Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Czy jest sens walczyć o nią?

115 posts / 0 new
Ostatni
Sonny87
Portret użytkownika Sonny87
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Południe

Dołączył: 2011-11-25
Punkty pomocy: 71

Witam, z wrażenia się zarejestrowałem Smile

Stary, wyloozuj i słuchaj.

Sam mam 24 lata. Wczoraj panienka zerwała ze mną przez 'eska' gdyż nie miała odwagi się ze mną spotkac, skwitowałem to hasełkiem 'ok rozumiem'. Jak jest? hmmm.. raz lepiej raz gorzej, dlaczego? Sam chciałem zerwac 2 tyg temu ale laska się wystrachała to informacją, że 'przyjadę na chwilkę' i zarządała przerwy - zgodziłem się, fakt mogłem to rozegrac inaczej ale juz tego nie komentuję.

Ale od czasu 'przerwy' zacząłem stosowac się do rad tutejszych kolegów i co ? i to ŻE NIE STALEM SIĘ PIESKIEM, NIE STAŁEM SIE NEEDY, DOSTAŁA DYSTANS mimo ze ona jechała z shittestami czy 'aby jestem jej' pisała/pytała czy 'tesknie, bo ona bardzo' czy mnie ktos 'podrywa' - dawałem wymijające odpowiedzi. To było moje małe zwycięstwo gdyż szybciej to wszytko sie rozleciało. Stary.. gdybym zabiegał, dzwonił, pisał ze 'tesknie', 'koniec przerwy bo już Cie chce' to co bym zyskał? chyba tylko z hmmm..miesiac nerwów z nawet nie nadzieją tylko sztucznym podtrzymywaniem przyzwyczajenia do niej. Fakt faktem od pary miesięcy w ogóle nie umielismy ze sobą rozmawiac, później poszłą na studia, znajomi, imprezy - wyczułem akcje Smile

Olej laske, zero esów, zero telefonów, wyrzuc wszystko co masz od niej (ubrania zostaw itp. bo mogą byc fajne Tongue )

To co czujesz to uzależnienie... jak zrozumiesz, że działasz jak narkoman na głodzie to już będzie sukces.

Jak będą emocje - natychmiast włącz sobie np. pornola - facet to wzrokowiec i po chwili powiesz 'uff a miałem jej juz cos napisac'

Każdy dzień w którym oprzesz się chęci napisania, sprawdzenia jej profilu na facebooku - jest krokiem do przodu. !!!

Pamietaj... takie akcje hartują... Smile

inne też mają.

Trzymaj się.

Cause it's me, you, you, me, me, you all night
Have it
Your Way
Forplay
Before I feed you appetite

Rafal99
Nieobecny
niereformowalny-nierokujący
Wiek: 24
Miejscowość: Podlasie

Dołączył: 2011-11-22
Punkty pomocy: 9

Witam mam takie pytanie własnie po tygodniu milczenia moja byla mi napisała eska co tam u mnie słychać i teraz co jej odpisać zeby jakiejś głupoty nie napisać i nie spierdolić tematu??

Xxxxxx

jimi
Portret użytkownika jimi
Nieobecny

Dołączył: 2010-10-29
Punkty pomocy: 236

Napisz ze wszystko ok i tyle, ale jak znam zycie to napisze ale sie rozpisał i bedzie zaczepiac, najlepiej sie nie odzywaj no chyba ze jest warta grzechu to sex:D i nara

To ja jestem SPRITE

kokoskop
Nieobecny
Starszy moderator
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 00
Miejscowość: Jelenia Góra

Dołączył: 2009-11-30
Punkty pomocy: 2631

u mnie okey, starczy

Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki

Rafal99
Nieobecny
niereformowalny-nierokujący
Wiek: 24
Miejscowość: Podlasie

Dołączył: 2011-11-22
Punkty pomocy: 9

A teraz wypytuje mnie czy tęsknie za nią to chyba dobry znak ale narazie nie pale sie jak głupi pisze jej nie jednoznacznie i wymijającą.

Xxxxxx

Sonny87
Portret użytkownika Sonny87
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Południe

Dołączył: 2011-11-25
Punkty pomocy: 71

Wypytuje ? a chuj ją to obchodzi ?

