Jeżu, znalazłam prace. Wczoraj go widziałam w tym miejscu gdzie pracuje nie wiem czy zjechał czy co. Znowu powróciły wspomnienia tej żenady . Wiem ze to głupie ale jest mi wstyd z tego co odwalilam . Wiem ze on ma mnie głęboko gdzieś jak pisaliście i pewno już mnie nie pamięta . Ale nie wyobrażam sobie go obsługiwać ;( dajcie jakieś protipy.
No i kasował się na mojej kasie . Trochę się zestresowałam , nawet bardzo. Nie powiedziałam mu dzień dobry ani nic on mi powiedział dzień dobry i potem moje imie bo chciał paragon. Chyba mnie nie poznał ale raczej powinien poznać skoro miałam zdjęcie na tym portalu i jeszcze w czerwcu wlazł na moje konto potem je usunęłam . Było mi wstyd jak cholera a on był wyluzowany całkiem . Chyba się zwolnie jak pomyśle ze miałabym go codziennie widywać . Znowu o nim myśle , napiszcie coś .
Było minęło. Spróbuj nie myśleć już o tym w kategoriach porażki. To twój klient i musisz być uprzejma. Zresztą tak dziwnie zachowując się pokazujesz, że ciągle cię to gryzie. Wyluzuj. Każdego kiedyś ktoś olał, trzeba iść dalej i nie wstydzić się przywitać.
Wiem o tym ale upokorzyłam się przed tym facetem okropnie a i on nie lepiej się zachował te texty do mnie.
Boje się ze to rozgada. Czuje ze z nikim się nie zwiaze już niby z nim nue spałam ani nic mu nue robiłam . Ale czuje się wstrenie z tym ze będąc w podłym nastroju, pustce i braku bliskości tak się dałam komuś za ochłapy czułości .
Napiszcie cis proszę . Po co to było ? Pisanie na tym portalu ze mnie skonsumuje i nigdy nie mów nigdy. Skoro mnie usunął z ulubionych ... i to spotkanie w sklepie. Czy to tylko zabawa?
On tylko chciał mnie wyśmiać . Zostałam upokorzona na maxa. Chciał mnie tylko ośmieszyć żałuje ze nie miałam zbyt mało siły by mu chociaż spojrzeć w oczy a tak tylko się zestresowałam i zawstydziłam z tej całej żenady ;( w sumie może on w ogóle mnie nie poznał
Uwaga! Tematy odzyskiwania ex, powrotów do byłych kobiet - są tu zabronione i będą USUWANE. Jeśli już chcesz, to szukaj rozwiązania na www.jakodzyskacbyla.pl
Jeżu, znalazłam prace. Wczoraj go widziałam w tym miejscu gdzie pracuje nie wiem czy zjechał czy co. Znowu powróciły wspomnienia tej żenady . Wiem ze to głupie ale jest mi wstyd z tego co odwalilam . Wiem ze on ma mnie głęboko gdzieś jak pisaliście i pewno już mnie nie pamięta . Ale nie wyobrażam sobie go obsługiwać ;( dajcie jakieś protipy.
No i kasował się na mojej kasie . Trochę się zestresowałam , nawet bardzo. Nie powiedziałam mu dzień dobry ani nic on mi powiedział dzień dobry i potem moje imie bo chciał paragon. Chyba mnie nie poznał ale raczej powinien poznać skoro miałam zdjęcie na tym portalu i jeszcze w czerwcu wlazł na moje konto potem je usunęłam . Było mi wstyd jak cholera a on był wyluzowany całkiem . Chyba się zwolnie jak pomyśle ze miałabym go codziennie widywać . Znowu o nim myśle , napiszcie coś .
Było minęło. Spróbuj nie myśleć już o tym w kategoriach porażki. To twój klient i musisz być uprzejma. Zresztą tak dziwnie zachowując się pokazujesz, że ciągle cię to gryzie. Wyluzuj. Każdego kiedyś ktoś olał, trzeba iść dalej i nie wstydzić się przywitać.
Wiem o tym ale upokorzyłam się przed tym facetem okropnie a i on nie lepiej się zachował te texty do mnie.
Boje się ze to rozgada. Czuje ze z nikim się nie zwiaze już niby z nim nue spałam ani nic mu nue robiłam . Ale czuje się wstrenie z tym ze będąc w podłym nastroju, pustce i braku bliskości tak się dałam komuś za ochłapy czułości .
Napiszcie cis proszę . Po co to było ? Pisanie na tym portalu ze mnie skonsumuje i nigdy nie mów nigdy. Skoro mnie usunął z ulubionych ... i to spotkanie w sklepie. Czy to tylko zabawa?
On tylko chciał mnie wyśmiać . Zostałam upokorzona na maxa. Chciał mnie tylko ośmieszyć żałuje ze nie miałam zbyt mało siły by mu chociaż spojrzeć w oczy a tak tylko się zestresowałam i zawstydziłam z tej całej żenady ;( w sumie może on w ogóle mnie nie poznał
Napiszcie coś bo mam paskudny nastrój , czuje się bardzo kiepsko naprawdę
Nie masz większych problemów? To powinnaś się cieszyć.
Przestań się już mazać, było i nie masz wpływu
Wiem tylko to wychodzi ze on miał bekę ze mnie po prostu
Napiszcie coś na otuchę ;(
Odpowiedzcie mi tylko dlaczego on mnie tak potraktował ? Tylko dlatego ze się upiłam? Tak naprawdę nic mu nie zrobiłam.
Bo mu na to pozwoliłaś.
Napiszcie coś