Witam,
Dzisiaj podczas spaceru naszła mnie taka z pozoru głupia myśl, że jakbym w jakiś magiczny sposób przeniósł się teraz do przeszłości (np. średniowiecza) to miałbym nie miały problem z przeżyciem (już nawet nie myślę o piastowaniu jakiegoś wyższego stanowiska 
). Myślę, że inteligencja nie dała by mi zbyt wiele wśród ludzi, którzy chodź raz w życiu brali udział w bitwie w której mogli zginąć np. od cięcia mieczem... ale przechodząc do rzeczy - doszedłem do wniosku, że muszą istnieć jakieś takie cechy charakteru, dzięki którym przykładowy facet potrafiłby przeżyć na niezłym poziomie i kiedyś tam w średniowieczu jak i teraz.
Stąd moje pytanie:
Czy te cechy to cechy samca alfa? Czy zasady się aż tak bardzo zmieniły, że teraz siła nie jest potrzebna? (z moich spostrzeżeń wynika, że jednak jest cholernie potrzebna). I na koniec, nie znacie jakiś poradników gdzie jest opisane jakie t cechy i jak można się ich wyuczyć?
Kreatywność. Przyda się w biznesie, związku, w czasie nudy, złych emocji.
_____________________________________________________________
Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.
Ogółem cechy samca alfa, tak.
Kreatywnność nie jest konieczna, ale się przydaje.
Dzisiejszy świat wygląda nieco inaczej niż kiedyś, siła mięśni nie jest już tak istotna do przeżycia, ale czemu by się trochę na niej nie skupić. Nie odrzucaj niczego co może dać ci przewagę.
Jedna z najważniejszych cech IMO to zdecydowanie. Możesz być inteligentny, silny, charyzmatyczny, kreatywny i pewny siebie, ale jak nie masz określonego kierunku to cała twoja energia się rozprasza i gubi gdzieś po bokach.
Wiele się zmieniło ale jedno zostało - nie możesz być pizdeuszem. Choć tak naprawdę możesz nim być, ale nie będziesz miał najlepszych kobiet.
Najlepsza wersja mężczyzny? To taki który jest sobą, ale też kocha siebie ze swoimi niedoskonałościami, dzięki czemu potrafi dawać co najlepsze ludziom wokoło niego.
To taki męzczyzna, który wyznaje zasadę "kochaj kobiety, nigdy nie krzywdź". Nie ważne, że dziś z tą kobietą mu nie wyszło, ważne że ona otrzymała od niego pozytywną energię, dobre wspomnienia, dzięki czemu zapamięta go jako faceta z jajami, a nie obrażalską lub agresywną ciotę.
Niestety, dziś w świecie ciężko o dobry wzór prawdziwego faceta. Potrzeba dążyć do bycia najlepszą wersją siebie.
"Sumiennie wszystko planuje. Inni zazdroszą mu farta, nie wiedząc, że on szczęściu pomaga, wybierając odpowiednie szkoły, zapinając pasy w aucie, a nawet planując dietę. Często samotny, bo nawet seks staje się dla niego jednym z zadań do wykonania."
-Decyzyjność
Wiesz co chcesz, bierzesz to i pociągasz za tym ją lub innych ludzi.
Umiejętność podejmowania decyzji i trzymanie się tego.
Od rzeczy prozaicznych jak wybór miejsca w knajpie po prowadzenie grupy w trakcie tripa. (mówimy o sytuacjach towarzyskich)
Żeby być decyzyjnym musisz mieć posłuch.
-Spójność
Myślisz, mówisz, robisz i prezentujesz swoją postawą to samo.
Twoje słowa mają znaczenie. Nie są pustym pierdoleniem jak to często wygląda u ludzi.
-Pewność siebie
Mówimy o całym aspekcie, trzeba pilnować tego w jaki sposób się z ludźmi rozmawia, jaką ma się postawę. Trzeba zadbać o dobry wizerunek siebie w swojej głowie i pracować nad sobą żeby pod tą pewność był solidny fundament.
-Siła ale przede wszystkim charakteru.
Dyscyplina, asertywność itd.Przy użyciu intelektu więcej zdziałasz niż przy użyciu samej siły fizycznej.|
Możesz brać 200 kg na klatę i co?
Kobiety z tego co widzę wcale nie przepadają za mega napakowanymi gośćmi. W biznesie jest to bezużyteczne.
Hitler nie wyglądał na samca alfa a jebaniutki podbił prawie całą Europę.
Najzabawniejsze jest to, że nawet na mitycznego Aryjczyka nie wyglądał.
Mimo to warto dbać o siłę fizyczną i sylwetkę. Lepiej się funkcjonuje na co dzień. Ciało ma się jedno, wiadomo, że im lepsze i zdrowsze to lepiej jesteśmy odbierani. Przynajmniej w pierwszym kontakcie.
-Umiejętność komunikacji.
Wiedzieć jak rozmawiać z ludźmi w różnych sytuacjach i umiejętność słuchania ich.
Dobra komunikacja pozwala wprowadzać zmiany nawet jak formalnie nie mamy np. stanowiska.
Dzięki niej możesz nie być np. managerem ale będziesz liderem bo wiesz co się dzieje w środowisku i potrafisz skłonić ludzi ku działaniu czy proszeniu wspólnie jakiegoś tematu.