Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Chce zabrać koleżankę na wspólny wyjazd

14 posts / 0 new
Ostatni
PUaR
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 21
Miejscowość: Płock

Dołączył: 2017-09-11
Punkty pomocy: 3
Chce zabrać koleżankę na wspólny wyjazd

Dziewczyna, której się podobam zaproponowała mi wspólny wyjazd na wakacje. Zgodziłem się z cynicznym zamiarem poruchania, bo z tego co słyszałem to jest mocno "zmienna". Zarezerwowałem i opłaciłem pokój dla 2 osób, a ona teraz wyjeżdża z pytaniem czy koleżanka może się zabrać z nami. Nie bardzo to widzę. Co byście odpisali na takie coś? Jakoś strasznie mi nie zależy, równie dobrze mogę sobie jechać z jakimś kumplem i się świetnie bawić, ale jednak z chęcią bym ogarnął coś więcej z tą laską. Nie bardzo wiem jak mam się zachować. :/

Hasano
Portret użytkownika Hasano
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: miasto wojewódzkie

Dołączył: 2015-09-16
Punkty pomocy: 1083

W sumie czemu jej stawiasz pokój? Rozumiem, jakbyście byli razem, ale inaczej no troszkę dziwnie to wygląda.
Napisz zgodnie z prawdą, że może jechać z wami jak ogarnie sobie pokój, bo nie można już zmienić pokoju na trzy osobowy.
Nie zdziwię się, że dziewczyna powie, że jej koleżanka jednak nie może jechać Smile
Zresztą tak czy siak byś poruchał, jakbyś nie zrobił WIELKICH błędów Smile

|Życie jest krótkie i jeśli masz na coś ochotę to to zrób, ale licz się z konsekwencjami| & |Kobieta jest jak motylek w Twojej dłoni, jeśli zaciśniesz ręce, motylek udusi się, jeśli otworzysz je za mocno, motylek odleci|

PUaR
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 21
Miejscowość: Płock

Dołączył: 2017-09-11
Punkty pomocy: 3

Nie stawiam jej pokoju. Już wcześniej wysłałem jej numer konta i ile ma mi oddać. Ktoś musiał zrobić rezerwację. Smile No ok, myślę, że to dobra odpowiedź. Jakby coś się zmieniło to napiszę dalej. Dzięki.

Łokero
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Podlasie

Dołączył: 2015-03-07
Punkty pomocy: 495

Bierz i koleżankę, może trójkąt będzie w cenie pokoju Laughing out loud

"Może mój świat marzeń być jak głupia historia
Po to mam wyobraźnie by bujać w obłokach"
~ Vixen - Myśl co chcesz

PUaR
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 21
Miejscowość: Płock

Dołączył: 2017-09-11
Punkty pomocy: 3

Jestem pewny siebie i dla pewnie sporej części populacji kobiet atrakcyjny, ale nie na tyle, żeby przejechać się trójkołowcem Laughing out loud

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

skoro chce zabrac koleżankę, to chyba przyjmujesz formę "kolegi" raczej

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

PUaR
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 21
Miejscowość: Płock

Dołączył: 2017-09-11
Punkty pomocy: 3

Dopuszczam taką możliwość. Kiedyś się ze mną spotkała kilka razy, ale odwalała za dużo szajsu w stylu gadania "nie wiem czy to ma sens" i sam zakończyłem sprawę po 3 spotkaniach. Teraz co jakiś czas pisała do mnie, że kiepsko jej idzie nauka tańca i przydałaby się jej pomoc, ale zbyłem ją tekstem o tym, żeby znalazła dobrego partnera, tak jak ja znalazłem idealną partnerkę i jestem z niej zadowolony. W każdym razie wydaje mi się, że wygrywam, bo albo pojadę z kumplem, albo porucham, a jak jednak pojadę z nią i będę kolegą to sam na miejscu wybiorę się na jakąś potańcówkę. Mimo wszystko nie ukrywam... Liczę na tą drugą opcję.

benrot
Portret użytkownika benrot
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Wroclaw

Dołączył: 2012-12-05
Punkty pomocy: 247

Ja bym jej wprost napisał, ze to dziwne bo myślałeś, ze jedziecie sami, nie ma co robić podchodów, zgadzam się z tym, ze dziewczyna chce cię wrzucić w friendzona, nie daj się!Wink ja zawsze w takich sytuacjach mówię dziewczynie ze traktuje ja jak samice (doslownie) zawsze jest śmiesznie i wiadomo o co chodzi, czasem zmieniało to relacje a czasem tracilem dziewczyny w ten sposób( ale wciąż to lepsze niż friendzona), wtedy NEW GAME i szukasz innego targeta, może ze masz interes w byciu przyjacielem

jaroslaw1999
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2018-07-24
Punkty pomocy: 225

Powiedz jej żeby zabrała jeszcze rodziców
Dobra nie mów jej tego

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3653

"ona teraz wyjeżdża z pytaniem czy koleżanka może się zabrać z nami. Nie bardzo to widzę. Co byście odpisali na takie coś?"

