Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Jak odnowić

20 posts / 0 new
Ostatni
TenTypTakMa89
Portret użytkownika TenTypTakMa89
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: X

Dołączył: 2012-05-27
Punkty pomocy: 665
Jak odnowić

Witam panowie. Jestem ze swoją 4 lata i wszystko na początku się szybko potoczyło, dobrze prowadziłem związek i było wszystko cacy. Zaręczyliśmy się z pol roku temu i 2 lata mieszkamy razem. Od jakiś 1-2 miesięcy czuje jakby trochę opadło między nami. Ja raczej jestem taki sam, ale z jej perspektywy coś się delikatnie pozmieniało. Bo niby jest ok, stara się, gotuje obiadki, ale już nie pokazuje tyle czułości co np rok temu. Często mówi teraz, ze ją czymś denerwuje/irytuje-traci po mału zainteresowanie, czy to jakaś chandra zimowa? Rzuciła drugi kierunek studiów, nic się jej nie chce...raz jest fajnie i pokazuje czułości mocno, a raz jest dziwna i jakaś obrażona za byle co. Zdradę czy spotykanie/pisanie za plecami wykluczam w 100%- za dobrze ja znam i ciagle wiem co robi. Dziewczyna dobra z charakteru i kochamy się, ale chciałbym rozbudzić jakoś ten ogień co był...Macie jakieś fajne rady? Dodatkowo przez tabletki opadło jej mocno libido, ze seks to raczej 1-2x w tyg niż często jak wcześniej. Sama mowi, ze tabletki złe na nią działają- czy znacie jakieś fajne zioła czy sposoby alternatywne? Czy krążek nie osłabia tak mocno libido? Dzięki i pzdr

MrG
Portret użytkownika MrG
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2019-01-11
Punkty pomocy: 667

Nie chce cie martwić ale to co opisujesz to naturalna kolej rzeczy.
Jak niby chcesz rozbudzic ogien ten co był... jak drewno sie wypala i go nie przybywa.
Kolejnym etapem są dzieci, które brak ognia zastępują takim zapierdolem że zapominasz o ogniu. I to was 3ma razem na długo. Tak długo, że z ognia zostaje tylko przyzwyczajenie do 2giej osoby.
Albo sie z tym pogodzisz, albo zmieniaj dupe co kwartał.
No chyba ze jakoś załatwisz Johimbine Smile

sequel87
Portret użytkownika sequel87
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Jaworzno

Dołączył: 2018-07-27
Punkty pomocy: 3178

Wszystko tutaj jest możliwe. Dużo czynników może wpływać na zmiany zachowania. Możliwe że to naturalna kolej rzeczy i ty przesadzasz, możliwe że ty wcale już nie jesteś taki sam jak kiedyś a tylko Ci się tak wydaje. Możliwe również to że na drugim kierunku studiów ja ktoś adorowal i jej się to zaczęło po czasie podobać ale jako że rozsądek wziął górę była zmuszona je rzucić.

Odpowiem Ci co ja bym zrobił.

Najpierw skupionym się na odreperowaniu iskry w łóżku. Zainteresowalbym się tym jak mógłbym jak zaskoczyć w tych sprawach. Pokazać jej inny seks, na nowo dostrzec jej nieakazitelne ciało. Możesz nawet kupić kamienie do masażu.
Tak to już jest że gdy jesteś w takim punkcie, facet zaczyna podchodzić do swojej żony ostrożniej mimo że ja zna długo bo się poprostu boi i ciągle myśli co jest nie tak i żeby nie spartolic.

Jak uda ci się odbudować swoją pewność w tych tematach napewno zaczniesz dostrzegać poprawę. Wtedy sięgnij pamięcią jak było i coś cię robili przedtem. Jakaś wycieczka, ferie.
Musisz usiąść i sam dojść do tego czym ja możesz wkurzac, ale nigdy jej nie pytaj jak desperat czym ja wkurzasz.

Napisz coś więcej to pomożemy więcej.

xxx23452
Portret użytkownika xxx23452
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Pomorskie

Dołączył: 2012-05-18
Punkty pomocy: 664

Teoryetycznie macie racje, ale chłopak pisze, że w gruncie rzeczy nic się nie zmieniło, tylko kobieta jakoby bardziej oschła. Może się tak dziać z wielu powodów ale ścisła topka to: rutyna. Zwyczajnie żyjecie w zbyt dużej monotonii, popraw mnie jeśli tak nie jest. Robicie cały czas to samo? Czasami nie robicie nic? Wyjściem z tego rozwiązania są 2 drogi, które awaryjnie można połączyć. Pierwsza droga, to działasz na przygodzie, zabierasz swoją kobietę gdzie popadnie(głównie tam gdzie ty masz ochotę) i przeżywacie razem coś interesującego. Druga droga, odpuszczasz na jakiś czas, dajesz jej zatęsknić i dopiero po jakimś czasie zaczynacie przeżywać coś interesującego, działając na świeżych emocjach tęsknoty.

