Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Dziwny brak podniecenia przy ładnej dziewczynie

11 posts / 0 new
Ostatni
skax
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Łódź

Dołączył: 2013-11-02
Punkty pomocy: 11
Dziwny brak podniecenia przy ładnej dziewczynie

Cześć, od jakiegoś czasu spotykam się z bardzo atrakcyjną dziewczyną, naprawdę niesamowicie śliczna. Od samego początku w sumie wszystko gładko się potoczyło, dziewczyna jest zakochana po uszy.

Problem jest w tym, że praktycznie się przy niej nie podniecam. Całujemy się, dotykamy i dupa, nie staje mi. Był raz dzień kiedy było ciepło jak się spotkaliśmy i założyła krótszą bluzkę i wtedy wszystko było ok, kręciła mnie, ale jak są takie normalne chwile wieczorami w kurtkach i ciuchach to jakoś tak bez szału dla mnie. W ogóle ta dziewczyna jest taka strasznie grzeczna, ubiera się grzecznie, w bluzy itd .. jest jakaś taka hmm .. mało seksualna, nie wiem jak to opisać. Zależy mi na niej bardzo, bo naprawdę jest świetnie jak spędzamy czas, dogadujemy się, jesteśmy szczęśliwi, ale w kwestiach cielesnych to ciągle szukam jakiś bodźców dla siebie. Ona na mnie reaguje akurat super.

Dla przykładu moje obie byłe były troszkę mniej atrakcyjne, ale miały w sobie coś, że wystarczył pocałunek i ja już kipiałem w gaciach. Ostatnio się spotkałem na piwo raz z jedną a raz z drugą i to samo - wystarczy, że je zobaczyłem i już erekcja.

A tą nową nie ogarniam co się dzieje. Może wszystko za gładko poszło w tej znajomości - rozkochałem raz dwa. Nawet nie czuję potrzeb doprowadzenia do seksu bo póki co spędzając z nią czas nie czuję super popędu .. mimo, że niesamowicie mi się podoba Shock

Myślicie, że to jakaś podświadoma biologia ? Myślicie, że mam jej powiedzieć, że lubię niegrzeczne kobiety, które lubią się seksualnie ubrać ?

Kurde bo aż mi głupio jak mnie laska czasem dotyka w kroku i nic .. (jedynie było ok jak się ubrała trochę seksualniej). Też macie coś takiego ? Że dopiero po jakimś czasie zaczynacie reagować na laskę ?

kklusekb
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Biała Podlaska

Dołączył: 2018-11-05
Punkty pomocy: 8

Brak chemii, to że sobie wkręcasz, że jest mało seksualna też źle działa, możesz być przy niej za bardzo spięty, masz duże parcie na podniecenie, pewnie ciągle myślisz czemu mi nie chce stanąć przy takiej dziewczynie a to wszystko działa odwrotnie do zamierzeń. Może jest coś co podświadomie Cię od niej odpycha.

Zrelaksuj się przy niej, nie myśl w ogóle o tym, że ma Ci stanąć, nie myśl o seksie a wszystko samo przyjdzie.

Forreur
Portret użytkownika Forreur
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Wschód

Dołączył: 2019-03-02
Punkty pomocy: 42

Miałem coś podobnego na domówce gdzie laska dosłownie sama pchała się na zbliżenie. 20 minut zdjęty stanik , ręką w spodniach i nic.Jak coś przychodzi szybko i łatwo to czasem nie ma tego czegoś,tego bodźca i podniecenia. Choć wtedy się bałem że coś jest nie tak to przy kolejnym podejściu z tą samą było ok. Może kwestia głębszego zbliżenia Smile

Od niczego do czegoś po wszystko.

smerf8903
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 29
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2018-07-12
Punkty pomocy: 559

W ogóle przedmówcy mogą mieć rację. Poza tym może zasugeruj jej, żeby nosiła coś bardziej kusego. Wiem, o czym piszesz, bo miałam swego czasu podobnie. Spotykałam się z fajnym facetem, przystojny, ewidentnie mój typ. Ale co z tego, skoro ciągle ubierał się jak pingwin, garnitur i te sprawy, gdy szedł ze mną na mecz. Tak bardzo mnie do siebie zniechęcił tym garniakiem na stadionie, że stał się dla mnie aseksualny i go sobie odpuściłam.

Admin
Portret użytkownika Admin
Włączona
Administrator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2008-08-15
Punkty pomocy: 1600

albo dziewczyna wogole nie ma w sobie rozbudzonej energii seksualnej (przejawiającej się na wielu poziomach). To że jest ladna nic nie znaczy.

Rowniez moze byc tak, że "logicznie" ona Ci sie podoba, bo w pasowuje się w jakis tam spoleczny kanon urody, ale... na seksualnym poziomie nie kreci.

To troche tak, jak dziewczynie moze sie podobac mily facet z pieniedzmi, ale na poziomie seksualnym ona nic nie czuje...

