Witam, opłaca się według was mienie jakiegokolwiek kontaktu z kobietami, które niedawno się rozstały? Mam koleżankę, fajnie się z nią gadało, ale teraz jej coś się stało i zaczęła pisać do byłego o spotkanie i mi się żali, a ja mam to w sumie totalnie w dupie. Jeszcze jak słyszę to wyparcie "mam wyjebane, ale(...)", to się śmieje pod nosem. Ogólnie zerwałem z nią kontakt, bo nie lubię ludzi, którzy coś wypierają, z siebie niech robią idiotów, ale po co jeszcze mi się żalić i robić ze mnie idiotę? Po drugie nie lubię jak ludzie nie potrafią skończyć jednego związku i być singlem, tylko szukają gałęzi.
A wy, co robicie w takich sytuacjach?
Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie , tylko chyba szukasz tu potwierdzenia.
Zauwazyles ze nie lubisz/znosisz tego typu zachowań u lasek więc zachowuj się i reaguj zgodnie z tym co czujesz czyli w tym wypadku urwales kontakt bo Ci to przeszkadzało - jestes spójny gratulacje. Teraz znajdź dziewczyne, której zachowanie znosisz a raczej lubisz i jest ona czysta emocjonalnie. Bingo
W sumie dokładnie tak, chciałem po prostu potwierdzić, że moje zachowanie nie jest złe, tylko normalne. "Znajdź dziewczynę, której zachowanie znosisz a raczej lubisz i jest ona czysta emocjonalnie." To w sumie jest genialne w swojej prostocie.
Zdecydowanie. Osobiście w takiej sytuacji nie byłem ale tu musisz rozdzielić czy jesteś tylko jej pocieszycielem czy rzeczywiście jest Toba zainteresowana a granica jest cienka jak cholera bo laski same potrafią sie oklamywac, byle ktos je adorowal tym samym oklamujac Ciebie. Wtedy oczywiście nie marnujemy energii i urywamy kontakt tak jak to zrobiłeś, oceniles ze Panna rozpacza i jest to słuszna ocena. Mam nadzieie ze pomoglem. Miłej nocy
Akurat dla mnie to zwykła koleżanka i na nic więcej nie liczyłem, ona coś tam mi pisała, że 'kręcę ją', ale po prostu fajnie mi się z nią gadało, nic poza tym. Jednak nie lubię mieć takich znajomości. Co innego, gdyby normalnie napisała, że jej żal itp, a nie gadanie w stylu, że chce się z nim spotkać, ale w sumie nie wie po co i inne takie wypieranie.
Stary to zależy co, od tej kobiety chcę. Jeżeli szukam związku, czy innej przygody, to następna. Natomiast, jeżeli to jest wartościowa kobieta, która ma być moją koleżanką — tak mam takie — to zostaje w gronie, ale oficjalnie mówię jej, że jej zachowanie jest chujowe i mnie się nie podoba. Na pierwszym miejscu stawiam wyrażanie swojej opinii, to jest najważniejsze.
Kobiety uwielbiają żyć złudzeniami. Najlepiej mieć to gdzieś i jak laska próbuje Ci coś takiego wkręcić to lepiej ją ignorować.
"Może mój świat marzeń być jak głupia historia
Po to mam wyobraźnie by bujać w obłokach"
~ Vixen - Myśl co chcesz
Po rozstaniach jak temat świeży i to jeszcze ona dostała komis to niestety kilka miesięcy będzie to jej siedziało na głowie.
Wszystko zalezy czego oczekujesz