Sam piszesz że dużo będzie miała rzeczy do zobaczenia - niech się cieszy wakacjami, po chuj takie gierki.
Najlepszy, sprawdzony sposób to... zająć się sobą i nie pisać do niej - sama się odezwie.
A jak napiszesz żę idziesz na miasto z koleżanką i będziesz ją olewał cały wieczór to wierz mi że nie będzie myślała o niczym innym jak o Tobie - z tym że mówię, całkowicie bez sensu coś takiego (jakieś kompleksy czy co?), niech się dziewczyna cieszy wakacjami a jak się stęskni to sama się do Ciebie odezwie.

Jak chcesz by zatęskniła to jej na to pozwól. Nie zasypuj jej wiadomościami, nie pisz ciągle pierwszy, nie rób jej wyrzutów że rzadko się kontaktuje, nie rób jej fochów, nie bądź needy. Ty w tym czasie zajmij się sobą, ciekawymi rzeczami, nie nudź się i też się baw świetnie. Jeśli między wami jest naprawdę dobrze to wszystko będzie pico bello. Oboje się za sobą stęsknicie i po powrocie na pewno Ci to pokaże jak bardzo tęskniła. Pozwól jej się wybawić, odpocząć na wakacjach. Ciesz się razem z nią. I jak wspomniałem ty w tym czasie się także nie oszczędzaj. Nie zaprzataj sobie głowy tym czy ona tęskni, tym że rzadziej Ci pokazuje '' napalenie'' bo to już może być oznaką że emocje zaczynają się odzywać. Może okazać się że nadinterpretujesz wszystko i takim podejściem spierdolisz. Luz będzie dobrze majster.