Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Leniwa kobieta, co robić?

22 posts / 0 new
Ostatni
Młody_zielony
Portret użytkownika Młody_zielony
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2017-02-11
Punkty pomocy: 23
Leniwa kobieta, co robić?

Pytanie dla osób w dłuższych relacjach.

Jestem z dziewczyną od 2 lat. Związek nazwałbym stabilnym.

Mam pewien problem i zastanawiam się jak z tym sobie radzicie albo co o tym myślicie.

W związku jest fajnie, super seks i porozumienie z dziewczyną.
Problem w tym, że zaczyna mnie denerwować jej lenistwo.
Dziewczyna pomimo swojego wieku 23 lat to nadal jest na utrzymaniu rodziców. Studiuje i w sumie to jest jej jedyne zajęcie w życiu. Czyli studia tylko.
Resztę dnia spędza w łóżku śpiąc lub oglądając netflixa. Serio to tyle z jej aktywności.
No czasami chce wyjść na jakąś posiadowe typu piwko w plenerze lub melanż. Nawet nie sprząta po sobie....
Kiedyś mi taki stan rzeczy odpowiadał. Teraz kiedy pracuje, już mnie to nie kręci.
Ja staram się cisnąć cały czas do przodu. Zarabianie hajsu, treningi oraz dodatkowy rozwój osobisty.
Przy mojej dziewczynie to wyglądam jak jakiś Mateusz Grzesiak....
Przyznaję, że mnie to denerwuje. Takie jej nic nie robienie w życiu.

No i się zastanawiam. Czy problem leży po mojej stronie. Może powinienem w jakiś sposób na nią wpłynąć i zachęcić do rozwoju.
Macie jakieś pomysły lub przemyślenia?

Pozdro

snumik
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: '98
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2015-07-06
Punkty pomocy: 539

Samo nic się nie zrobi. Skoro mówisz, że komunikacja między Wami jest okej, to czemu z nią o tym nie porozmawiasz?
Tylko w sposób pokojowy. Adept ostatnio fajnego bloga o tym napisał, polecam sprawdzić. Jak wylecisz do niej w sposób pretensjonalny i zaczniesz wyliczać 10 rzeczy, które Ci nie pasują, to nic się nie zmieni. Małymi krokami.

Doceniaj każdą małą rzecz, którą ona zrobi w tym kierunku, a będzie miała motywacje by zmienić swoje złe nawyki na dłuższa metę.

Młody_zielony
Portret użytkownika Młody_zielony
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2017-02-11
Punkty pomocy: 23

Okej, no tu masz rację z tym przysłowiem. Przyzwyczaiłem ją do tego.
To moge ja na odzwyczaić?

Okej, kierunek studiów ma wymagający.

Lenistwo pojmuje w ten sposób.
Brak obowiązku sprzątania po sobie. Po posiłku, w pokoju itd. W wolnej chwili jak ma czas wolny, to idzie spać...
Śpi tak do 11/12....
Teraz są wakacje więc nie ma już studiów a dalej tak robi...

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3636

Ja zapierdalałem po 12h na budowie przez 6 dni w tygodniu, zakupy, zrobić żarcie na dzien do przodu, treningi, nauka języka, czytanie książki i zostawalo trochę czasu. A sobota wieczór na balety sie lecialo. Niedziela odpoczynek. Taki miałem tryb 2 lata temu(obecnie sie u mnie pozmieniało) . Bylo mi w chuj ciężko, ale nie stękałem, nikt mnie nie chwalił.

Poza tym, ze człowiek zapierdala w robocie to sa jeszcze obowiązki w domu. Posprzątać, ugotować itd. A co jak urodzi sie dziecko? Jej mamusia sie bedzie nimi opiekować? Nie dosc, ze jedno dziecko ma na wychowaniu czyli swoją corke to jeszcze wnukiem bedzie zarządzać? Tak tylko napisalem, żebyś mial jakis pogląd jak to moze wyglądać.

To, ze studiuje ciezki kierunek nie zwalnia jej z obowiązków. Jesli lubi spać do 11:00,syfi po sobie i nie sprząta to życzę powodzenia. Chlopie spierdalaj od niej jak najdalej.

Az mi sie przypomniał temat gdzie laska srała i ujebana szczotka była.. Wink

A jak z jej kilogramami? Roztyła sie? Dba o siebie?

Młody_zielony
Portret użytkownika Młody_zielony
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2017-02-11
Punkty pomocy: 23

Nie roztyla się. Trzyma poziom jeżeli chodzi o ciało, w taki sposób że co jakiś czas robi sobie post od jedzenia.
I tylko warzywa konsumuje.