Oczywiscie to tylko luzne teorie.

skax
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Łódź

Dołączył: 2013-11-02
Punkty pomocy: 11

Kurde no jest coś takiego, nie umiem tego opisać, że nawet jak o niej myśle nie będąc z nią to jakoś tak .. mało seksualnie. Za to jak czasem pomyśle o mniej atrakcyjnych dziewczynach, które znam to no .. szarpałbym, jakoś tak zwierzęco się czuję.

A co do skupiania się na erekcji podczas mizianek z nią .. myślicie, że jeśli mój mózg nie ma jakiś wzorców z nią związanych (i ogólnie z każdą nową kobietą) to normalne, że nie mam jakiś mocnych erekcji na wcześniejszym etapie ? Macie tak, że całujecie się dłużej z dziewczyną i czasem po prostu nie osiągacie tej erekcji ? Ja po prostu z tym walczę, żeby nie wyjść na idiotę, że ona mnie dotyka, a tam luz .. kurde jakoś kiedyś miałem to w dupie i samo nawet nie wiem jak samo wychodziło ..

Ale jest coś w tej jej energii seksualnej - a raczej jej braku. Jakoś tak to czuję podświadomie, że tam jest coś nie tak. Ostatnio np na jakimś piwie wyrwałem kelnerkę, poszedłem z nią na 1 spacer i jak usłyszałem kilka historii z jej życia to bez jakiegokolwiek kontaktu już czułem napływającą krew i pożądanie jej.

smerf8903
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 29
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2018-07-12
Punkty pomocy: 559

W ogóle nie da się pominąć też innych czynników niż wygląd zewnętrzny, rozpatrując pociąg fizyczny. To także zapach drugiej osoby, to jak na nas działają jej feromony. To też sposób prowadzenia relacji. Przy budowaniu więzi z drugą osobą potrzebne jest porozumienie co do pewnych elementarnych kwestii, ale istnienie odmienności jest szalenie pociągające. Mnie np. nie pociągają faceci, którzy są do mnie zbyt podobni na różnych płaszczyznach. Ale nie ciągnie mnie też do facetów wyznających zupełnie inne wartości. Może ta panna jest po prostu za grzeczna i za nudna? Taka uległa piękność bez śladu temperamentu? Między Wami powinno iskrzyć, a iskrzy, gdy obydwoje macie charakterek. Z opisu wnioskuję, że może brakować chemii. Spotkałeś piękną kobietę, która jest inteligentna, dobra. Podświadomie uważasz, że powinieneś z nią być, bo dobrze trafiłeś, po prostu ideał. Ale zwyczajnie brakuje iskry, kurwików w oczach. Inna piękna, inteligentna i dobra kobieta może być idealna, bo będzie miała własne zdanie, nie będzie taka uległa. Dostrzeżesz w niej pewne wyzwanie.

Maja
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 26
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2019-02-06
Punkty pomocy: 89

Brak chemii. Jakby cię pociągała, to mogłaby założyć worek i wszystko byłoby ok. Nie ta niestety.

skax
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Łódź

Dołączył: 2013-11-02
Punkty pomocy: 11

Sam nie wiem jak z tą chemią. Bo będąc z nią czuję się naprawdę super, strasznie lubię z nią spędzać czas, nawet nie wiem kiedy on nam mija, patrzę na nią i widzę anioła .. tylko no jakoś tak po 1 brakuje mi takich szczegółów, które wpływają na moją biologię i budują to pierwotne pożądanie - mowa ciała, głos, naturalny zapach, słowa, mimika twarzy .. ona jest strasznie słodka, piękna, z charakteru idealna, mógłbym z nią spędzić życie, dogaduję się z nią jak z kolegą .. no i właśnie, może o to chodzi, że jak z kolegą, że może ma za dużo pierwiastka męskiego.

A co do erekcji przy niej - pisaliście, żeby o tym nie myśleć, że samo się pojawi. Są momenty kiedy zaczyna mi się dziać podczas całowania, ona mnie dotknie, a ja zaczynam się stresować, żeby to utrzymać i jest efekt odwrotny. Nigdy nie miałem czegoś takiego, dopiero teraz jakąś taką jazdę złapałem Shock. Szukam cały czas rzeczy z nią związanych o których mógłbym pomyśleć, które mnie rozpalą. Strasznie mi głupio kiedy ona mnie tam złapie w momencie kiedy jestem luźny ... fakt, że jak trochę posmyra to erekcja powoli przychodzi, ale ja mam jakieś takie głupie przekonanie, że powienienm być cały czas sztywny przy niej.

Jak Wy macie z Kobietami ? Zdarza się Wam, że erekcja pojawia się dopiero nago/później ? Czy to zależy od kobiety ? Czy od nauczenia się po prostu dotyku partnerki ?

smerf8903
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 29
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2018-07-12
Punkty pomocy: 559

Myślę, że sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Przy pociągu fizycznym w ogóle nie chodzi o to, by się doskonale dogadywać. To różnice go budują. Gdy gada Ci się z nią jak z kolegą, to podświadomie nie widzisz w niej kobiety, tylko świetnego kumpla. Zwróć uwagę, że nieprzypadkowo wiele osób mówi, że najlepszy seks ma z osobą, która czasem jest dla nich trudna do rozgryzienia, z którą czasem drze się koty o totalne pierdoły.