Siemka

Dopiero zaczynam w relacjach damsko-męskich. Starszy kuzyn polecił mi żebym się zainteresował tematyką podrywu (pua, mgtow, gra). Czytałem o tym już dość dużo a jego nie ma w PL i ciężko mi z nim o tym pogadać. Nie mam praktyki.

Mam problem i potrzebuje rady.
Znamy się z pewną dziewczyna (Y) od jakichś 2 mcy. Od niedawna mamy 17 lat. Oboje jeszcze nie uprawialiśmy sexu (ona na 99% nie). To ona chciała mnie poznać i to ona dużo częściej chce się spotykać.

Spacerujemy sobie, piszemy i to wszystko. Wczoraj byliśmy sami dość daleko od domu i ona zaczęła dziwną rozmowę o piersiach innych dziewczyn, zaczęła porównywać ze swoimi (a ma całkiem duże). Za chwilę nagle zaczęła mówić o sexie i że po przyjacielsku to ona nie ma nic przeciwko. Byłem dość zszokowany jej propozycją bo w sumie tak można to nazwać. Nie spodziewałem się, że ona tak zagra w otwarte karty. Do niczego nie doszło i nigdy nie chciałem z nią sexu.

Analizuję tą sytuacje i nie wiem co myśleć. Jak oceniacie moje zachowanie? Powinienem ciągnąc temat sexu, zacząć ją dotykać i iść w stronę sexu czy byłbym za łatwy wtedy? Może się zachowałem jak niekumaty idiota (nie kontynuowałem rozmowy o sexie) i straciłem okazje na sex. Z drugiej strony mogła tylko sprawdzić czy ja chce i później powiedzieć ze jednak nie i zaśmiać mi się prosto w twarz. To by było wszystko za łatwe, niemęskie, jak umowa jakaś. Nie ma było między nami napięcia, a ona raczej nie jest w moim typie. Jak powinienem postąpić wtedy? Ona do teraz się nie odzywa… Nie, nie jestem zakochany i nie chcę jej odzyskać.

Mam wrażenie że zostałem wciągnięty w jakąś intrygę z Y. Ona mówi ze nasz wspólny kumpel (mój przyjaciel od dawna) podobno czytał naszą prywatną rozmowę (nie o sexie) na fb u niej w domu. On sam teraz ma problemy z inną dziewczyną którą ja znam i sądzę że jej się podobam. On chce mi przeszkodzić z Y albo jej ze mną? Nasza przyjaźń nie jest już tak silna (zmienił się). Powinienem mu powiedzieć że wiem że czytał moją rozmowę?

Y ma koleżanki które są w moim typie ale one nie są takie odważne jak ona, a ja nie wiem jak nawiązać z nimi bliższy kontakt. Y chciała mnie po prostu zdobyć żeby tamte jej zazdrościły? Nie wiem czy jej uczucie jest prawdziwe.
Co o tym wszystkim myślicie i co mi poradzicie? Co ona o mnie sądzi teraz?
Dzięki za pomoc. Każda poważna rada mile widziana. Jak będą pytania to wyjaśnię.

[Tak, ta historia wydarzyła się naprawdę i głupio mi jak sam to czytam.]