Siema dziś wieczorem mam pierwsze spotkanie z dziewczyną która jest starsza o dwa lata i nie wiem za bardzo jak wprowadzić dotyk, moglibyście podać mi jakieś swoje preteksty? Zazwyczaj zwracam uwagę na paznokcie, ale co mi to daje? W sumie nic takiego bo je obejrze i ciągłość dotyku sie kończy także niezbyt wiem jak to rozegrać..
Na pierwszym spotkaniu to jakieś poklepanie po ramieniu podczas rozmowy, coś w tym stylu.
http://podrywaj.org/blog/jak_nie...
Co ty gadasz?
To zależy, jak odbiera to dziewczyna.
Ostatnio widziałem, że dziewczyna dobrze reaguje na mój dotyk jakieś wygłupy i kiss wleciał jak nóż w masło
Jedyną blokadą eskalacji jest Twój mózg
Nawet nie wiesz jak można eskalować na pierwszym spotkaniu, jeżeli minetka to eskalacja, czy już gra wstępna
Wszystko zależy jak dziewczyna podchodzi do tego i jak Ciebie odbiera.
Zaraz posypią się, że porządne dziewczyny tak nie robią.
Gówno prawda hehehe, ona to po prostu ukrywają przed społeczeństwem, żeby nie wyjść na łatwe
Obserwuj i patrz, jak dziewoja reaguje na Twój dotyk, czy może nawet sama inicjuje
|Życie jest krótkie i jeśli masz na coś ochotę to to zrób, ale licz się z konsekwencjami| & |Kobieta jest jak motylek w Twojej dłoni, jeśli zaciśniesz ręce, motylek udusi się, jeśli otworzysz je za mocno, motylek odleci|
Hasano dobrze prawi..Możesz wrzucic jakąś historie o czyms i zaczać rysowac na jej kolanie coś ciejawego w trakcie opowiadania.Albo w trakcie stania w kolejce do sklepu czy gdzieś indziej, dotykac delikatnie jej biodra...Bezpieczna strefa na początek? Ramie☺
Później całuj po szyi przygryzaj delikatnie ucho w trakcie pocałunków.
No tak, udało mi się już parę razy po cyckach marać itd na pierwszych spotkaniach i to w sumie dużo od dziewczyny zależy kiedy wystąpi blokada, ale brak mi właśnie takich pomysłów pod jakim pretekstem zachować tą ciągłość dotyku lub żeby w ogóle był.. Kiedyś coś tam kombinowałem z jedną bo akurat ćwiczyła żeby pokazała czy ma twarde mięśnie i tak od jednej partii ciała do drugiej a potem ją wrzuciłem sobie na kolana i sie calowaliśmy.. Ale mam mało opcji właśnie w głowie żeby taką ciągłość zachować lub w ogóle żeby zacząć więc moglibyście sie pochwalić jakimiś pomysłami? Nie traktuje tego jako konieczność i jako techniki jakiejś po prostu warto mieć więcej opcji w głowie i je wykorzystać od czasu do czasu żeby był jakikolwiek dotyk niż siedzieć i stękać haha
Nie kombinuj tyle, chcesz położyć swoją rękę na pośladku, czy biodrze to to robisz, jak laska nie da CI w twarz masz +10 bo masz w chuyu co laska sobie pomyśli, czy poklepiesz ją po pupie.
