Witam byłem z dziewczyno ponad 4 lata nasz związek był bardzo pogmatwany, ale zawsze sie jakoś sie dogadywaliśmy, codziennie wyznawaliśmy sobie miłość że sie kochamy i ja ją kochałem jak wariat jakiś wiem że ona też mnie kochała i myśle że nadal kocha. Przejde do sedna sprawy ostatnio zaczeła mi mówić że już nie czuje tego co było kiedyś w naszym związku że jej sie nudzi że nasz związek staje sie monotonny że wdziera sie rutyna aż wkoncu powiedziała że to koniec. Swiat mi sie zawalił tyle wspomień obiecywała mi ze juz razem bedziemy do końca życia. Nie mogłem w to uwierzyć prosiłem żeby wruciła ale nic ją nie ruszało a jak pytałem czy mnie jeszcze kocha ciagle mówiła że nie wie że zadaje dużo trudnych pytań. Na koniec powiedziała że teraz jestesmy przyjaciółmi i pisze do mie eski wieczorami typu "hej chciała bym wiedzieć co tam u ciebie jesli nie masz ochoty to mozesz nie odpisywać" ale ja zawsze jej coś napisze. Czyli jeszcze coś do mnie czuje. Co mam zrobić czy odpuścić sobie czy powalczyć o nią? może ktoś mi doradzi jakoś metode sposób. Cholernie ją kocham zależy mi na niej i nie chciał bym jej stracic na zawsze mam nadzieje że cos z tego jeszcze zaiskrzy wkoncu eski mi pisze. Prosze o rady??
Jestes bohaterem romantycznym. Przemien sie z Rafala w Konrada i zacznij walczyc, nawet z Bogiem.
Ale prawda jest taka, ze wszystko co sie kiedys konczy, nawet milosc. Przyjmij to na klate i pogodz sie z tym, takie jest zycie.
Cos się konczy cos sie zaczyna.
Jak ci na nia zależy to powalcz... ale zjebałeś że prosiłeś żeby wróciła, po takim tekście chyba żadna kobieta nie wróciła... radze cie przeczytać tajemnice najwiekszych uwodzicieli tam w rozdziale związki jest świetnie opisane i myślę że powinno ci to bardzo pomóc
http://www.podrywaj.org/jak_odzy... powroty to kiepski pomysł
"Mężczyzna powinien być taki, żeby kobiety szalały przy nim, za nim i po nim."
Zastosuj się do rad w tym blogu i zrob z tym co bedziesz chciał
http://www.podrywaj.org/mój_plan_działania_po_rozstaniu
O czym myśliciel myśli, empiryk udowadnia
Dzieki za zady może zadziałają a jak nie to trudno byś może czas na zmiany nastompi. Tylko czemu ona do mnie tak pisze tyle tak jak by nie mogła sie z tym pogodzić nie mam pojecia.
Xxxxxx
Podlewa Cie jak kwiatka, masz o tym napisane w blogu ktory Ci wkleilem
O czym myśliciel myśli, empiryk udowadnia
Ron..., daj spokój! On tego nie przeczytał... Tu mu trzeba napisać odpowiedź!
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Pisze do ciebie :
1- z przyzwyczajenia 4lata wkoncu...
2- bo jej sie nudzi i nie ma z kim...
3- "sprawdza czy piesek jest nadal na smyczy..."
4- dopoki ktos nowy nie pojawi sie na horyzoncie...
5- W dupie to masz dlaczego ona do ciebie pisze...
6- Nie obchodzi cie to ,bo masz swoje zycie ,sprawy,hobby...
Skoro ona zerwala to daj jej spokoj, przestan odpisywac na jej smsy ...
Dla mnie byles na kazde jej zawolanie i dlatego jej sie znudzilesz...
Jest jeden sposob na to by znow byla twoja...
KobietaChceBycUwodzonaSlowem,RozpieszczanaCzynem,KochanaDotykiem i ZdobywanaPrzezCaleZycie...
"Dzieki za zady może zadziałają a jak nie to trudno byś może czas na zmiany nastompi. "
Mistrzowskie zdanie dnia!
A do rzeczy. Zaczales pieskowac i skomlec.. a to nie jest dobre, facet musi bys męski! Znac swoją wartosc, to kobieta powinna blagac o powró a nie odwrotnie..
Trzeba wlasnie tak robic zeby to ona nie chciala odejsc, a jak to robic - na tej stronie jest mnóstwo artykułów / blogów o tym.
JAk wyskakuje z tekstem ze to "koniec" powinienes odpowiedzieć: "Okej, droga wolna - Adios!"
ALe do tego trzeba by dolozyc szereg innych Twoich zachowan w ktorych bys okazal męskość itp, wtedy mozna by liczyc ze by sie w koncu złamała po swqoich słowach o koncu i rozpłakana rzuciła w Twoje ramiona przepraszając, i placząc ze nie chce Ciebie stracic i ze juz niebedzie sie tak zachowywac.