Coo... uzaleznia swoją tęsknote od Twojej ? swoje uczucie od Twojego ?

Miałem identyczną sytuacje.. IDENTYCZNĄ.

pisz wymijająco, skrótowo... jak zerwie lub Cie oleje to ze świadomoscią, że jest dla Ciebie 'nikim' a to że TY sobie popłaczesz gdzies w kącie - ona o tym nie wie Smile

Jestesmy facetami... nawet jak bol ...MORDA Z USMIECHEM!

tak.. DOBRA MINA DO ZŁEJ GRY! bo jej gra jest chujowa.

Cause it's me, you, you, me, me, you all night
Have it
Your Way
Forplay
Before I feed you appetite

BAYT
Portret użytkownika BAYT
Nieobecny
Wiek: 666
Miejscowość: Dziki Wschód

Dołączył: 2011-08-12
Punkty pomocy: 1417

''A teraz wypytuje mnie czy tęsknie za nią to chyba dobry znak ale narazie nie pale sie jak głupi pisze jej nie jednoznacznie i wymijającą.''

Jaki dobry , normalna gierka do jej powrotu jeszcze daleka drogaaaa:). I tak trzymaj dalej, jak najdłużej...

''...Facet jesteś czy pipka? Jeśli facet, to weź samego siebie za mordę i ... nie oczekuj od życia zbyt wiele, bo rzeczywiście nie dostaniesz od niego więcej, niż sam sobie weźmiesz...."

kokoskop
Nieobecny
Starszy moderator
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 00
Miejscowość: Jelenia Góra

Dołączył: 2009-11-30
Punkty pomocy: 2631

ja bym odpisał, nie tęsknie i wywołał bym burze oburzenia Wink ale nie słuchaj mnie

Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki

EasyBeś
Nieobecny
Wiek: dostatecznie dorosły
Miejscowość: Bytom

Dołączył: 2011-04-27
Punkty pomocy: 221

Dobre Kokoskop. Laughing out loud na to bym nie wpadł Laughing out loud

Biały Jeleń
Portret użytkownika Biały Jeleń
Nieobecny
Wiek: 30
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2011-07-16
Punkty pomocy: 649

W Twoim wypadku najlepsze co możesz zrobić to:
1. Zająć się sobą. Masz sobie tak zorganizować czas, żeby cały czas coś robić - hobby, praca, szkoła, sport, imprezy, znajomi. Masz jak najmniej o niej myśleć. Masz nie mieć na to czasu, bo będziesz tak zajęty swoim życiem, a nie jej.
2. Zero kontaktu. W obecnej sytuacji żaden kontakt nie jest wskazany, bo raz się złamiesz, dasz sobie coś wmówić i znowu wpierdolisz się w bajoro gówna.
Tak jak Sonny87 napisał - obecnie jesteś jak narkoman, któremu odstawiono dragi. I teraz jesteś na głodzie. No i musi minąć chwila, żebyś się odzwyczaił. Także pracuj nad sobą, organizuj sobie życie BEZ NIEJ, a za jakiś czas stwierdzisz, że powrót nie jest już jedną z opcji.

Pimpin' ain't easy, but somebody gotta do it.

Rafal99
Nieobecny
niereformowalny-nierokujący
Wiek: 24
Miejscowość: Podlasie

Dołączył: 2011-11-22
Punkty pomocy: 9

Witam sory że temat ciągne ale moja była mi napisała coś co mnie zastanawia i chciał bym skorzystać z waszych rad. zaczeła mi pisać jaki to jestem świetnym facetem i zebym był szcześliwy z dziewczyną godną mnie a jak jej odpisałem to samo to mi napisała ze czy by siedziała teraz sama i odrabiała lekcje żeby miała jakiegoś faceta godnego jej. napisała też że być może kiedyś będzie cierpiec przez jakiegos faceta i takie tam blle blle. napisała mi jeszcze że zawsze bede bliski jej sercu mino że nie jestesmy już razem. przeprasza mnie za to że skrzywdziła i pisze że tyle razem przeżylismy i zawsze bdzie pamietac te chwile spedzone razem i nikt jej tak nie kochał jak ja. i kocha mnie po mimo tego wszystkiego, wspominała o naszym dzidziusiu i slubie. napisała też mi zeby było one czyli dzidziuś wszystko było by łatwiejsze. I CO O TYM MYSLEC??

