Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Kompletny brak pomysłu już na to wszystko.

16 posts / 0 new
Ostatni
sikslik19
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 22
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2019-10-07
Punkty pomocy: 2
Kompletny brak pomysłu już na to wszystko.

Zaczęło się od pierwszego wpisu z przyjacielem, teraz już kompletny brak pomysłu na to co dalej? Jestem z nią od roku czasu, początek jak zawsze był super, sex był dość często, teraz wyjazd na studia do większego miasta, dziewczyna, która z domu raczej ma wszystko czego chce, własne mieszkanie, auto i pieniądze, które dostaje, ostatnio był ciężki okres trochę kłótni jak wszędzie, największym problemem jest jej koleżanka i przyjaciel (który jest zakochany), koleżanka cały czas gada jej coś na mnie, że to tamto, jak coś wstawie na portal typu instagram, razem z nią to zaraz od koleżanki leci screenshot i podpisu typu "XDD czy co ona robi", zauważyłem, że duży wpływ właśnie ma na nią koleżanka/przyjaciel, nie wstawia żadnych zdjęć ze mną, nie chce żebym ja gdzieś jej wstawiał tłumacząc to tym, że jest aspołeczna, że nie lubi zdjęć, a prawda według mnie jest taka, że po prostu boi się kolejnego komentarza od swojej koleżanki czy tego, że ktoś z jej znajomych to zobaczy. Sytuacja tego weekendu, mam urodziny, są moi znajomi, chce z nią wspólne zdjęcie, udaję się zrobić, wrzucam, a tu wielka awantura i problem, jakieś zamykanie się w pokoju, że mam to usunąć, że po co mi te zdjęcia, no niby nic ważnego, ale chyba każdy z nas chciałby, żeby dziewczyna na której mu zależy wstawiła z nim zdjęcie i żeby inne osoby spoglądały na nią, że jest zajęta, a nie wolna. Byłem u niej 4 dni, bo raczej co tydzień się widujemy, ale przez te 4 dni seks, był tylko raz, później były tłumaczenia,że ona nie chce, że nie ma ochoty, czemu nie mogę trochę odpuścić, że ją to męczy narzucanie/namawianie, buziaków, przytulań też nie wypominam, bo z tym podobnie tekst że ją to męczy i że mam odpuścić na razie, rozmowy z nią wyglądają przeważnie zawsze tak samo, że przesadzam, chociaż ostatnio w ten weekend, powiedziała, że ona ma problem sama z sobą i że potrzebuje iść do jakiegoś psychologa, bo ma różne myśli i że za dużo rozmyśla, nie wiem ile w tym prawdy, bo jak drążyłem temat, żeby jej pomóc to za bardzo nie potrafiła powiedzieć w czym tkwi problem, więc na 70% to tylko wymówka, mówi, że też widzi, że krzywdzi mnie takim zachowaniem, ale że nie potrafi nic zrobić, nie ukrywam, że na początku wcale mocno za nią nie latałem, trochę odpieprzałem, później mieliśmy miesiąc przerwy, bo był problem z jej znajomymi i byłym, wróciliśmy i stwierdziłem, że nie ma sensu już robić sobie pod górkę i po prostu byłem miły, nie robiłem problemów o jakieś tam sprawy, zawsze byłem kiedy potrzebowała pomocy, no ale miarka się przebrała z przyjacielem/koleżanką, która jej pisze,że ma mnie zostawić, że z kimś innym miałaby lepiej, wkurwia mnie to przesiadywanie jego po 4-5h u niej, oglądanie jakiejś telewizji mimo, że zna go dłużej ode mnie i wiem, że raczej nic nie ugra, ale sam stosunek jego do jej osoby, teraz na studiach kwestia też nowych osób które zapraszają ją na kawki/drinki znajomi z uczelni, generalnie nie miałbym się o co wkurwiać gdyby mnie z nimi zapoznała czy też zaproponowała jakieś wspólne wyjście, ale no bez przesady, że gdy jest ze mną w związku i ewidentnie widać, że ktoś do niej podbija wpraszając się na jakieś wino czy kupując jakieś prezenty na zwykłą domówkę a ona się z tego śmieje i nie umie tego sprostować, że ma chłopaka i nie ma ochoty, tylko mówi mi że nie mam się o co martwić, a z osobom dalsza gadka. Nie wiem co w tej sytuacji zrobić, czy po prostu zacząć olewać ją teraz? Odpisywać, odbierać telefony tylko wtedy kiedy to ona wyjdzie z inicjatywy, dać jej trochę faktycznie luzu odpuścić trochę, zobaczyć co się będzie działo, nie ukrywam, że mega mi zależy i nie chciałbym jej tracić, ale sam się już w tym wszystkim zagubiłem i nie wiem jak postępować (tzn wiem, najlepiej było by to wszystko porzucić w pizdu) ;p

