Początek opowieści mamy tutaj
http://podrywaj.org/forum/imprez...
Chodzi o to, że chciałem sprawdzić co będzie dalej i zacząłem pisać, ale ona ten kontakt trochę złewała, czyli odpisywała na odwal albo potem już nic. Wczoraj nie odzywałem się ani dziś z nadzieją że zmięknie, niestety nadal jest cisza. Ja też milcze. Dziwne sytuacja, bo kiedyś to by już dawno pisała, a teraz może po prostu gra. Na ostatniej imprezie mówiła, że czekała na kontakt z mojej strony ale nie odzywałem się. Teraz sytuacja jest taka sama , ale teraz wydarzyło się dużo więcej. O co chodzi?
Powiedz jej, że jesteś na kursie masażu, w domu musisz ćwiczyć, aby ów kurs ukończyć. Powiedz aby wpadła do Ciebie, abyś potrenował na niej masaż. Mów, że jeśli dzięki temu uda się Ci go ukończyć, to w ramach nagrody zapraszasz ją do kina. Jak wpadnie, masaż jak w podstawach i jest Twoja kolego.
No widzisz tak często bywa z tymi Ex...
Ja Cię pouczał nie będę, pewnie życie Wam wcześniej czy później napisze scenariusz...
W sytuacjach takich jak twoja staram się popatrzeć z boku na chłodno i zadać sobie pytanie
-czy taka relacja Mnie uszczęśliwia
-czy relacja oparta jest na szczerości i zaufaniu
-czy nie ma gierek i manipulacji
-czy jest przyszłość przed Nami
-czy to nie jest strata czasu
-itp
jakie są Twoje oczekiwania? chcesz wielkiego powrotu, chcesz tych samych emoji co kiedyś? Macie za sobą jakas wspolna historię i to ona implikuje wasza percepcje aktualnych wydarzeń, wiec bedzie trochę inaczej niż kiedyś.
a może idzie wiosna, pojawiła się ex wiec w sumie fajnie by było coś nią, ale gdyby sie ktoś inny pojawił to bye, bye?
Następnie, żaliła się, ze się nie odzywasz wiec napisałeś. Ok odrobiłeś lekcje, pokazałeś, ze słuchałeś. Bardzo możliwe, iz z tym zlewaniem sam sobie wmawiasz. Jakkolwiek by nie bylo, dwie strony muszą chcieć. Wychodzenie caly czas z inicjatywą tylko pokazuje że ty sie starasz. Jednostronne chęci nie tworzą relacji, niezależnie czy chodzi o koleżenstwo, przyjaźń czy zwiazek czy nawet tylko FWB.
Chce wielki powrót, skoro od 2 tygodni non stop na imprezach robi, co robimy...
Chce wielki powrót, skoro od 2 tygodni non stop na imprezach robi, co robimy...
Chce wielki powrót, skoro od 2 tygodni non stop na imprezach robi, co robimy...
Chce wielki powrót, skoro od 2 tygodni non stop na imprezach robi, co robimy...
pamietasz co napisales??
"Dziś napisała, że nie żałuję tego, co się stało, ale myśli co dalej z tego będzie... stwierdziła, że nie może być tak, że żyjemy od imprezy do imprezy i zachowujemy się jak para a potem milczymy."
Najparwdopodobniej wasze spotkania laska kojarzy z okazjonalnym zainteresowaniem, sexem/calowaniem co impreze, z twojej strony. Moze czas zaproponować zwykle spotkanie w tygodnu lub wspolne gotowanie spagetti z winem ?? ale takie spotkanie zwykle na chillu, nie wylec z zadnymi wyznaniami i propozycjami. Mysle, ze za bardzo nastawiasz sie i mozesz to sfailowac. Powinieneś skupic sie na spotkaniach, dawaniu jej emocji na tyle aby sama zaczela wspominać temat zwiazku, czyli prowadż to tak jak to jest z nową laską.
a jezeli odmowi spotkania to wiesz na czym stoisz.
A ostrzegałem!!!
Chciałeś sprawdzić co będzie dalej i już wiesz - połknąłeś haczyk - zacząłeś pisać, a ona już wie, że gdy tylko zatnie wędkę - będziesz jej. Tylko, że jej potrzebny jest konkretny szczupak, a nie taka płoteczka jak Ty.
Tyle pięknych dziewczyn dookoła, posprawdzaj z nimi co będzie dalej.
Ożesz, ale to ujął!
Przeczytaj sobie kilka razy post Simiego
Moja tez milaczała nie łaska sprawdzic co pisałem oddzwonić naszczescie nie pajacowalem zadzwoniłem raz ewentualnie drugi albo napisałem smsa czy zyjesz nie odpisała nie ponawiałem dziś odpisała. Zapytalem sie jej czemu nie odpisywała rozumiem, ze ladowarki nie wzieła ale smsa mogla odpisać zdaje sobie sprawe, ze jakas glupia gierka z jej strony. Najwazniejsze wedlug mnie nie wchodzic w jej gre napisac jednego albo zadzwonic i tyle na drugi dzien sprobowac na trzeci jak nie da znaku zycia napisac okej wszystko rozumiem i tyle najwazniejsze nie prosic o nic i nie robic z siebie psychola. Zaproponowalem spotkanie powiedzala nie ma czasu wiec ide sie w piatek napie.....lic hihi