A na koniec napisała mi. " Nie wiem. Nie ważne. Przepraszam. plotę głupoty już. Lepiej pujdę już spać zanim opowiem Ci jieszcze więcej głupot. Dobranoc. JAK TO MNIE ZASTANAWIA????

Xxxxxx

jimi
Portret użytkownika jimi
Nieobecny

Dołączył: 2010-10-29
Punkty pomocy: 236

Tez mialem byc szczesliwym tata, bylem tym jedynym swietnym supermanem a teraz mnie obgaduje mnie, wyzywa i co? weź to na dystans baby to niezle aktorki!!!

To ja jestem SPRITE

Sonny87
Portret użytkownika Sonny87
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Południe

Dołączył: 2011-11-25
Punkty pomocy: 71

Drogi Kolego.

Na moje oko (przypominam, że sam jestem po rozstaniu) to panienka:

- sentymentalnie zrzuca z siebie jakąś tam swoję wewnętrzną winę za rozpad związku (" przeprasza mnie za to że skrzywdziła i pisze że tyle razem przeżylismy i zawsze bdzie pamietac te chwile spedzone razem i nikt jej tak nie kochał jak ja." ) przy okazji podlewajac Ciebie takimi słodkimi hasełkami ("i kocha mnie po mimo tego wszystkiego, wspominała o naszym dzidziusiu i slubie.") byś stał się LATACZEM WOKÓŁ JEJ DUPKI Smile.

co myślec ?

proste: to koniec. nie pisz. nie błaźń się. nie wierz w te wszystkei brednie o dzidziusiach i cudownych 'kocham'.

mi panienka napisała eska:

' widze, że po Tobie to spłyneło...cóż...w takim razie powodzenia w życiu zycze. Do tej pory uwazałam ze zasługujesz... teraz zaczynam wątpic"

co zrobiłem? ...nie odpsiałem. (a widziała na facebooku jak laseczki mi buziaki wysyłają, lubią status 'wolny" (ja nie bo wtedy byłoby to żałosne odgrywanie się), jak kumple wrzucają fotki z imprez niedawnych, gdzie ja jestem (ja oczywiscie nic nie wrzucałem).

gdym odpisał cokolwiek.. wpadłbym w JAKĄKOLWIEK JEJ GRE.

od tamtego momentu... poznałem 2 panienki w pociągu co gadały ze mną i były tak wpatrzone we mnie, że szok + jest okazja na sex z koleżanką z wydziału (okaże sie w najblizszym czasie).

NIE PIERDOL !!! MORDA I CHUJ DO GÓRY !!!

Cause it's me, you, you, me, me, you all night
Have it
Your Way
Forplay
Before I feed you appetite

Rafal99
Nieobecny
niereformowalny-nierokujący
Wiek: 24
Miejscowość: Podlasie

Dołączył: 2011-11-22
Punkty pomocy: 9

Kurwa ale jak dziewucha jest warta tego nie mam w pizdu 12 lat mam 24 lata a dupa fajna mądra i godna uwagi znałem w chuj starszych od niej i głupie jak but a ta moja madra jak nie wiem kto może ja pierdolniety w dekiel ale panna miala w główce chociaż już nie mam tych emocji co napoczatku i mam wyjebane na wszystko to chuj tam jak o mnie powalczy zaproponuje spotkanie to spróbuje z nią jeszcze raz wykorzystując to wiedze co wyciągnełem na tym portalu. Jak to mówią Swiat należy do odważnych a jak nie wyjdzie to chuj jej w dupe i inne też mają he.

Xxxxxx

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

oj, Rafałku, Rafałku... żal mi Ciebie. Aż korci, żeby Ci rangę na bardziej adekwatną zmienić...