xxx23452
Portret użytkownika xxx23452
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Pomorskie

Dołączył: 2012-05-18
Punkty pomocy: 664

O nic nie pytasz, a jak już zapytałeś to sam sobie odpowiedziałeś Laughing out loud. Bravisssimo.

Musisz zająć swoje rączki czymś innym na jakiś czas. Mniejsza o tego jej tam kolegę pędzla i jakąś wyuzdaną przyjaciółeczkę, Ci ludzie Cię nie interesują jak się z nimi nie widujesz, a jak Ci o nich opowiada to potwierdzasz "tak tak" i pokazujesz, że Cię to nie interesuje wcale a wcale. Więcej obojętności, bo jak Ci bez różnicy czy to zostawisz czy będziesz działał to masz największe szanse coś ugrać.

"Jeśli nie chcesz być najlepszy to nawet nie zaczynaj"

shaker
Portret użytkownika shaker
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2012-01-17
Punkty pomocy: 452

Przestań ją osaczać, bo z tego wpisu wnioskuje, że ciśnięcie o zdjęcia by pokazać ludziom jaką masz laseczkę to początek góry.
Druga sprawa, to zdystansuj się, za dużo Cie tam, panna przez to ma przesyt. A niestety tym wyrobiłeś sobie takie, a nie inne miejsce w jej hierarchii, że panna mało Cie szanuje i Twój foch o jej przyjaciela bądź kumpele ma głęboko w poważaniu i robi co chce

TenTypTakMa89
Portret użytkownika TenTypTakMa89
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: X

Dołączył: 2012-05-27
Punkty pomocy: 665

Za bardzo ją osaczasz moim zdaniem. Masz jakieś pasje czy zainteresowania? Zajmij się sobą bardziej

dakmen
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 99
Miejscowość: Szczecin

Dołączył: 2019-06-28
Punkty pomocy: 565

rozumiem, ze bez instagrama i FB to już zyć nie możesz, dla mnie to są niedojrzałe pomysły. Ja nigdy nie wstawiam zadnych zdjęc ze swoją panna bo i po co, co chcesz sie pochwalić światu ze kogoś masz. Usuń social media i nie będziesz miał z tym problemu. A co panna wstawia na FB to przeciez jej sprawa, jej zycie i jej konto. Ja widze tutaj u Ciebie brak pewności siebie i za duże zaangazowanie oraz niedojrzałe anazlizowanie bzdur. Przestań być zadrosny bo tym właśnie odsuwasz panne od siebie. Ty masz przedstawiac faceta który jest zajebisty i nie boi sie stracic dziewczyny, bo szybko sobie znajdzie inna lepszą.

Niektóre kobiety są po to, by je wielbić, inne – żeby je bzykać. Problem mężczyzn polega na tym, że ciągle mylą pierwsze z drugimi.