"Jeśli nie chcesz być najlepszy to nawet nie zaczynaj"

TenTypTakMa89
Portret użytkownika TenTypTakMa89
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: X

Dołączył: 2012-05-27
Punkty pomocy: 665

Nie, nie- studia rzuciła, bo jej się totalnie odpodobaly i wracała z zajęć wkur..- innego kolesia odrzucam w 100%- nigdy mi nie dała jakiegokolwiek powodu, żebym coś podejrzewał. bardzo możliwe, ze przesadzam, bo to moj najdłuższy związek (wcześniej Max 1-1,5 roku) i nie do końca się odnajduje w takiej sytuacji. Monotonia to ciezko powiedzieć, jeździmy kilka albo częściej razy w roku zagranice. Teraz ja zabieram gdzies na weekend, czasami zaskakuje kwiatkami. Co do zabierania to mam dużo pomysłów, ale ona marudzi zazwyczaj i się jej nie chce. Może ma jakaś depresje jesienna czy coś. Ona tez się przeprowadziła dla mnie z innego miasta i tam zostawiła wszystkich znajomych, wiec może się nie potrafi odnaleźć do końca w moim mieście-b mało ma tu znajomych.. może jakaś lekka frustracja z tego powodu, bo głównie ma mnie? Co do libido to już rozważamy wspólnie, żeby odstawić tabsy.. kupiłem jakieś zioła typu horny goat weed i L-argininę (podobno poprawiaja libido). W lozku się zmieniło, bo kiedyś ciagle ostry seks, a teraz woli raczej delikatnie bez perwy (za czym ja nie przepadam). Nie wiem co tu napisać. Trochę zaczyna mnie irytować to, ze ja ją czymś czasami drażnię, a nawet nie wiem czym. No i się przypierdala ostatnio o głupoty i psuje mi humor Laughing out loud

Rozrywkowy
Portret użytkownika Rozrywkowy
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2017-02-07
Punkty pomocy: 460

Jeżeli ona marudzi i nie chce nigdzie wychodzić to twoja w tym rola aby to zmienić. Nie możesz rezygnować z tego gdy ona powie ci ze jest zmęczona czy inne tego typu wymówki. Moja była też się taka stała. Gdzie bym nie chciał z nią wyjsc/pojechać ona wolała siedzieć w domu,bo to zmęczona, bo to słaba. Jeśli będziesz na to pozwalał to możesz usłyszeć że się zmieniłeś. Że nie jesteś taki jak kiedyś,ze nigdzie nie wychodzicie jak na ironię. Moja to jeszcze chciała odwrócić kota ogonem że to ja się stałem taki '' stary''haha. Ale ja miałem już nie co inna sytuację i kladlem na to lache bo nie chciało mi się już użerać z kimś przy kim marnowałem swój czas. One takie są gdzie jej nie chcesz zabrać będzie marudzić jak przestaniesz z nią wychodzić będzie marudzić. Ty temu ulegając wpadasz nie atrakcyjnie w jej oczach. Widzę że masz podobnie jak ja miałem. Panna zamiast walczyc z rutyną to ja pielęgnuje takim postępowaniem. Mnie osobiście już chuj strzelał i jak wiedziałem że do mnie przyjedzie to mi się już odechciewalo wszystkiego, strasznie mnie tym irytowała. Miałem mało wolnego czasu i jak już przychodził wolny weekend chciałem go spędzać zajebiscie a nie siedzieć w domu przed tv. To samo w ciągu tygodnia jak się spotykaliśmy, przyjeżdżała i nie miała ochoty nigdzie wyskoczyć bo zmęczona, bo zimno, bo chcę się mną '' nacieszyć ''. Ble ble ble. Mnie to dusiło po prostu. Także musisz ty tą sprawę ogarnąć, wziąść sprawy w swoje ręce. Porozmawiać z nią i wykazać się siła a nie słuchać marudzenia.

_____________________________________

''Człowiek może powiedzieć Ci miliony pięknych słów, ale kiedy patrzysz na jego zachowanie, dostajesz wszystkie odpowiedzi.''

