Witam!
Dziewczyna, z którą nie jestem od 3/4 miesięcy nagle chce odnowić ze mną kontakt. Przez ten czas w ogóle się nie kontaktowałem z nią, miałem na to wyszczane szczerze mówiąc, bo to ja zerwałem. Ona natomiast dawała jakieś znaki zainteresowania przez cały czas. Od 3 dni ciągle wychodzi kiedy ja jestem na dworze z jej przyjaciółkami, bo mam z nimi w miarę dobry kontakt. Ostatnio sama chciała ze mną normalnie rozmawiać(propozycja normalnej rozmowy) i tu jest problem i od razu pytanie. Czy jej rzeczywiście chodzi o tylko o odnowienie kontaktu, czy to jest jakiś pretekst? Ja odpowiedziałem, że nie wiem i nie odzywam się w ogóle, natomiast ona wszędzie mnie pododawała na portalach społecznościowych. Gada ciągle jak to jej rodzice mnie bardzo lubią itp. Co o tym myślicie?
ojeeeeeej... to juz chyba 3 wątek o tym samym. Wczesniej podniecałeś się smsem na swięta.
Czekasz az ktoś napisze: daj jej szansę?
No nie bądź żałosny!!!
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
źle interpretujesz słowo "wnikliwie" Kliknięcie na nick gościa i poświęcenie 3 minut na prześledzenie jego wypocin wielkim wysiłkiem fizycznym i intelektualnym nie jest.
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
"Przez ten czas w ogóle się nie kontaktowałem z nią, miałem na to wyszczane szczerze mówiąc, bo to ja zerwałem. "
Wiesz do jakiego momentu będziesz miał wyszczane? Do tego jak zobaczysz z nią z innym typem jak idą i trzymają się za rączkę.
Wtedy będzie wielki płacz i z cfaniaka robi się pizdeczka.
“Życie to to, co się wydarza, gdy jesteś zajęty robieniem innych planów.”
Już od gościa śmierdzi ciotą na odległość.
__________________________________________________________
Stado baranów prowadzone przez lwa groźniejsze jest niż stado lwów prowadzone przez barana.
Chce, jak każda była. Skoro jej podziękowałeś to po co zawracasz Sobie i innym dupe?!
Zabrzmi to mega prostacko i szowinistycznie ale zapytam:
Ruchałeś?*
*Wybaczcie to jedyna droga aby wyleczyć delikwenta.
Na mojej twarzy pojawił się uśmiech, łajdacki i triumfalny zarazem, na którego widok jej piersi napięły się jeszcze bardziej.
Idąc za klasykiem i pewnie go troche parafrazując... Jak kobieta pierdolnie w komis to szukacie tutaj zrozumienia, a jak facet odejdzie to powód do dumy i głosi jak ma to "wyszczane".
Kolego jakbyś miał wyszczane to byś poczytał tutaj co i jak z czym się je, a pozniej siedział cicho. Niestety nie masz i do tego sam nie wiesz czego chcesz. Bo nawet jakby dziewcze chciało porozmawiac to bys jen poprostu grzecznie podziekowal i powiedział nie. A nie jak to przedmówcy zauważyli rozkminiasz każdy najdrobniejszy sms.
CZYTANIE I BIEGANIE
Przyczyna syfu w Twoim życiu, drogi kolego, jesteś Ty sam, a nie to, co Cię otacza. Choć to wszystko znajduje się w ruchu pozostaje niezmienne...
"oddany facet, nie zakochany głupiec"