Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Chce odzyskac SIEBIE

7 posts / 0 new
Ostatni
asfad
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Żagan

Dołączył: 2020-04-22
Punkty pomocy: 1
Chce odzyskac SIEBIE

Witam Panowie , wiem ze to moj drugi post ale czytam ta strone od dawna . Nie bede opisywał calej histori bo zdaje sobie sprawe ze wszystkie sa jedna wielką kalką i zawsze ten sam scenariusz . Napisze tylko ze mam 30 lat i klasycznie zostalem rzucony w komis . Problem polega na tym ze ufalem tej stronie ale gdy bylem juz te kilka lat w zwiazku to uznalem ze -nie macie racji , mozna byc uczuciowym dobrym chlopakiem i takie tam . Raz zostalem porzucony -jakims dziwnym cudem przez wylew zalow odzyskalem te kobiete na kilka kolejnych lat . Jednak zdarzylo to sie drugi raz . Powiedzialem dosc . Trzymam sie tego ze to nie koniec swiata , ze rozsadnie lepiej dla mnie ze sie skonczylo . Duzo trenuje , pragne odzyskac forme i zaczac spelniac swoje zawodowe marzenia no i poznac inna kobiete . Trwa to juz chyba z miesiac , ale ostatnio zaobserwowalem u siebie ze zaczynam o niej snic itd , poprostu tesknic . Budze sie z jakimis dziwnymi dołami . W dni ktore sie zmecze trenuje jest ok , gorzej np w weekendy . Panowie , wiem ze inne tez maja , ze nie ma wyjatkowych - Tylko ze to byl moj pierwszy zwiazek od ktorego oczekiwalem wiecej i teraz boje sie ze swoje lata juz mam i skoncze z jakas "grazyna" albo jako stary kawaler . Chce dac sobie luzu i poukladac w glowie ale z drugiej strony martwi mnie juz ten wiek . a nie chce niczego robic na desperata . Napisalem ten post bo chce zaufac wam a wiem ze zbliza sie albo juz jestem w jakims slabym okresie . Czy to jest normalne ze na poczatku po rozstaniu mialem taki luz i ulge w glowie a teraz zaczyna byc pod gorke ?

belford
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Krosno

Dołączył: 2019-07-19
Punkty pomocy: 310

To, że tęsknisz za kimś, do kogo żywiłeś większą sympatię, a być może nawet kochałeś, nie jest niczym dziwnym i nienormalnym. Wręcz przeciwnie.

Musisz zrozumieć, że nasze mózgi nie zawsze działają logicznie, nawet w przypadku facetów, którzy są bardziej logiczni aniżeli kobiety. Racjonalnie to powinno wyglądać tak, że jeśli ktoś Cię źle potraktuje, to masz go w dupie i kontynuujesz swoje piękne życie. Dlaczego tak nie jest? Przeczytaj sobie jeszcze raz pierwsze zdanie z tego akapitu.

Nie ma na to innych rad aniżeli odcięcie się od przeszłości i brnięcia w swoje pasje lub w coś zdrowego, co sprawia Ci radość. Niektórzy leczą się jeszcze śpiąc z innymi kobietami, ale na mnie to nigdy nie działało.

Powiem ci coś — ja jestem znacznie młodszy od Ciebie, zakładam, że mój związek trwał mniej niż Twój, minął prawie rok, a ja od czasu do czasu rozmyślam o kobiecie, która również nie okazała się być wobec mnie w porządku. Nadejdzie taki etap w życiu i taki czas, gdzie ta osoba nie będzie budzić w Tobie większych emocji. Nie chodzi o jej zapomnienie, bo pamiętać zapewne będziesz już ją zawsze, ale o to, by podchodzić do niej obojętnie.

