Witam. Moje pytanie brzmi nastepująco. Zawsze po wypiciu alkoholu mam problemy ze snem. Gdy wypije za duzo, spie 4/5 godzin, gdy moi znajomi po wypiciu czasami 10/11 godzin. Oczywiscie gdy wypije mniej sen sie wydłuża. Wiem, że alkohol zaburza sen ale chciałbym sie zapytac czy macie jakies sposoby na to zeby sobie jakos z tym poradzic? Dołujące jest to czasami, że mam wolny dzień, a ja nie dość że jestem nie wyspany to dodatkowo na wielkim kacu
1. Nie pić
2. Nie pić
3. Zapytać lekarza
4. Nie pić
"Może mój świat marzeń być jak głupia historia
Po to mam wyobraźnie by bujać w obłokach"
~ Vixen - Myśl co chcesz
Prezes ja mam tak samo, jak się napije i pójde spać 1/2 budze się zazwyczaj sam z siebie 6/7.
Pytanie często pijesz? Ja piję bardzo mało raz na 2/3 miesiące i zawsze tak mam, może to dlatego że organizm nie jest przyzwyczajony do alkoholu jak u Twoich znajomych co piją wiecej. Ja ogólnie unikam alkoholu bo jestem sportowcem i ogólnie radzę tak każdemu, wszystko dla ludzi ale w rozsądnej częstotliwości
Nie będę mydlił oczu i powiem, że pije w miare często, tak raz na 2 tygodnie powiedzmy Moi znajomi mają taką samą czestotliwość picia. Nie piłem przez pobyt w szpitalu ,zrobiłem przerwe 3 miesiące, wypiłem i to samo Gdy byłem na morzem piłem 3 dni z rzędu i ta sama sytuacja max 4/5 godzin Mi trochę pomaga branie jednej tabletki magnezu przed snem. Spróbuj, może Tobie pomoże bardziej
Czlowiek roznie reaguje, dawniej pilem sporo i czasami 2 razy w tygodniu to wtedy do pol litra wodki, kaca prawie wgl nie bylo albo byl niewielki i spalo sie normalnie. Problem pojawil sie jak otrzaskalem 07 albo litr w wieczor to kac morderca, suchar z ranna, bol nog jak bym tanczyl 20 h, sen 4/5 godzin i caly dzien zdychania. Duzo zalezalo tez od rodzaju i jakosci alkocholu naj mniej toksyczna jest dobra czyszta;) teraz pije zdecydowanie rzadziej i mniej, bo juz przestalo mnie to cieszyc i szkoda organizmu.
Od siebie moge polecic, po imprezie przed spaniem wypic litr wody albo soku i kac zdecydowani mniejszy rano.
Na 2 dzien ripostom ( elektrolity i glukoza ) i jakies witaminy i mineraly i kac z 8/10 robi sie 3/10
Stary Wąż
Również zacząłem to praktykować. Przed samym spaniem przynajmniej litr czystej wody i kac mniejszy. Ale nadal pozostaje problem mega krótkiego spania pomimo cieżkięgo balowania. Ale cóż jak widać, jak pisał kolega wyżej chyba trzeba przestać pić