Nie ścigaj kogoś kto nie chce być złapany.

cali
Portret użytkownika cali
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31+
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2019-09-14
Punkty pomocy: 227

Też miałem podobną sytuację, na początku wszędzie gdzie zabierałem moją, była bardzo podekscytowana. Poźniej coraz częściej słyszałem że jej sie nie chce, że jest zmęczona.

@TenTypTakMa89: W sumie ciekawy i skomplikowany case. Trudno tu coś sensownego doradzić. Piszesz, że pare razy w roku jeździcie za granice, na weekendy też jeździcie. Może to też jest właśnie ta monotonia. Ona wie, że za 2 miesiące znowu pojedziecie na wycieczkę. Mimo, że inny kraj, inne miejsce ale znowu będzie tak samo. Może spróbuj wykombinować coś, czego jeszcze nigdy nie robiliście, oczywiście jeśli uda ci się ją namówić.

Rozrywkowy
Portret użytkownika Rozrywkowy
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2017-02-07
Punkty pomocy: 460

Tak to czasami bywa. Wiesz ja mam na to takie zdanie. Oczywiscie nie mówię że tak jest i każdy ma podobnie ale ja to widzę tak. Jeżeli zaczynają się min. takie sytuacje to widzę w tym poprostu rutynę, monotonie, nude, utratę zainteresowania, żar wygasa. Wszystkiego po trochu. Bo zobacz na początku nie ważne było gdzie i co będziecie robić, liczyło się z kim, razem. Na początku była szczęśliwa i chętna na wszystko byleby być razem. Nie robiła problemów, współpracowała i sama się angażowała. Po pewnym czasie związek już się rozwinął i pojawiła się proza życia codziennego. Wkradła się monotonia i już na początku zamiast coś z tym robić ulegasz partnerce. Panna coraz częściej chce zostawać w domu i w ogole wiesz o co chodzi. I ja to widzę w ten sposób poniekąd świadczy to także o spadku zainteresowania. Bo gdy zainteresowanie było duże nie było problemu. Jeżeli pojawia się to w późnym etapie związku a poprzedzają to inne nie ciekawe zachowania to może być swego rodzaju test. Test a raczej obrzydzenie sobie partnera gdy zainteresowanie spadło. Ona najpierw nie chce nigdzie wychodzić by później zarzucić ci ze stales się nudny. Ze o nią nie dbasz i się nie starasz. Dlatego trzeba działać mimo marudzenia. Rozpala ten żar,podsycac go a to da obraz związku. Jeśli pomimo prób efektu nie będzie to lepiej się ewakuować jak w moim przypadku. Aczkolwiek ja miałem do czynienia z latawcem także nieco inna bajka. Ale tak to pokaże jak druga osoba potrafi sobie radzić z rutyną, czy jej w ogóle zależy aby coś z tym zrobić. Nie przystawac na jej propozycje siedzenia przed tv tylko robić coś nowego, szalonego. Bo teraz pani chce zostawać w domu ale przy podsumowaniu nie będzie tego pamiętała ale za to doskonałe zapamięta to że jej nigdzie nie zabierałeś. Ze wiało nudą. Ze to ty jesteś facet i powinieneś ja zabrać mimo wszystko, mimo jej marudzenia. To ty powinieneś w takich sytuacjach nią pokierować i waszym związkiem o tak to ona będzie widziała. Mimo wszystko może mieć wtedy sporo racji. Czasami faceci nie zauważają że sami się zmienili. Gdzieś stracili ta pewność siebie, zdecydowanie, energię. Nie porywają już tak swoich kobiet, nie pokazują im że dalej mogą być szaleni jak na początku. Pomimo stażu w związku nie muszą zakładać kapci i siadać przed telewizorem. Czasami facetom też jest wygodniej zostać w domu, rtylko nie widzą że tym sami nauczyli swoje kobiety nudy. Sami im to pokazali. Tyle ode mnie.

_____________________________________

''Człowiek może powiedzieć Ci miliony pięknych słów, ale kiedy patrzysz na jego zachowanie, dostajesz wszystkie odpowiedzi.''

Nie ścigaj kogoś kto nie chce być złapany.

cali
Portret użytkownika cali
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31+
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2019-09-14
Punkty pomocy: 227

Ok, wiem o co ci chodzi. Dziewczyny bardzo lubią zrzucać winę na facetów. A my sobie później myślimy: co ona pierdoli. No ale oczywistą oczywistością jest, że kobiety nie kierują się logiką tylko emocjami.
Ja na twoim miejscu zastosował bym taką metodę: spytał bym się czy idziemy na koncert? Niezależnie od gustu muzycznego każdy znajdzie coś dla siebie, najlepiej jakby to była jakaś gwiazda zagraniczna. Jeśli nie będzie chciała to idziesz sam, robisz pare fotek i pokazujesz, jak było zajebiście. Koncert to oczywiście tylko przykład, może to być wyjście z kumplami na piwo, czy cokolwiek innego.