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

Anonimowy26
Nieobecny
Wiek: 31
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2011-11-11
Punkty pomocy: 211

Sluchaj. Ja rok temu dostalem kopa od laski. i tez pisala mi eski ze przeprasza, ze czuje sie podle, ze przez nia cierpie itd. Probowalem z nia pogadac kilka dni to mnie zbywala wiec olalem i co? Po 3 tygodniach sama sie prosila o szanse. Nie zeszmac sie i nieodpisuj na te glupie eski stary. Ona teraz podlewa Cie ale jesli chcesz zeby cos z tego bylo to olej Ja i zajmij sie soba.

tral12123
Portret użytkownika tral12123
Nieobecny
Wiek: -
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2011-04-13
Punkty pomocy: 104

Po co te wszystkie wypociny?Autorze badz szczery i tak sobie to przeczytasz a zrobisz po swojemu czyli chujnia!Do miecha czasu musisz ochlonac bo myslisz kutasem a nie rozumiem.Zero kontaktu z twojej strony i wez jej juz nie odpisuj bo mnie az kurwica bierze jak sobie przypomne jak u mnie bylo.Wiesz jak bylo?To ci kurwa powiem.Identycznie Zerwala potem pisala podobne tresci co do ciebie nawet do szlo do kilka spotkan ,,kolezenskich'' a co potem?Miala branie na mezczyzn i poleciala jak suczka do kundla.Znalazla sobie innego i odrazu kontakt sie urwal i nieintresowalo jej co u mnie i co robie.
To co robi to jest z nudow i z tego ze nie ma z kim popisac.Ale gwarantuje ci ze ktos sie znajdzie i bedzie z nia pisal i krecil a potem pojdziesz w odstawe jak pies burek.Ciezko ci zapomniec ale czytaj wpisy tyle razy ile o niej bedziesz myslal i potraktuj to jako dobra droge na powrot.Sluchaj sie nas to zobaczysz jak mozna korzystac z zycia.Narazie jestes zoltodziobem ale jeszcze duzo pracy przed toba i mam nadzieje ze wyciagniesz wnioski po rozstaniu.Reasumujac Wiesz chyba co masz robic... Zero kontaktow z byla i wiecej wypadow do klubow/zapoznawanie kobiet.PZDR.

Trzymaj sie ramy to sie nie posramy.

Rafal99
Nieobecny
niereformowalny-nierokujący
Wiek: 24
Miejscowość: Podlasie

Dołączył: 2011-11-22
Punkty pomocy: 9

Witam. Nabrałem już dystansu to swojej byłej, poznałem pare fajnych lasek, ogolnie jest spoko. Dzis moja była zaczeła do mnie wypisywać czy kogoś poznalem i takie tam oczywiście jej napisałem że poznałem pare nowych koleżanek i zapytałem jej czy kogoś poznałe czy z kimś kręci odpowiedziała ze pisze z jednym facetem ale nie wie co z tego wyniknie, troche mnie to wkurwiło ale nie dałem sobie poznać he emocje już opadają. Oczywiście padła regułka jakim to jestem świetnym facetem i jak badzo mnie skrzywdziła hehe aż mi się smieć chce ale fakt napisała swoją gerkie oczwiście przestałem jej odpiswyać. Co mnie najbardziej wkurwiło, otóż to że napisała mi "pewnie będę żałowała swojej decyzji, pewnie dędę z jakimś dupkiem prześpie się z nim zajdę w ciążę i że będę nieszczęśliwa ale nie potrafiłam podjąć innej decyzji. Jestem idiotko". A jeszcze zapytałem się jej kim my teraz jesteśmy odpowiedziała że przyjaciółmi bo nie wyobraża sobie innego wyjścia.(ja wtedy napisałem że nie wiem musze się zastanowić). Wiem że to gierka, wiem że nie powinienem pisać tego ale tak mi łatwiej. Jak myślicie olać już ją czy warto jeszcze kontakt utrzymywać?? Szkoda mi jej jak by sie z kimś wjebała w ciąże.