Rozrywkowy
Portret użytkownika Rozrywkowy
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2017-02-07
Punkty pomocy: 460

Przede wszystkim zdystansuj się trochę, ochloń. Nie narzucaj się jej, nie pokazuj zazdrości, złości. Jeżeli mieszają się w wasz związek osoby trzecie to nie jest najlepiej. Mieszają jej w głowie i manipulują. Natomiast ty gdybyś nie był tak wkręcony to wyciągnął byś odpowiedni wniosek,np.taki: wszystko fajnie ale skoro moja lady poddaję się manipulacją osób trzecich co odzwierciedla się w relacji między nami to czy jest warta aby myśleć o przyszłości z nią? Aby z nią budować coś dalej? Skoro nie potrafi sama decydować o swoim życiu i o tym z kim chce je układać, a słucha przyjaciółek które jej mącą w głowie. Po tym co opisujesz widać że nie jesteś dla niej tak ważny jak być powinieneś. Nie przyznaje się że ma chłopaka, poniekąd ukrywa się z tym. Brak wspólnych zdjęć to niby taka pierdoła ale to także pokazuje to o czym pisze. Może ona chce aby inni myśleli że jest wolna, może dięki temu chce mieć taką furtkę do nowych znajomości. Piszesz ze podbijają do niej koledzy, kupują prezenty i ona nie potrafi tego urwać? Mówi Ci abyś się tym nie przejmował. To jak zrobi przysiad na kolegę też powie ci nie przejmuj się? Dlatego lepiej dla ciebie się trochę odsunąć, ochłonąć z emocji. Te jej gadanie że problem leży w niej, że wie że Cię krzywdzi i nie potrafi z tym nic zrobić to pierdolenie. Gdyby jej na Tobie zależało to doskonałe wiedziała by co robić. Nie byłoby takiego problemu a byłaby dla ciebie wspaniała. To pokazuje że nie traktuje tej relacji poważnie i nie jesteś kimś ważnym w jej życiu. Jesteś bo jesteś. Odtrąca cię. Męczą ja czułości z Twojej strony? I ty nie widzisz co tu jest grane? Przemyśl sobie wszystko bo nie wróży to nic dobrego póki co. Tak nie zachowuje się zakochana, zainteresowana panna. Co ona Ci daje w takim razie? Co ci daje taka relacja? Odpowiedź sobie sam na te pytania. Może to ty tutaj nie mówisz wszystkiego i od dłuższego czasu psules ta relacje, ale to tym bardziej powinieneś trochę się odsunąć a nie nadskakiwac i rzucać się jak ryba bez wody. Straciłeś gdzies pewność siebie kolego i zmiekles.

_____________________________________

''Człowiek może powiedzieć Ci miliony pięknych słów, ale kiedy patrzysz na jego zachowanie, dostajesz wszystkie odpowiedzi.''

Nie ścigaj kogoś kto nie chce być złapany.

sikslik19
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 22
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2019-10-07
Punkty pomocy: 2

Fakt, zaniedbałem się trochę teraz, wszystko robiłem pod nią, ograniczyłem kontakt z osobami, które i dla mnie nie były najlepsze i jej nie odpowiadały, ale w tym wszystkim zapomniałem o sobie. Nie tyle co social media są najważniejsze, bo nigdy w tej kwestii na nią nie napierałem jakoś mocno ale po prostu bardzo zdziwiony jestem jej reakcja, że ma problem coś wstawić lub dlaczego ja nie mogę wrzucać naszego wspólnego zdjęcia skoro jesteśmy razem i jest to mój profil? Często też rozmawiamy przez telefon bardzo długo zazwyczaj dzwoni po uczelni lub w każdej wolnej chwili i myślę, że to też może być dużym błędem tak częste długie rozmowy przez telefon chyba raczej nie prowadzą do niczego dobrego?

Nowy w te klocki
Portret użytkownika Nowy w te klocki
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 17
Miejscowość: Opolskie

Dołączył: 2019-06-13
Punkty pomocy: 48

Przeczytałem początek i niemam zamiaru czytać więcej zrób se sam znajomych z ktorych ona tez bedzie chciała skorzystać to znaczy gadać nic z tych (innych rzeczy) a jej koleżanka próbuje cie udupić i to prędzej czy póżniej sie jej uda (przeczucie) tyle że ona wygra wybadaj sprawe i spytaj sie w prost na uboczu o co jej chodzi i czy ma nadal zamiar cie poniżać w oczach dziewczyny