Rozrywkowy
Portret użytkownika Rozrywkowy
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2017-02-07
Punkty pomocy: 460

Dokładnie tak też robiłem. Jeśli panna pomimo prób nie chce ruszyć tyłka to jest kolejny krok jaki facet może zrobić. Ale ja już mam to za sobą także problem z głowy Laughing out loud

_____________________________________

''Człowiek może powiedzieć Ci miliony pięknych słów, ale kiedy patrzysz na jego zachowanie, dostajesz wszystkie odpowiedzi.''

Nie ścigaj kogoś kto nie chce być złapany.

Nowy w te klocki
Portret użytkownika Nowy w te klocki
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 17
Miejscowość: Opolskie

Dołączył: 2019-06-13
Punkty pomocy: 48

Po h.. Namawiac wez ja pod ramie i wpakuj do samolotu taka niespodzianka że sama bedzie chciała więcej

Nie odkładaj niczego na jutro nawet jak nie widzisz sensu zagadania do laski i tak zagadaj utwierdzisz sie w tym przekonaniu lub wygrasz Smile) Działaj a kiedyś ci się to obróci w profity.

Pckr
Portret użytkownika Pckr
Nieobecny
Ogarnięty
Płeć: mężczyzna
Wiek: '97
Miejscowość: 3miasto

Dołączył: 2019-06-01
Punkty pomocy: 910

Powiedz żeby zmieniła tabletki na inne albo na plastry, w cholerę jest tych środków.
Moja raz brała jakieś to była tak wkurwiająca że po 3 tygodniach jej powiedziałem że albo odstawia albo się więcej do się z nią nie widzę - zadziałało elegancko.
Oczywiście w tym wypadku to nie jest dobry sposób i go nie sugeruję, ale dążę do tego, że nawet jeśli ona potrzebuje terapii hormonalnej to nie takim kosztem, a na bank jakaś inna terapia podziała na nią lepiej.


~Mówi się że Twoje hobby to kobiety, dziewczyny i panienki.
~I małolaty, nie zapominaj!

sequel87
Portret użytkownika sequel87
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Jaworzno

Dołączył: 2018-07-27
Punkty pomocy: 3178

Zaręczyny to kolejny poważny krok do przodu w związku. Teraz zamiast mieć wątpliwości powinniście być pelni życia i szczęśliwi w przygotowaniach do ślubu. Jak to u was wygląda? Nie jest tak czasem że ona wcale nie jest tak do końca zdecydowana? Skoro po oswiadczynach zaczęło się psuć można podejrzewać ja o pewne wątpliwości.

jaro12
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: ....................

Dołączył: 2013-05-13
Punkty pomocy: 116

Nie mam dobrych wieści. Byłem w podobnej sytuacji tyle że nie bylem zareczony i nie mieszkaliśmy razem. Pojawił się u niej stan depresyjny z nieznanego mi powodu. Seks też odszedł na boczny tor, bo nie miała ochoty. Trwało to kilka mc i nie przetrwało. Po jakimś czasie usłyszałem że się zmieniłem, że nie jest tak jak kiedyś. Szczerze mówiąc trudno powiedzieć czy da się coś zrobić. Najlepiej zostaw ją z własnymi myślami na jakiś czas tak żeby mogła zatesknic

TenTypTakMa89
Portret użytkownika TenTypTakMa89
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: X

Dołączył: 2012-05-27
Punkty pomocy: 665

No zbliżają się święta, wiec z tydzień odpoczniemy od siebie. Dziś mieliśmy poważniejsza rozmowę i jak wszedł temat ślubu czy dalej chce to zaczęła płakać, bo jej „przykro było, ze się pogorszyło i to tez widzi”. No widać, ze jej mocno zależy i kocha, ale powiedziała mi kilka rzeczy, które są moimi wadami, że to jej najbardziej przeszkadza. Akurat w tym ma racje i popracuje nad sobą dla swojego chociażby dobra, ale nie zamierzam wejsc w pieska ..i zobaczymy. widać, ze w niej to siedziało, bo odrazu emocjonalnie do tego podeszła i to żadna gierka. Czyli ta oschłość to było jednak to. Najbliższy czas pokaże czy uda się to poprawić i czy będzie dobrze. A Dopiero zaczęło się pieprzyć od 1-2 mcy, bo wcześniej było wszystko super...ewentualnie Jakieś złote rady?

