Witam, jakiś czas temu około trzy miesiące przychodzi do mnie kumpel w sprawie jego dziewczyny. Laska twierdzi, że on się zmienił i się już nie stara tak jak kiedyś itp bo częściej wychodzi do kumpli trochę ja olewa(jak dla mnie to był wymysł i laska chciała wymóc to żeby za nią biegał jak piesek, nie wiem czy się mnie posłuchał czy nie w kwestii tej sprawy, generalnie ciągle jej broni, że ona ma rację itd) teraz dzwoni do mnie i mówi, że laska wyjechała do niego z tekstem, że chce dwa tygodnie przerwy w związku, z tego co mówił płakała, mówiła, że nic się nie zmienił, że zobaczymy co będzie po dwóch tygodniach, minęły cztery dni ciszy z jednej i drugiej strony, a kumpel stawia się pod ścianą, że ona ma rację, że on się nie starał i że dobrze im zrobi taka przerwa. Wiem, że nikt z nas nie jest wróżbitą, ale chciałbym was prosić o radę bo też nie jestem jakimś ekspertem. Pytanie czy laska go testuje czy już kogoś ma na oku albo idąc dalej z kimś się spotyka. Jak dla mnie powinien definitywnie jej powiedzieć, że nie ma żadnych przerw, przerwę to sobie można zrobić w pracy, a nie w związku i zawinąć się na jednej nodze, a on przystał na to i teraz głowi się co zrobił nie tak. Dodam, że zrobiła to przed samym Sylwkiem, gdzie takie dni spędza się z partnerem. Jak dla mnie to laska chciała się wyrwać trochę i gdzieś poszaleć albo testuje gałązkę. Podyskutujemy
Ona po prostu z nim zerwała. Nie ma czegoś takiego jak przerwa w związku. I to nie jest moja opinia. To jest po prostu schematyczne zachowanie kobiet. Przykro mi.
Podrawiam
Najlepsze jest to, że on o północy chce do niej zadzwonić z grzeczności i złożyć życzenia, mówię mu, że przerwa to przerwa jak już uzgodniliscie więc jej ją daj, a telefon nic tu nie da tylko pogorszy sprawę moim zdaniem, wyprowadźcie mnie z błędu jeśli się mylę
Najpierw pociąg w tunelu, potem następna stacja nic na odwrót
"Najlepsze jest to, że on o północy chce do niej zadzwonić z grzeczności i złożyć życzenia,"
Laska bawi sie innym badylem, a ten chce sie wtrącić.. tak sie nie robi
Zgadzam się, moje przerwy zawsze kończyły się odciąganiem decyzji a tak czy inaczej był koniec. Lepiej się wgl na to nie godzić i się rozejść bardziej ją to napędzi do myślenia czy na pewno to słuszna decyzja niż przerwy które nie mają racjonalnego wytłumaczenia.
Moja przyjaciółka ostatnio zrobiła podobnie. Gdy jechała do swojego faceta, on najczęściej grał cały czas na komputerze. Sądzi że dlatego zrobiła sobie z nim przerwę. A prawda jest taka że odezwał się jej dawny FF, z którym zawsze chciała być
jak czasem pytam o głupoty i jestem ślepy to ta sprawa jest prosta jak ja pierdole. NIE MA PRZERW ŻADNYCH. ONA Z NIM ZERWAŁA. Niech szuka innej Boże ja pierdole.
Czasem bywam ślepy i juz mi odwala od samotnosci i rozłąki w tym uk ale takie sytuacje są na serio proste.
Panie,zjeżdżaj do pl bo ci sie związek rozpitoli..przerabiałem to już dwa razy.Kobieta potrzebuje faceta przy sobie.
Stare przysłowie głosi że "baba bez bolca dostaje pierdolca", i każda uprawiająca sex to potwierdzi
Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu
`Ćwicz wieczorem, potem rano
I idź po swoje, jakby Ci to odebrano
Jak tak czytam te wszystkie problemy itp to dziękuję Bogu że jestem sam xD
Gdzie popełnił bład?
Nie ważne gdzie, błedem będzie jeśli On dalej będzie zagłebiał się w otchłani niewiedzy i ślepej wiary w coś czego już nie ma.
Powiedz mu wprost że laska ma go w dupie i koło cipki jej lata czy on do niej zadzwoni czy nie, najwyżej Ona nie odbierze.
POZDRO
To mu powiedziałem. I powiedziałem mu to co bym zrobił na podstawie tego co wyniosłem z tej strony, oczywiście wszystko w granicach rozsądku. To mój przyjaciel i chce mu pomóc, a byłem w związku i podobnie się kończył i wiem, że ten też się tak skończy, a on robi podstawowe błędy właśnie w tym momencie, w którym może pokazać jaja i jeszcze to uratować.
Najpierw pociąg w tunelu, potem następna stacja nic na odwrót
Nie moze tego uratowac do takiego stopnia by zyli razem x lat az do smierci. Jak jest zerwanie a pozniej powrot to zwiazek nawet po powrocie ma mieeeeeerne wrecz 0we szanse pwodzenia. A zwiazek chwilowy? Na co to komu. Wiem ze lepiej miec kilka FF