Ja uwielbiam od tak, bez żadnego zbędnego pierdolenia wziąć dziewczynę złapać pod nogi podnieść, ona wtedy krzyżuje nogi za Twoimi plecami i tak iść kawałek, mówiąc udając zdyszanego, że chyba dzisiaj zjadła podwójne Rollo na cieńkim cieście
|Życie jest krótkie i jeśli masz na coś ochotę to to zrób, ale licz się z konsekwencjami| & |Kobieta jest jak motylek w Twojej dłoni, jeśli zaciśniesz ręce, motylek udusi się, jeśli otworzysz je za mocno, motylek odleci|
Tylko, ze ta laska zerwala z chlopakiem niedawno i na zabawie była ostatnio zdenerwowana bo widziała tego typa z jakąś inną.. I gdy jej proponowałem spotkanie po tej zabawie to bylo że nie ma ochoty sie z nikim widywać.. A ja na to, że okej i po kilku minutach napisała, że jednak chce i czy pasuje mi czwartek.. Także taka lampka mi sie zapaliła, że może chce sie spotkać ze mną, żeby sie odegrać a z drugiej strony już mieliśmy sie wcześniej widzieć, ale sie jakoś rozmyło i sam tez tego nie dopiąłem do końca no i wydaje sie taka spokojna, normalna więc ciężko mi stwierdzić jakie ma intencje
Daj całusa w policzek na przywitanie podając jej jedną dłoń (masz ją sam chwycić) a drugą połż na przedramieniu, powiedz część i cmoknij. Potem jak gdyby nigdy nic ją prowadź. Jeszcze mi się nie zdarzyło by reakcją byłą negatywna, raczej zobaczysz uśmiech. Jak idziesz do knajpy na drina z nią czy co kolwiek to połż jej ręke na plecach (pod łopatkamj, tak po środku leców) i poprowadź ją na miejsce, czy nawet wprowadź ją tak w dżwiach. Ktoś tu nawet pisał niedawno, że łapie dziewczyne za rękę i przebiega na czerwonym świetle z jakimś zabawnym tekstem.
Nie obawiaj się dotyku bo potem będziesz żałował, że tego nie zrobiłęś a ona będzie myśleć "myyślałam, że on ma jaja :(" Po prostu badaj reakcje i idź coraz dalej. Jeśli nie ma oporu to zielone światło.
Jak siadasz to ten nie na przeciwko niej bo to nie turniej szachowy, masz okazje żeby ją naturalnie dotknąć, nawet przypadkiem. Możesz jej nawet z ręki powróżyć miziając palcem linie na dłoni tłumacząc ich znaczenie, najlepiej troche przeinaczając je w zabawny sposób. Potem gadając nawet nie musisz jej od razu puszczać.\
Jeśli przy powitaniu nie chcesz cmokać to chociaż przytrzymaj jej dłoń chwile dłużej wywołując delikatne napięcie.
Możesz jej poprawić włosy mówiąc, że ją wiatr potarmosił i miźnąć ją nad uchem w dłól lekko, niby przypadkiem muskając szyję.
Cały czas musisz być przy tym pewny siebie.
Lynch
Nie myśl jakie ma intencje. Działaj po prostu, jak laska odmawia raz, drugi to lecisz do następnej.
A jak będzie gadać, że nie jest gotowa bo rozstała się z chłopakiem to powiedz jej. Ze też miałeś chujowo ale nie żyjesz przeszłością i spróbuj pocałować.
Nawet jeśli chce zrobić komuś na złość to grzech nie skorzystać jak daje, i jest ładna, a ty wolny singiel. Pod warunkiem że to nie jest laska, którą często widujesz np w pracy.
Nie przeczytałem dwóch ostatnich postów przed spotkaniem, ale ogólnie to przytuliłem ją na start, z każdą tak robię na pierwszym spotkaniu w sumie.. Ale miała taką energie hmmm.. No taka pierwsza lepsza dziewczyna bez zainteresowań do pogadania, nie miałem ochoty, motywacji by sie z nią całować, ale był dotyk coś tam po nogach podotykałem po ręce, gdy siedziałem blisko niej to wsadzilem moją rękę pomiędzy nasze nogi, spotkanie trwało z pełną godzinkę i powiedziałem jej, że trzeba sie zbierać na koniec przytuliłem i dałem buzi w policzek, chociaż może mógłbym się z nią całować ale jakoś tak tego nie czułem, jeśli będzie drugie spotkanie to spróbuje do tego doprowadzić