Meakaps
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2015-07-09
Punkty pomocy: 74

Co Wy macie z tym problemem spania do 11? Ja jak mam wolne to siedzę po nocach i wstaję o 15. Jednak faktycznie, to, że jest syfiarą, to trochę średnie, zawsze mnie wkurza, jak ktoś po sobie nie sprząta.

sequel87
Portret użytkownika sequel87
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Jaworzno

Dołączył: 2018-07-27
Punkty pomocy: 3176

A co to pies jest zeby doceniac jej kazda rzecz udana, albo jakies male dziecko. Ma ja pochwalic ze szklanke umyje albo ze podkurzala, albo ze w koncu poszla potanczyc. Lenia sie wymienia I tyle, inni tez maja na glowie a zyja aktywnie.

snumik
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: '98
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2015-07-06
Punkty pomocy: 539

To sie nazywa tresura i zmienianie swoich nawyków Smile
Jeśli OP na samym początku nie zwracał na to uwagi i mu to pasowało to jak laska ma się zmienić z dnia na dzień? Nie da się. A kazdemu motywacji dodają własnie pochwały a nie siedzenie na głowie i dudnienie o tym samym przez cały dzien.

Polecam: youtube.com/watch?v=9VM1UA0pCMQ

sequel87
Portret użytkownika sequel87
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Jaworzno

Dołączył: 2018-07-27
Punkty pomocy: 3176

Efekt często lubi być krótkotrwały lub jednorazowy a sama idea dobra i z sensem tylko w teori... I tyczy się to pojedynczych, konkretnych działań, ale człowieka nie zmienisz i ch..
Jak okazuje się że partner nie pasuje to nie bawisz się w mechanika tylko szukasz innego

snumik
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: '98
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2015-07-06
Punkty pomocy: 539

Człowieka nie powinno się zmieniać na siłe, bo po co?

"Jak okazuje się że partner nie pasuje to nie bawisz się w mechanika tylko szukasz innego" - w pewnych sytuacjach tak, ale nie wszystko jest czarno-białe i warto czasem się poświęcić, np. laska OP'a może być we wszystkim innym okej, ale jest syfiarzem.
Lepiej postarać się i dać czas by ta osoba sama to poprawiła naszymi 'radami' czy od razu jebnąć ją w kąt i tułac się po świecie szukając ideału?

Wiadomo, nie mówie, ze mamy przymykac oko na jakieś większe wady, ale mysle ze taka blahostka jak sprzatanie po sobie jest do nauczenia i wytresowania Wink

Mugen
Portret użytkownika Mugen
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Wwa

Dołączył: 2012-07-31
Punkty pomocy: 555

Skończy studia to pójdzie do pracy, co tu więcej rozkminiać.
Tylko żebyś wtedy posta nie pisał że nie ma dla Ciebie czasu bo pracujecie w różnych godzinach...
Większość ludzi studiując dziennie po prostu nie pracuję, może dorywczo.
O ile finansowe zasoby starych są spoko lub masz stypę, to nie widzę problemu.

kupis89
Portret użytkownika kupis89
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2010-11-19
Punkty pomocy: 583

To jej życie wiec robi to co chce.

Nie bardzo rozumiem jak można na sile chcieć zmienić 2 osobę tylko dlatego ze nam wcześniej coś pasowało a teraz już to samo nie pasuje...

Widziały gały co brały, jak Ci nie pasuje to zmien sobie dziewczynę lub swoje podejscie i oczekiwania juz na poczatku .

Tylko nie płacz potem jak juz zmienisz co tu zrobić żeby wrócić bo jednak wolałes tak jak było.

POZDRO Wink

shaker
Portret użytkownika shaker
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2012-01-17
Punkty pomocy: 451

Jak jest leserem, to taka będzie przez zycie. Nie wpoisz jej tego gadaniem. Więc albo zrozumie że szklankę trzeba umyć, albo nie bedzie z czego pić.
To tak jak z chudym i grubym trochę, jestem dosyć gruby - mam teraz zajawe na dobre żarcie i czasami się ruszam, ale wiem że przyjdzie czas na pracę, gdzie nie będzie czasu na gotowanie i sylwetka znowu mi się rozjedzie Smile - a przynajmniej tak mi się wydaje.

Młody_zielony
Portret użytkownika Młody_zielony
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2017-02-11
Punkty pomocy: 23

Czyli jak dobrze zrozumiałem. Jeżeli nie weźmie się dziewczyna do roboty, to raczej nic się nie zmieni. Albo to zaakceptuje albo odpuszczę.

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Włączona
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2631

Znam problem, mierzyłem się.

Miałem ZAJEBISTĄ kobietę jeśli chodzi o codzienność. Seks kosmos, spotkanka miodzio, porozumienie i gadka też była malina.

ALE nie rozwijała się zbytnio, miałem wrażenie, że jest jebanym drzewem, że jak z tydzień bym jej nie widział, to by nic się nie zmieniła. ( To na chuj toto doglądać???)

To bywa smutne, gdy sam lecisz do przodu a Twoja luba leży plackiem i czujesz, że taka jak była wczoraj, będzie też za rok i z biegiem czasu nie wiesz gdzie ją
posadowić i jak się do niej odnieść lub w dalszym ciągu odnosić.

To nie jest ani jej problem, ani Twój problem. Po prostu wasze osobne spojrzenie na "jutro" i samostanowienie kurewsko się W TYM MOMENCIE rozmija i doprowadza do znaku zapytania odnośnie ciągłości tego związku jak i Twojej chęci do niego.

