Witam
Spotkałem się z kobitą dwa dni temu
Było wiadomo spoko, namiętnie i tak dalej - była zachwycona ciągle uśmiechnięta i komplementowała mnie, sama kładła rece me tu i tam i pisała zawsze niemało wiadomoaci na fb
Ale dzisiaj napisała mi cos takiego "Było miło i bardzo podobało, ale wróciłam do byłego"
Troche mnie to zaskoczyło, ale nie przejęło jakoś zbytnio. Mam ochote jej odpisac cos w stylu "Aha spoko, powodzenia" Takim chłodnikiem bez zbędnego gadania szlochania czy pretensji
I czy to bedzie dobre podejscie so tego, czy to moze test i powinienem to troche inaczej rozegrac niz chlodnikiem - czy cos jej wiecej wygarnac ze oszukała mnie, lub szukała szybkiej pociechy, czy moje podejscie odpisujac jej tak bedzie dobre i zi wyjde z tego z twarzą?
Pozdrawiam
Tupanie nóżką nic Ci nie da. W jej oczach wyjdziesz na pretensjonalnego typka. Szkoda nerwów, ona i tak nic nie zrozumie, bo na pewno nie widzi w swoim zachowaniu żadnej niezręczności.
PO prostu next.
Po co chcesz napisać: "Aha. Spoko"? Jak masz jaja to idź na rympał: jeszcze wrócisz:P
Jak trochę brakuje Ci ikry: szanuję wybór, ja bym wybrał inaczej:)
Ewentualnie: Zapomniałaś chyba, że nowe jest lepsze, nieodgadnione.
-----
W życiu nie chodzi o racje a o wibracje.
Dobre
Ja bym napisał "Powodzenia :D" ale "jeszcze wrócisz:P" to dla mnie mistrz ;P
Krótko: Ok
Zacznie się coś znowu psuć to sie odezwie ale myślę, że ty będziesz już miał na tyle szacunku do siebie, że to olejesz a jak nie to chociaż wykorzystasz
Dzięki chłopaki za porady, napisałem wiadomość już. I teraz na wieczór mi odpisała tak : "Teraz się nie będziesz odzywał"
Ja nie wiem czy to serio jakiś test czy mnie chce wpakować w friendzone, ale nie wiem kompletnie co opisać, bo nigdy nie byłem w takiej sytuacji że laski mi wraca do byłego jednocześnie jeszcze pisząc do mnie - Oczywiście nie jestem zainteresowany pisanie m5000 wiad dziennie które do niczego nie prowadzą - tylko konkretnymi spotkaniami.
Co możecie na taka jej odpowiedz mi poradzić, nie wiem co napisać kurcze felek
Co jej napisałeś?
Wróciła do byłego, ale orbiter w zanadrzu nie zaszkodzi. Będziesz się produkował... a laska będzie pompować ego.
Olej komunikatory.
Nieważne, co robisz i mówisz. Ważne, co kobieta ma w głowie.
Rozumiem to i wcale nie zamierzam być jej internetową przyjaciółką
Tylko też biorę pod uwagę taki fakt - ze to moze być mega test (ona rzucała bardzo dużo testów i prowokacji na spotkaniu) i wypadało by coś odpisać sensownego niż olać i nic nie odpisywać
Chciałem napisać coś w stylu : "Nie chcę się wtrącać w twój związek , bo chłop się zazdrosny zrobi"
Albo "Sorry nie jestem zainteresowany wymianą 1000 wiadomości dziennie, które do niczego nie prowadzą, poza stratą czasu"
Ale nie wiem, na to pierwsze moze odpisać np " NIe będziesz przeszkadzał/wtrącał się" No i temat się zapętla ^^
Mega test ? Co potem robić z babą, która pisze takie głupoty ? Chcesz ją wyruchać, czy myślisz o jakiejś relacji jak między cywilizowanymi ludźmi ? Bo jak to drugie, to raczej nie jest dobra kandydatka.
Testy testami, ale 'chcę wrócić do byłego' to nie jest test tylko - niestety - reczywistość.