Xxxxxx

qsza82
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: Opoczno

Dołączył: 2011-11-23
Punkty pomocy: 8

Wiesz co kolego Ty już przegrywasz... Za miesiąc będziesz tu znowu

jimi
Portret użytkownika jimi
Nieobecny

Dołączył: 2010-10-29
Punkty pomocy: 236

strzel sobie baranka i idz spać

To ja jestem SPRITE

Rafal99
Nieobecny
niereformowalny-nierokujący
Wiek: 24
Miejscowość: Podlasie

Dołączył: 2011-11-22
Punkty pomocy: 9

Witam. Długo się zastanawiałem gdzie napisać moje ostatnie odczucia związane po rozstaniu tu czy na blogu postanowiłem jednak na forum. No więc tak mineło juz prawie 3 tygodnie od rozstania z dziewczyną, jest już zdecydowanie lepiej zajełem się sobą imprezy, znajomi, nowe koleżanki. Nie myśle już o niej tak organizuje sobie czas, choć czasem kordzi mnie żeby do niej napisac ale daje rade. Ona czasem napisze do mnie ale ja albo nie odpisuje albo napisze byle co i wiecej nie pisze poprostu olewam ją jak tylko mogę. Czuje teraz w sobie taką złość, chcem jej pokazac kogo straciła, chcem jej coś udowodnic wiem że jeszcze czeka mnie kupa pracy nad sobą ale opracowałem w sobie pare technik które pozwalają mi nie myśleć o niej. A i jeszcze jedno zaopserwowałem że czym ją bardziej olewam tym do mnie częsciej pisze, boje sie tylko jednego co mam zrobić jak zaproponuje mi spotkanie żeby znów nie zrobił z siebie frajera.?

Xxxxxx

Rafal99
Nieobecny
niereformowalny-nierokujący
Wiek: 24
Miejscowość: Podlasie

Dołączył: 2011-11-22
Punkty pomocy: 9

Witam. Długo się zastanawiałem gdzie napisać moje ostatnie odczucia związane po rozstaniu tu czy na blogu postanowiłem jednak na forum. No więc tak mineło juz prawie 3 tygodnie od rozstania z dziewczyną, jest już zdecydowanie lepiej zajełem się sobą imprezy, znajomi, nowe koleżanki. Nie myśle już o niej tak organizuje sobie czas, choć czasem kordzi mnie żeby do niej napisac ale daje rade. Ona czasem napisze do mnie ale ja albo nie odpisuje albo napisze byle co i wiecej nie pisze poprostu olewam ją jak tylko mogę. Czuje teraz w sobie taką złość, chcem jej pokazac kogo straciła, chcem jej coś udowodnic wiem że jeszcze czeka mnie kupa pracy nad sobą ale opracowałem w sobie pare technik które pozwalają mi nie myśleć o niej. A i jeszcze jedno zaopserwowałem że czym ją bardziej olewam tym do mnie częsciej pisze, boje sie tylko jednego co mam zrobić jak zaproponuje mi spotkanie żeby znów nie zrobił z siebie frajera.?

Xxxxxx

Biały Jeleń
Portret użytkownika Biały Jeleń
Nieobecny
Wiek: 30
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2011-07-16
Punkty pomocy: 649

"boje sie tylko jednego co mam zrobić jak zaproponuje mi spotkanie żeby znów nie zrobił z siebie frajera.?" - nic się nie bój Wink

Jak zaproponuje Ci spotkanie, to po prostu informujesz ją, że nie masz czasu albo ochoty się z nią widzieć i tyle.

Pimpin' ain't easy, but somebody gotta do it.