Wiesz, ja myślę, że to jest również smutne z tego względu, że ona nie ma zbytnio pomysłu na siebie i przez swoją pasywność traci na atrakcyjności, bo nie ma ciekawego życia którym mogła by się z Tobą dzielić.

Mógłbyś ją wesprzeć, przypomnieć jej co kiedyś chętnie robiła i że jej kibicujesz by do tego wróciła, bo to przecież sprawiało jej tyle fanu.

Ale ta rada to raczej na zaspokojenie Twojego sumienia, W RAZIE GDYBYŚ ją pożegnał, to żebyś miał świadomość w swojej głowie, że próbowałeś rozmawiać o problemie i nie poddałeś się jak frajer.

Dwa lata to nie tydzień, dlatego przed trzaśnięciem drzwiami, bym spróbował rozmawiać, wskazać jasno problem i przedstawić pomysły jego rozwiązania.

Jak nie wyjdzie, to standardowo, skupiasz się na sobie, swoim jutrze, klapki na oczy jak kuń i do przodu wjo

Edit:Tak sobie teraz pomyślałem, można też zamiast rozmawiać o problemie. Zacząć jej troche truć dupe Smile
Ale nie w stylu " O ty kurwo jebana posprzątaj po sobie syfiarzu"

tylko raczej "Misiek! Posprzątała byś po sobie bo kuchnia wygląda jakby tu sami faceci mieszkali!"
Obserwuj reakcje, ale zjeb ją kilka razy. Żeby dotarło, bo na raz, to może uznać, że zły humor masz Smile

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.

Młody_zielony
Portret użytkownika Młody_zielony
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2017-02-11
Punkty pomocy: 23

Czyli w twoim przypadku z tą zajebista laska nie wyszło.
Skupiłeś się na rozwoju i pracy nad sobą. Co spowodowało, że związek się zakończył?

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Włączona
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2631

Z biegiem czasu nie chciałem już jej mieć, ciążyła mi, nie widziałem jej przy sobie w przyszłości i czułem, że traciłem przy niej czas, bo zamiast siedzenia z nią przed TV, mógłbym się zająć poznawaniem nowych, więc ją rzuciłem.

Nie żałuję.

Później miałem ciekawsze i fajniejsze związki.

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.

Meakaps
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2015-07-09
Punkty pomocy: 74

A co Cię obchodzi co ona robi? Jak Ci to nie odpowiada to jej to powiedz, pogadajcie i w ostateczności zmień dziewczynę. To jej życie i może sobie oglądać netfliksa kiedy chce. Oczywiście możesz ją zachęcić do aktywności, zaproponować jakieś rzeczy. No ale jak nie będzie chciała, to jej raczej nie zmusisz. A do pracy w końcu pójdzie, skoro ma teraz możliwość studiowania i korzystania z pieniędzy rodziców, to po co ma iść do pracy? Będzie pracować całe życie, niech korzysta z młodości póki może.

msbn
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 28
Miejscowość: Zadupie

Dołączył: 2015-12-29
Punkty pomocy: 35

Uważam, że obydwoje prowadzicie inny styl życia obecnie. Studiowanie czyli praca umysłowa jest też wymagająca. Pamiętam jak byłam na studiach to tylko studia, nauka, imprezka i spanie w dzień w każdej wolnej chwili. I uważam, że nie było to lenistwo tylko tryb studiowania. Jak pojdzie po studiach do pracy to wtedy bedzie blizsza temu co robisz i bedzie chciala cos robic wiecej niz tylko praca. Pamietam ze tylko moglam policzyc jednostki ktore i studiowaly i pracowaly, to byly wyjatki. Wiec ja bym jej nie cisnela o to bo jeszcze bedzie koniec zwiazku Jesli Ci to przeszkadza to znajdz inna a nie zmieniaj jej na silę. Owszem jesli robilaby cos odbiegajacego od reszty to mozna pogadac ale wg mnie to zwykla normalna dziewczyna. Tyle co ja sie na studiach wyspalam to moje hehe Smile

ja nie żartuję

kosaa12
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: ...

Dołączył: 2014-11-30
Punkty pomocy: 190

O cholera Stary, to mój 3,5 letni związek, serio.. Co do joty to samo co u mnie było. Przy niej byłby nikim.. Jej zajęcia to netflix, podróże... Kilka razy namiawiała mnie żeby zostawić wszystko w pizdu i podróżować, gdzieś tam zarobić na jedzenie na zmywaku i dalej jeździć na stopa. A ja do niej: "no zajebiście, i obudzę się w wieku 35 lat z niczym?" a ona : "po co się martwić, co będzie kiedyś".

Życie codzienne - super. Ale przy niej bym się nie rozwijał. Gdybym z nią nie zerwał, dalej bym marnował dzień za dniem robiąc gówno.

Może ją zmienisz, ale jeżeli nie to zmień kobietę. Pracowita bedzie Cię ciągnąć w górę - leniwa, będzie tylko ciężarem ciągnącym w dół niestety..