach i eskalacji przed pocałunkiem i zawsze domykam KC.
Zresztą sama ci powiedziała, gdzie leży błąd. "Tego nie poczuła ze mną i że się zblokowała na żywo", oznacza to słaby komfort i brak więzi emocjonalnej, no i pewnie błędy KINO.
"Mieliście tez takie randki, że idziecie i Wam wychodzi logiczna rozmowa i brak flow czy emocji?" - myślę, że tak wyglądają typowe randki przeciętnego Janusza. Chodzi o to, żeby poprowadzić rozmowę tak, aby nie była jałowa. Dlatego to się nazywa sztuka uwodzenia - wpływu, kierowania, prowadzenia.
A ten numer z zapłakaną koleżanką też bym przemyślał na ile to była faktyczna sytuacja, czy może typowa ustawka dwóch przyjaciółek. Laski robią takie rzeczy i planują godzinami takie rzeczy i oczywiście dyskutują o każdym twoim detalu ze sobą. Przemyśl sam dla siebie na ile to była rzeczywista sytuacja, czy może zaplanowany telefon jakbyś się jej znudził, albo nie czułaby się komfortowo.

~

Aro94
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Krakow

Dołączył: 2019-10-08
Punkty pomocy: 59

Z tym telefonem to była ustawka, sam nawet tak raz zrobiłem żeby sie zawinąć ze spotkania z laską z tindera. Ugadałem się z kumplem ze jak bedzie lipa na spotkaniu to mu szybki sygnal puszcze, a on zadzwonił że ze go laska wyrzucila z mieszkania i czy moze sie u mnie zatrzymac