Rafal99
Nieobecny
niereformowalny-nierokujący
Wiek: 24
Miejscowość: Podlasie

Dołączył: 2011-11-22
Punkty pomocy: 9

Ej chłopaki dzis panna sie do mnie odezwała i troche z nia popisałem juz tak na chłodno zapytałem sie czy ma chłopaka napisała mi ze spotyka sie z jakims tam nie sa jeszcze para ale tak sie nim zachwyca ze taki przystojny ze to pewnie taki podrywacz i takie tam farmazony a na koniec odwaliła mi takiego smsa " Powiem Ci prawdę bo po tylu latach zasłużyłeś na nią. Odezwał się do mnie dosłownie kilka dni przed naszym rozstaniem. Ale o rozstaniu myślałam już dużo wczesniej. Poprostu uznałam go jako znak utwierdzenia w mojej decyzji. Nic nie rozumiesz, ja nie jestem taka jaką mnie sobie wyobrazasz. Jestem zła po prostu. Ja zawsze miałam do niego słabość." Wiem że to gierka ale czy jeszcze jest sens o niej myśleć czy wogle zmienić numer bo wiem że ona bedzie do mnie pisała ciagle, a wkurwia mnie to jak ona o nim pisze chociasz ja sam z ciekawości o to pytam. Wiem żeby jej nie odpiywac i nie odpisuje ale po kórymś smsie wymiekam i odpisuje w pizdu. Co robić??

Xxxxxx

Anonimowy26
Nieobecny
Wiek: 31
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2011-11-11
Punkty pomocy: 211

mam pytanie. Wiesz co to honor i godnosc? I jakie zmienianie numeru kurwa? Co Ty chlopiec jestes ze bedziesz uciekal przed nia poprzez zmiane numeru? Jeszcze troche i zacznie Ci opowiadac jaka dobra minetke jej chlapie bo juz z Ciebie chlopie robi przyjaciolke z pindolkiem. Badz ponadto i pokaz jej co to jest wysoka samoocena i zlej laske poprostu olej, nieodbieraj i nieodpisuj. Tu masz cos do posluchania mi pomagalo http://www.youtube.com/watch?v=I...

tral12123
Portret użytkownika tral12123
Nieobecny
Wiek: -
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2011-04-13
Punkty pomocy: 104

Ty miales kolego z nia nie gadac.Jakims pojebancem jestes.Zobacz ile dostales rad.Rad bardzo cennych a ty to kurwa traktujesz i nas jak smieci.Szacunku nabierz do wszystkiego a najbardziej do samego siebie.Pisze ci takie glupoty a ty tego sluchasz i jeszcze z nia rozmawiasz.Dostales rade co masz robic a ty jak pojeb dalej z nia gadasz a ona sie bzyka z nowym kolesiem.Tak cie to ciekawi co robi gdzie i z kim itd/itp?Wyluzuj

Trzymaj sie ramy to sie nie posramy.

Rafal99
Nieobecny
niereformowalny-nierokujący
Wiek: 24
Miejscowość: Podlasie

Dołączył: 2011-11-22
Punkty pomocy: 9

tral12123 słuchaj przesadzasz w tym co mówisz ta strona dodała mi wiary w siebie i siłe. Nie mam zajebistej psychy jak z nią pisałem dzień w dzień przez 4 lata to nie da sie tak z dnia na dzien wogle nic nie pisać, dla mnie jest teraz sukcesem ze nie odpisujej jej na eski przez 3 lub 4 dni. Nie wiem czy wiesz że na to trzeba czasu, ludzie tu z forum po kilka lub kilkanascie miesiecy się z tego leczą. Zakochanie sie w dziewczynie swoje robi nie jeden juz sie przez o powiesił. Ja już teraz sie smieje i potrafie bawić dobrze bez niej ale ciagle gdzieś tam w głowie coś siedzi.

Xxxxxx

Sonny87
Portret użytkownika Sonny87
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Południe

Dołączył: 2011-11-25
Punkty pomocy: 71

Spokojnie.

"Nie mam zajebistej psychy jak z nią pisałem dzień w dzień przez 4 lata to nie da sie tak z dnia na dzien wogle nic nie pisać, dla mnie jest teraz sukcesem ze nie odpisujej jej na eski przez 3 lub 4 dni. "

Wierzę, że dzięki tej stronie wiesz gdzie popełniłeś błędy. Nie będe ich wytykał. Każdy z Nas wie, że największym wrogiem są emocje, niektórzy koledzy wyżej denerwują się gdyż oni wiedzą co jest grane, jak panienka gra, widzą tą krzywizne ale nie możemy miec oczywiscie do Ciebie pretensji, że z dnia na dzień zrobisz olewke i zapomnisz choc prawda jest jedna.