To, że masz 30 lat niczego nie zmienia. Wolisz być szczęśliwy, przykładowo, za 2 lata u boku partnerki, która spełnia Twoje oczekiwania czy wplątywać się w nieudane relacje przez 10 lat, byleby tylko kogoś mieć? Druga opcja to droga donikąd. Nie idź nią. Nadejdzie czas, gdzie pojawi się odpowiednia kobieta i będziesz wiedział co masz zrobić.

fdm
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Miejscowość

Dołączył: 2018-11-20
Punkty pomocy: 5

Wiekiem się nie przejmuj, Ty właściwie dopiero wchodzisz w najlepszy okres do szukania kogoś na stałe. Są tutaj osoby w okolicy 40 lat, które z powodzeniem sobie radzą. Wolne dziewczyny w Twoim wieku mają takie same obawy, tylko ich wartość na "rynku" spada a Twoja jeszcze powinna rosnąć przez kilka lat (o ile dbasz jako tako o siebie). Młodsze też lubią starszych - to może nie reguła, ale sam spotykałem się z dziewczyną 8 lat młodszą i wśród moich znajomych jest przynajmniej kilka takich związków.

Co do twojego stanu po rozstaniu, myślę, że to normalne. Musisz się z tym zmierzyć, każdy przez to przechodził. Ja najgorszy okres zaliczyłem jakieś 2 tygodnie po "porzuceniu". Też mi się śniła, miałem problemy z jedzeniem, wysypianiem się, koncentracją. Nie mogłem uwolnić myśli. Spróbuj przerobić swój żal, strach w siłę do działania i patrz w przyszłość.. To jest najważniejsze, żeby w tym trudnym momencie nie stanąć w miejscu tylko zacząć zmieniać to co Ci przeszkadza w osiągnięciu szczęścia.

dodek3
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 40
Miejscowość: Chudów

Dołączył: 2018-12-20
Punkty pomocy: 287

Chłopie masz dopiero 30 lat. Wszystko przed tobą.
Jak będziesz o siebie dbał to nawet w wieku 40+ możesz poderwać dziewczynę przed 30.
Głowa do góry i żyje się dalej.
Kolejny raz polecam kanał na yotube
https://m.youtube.com/channel/UC...

W tym jest cały ambaras, żeby dwoje chciało na raz.

asfad
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Żagan

Dołączył: 2020-04-22
Punkty pomocy: 1

Bardzo podoba mi sie zdanie ze nie warto tkwic w czyms co i tak sie nie uda .Zakładajac ten wątek głownie chce pomoc sobie . Ale pomyslalem takze ze jak ktos kiedys bedzie poszukiwal sposobow na powrot bylej to przeczyta to . Jestem dobrym przykladem goscia który najpierw czytal te strone , pozniej zaczelo sie udawac ,nastepnie pojawil sie zwiazek i klapki na oczach , kop w dupe i znow wrocilem , nagle wrocila i myslalem ze bedzie pieknie i znow to samo .
Panowie to chyba faktycznie sie nie udaje , problemy zostaly te same tylko tak jakby byly zamrozone ,a po pewnym czasie one wracaja (nie kobiety a problemy) i kobiety wtedy nie maja litosci Laughing out loud Mysle ze taka poduszka powietrzna dla mnie byly jednak te "podstawy" na tej stronie . I wiedziałem ze przedewszystkim trzeba zachowac resztki tej godnosci gdy zwiazek sie konczy . Mialem tez z tyłu glowy to ze nie istnieja zadne drugie polowki jablka czy inne pierdoly . Chyba najlepszym dowodem jest na to ze ta kobieta zaczela robic dokladnie kropka w kropke to co czesto tutaj sie na forum przewija . Ta która czesto mowila mi ze jest inna . Jedno co moge potwierdzic - da sie te negatywne odczucia przekuc w cos dobrego . Dawno nie mialem takiego kopa zeby cos ze soba zrobic , takiej motywacji do cwiczenia . Wyjscie do ludzi tez jest dobre , jednak po takiej imprezie czlowiek sie budzi w ta niedziele sam i łapie doła .

ramzes80
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: ,,,
Miejscowość: .,,

Dołączył: 2017-06-11
Punkty pomocy: 349

A co ja mam powiedzieć, jak mam już 40?

asfad
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Żagan

Dołączył: 2020-04-22
Punkty pomocy: 1

Wiesz , zalezy jak maja sie twoje sprawy z kobietami . Sa goscie po 60 którzy nadal uwodza . Ja mam bardziej tak ze raz mi sie udalo , wiele lat swojego zycia "mialem to " . A teraz nie mam pojecia gdzie poznawac i jak sie za to zabrac . Wiem , powolutku bede wracal do podstaw ale najpierw musze naprawic ten chaos w glowie .