Witam Panowie
2 miesiące temu zakończyłem 5 letni związek z partnerką, od tamtej pory miałem już raz wylądowałem z kobietą w łózku, jednak fakt,że cały czas myślę o byłej doprowadza mnie do tego,że nie jestem w stanie osiągnąć całkowitej mojej erekcji, boje się stosunku, boje się pokazać swojego penisa jakiejś innej dziewczynie. Panowie co robić jak sobie z tym radzić ? Ostatnio na randce kobieta też chciała już poszaleć a ja ściemniłem,że mam infekcje po basenie....
Ogólnie to wstydze się ,też tego że mój penis w spoczynku jest jakiś mały ma 9cm i nie wygląda to w sumie za ciekawie jeśli nie stanie, po osiągnięciu 100% wzwodu mam już około 17,5-18cm długośći, byłe partnerki raczej mówiły mi że mam dużego więc to nie jest jakimś mój kompleks, bardziej możę to że jestem szczupły i mam w obwodzie 11-12cm co jest słabym wynikiem...
Prawda jest taka,że mam obecnie 2 fajne dziewczyny z którymi mógłbym się spotykać ale to całe myślenie i brak np. porannej erekcji oraz wstydliwość pokazania swojej nagości doprowadza mnie do szaleńśtwa.... Boje się, że np bedą się smiały że mój penis jest chudy, że będe złym kochankiem,że zle wypadne itp
Budze się codziennie rano z lękiem, kurde jak z pewnego siebie gośćia, który kochał seks mógł stać się taki przerażony pozbawiony chęci na seks koleś ???
Kup sobie viagre, poruchasz raz czy dwa, podbudujesz się i pewność siebie wróci.
"Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu.."
Własnie myślałem o tym, ale mam dopiero 25 lat i już takie akcje ?
Dodatkowo mam jakiś lęk przed gumką, nie używałem gum od 5 lat
Ostatnio wyszedłem z jej koleżanką i wygadała mi się, że moja była mówiła,że ze mna było lepiej w łózku , że lepiej całowałem itp
Ale nawet to mi nic nie daje, po prostu mam jakiś lęk przed stosunkiem, porażka...
Jedna laska z którą spotykam się już 6-7 raz to chyba powoli zaczyna myśleć, że jestem gejem Musze jej już na kolejnym spotkaniu przetrzepać futro bo inaczej ucieknie..
A może to z nią jest coś nie tak, w sumie nigdy bym się z taką nie związał bo jednak jestem bardziej wybredny. Ale dawny ja zawsze dążył tylko i wyłącznie do jednego, kombinował jak tu się dobrać do majtek itp , a ta sama chce a ja po prostu zero zainteresowania i tak jakby w ogóle mnie nie pociągała ...
psycholog by się przydał
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Nie no stary nie przesadzaj
wiesz, wystarczy poczytac w necie nt rozmiarów, szeroko pojętych norm, coś o raporcie Kinseya... To niemożliwe, żeby być aż tak ograniczonym typem i tego nie zrobić.
Zakłądam, ze zrobiłeś, a jednak mimo to masz ze sobą problem. Nie kumam. Wiec jedynym rozwiązaniem zagadki jest jakiś uraz po poprzednim związku... może się seksualnie nie sprawdzałeś i teraz chcesz się równać z wyselekcjowanymi aktorami porno?
Krótko mówiąc - idź do lekarza
Chyba, ze chodziło Ci o to, żeby wszyscy Cię teraz zapewniali, a najlepiej dziewczyny na tym forum, że Twój ptaszek jest ok. Znam i takich pragnących podbudowac w sieci ego.
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"