Nie odkładaj niczego na jutro nawet jak nie widzisz sensu zagadania do laski i tak zagadaj utwierdzisz sie w tym przekonaniu lub wygrasz Smile) Działaj a kiedyś ci się to obróci w profity.

sikslik19
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 22
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2019-10-07
Punkty pomocy: 2

Nic nie rozumiem z Twojej wypowiedzi, raczej pytanie się na uboczu i wprost "koleżanki", czy ma mnie zamiar poniżać nic tutaj nie zmieni, bo znając życie szybciej dziewczyna o tym by się dowiedziała niż zdążyłbym jej powiedzieć co o tym myślę, a drugą kwestia jakbym "koleżance" tak powiedział, to raczej też byłby wielki problem, że robię jakieś dziwne akcje.

Stifler
Portret użytkownika Stifler
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 21
Miejscowość: Californication

Dołączył: 2015-04-26
Punkty pomocy: 225

Nie fajnie z jej strony że cie tak traktuję ale poniekąd to twoja wina. Jedna rada musisz zmężnieć. Ona potrzebuje faceta a nie pieszczoszka co ja lula i i osacza. Bądź facetem z krwi i kości a sama bedzie sie chwalić na insta fotami z tobą. Prowadz ja przez życie a nie stoisz w nim z nią ale obok. Myślę, że jakby ktos na horyzoncie się pojawił poszedlbyś w odstawke. Miej jaja i to zakończ jak facet i niech to bedzie pierwszy krok ku męskości. Z kolejną laską sie nauczysz

sikslik19
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 22
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2019-10-07
Punkty pomocy: 2

Sytuacja z wczoraj przed wczoraj, siedzieli u niej znajomi z uczelni od południa do wieczora, ma raczej towarzystwo męskie, nie spinałem nie robiłem awantur, chociaż też dowiedziałem się o tym jak już byli, ale wczoraj sytuacja, że mówi mi, że znajomi piszą na grupce i umawiają się do niej generalnie nie pytając o zdanie, nie spodobało mi się to i mówię, że no ogarnij się trochę, bo też masz coś do powiedzenia w swoim mieszkaniu i że wczoraj u Ciebie byli i że nie będą dzisiaj do Ciebie przyjeżdżali i codziennie siedzieli do nie wiadomo której, ona rzuciła tekstem, że już załatwione, że nie przyjadą czy jestem zadowolony, ale ze przyjdzie ten przyjaciel od lat, bo prosił o spotkanie i jej coś tam pomoże z nauka i koło 23 pójdzie, bo była jakoś 19-20 mówię dobra luz, wybija prawie 24, dzwonie raz/drugi nie odbiera, za chwilę dostaje wiadomość, że zadzwoni za chwilkę, bo jej znajomi przyjechali i siedzą i oglądają film to już się wkurwiłem, po czym dzwoni do mnie coś mi tam mówi, żebym się nie spinał z drugiego pokoju koledzy już widziałem podłapali temat i to samo się drą powtarzjąc jej słowa między sobą to już myślałem, że wyprowadzi mnie z równowagi, po czym dostaje informacje, że coś wysłała na instagramie, oczywiście mnie pominęła i tekst (bo Ty byś się wkurwił o to), no jak faktycznie jakbym się nie wkurwił z faktu, że tego nie otrzymałem, ale mówię luz, powiedziała, że za maks 30 minut idą i żebym się nie spinał o byle gówno, bo nic takiego nie robią no i z tych 30 minut, zrobiły się 3h, bo przecież ona nikogo nie będzie wyganiała ani nikogo zmuszała, bo ja tak chce, nie wiem czy to ja już jestem pojebany, że robię jej o takie coś problem, no ale skoro się mówi jedno, a później robi drugie to chyba to nie jest normalne? Bo jak by mi powiedziała wprost, że słuchaj jednak przyjechali, nie wiem o której pójdą zadzwonię później, a nie takie ściemnianie, że ona nie wiedziała, że przyjadą, że już za 30 minut idą no kurwa, chyba każdy by się wkurwił jak z 30minut robią się 3 godziny. Nie wiem co o tym myślicie?

