Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Jak kontynuować znajomość,żeby szła do dobrym kierunku

4 posts / 0 new
Ostatni
andres100
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 21
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2018-01-29
Punkty pomocy: 0
Jak kontynuować znajomość,żeby szła do dobrym kierunku

Witam wszystkich!
Moja historia zaczęła się 2 tygodnie temu.
Generalnie jestem świeżo po studniówce,na którą poszedłem dosyć przypadkiem z dwa lata od siebie młodszą dziewczyną(ma 17 lat,a ja 19).Miałem iść z dobrą przyjaciółką,ale w ostatniej chwili(wspomnianie 2 tyg.) złamała sobie nogę.
Średnio miałem kogoś tak szybko zorganizować,ale kolega załatwił mi swoją koleżankę.
Spotkałem się z nią na piwku,wszystko było super,był kontakt fizyczny,od razu umówiliśmy się na kolejne spotkanie w kinie. Tam też bardzo miło,cały czas siedzieliśmy przytuleni do siebie,ręka na ręce,itp.Odprowadziłem ją do domu i następny raz spotkaliśmy dopiero przed studniówką.Przyszedłem do niej,sporo wypiliśmy i poszliśmy już bezpośrednio na uroczystość.Tam też było świetnie,spędziliśmy prawie całą imprezę razem, dużo tańczyliśmy.
Siedziała mi na kolanach,przy wolnym całowała mnie po szyi.
Brakło już tylko tego pocałunku w usta,wydaję mi się,że była okazja ,ale nie chciałem nic robić na siłę.
Nie ukrywam,że po imprezie trochę się napaliłem.Napisałem do niej na następny dzień,chwilę popisaliśmy i wypaliłem propozycję spotkania u mnie w domu.Nie odczytywała wiadomości do następnego dnia,potem dopiero spotkaliśmy się w szkole i mieliśmy po lekcjach iść na papieroska i pogadać sobie. W ostatniej chwili napisała mi,że nie może,gdyż znajomi podeszli pod nią.Później przyszedłem do domu i wiadomość z zaproszeniem była otwarta,ale nie było odpowiedzi.Licząc,że trochę ją to zachęci do odpowiedzi,wysłałem jakieś nasze zdjęcia z soboty.Dopiero wtedy coś skomentowała te fotki i napisała,że zapomniała odpisać oraz nie może przyjść, bo ma imprezę i 18-stke kumpeli. Odpisałem,że pasuje mi ewentualnie piątek,ale jak nie chce to luz. Niestety nie odniosła się do tego, tylko od razu zmieniła temat.Nie wiem,czy odrobinkę jej nie przestraszyłem. Co warto dodać dziewczyna bardzo lubi chodzić na imprezy i generalnie jest przebojowa,ja raczej w drugą stronę,ale czasami też poimprezuję.
Jak według was powinienem kontynuować tą znajomość?
Zwolnić trochę,czy pogadać z nią w szkolę i zaprosić ją na miasto?
Wielkie dzięki za każdą pomoc Smile

antoine89
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2017-11-28
Punkty pomocy: 297

Może się wystraszyła, że przez to, że po paru głębszych całowała Cię po szyi, uznałeś, że chce się z Tobą przespać. Ty zaprosiłeś ją do siebie, a to mogło dziwnie wyglądać. Poczekaj chwilę, daj jej parę dni wytchnienia i zaproponuj spotkanie na mieście. Myślę, że jeśli jest zainteresowana, to tym razem się zgodzi. Jeśli nie, nawet neutralna propozycja nie zostanie przez nią przyjęta. Wtedy będziesz musiał się z tym pogodzić i rozejrzeć za inną, ewentualnie mocno schłodzić kontakt. Na razie jednak się wstrzymaj ze 2-3 dni, nic nie pisz, a potem zaproponuj wypad do jakiegoś lokalu np. na coś do jedzenia. Wiadomo, że tam się na nią nie rzucisz, więc jeśli się boi, że będziesz chciał seksu, to powinna się zgodzić. Jeśli jednak uznała, że to nie to, to odmówi po raz kolejny.

"Co ma płynąć, nie utonie"

andres100
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 21
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2018-01-29
Punkty pomocy: 0

Wielkie dzięki,wydaję mi się że rzeczywiście może być tak jak piszesz.Odczekam do czwartku i spróbuje ją zaprosić w szkole na jakieś jedzenie po lekcjach.
Mam wgl wrażenie,że ona totalnie inaczej zachowuje się na żywo i przez internet,trochę mnie to zbija z tropu,ale zobaczymy.

GRUNWALD
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 45
Miejscowość: w cetrum

Dołączył: 2015-09-03
Punkty pomocy: 433

Jak całowała cię po szyi a ty nic tak wiem zachałeś się,no to teraz ona ma cię wiesz gdzie.
Następnym razem szczęście rwij jak świeże wiśnie.

Narząd nie używany staje się nie użyteczny