Rozrywkowy
Portret użytkownika Rozrywkowy
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2017-02-07
Punkty pomocy: 460

Spoko że widzisz jakieś wady w sobie i chcesz to zmienić. Ale jeszcze jedna ważna kwestia. Ty się poprawisz i będziesz się starał ale co panna robi w tym czasie? Co ona zmienia i jak się stara poprawić wasz związek? No bo fajnie odbyliście rozmowę, panna wyrzuciła co jej przeszkadza ale gdzie tu chce poprawy z jej strony? Ja bym też tak nie odrzucał opcji że mógł pojawić się ktoś 3 na horyzoncie. W tej kwestii byłbym ostrożny.

_____________________________________

''Człowiek może powiedzieć Ci miliony pięknych słów, ale kiedy patrzysz na jego zachowanie, dostajesz wszystkie odpowiedzi.''

Nie ścigaj kogoś kto nie chce być złapany.

eldoka
Portret użytkownika eldoka
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Wyspa Genialnego Żółwia

Dołączył: 2015-08-13
Punkty pomocy: 2039

co do pewności czy nie ma kogoś kto jej słodzi bardziej za plecami to bym się zastanowił na twoim miejscu.
Skoro u was się pierdoli a jest gościo który pokazuje jej że jest bardziej interesujący od ciebie na ten moment to lada moment może to pierdolnąć. Chyba że... coś z tym zrobisz, czyt. zawalczysz o nią. Jesteś na lepszej pozycji mimo wszystko.

__________________________________________________________
"Babie trzeba założyć chomąto. Tak robili do XII wieku polscy chłopi. Zakładali babom chomąto i orali nimi pole."

"Nie próbuj! Rób albo nie rób, nie ma próbowania."

shaker
Portret użytkownika shaker
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2012-01-17
Punkty pomocy: 452

A ja trochę z innej strony.
Okej, oboje widzicie, że kapela nie gra jak trzeba. Z tego co piszesz, starasz się, próbujesz walczyć z wadami, organizujesz jakieś wypady, widać że zależy Ci na relacji.
A czy panna zrobiła/robi coś by jakoś lepiej poskładać te puzzle? Widzi, i jak zresztą sama Ci to przyznała, że jest lipa. Ale płacz nad rozlanym mlekiem nic nie daje, tu działać coś trzeba

TenTypTakMa89
Portret użytkownika TenTypTakMa89
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: X

Dołączył: 2012-05-27
Punkty pomocy: 665

Źle zrozumieliście panowie Smile wypady mamy często od kilku lat, bo lubimy podróżować. Zaczęło się pieprzyć od niecałych 2 mcy i jestem pewien, że nikogo nie ma innego na horyzoncie. Przez ten ostatni czas raczej było nudno- dom/praca i codzienność. Za bardzo się wkrecilem w monotonnie i przestałem zaskakiwać. Ona tez się nudziła pewnie, bo znajomych nie ma tutaj swoich prawie wcale, tylko w innym mieście (kilkaset km). Nawet pamietam jak mówiła, ze mógłbym ja zabrać gdzies. Bardziej stawiam na spadek zainteresowania, bo odsłoniła sobie klapki i widzi bardziej wady niż wcześniej (zreszta sama to powiedziała)+nuda i pojawił się kryzys...jest lekka poprawa z jej strony z tej oschłości, bo się interesuje co będę robił, dotyka i nie traktuje mnie jak obcego. macie jakieś złote i sprawdzone rady na rozbudzenie iskry? Ciezki temat- nie przerabiałem nigdy czegoś takiego.

eldoka
Portret użytkownika eldoka
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Wyspa Genialnego Żółwia

Dołączył: 2015-08-13
Punkty pomocy: 2039

Oj nie bądź taki pewny kobiety. Nie jeden się już przejechał na takim podejściu ale powodzenia.
Po prostu zacznij ją zaskakiwać.
Kolacja przy świecach, winko, róże, płatki róż. Masaż z olejkiem i jazda z gorącym seksem.
Innym razem jak macie czas, każ jej się zebrać i gdzieś jedźcie zwiedzać.
Mnóstwo jest pomysłów abyś chciał i będzie gitara. Ona ma się czuć jakbyście na nowo się poznawali i tyle. Ale nie tylko ty się staraj. Powiedzmy raz ty raz ona lub dwa razy ty raz ona ale nie tak że tylko ty. Inaczej będzie znaczyło że ma w dupie relacje.

__________________________________________________________
"Babie trzeba założyć chomąto. Tak robili do XII wieku polscy chłopi. Zakładali babom chomąto i orali nimi pole."

"Nie próbuj! Rób albo nie rób, nie ma próbowania."