Zanim odpiszesz na jej na esa ewentualnie dasz Nam go do rozkminy z pytaniem 'o co jej chodzi' wiedz, że tak na prawdę zawsze będzie jedna odpowiedź:

-laska gra, ona ma innego, bawi się Tobą, daje Ci powody do niepotrzebnej rozkminki. Nawet jak tamten ją przeleci i oleje to i tak Ty jestes przegrany (oczywiście u niej).Trudno to zrozumiec ja wiem.. ale tak jest stary.

Nie baw się w to.. nawet jak Ci napisze w końcu "KURWA chyba byłam z Tobą 4 lata - zasługuje na odpowiedź, odpisz mi!!!!' NIE ODPISUJ - nawet zaczepnie i chamsko! choby dlatego, że nie jest godna byś marnował na nią swe paluchy na tej jebanej komórce. ŻADNA - i Twoja była i moja była i kolegów wyżej... ŻADNAAA! (no chyba, że była = fuckfriend ale nie o tym gadamy).

Jeśli daje Ci do zrozumienia, że koniec, że jest inny, że nie wie co czuje TO KURWA POKAŻ JEJ CO TO ZNACZY KONIEC! nie dla niej a dla siebie! Nawet jak boli to pamietaj... w tym świecie nie ma miejsca dla tych co pieskują lasce, każdy z Nas moze miec doła, depresje, łzy, myśli o byłej ale powtarzam "JESTES FACETEM-NIE PIESKUJ" !!!!!

jak Ci sie zechce odpisac moja rada:

- 100 pompek.
- 50 brzuchów

dasz rade kurwa.

Cause it's me, you, you, me, me, you all night
Have it
Your Way
Forplay
Before I feed you appetite

BAYT
Portret użytkownika BAYT
Nieobecny
Wiek: 666
Miejscowość: Dziki Wschód

Dołączył: 2011-08-12
Punkty pomocy: 1417

Siedzi w głowie i jeszcze będzie siedzieć. Musisz się pogodzić z tym. Musisz urwać ten kontakt dla twojego dobra. Bo jak będziesz miał to panna będzie zawsze ci takimi smsami srała. Na razie jest jeszcze za wcześnie byś miał jakikolwiek kontakt z nią. Bo ona będzie sprawdzała co u ciebie , przy okazji będzie gadać jak to jej nie jest zajebiście. A gwarantuje ci ,że będzie cie to wkurwiać. Każde jej pierdnięcie co u niej będzie cie ruszało. Urywaj kontakt jak najszybciej na jakiś czas. Z czasem możesz jeśli będziesz chciał i jeśli była tego warta pomału odświezyć ten kontakt ,ale to juz też jest inna bajka.

''...Facet jesteś czy pipka? Jeśli facet, to weź samego siebie za mordę i ... nie oczekuj od życia zbyt wiele, bo rzeczywiście nie dostaniesz od niego więcej, niż sam sobie weźmiesz...."

Rafal99
Nieobecny
niereformowalny-nierokujący
Wiek: 24
Miejscowość: Podlasie

Dołączył: 2011-11-22
Punkty pomocy: 9

Witam posłuchałem waszych rad i wkońcu zmądrzałem wyjabałem sobie na było i zaczynam poznawać nowe kobiety. Wczoraj byłem z kumplami u takiej mojej starej znajomej, mężatka po rozwodzie 22 lata. Oczywiście wypiliśmt troche napisałem do niej chciała sie spotkać. Jak sie juz spotkaliśmy jak zwykle gatka szmatka o byle czym i zaczeła mnie dotykc, wyczulem temat wyszłem z nia kawałek bo w samochodzoe siedzielismy z kolegami i zaczełem ja całowac, fajnie było mówiła że zajebiścue całuje. Mało co do sexu nie doszło ale warunków nie było. Pierwszy raz wogle wtedy zapomiałem o byłej, bym ją przeleciał. I teraz jest mały problem bo ona mi powiedziała ze jeszcze sie jej spodobał mój kolega chciała do niego numer oczywiscie wymysliłem ze nie mam do nie go numeru bo dopiero go poznałem. Co zrobić zeby bardziej zainteresowała sie mną a nie moim kolegą?

Xxxxxx