Rozrywkowy
Portret użytkownika Rozrywkowy
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2017-02-07
Punkty pomocy: 460

Chcesz powiedzieć że cały czas czekałeś aż oni sobie pojda i ona zadzwoni? Mówiła ci ze za 30 min z czego zrobiły się 3 godz więc czekałeś na jej telefon? Chłopie daj sobie spokój. Jej znajomi leją z Ciebie to co ona I'm o tobie opowiada? Gdyby nic nie mówiła nikt by do telefonu nie darl ryja żebyś się nie spinał i by z Ciebie kina nie kręcił. Siedzisz zakręcony jak tampon w piździe i nosi cię od emocji jak dzika po szyszkach,taka prawda. Zamiast olać temat i zająć się sobą to ty czekasz I szpiegujesz kto gdzie i kiedy u niej siedzi i ile czasu. Zamiast mieć w to wyjebane i wyjść gdzieś czy zaprosić koleżankę do siebie to ty wypisujesz do niej i dzwonisz non stop. NEEDY 1000000%. Ty żyć bez niej nie możesz? Nie możesz. Daj sobie spokój z tą dziewczyną i ogarnij siebie. Wkręciłeś się w nią za bardzo i nie chcesz tego dostrzec, że sam sobie robisz lipe. Psujesz sobie głowę jakas laska i chodzisz naładowany. Nikt ciebie nie będzie szanować jeśli sam siebie nie będziesz szanował. Tyle ode mnie.

_____________________________________

''Człowiek może powiedzieć Ci miliony pięknych słów, ale kiedy patrzysz na jego zachowanie, dostajesz wszystkie odpowiedzi.''

Nie ścigaj kogoś kto nie chce być złapany.

sikslik19
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 22
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2019-10-07
Punkty pomocy: 2

Daje plusika, potrzebuję jakiś zimny kubeł wody, żeby się trochę otrząsnąć i faktycznie postępować jak ona, mieć to w dupie, zacząć wychodzić też z koleżankami i mieć po prostu na to wyjebane co z tego będzie, a nie zamykać się w jednej osobie i tylko cały czas niepotrzebnie chodzić naładowany i sam sobie robić krzywdę.

Kensei
Portret użytkownika Kensei
Nieobecny
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Pyrlandia

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 3951

Ok. Spierdalaj do podstaw, bo póki co nadal nie kumasz, że nie będziesz mieć kontroli nad innym człowiekiem i panikujesz z tego powodu, bo rzeczywistość, którą sobie wkreciłeś zanim się jeszcze wydarzyła, spotkała się tym co realnie się wydarzyło i nagle jesteś w ciemnej dupie.
Kontrolować to Ty masz siebie, swój popęd, swoje reakcje.

Rozrywkowy
Portret użytkownika Rozrywkowy
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2017-02-07
Punkty pomocy: 460

Pisałem Ci wyżej że nie jesteś dla niej kimś ważnym i tak jest po tym co opisujesz. Jest jedną ważna rzecz swoim podejściem i zachowaniem pogarszasz tylko sprawę i wychodzisz naprawdę chujowo w oczach jej i jej znajomych. Pchasz się na siłę tam gdzie cie nie chcą za bardzo. Pisałem wcześniej odsuń się od niej a ty dalej cisniesz. Nie zachowujesz się jak facet, nie zachowujesz się atrakcyjnie. Zrozum w końcu że kobieta nie może być twoim jedynym celem w życiu. Nie możesz trzymać się jej jak rzep psiego ogona. Jak znajdę chwilę to Ci tu później coś skrobne co mam nadzieję że otworzy ci o czy.

_____________________________________

''Człowiek może powiedzieć Ci miliony pięknych słów, ale kiedy patrzysz na jego zachowanie, dostajesz wszystkie odpowiedzi.''

Nie ścigaj kogoś kto nie chce być złapany.

