Witajcie wszyscy PUAsi. Jak część z Was wie, już od prawie 2 lat jestem w związku z HB - głównie dzięki Wam . Moja LTRka jest na 1 szym roku studiów od tego roku i wiadomo jak to wysokiej jakości HB ma dużo amantów i amatorów.
Jeden bardzo sprytny z jej grupy na uczelni - wpadł na pomysł by jej pomagać przy projektach i pracach na zaliczenie. Raz już z nim się umówiła w bibliotece, żeby jej pomógł i rzeczywiście jej pomaga, ale wszyscy zgromadzeni na tym forum wiemy, że bezinteresowność w przypadku mężczyzn do ładnych kobiet rzadko polega na samej bezinteresowności .

Wiem, że często do niej wypisuje - zagadując ją o to jak jej idzie w pracy, czy mam jej pomóc, ona wysyła mu coś tam on to dokończa i jej odsyła (z jednej strony trochę needy - z drugiej kto wie?). Ostatnio probówał ją wyciągnać na imprezę, chociaż odmówiła, bo była umówiona ze mną. Koniec końców, wiem, że jutro znowu się z nią umówił, by jej "pomóc".

Nie bardzo podoba mi się ich relacja i jakie macie sposoby, by ją rozwiązać?