"Lubisz się dzielić facetami?"

sirkaszanka
Nieobecny
Wiek: 70
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2014-11-13
Punkty pomocy: 300

The best answer
Wygrałeś!
Laughing out loud

Jak jest nagrzana to się pobzykacie w każdym miejscu, a nie tylko w pokoju, więc problem z dupsy Cool

senkei
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Sochaczew

Dołączył: 2016-01-19
Punkty pomocy: 314

Aj tam szukasz problemu na siłę. Nie jesteście razem jak chce niech weźmie koleżankę co Ci szkodzi, pytanie jeszcze gdzie jedziecie bo jak do jakiegoś imprezowego miejsca to zawsze tam możesz sobie kogoś poderwać a 2 skrzydłowe w postaci koleżanek na pewno nie utrudnią Ci zadania a wręcz przeciwnie.
Możesz też polecieć po bandzie i na pytanie czy może zabrać koleżankę odpowiedzieć że nie ma problemu i nawet niech wezmą wspólny pokój a Ty zabierzesz sobie jeszcze jedną do swojego Smile

PUaR
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 21
Miejscowość: Płock

Dołączył: 2017-09-11
Punkty pomocy: 3

W sumie to nie wiem co myśleć. Zapytałem ją ostatnio co tam u niej tak ogólnie, a ona zaproponowała wspólne wyjście na piwo. Termin mi nie odpowiadał, więc podałem dość nieprzyjemny termin, bo jeszcze tego samego dnia o bardzo późnej godzinie. Zgodziła się i przyszła na spotkanie zaraz po pracy. Na spotkaniu mówiła sporo o swoim obecnym chłopaku. Co mnie trochę zdziwiło, że w ogóle go jeszcze ma, ale nie dałem po sobie tego poznać. Ja mówiłem, że umawiam się z dziewczynami, ale jeszcze nic na poważnie.

(Jej facet mieszka w innym kraju i widzą się raz na miesiąc bądź dwa miesiące. Mówiła raczej o nim w pozytywnych barwach, ale z tego co wiem od siostry gość wcale nie jest taki super. Jest raczej pyszny i hmmm... nieskromny? Taki w stylu "co to nie on". Na marginesie dziewczyna strasznie zazdrości siostrze długoterminowego związku i widać, że ma kompleks na tym punkcie.).

I teraz zastanawiam się co mam o tym wszystkim myśleć. Z pomysłu dodania jeszcze jednej koleżanki zrezygnowała po tym jak powiedziałem, że jeżeli koleżanka ogarnie sobie pokój to też może jechać. O tym że dalej podobno ma chłopaka nie wiedziałem. Ja jeżeli miałbym dziewczynę to nie byłoby mowy o takim wspólnym wyjeździe z jakimś kolegą.

Zastanawiam się, czy nie zaproponować jej jednak udzielenia lekcji tańca o który prosiła wcześniej. Byłby to jakiś pretekst do eskalacji dotyku.

Co o tym wszystkim myślicie? Ja się poważnie gubię w tym o co tutaj chodzi.

DayPro
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Kalisz

Dołączył: 2018-05-02
Punkty pomocy: 3

Moim zdaniem:
1. Sprawdzała Ciebie jak zareagujesz na chłopaka. On już jest raczej na wylocie, co tłumaczy zainteresowanie Tobą.
2. Jednak jeszcze ma ostatnie opory, skoro na wyjazd chciała wziąć koleżankę. Jakaś lampka kontrolna się świeci.
3. Wystarczy iskra, kiedy wszystko pie... Ona z Tobą to zrobi, a facet zagranicy usłyszy, że zrobiła to, bo czuła się:
a) zaniedbana,
b) niekochana,
c) dla związku, żeby go ratować Laughing out loud

Także tego.