Rozrywkowy
Portret użytkownika Rozrywkowy
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2017-02-07
Punkty pomocy: 460

Żeby być atrakcyjnym dla kobiety musisz być samowystarczalny. Jeśli nie jesteś samowystarczalny i żeby być szczęśliwy musisz mieć kobietę, to te kobiety odpychasz. Skoro potrzebujesz do szczęścia kobiety i nie masz innych celów, priorytetów w życiu. Faceci którzy są atrakcyjni dla kobiet to kobieta nie stanowi w ich życiu wielkiego celu. Taki facet jest samowystarczalny, potrafi sobie poradzić bez kobiety, w razie potrzeby potrafi poznać inna. Nie gania cały czas za jedną panna bo to ona jest ta wyjątkowa tylko jeśli dana kobieta nie spełnia jego wymagań, oczekiwań to potrafi sobie znaleźć inna która je spełni. Więc zrozum to i bądź facetem samowystarczalnym w stosunku do kobiet. Jeśli im pokażesz poznając je ze nie jesteś jakby na siłę zainteresowany, zdarza się że nie masz na nie czasu bo zajmujesz się praca, treningiem, hobby, pasją, spotkaniami, to same będą cię gonić bo będą widzieć że jesteś ciekawym facetem który ma interesujące życie. Pokazując że ty masz co robić będziesz dla niej atrakcyjny. Więc zamiast tylko poznawania kobiet zacznij też coś robić w życiu. Jeśli jesteś facetem który siedzi w domu i ma mnóstwo wolnego czasu i nie wiesz co z nim zrobić to dlatego jak poznajesz dziewczynę zaczynasz o niej obsesyjnie myśleć. Zastanawiasz się co ona teraz robi, czy się jej podobasz, czekasz na wiadomość od niej. To psuje twoje nastawienie i powoduje że jesteś w stosunku do kobiety potrzebujący. Zapełniaj swój czas za zobaczysz że kobiety same będą do ciebie lgnąć. Jak poznasz dziewczynę to nie będziesz miał czasu na myślenie o niej godzinami. Kobiety muszą widzieć że jesteś facetem który ma co robić i będą wiedziały że muszą się postarać i zainwestować w tą relacje. Jeśli masz dużo czasu to będziesz się szybko zakochiwał bo będziesz zbyt dużo myślał o dziewczynie co u niej, czy dobrze wypadłeś na randce itd. i to będzie powodować że będziesz miał problemy bo zaczynasz inwestować coraz więcej przez myślenie o tej kobiecie. Tak podchodząc do kobiety zbyt często do niej piszesz, zbyt dużo inwestujesz. Nie pokazuj kobiecie że nie jesteś samowystarczalny, że masz jakieś problemy w życiu. Musisz sobie sam radzić z problemami i nie pokazuj ich kobiecie, nie marudź, nie narzekaj. Zajmij się swoim życiem i swoimi zajęciami. Pytałeś co teraz zrobić? Nie rób nic. Przestań o niej myśleć, przestań do niej pisać, przestań mieć ciągle czas dla niej. Pytasz czy da się coś jeszcze ugrać? Szczerze ciężko będzie bo zabijales swoją atrakcyjność koncertowo. Pokazałeś jej za bardzo jak ci zależy. Jedyne co możesz zrobić i sprawdzić czy coś jeszcze się uda zdziałać to właśnie odpuścić. Zająć się życiem i nie znajdować dla niej czasu. Niech się teraz ona zastanawia co się stało. Niech ona myśli co robisz i z kim. Niech ona zabiega o to żebyś znalazł dla niej chwilę,bo ty jesteś zajęty i masz co robić. Zmień swoje podejście i odwróć rolę. Tylko wtedy jest szansa na poprawę. Nie nastawiaj się na zbyt wiele znowu. Przestań tak do niej podchodzić. To będzie lekcja dla Ciebie i następnym razem podejdziesz inaczej do dziewczyny. Musisz mieć co robić bez kobiety,prowadz swoje życie a ona ma być dodatkiem. Miłym dodatkiem a nie jedyna opcja.

_____________________________________

''Człowiek może powiedzieć Ci miliony pięknych słów, ale kiedy patrzysz na jego zachowanie, dostajesz wszystkie odpowiedzi.''

Nie ścigaj kogoś kto nie chce być złapany.