Za bardzo próbujesz sobie to wszystko racjonalizować.
Być może faktycznie wróciła do byłego. Być może w ogóle nie był jej byłym, tylko się pokłócili i szukała plastra. A może był jej byłym i też szukała plastra.
Ludzie są skomplikowani, ale wiesz co? Nie ma co się w ogóle przejmować w takich sytuacjach i nad tym wszystkim zastanawiać. Mówisz kulturalnie "Ok, powodzenia :)" i więcej się nie odzywasz.
Paradoksalnie, najwięcej można wygrać właśnie taką obojętną postawą.
Uwierz, wartościowe laski, którym na tobie będzie zależeć nigdy nie powiedzą ci tak jak ta.
Pzdr,
DF
lucek, rozkminiasz czego nie powinienieś
Jak napisze to, to ona napisze tamto, ale może napisze siamto... Grasz uwo-stratega, nie widząc, że wkręcasz się w dziewczynę, która zrobiła ci mocny PUSH.
Wyluzuj i nie wkręcaj się, dopóki nie będzie inwestycji z jej strony.
Nieważne, co robisz i mówisz. Ważne, co kobieta ma w głowie.
Nie szukaj testów tam gdzie ich nie ma. Testem może być jak przyjdzie z dekoltem na pierwszą randkę a później zapyta jaki ma kolorów oczów. To jest test, pisanie o powrocie do byłego, to jej świadomy wybór na zakończenie relacji. Serio, czego ona oczekuje? Że Ty będziesz słuchał, on będzie ruchał? Czy, że może grzecznie poczekasz, aż się rozstaną?
Napisała, że nie będziesz się odzywał. No i? Logiczne, prawda? Na co liczyła, że będziesz skamlał jak piesek? Czy może raptem po tym fakcie, będziesz jej chciał podładować ego?
Ja bym to olał. Pamiętaj, brak odpowiedzi, to też odpowiedź. Często czytam, że dziewczyny dają takie odpowiedzi, akurat w tym przypadku nic złego nie widzę. I to nie jest konkurs, że chcesz wyjść z twarzą. I nie myl pojebanego zachowania z testami
PS
Ja bym na nic nie odpisywał, olałbym totalnie i next
Piszesz "ok". Potem na jej "Teraz się nie będziesz odzywał" nie odpisujesz nic. Proste.
"Sumiennie wszystko planuje. Inni zazdroszą mu farta, nie wiedząc, że on szczęściu pomaga, wybierając odpowiednie szkoły, zapinając pasy w aucie, a nawet planując dietę. Często samotny, bo nawet seks staje się dla niego jednym z zadań do wykonania."
Dziekuje wam ziomeczki za te rady wszystkie
Oczywiscie nie chce z ta kobieta miec nic wspolnego ze zwiazkiem ani nic na dluzej
Lecz obrocily sie sprawy bo dzisiaj napisala ze "Mozemy sie nadal spotykac, wiem ze masz prawo byc na mnie zly, ale nie koncz tej znajomosci tak" itp
Oczywiscie przebolcowac ja moge, bo mi to wyglada na to ze mimo wrocila do bylego to i tak by chciala jakos dokonczyc to co zaczelo sie na spotkaniu na ktorym byla zachwycona
Myslicie ze to bylby dobry ruch, czy jej chodzi o co innego
Bo jesli tak, to co byscie na moim miejscu jej odpisali : ze okej spotkajmy się itp czy jak?^^
Daj sobie z nią spokój. Dobrze Ci radzę. I pamiętaj że ona jest jedną z tych, które mają odzywać się pierwsze...
Dam Ci do myślenia
Można jeszcze spróbować w odpowiedzi podać adres zamieszkania i info, że "lubisz takie i takie piwo i że zjadłbyś to i to".
może wpadnie z żarciem i piwkiem, okazując się miłym urozmaiceniem wieczoru
gdyby takie coś wypaliło, można później próbować kolejne spotkania ustawiać pod siebie, nie angażując się zbytnio w tę niezbyt rozwojową relację.