A gdy jednak miewales przejawy zachowania troche antysamca alfy, malo konkretny, troche pod jej dyktando, zbyt miły, niezdecydowany to wtedy nawet odbicie w stylu, że "droga wolna" nie za wiele by dała bo mogła by ją tylko popchnąć dalej do tego końca.
Musisz zmienić nastawienie, podejsćie, poznać swoją wartość i nabrać szacunku do SIEBIE!
No ale widze ze jesteś tu świeży ;] z reszta dało się wyczuć po Twoim 1 poście tutaj.
Anyway.
Głowa do góry - sprobuj sie zmienic troche, okaz męskość, poczytaj blogi i sprobuj sprawic zeby ona wróciła do Ciebie, a nie ze Ty wracasz do niej.
No a jak nie wypali - inne też mają.
Good Luck.
Hmm... ja tez przezylem rozstanie cos podobnego dziewczyna mnie rzucila po dlugim zwiazku ... z mojego doswiadczenia ... zanim zdecydujesz czy dac spokoj czy walczyc czy nie czy czukac innej itp itd ... Odczekaj kilka dni tydzien dwa niech twoje emocje ochlona troche bo spierdolisz swoje zycie i ona odejdzie i Cie jeszcze w dupe kopnie ... nie kieruj sie miloscia .. to jest uczucie slepe .. fajne ale slepie i zgubne .. wiec ochlon !!! uspokoj sie !! doprowadz do porzadku psychicznego .. !! odszukaj siebie
Hmm ... ja z 8 miesiecy sie leczylem z tak zwanej milosci .. nie bedzie zle ... nie spiesz sie ... Ochlon opanuj emocje to najwazniejsze 
i nie kieruj sie emocjami 
Kilka slow ode mnie 
pozdro kolezko i wiem co czujesz ale mowie Ci bedzie dobrze 
wiem jak sie czujesz nic nie ma dla ciebie sensu idzisz tylko ja .. ona jest twoim sensem zycia a to ZLE !! jak tak dalej bedzie to zostaniesz sam i jeszcze bedziesz cierpial i plakal jak glupek .. 
ale co by sie nie dzialo i tak kiedys bedziesz sie z tego smial i dobrze wspominal 
Nie lam sie 
Dasz rade 
Jak bym czytał o sobie. Gosciu ona sprawdza Cię, olej to i oddychaj swoim życiem. Moja była czasem się odezwie i przeprasza ... nie merdam ogonkiem z tego powodu, poprostu wybrała a ja jako facet to akceptuje, mimo że pewnie jak ty myślę o niej to nie daje tego po sobie poznać. Nie czekaj żyj i poznawaj ludzi, znajdziesz sobie kogoś kto będzie cię szanował i będziesz szczęśliwy....bądź cierpliwy i wbij sobie do glowy ona dla ciebie nie istnieje conajmniej na pół roku, później zniknie automatycznie
nie trać energii na odgrzewanie tematu, pracuj nad sobą. Ją tak robię i jest zajebiscie.
Może i macie racje ale ja jestem pewien że ona mnie kocha tylko się pogubiła w tym wszystkim ostatnio ze swoja znajomo się spotkała podejrzewam że mogła jej nagadać jakichś głupot i utwierdzić że to nie ma sensu a jednak ciagle pisze co u mnie szłychać i wiem że jak zrobie tak jak na tej stronie w tych blogach opisane sytuacje to myśle że wruci bedzie sie chciała spotkać porozmawiać, musi zatęsknić poprostu.
Xxxxxx
Bądź TEMPLARIUSZEM hehe, nie odpisuj, jak przyjdzie to ja przeleć! A na święta możesz spodziewać się promocyjnej kości dla zachęty jakbyś zaczynał sie jej stawiać. Inne też maja!!!
To ja jestem SPRITE
Chlopaki maja racje. Posluchaj Ich. Ja jeszcze kilka tygodni temu tez sie ludzilem i co? Poczytalem, pomyslalem i sie wyjebalem na nia chociaz tez lapie sie na mysleniu o niej to wiem ze plaszczyc sie nie ma co bo wyjdziesz na frajera i mieczaka a chcesz by za takiego Cie miala i takim zapamietala?Przemysl to na spokojnie... z dystansem... na chlodno. Pozdro i powodzenia
Teraz zrobie tak jak jest opisane na blogach u chłopaków spróbuje wywołać w niej tesknote zazdrość jeśli poskutkuje i wruci to bedzie super myśle że już teraz nie bedzie na tyle głupia żeby mnie zostawić juz predzej ja ją zostawie jako pierwszy. Po za tym bym sobie nie wybaczył żeby tak odpuścić bez powalczenia o nią wkońcu wiem że mnie kocha i ja ją kocham tylko pogubiła się wiem że jest sama nikogo nie ma więcej a to duży plus dla mnie w koncu przez tyle lat codziennie do mnie pisała a ja jej ciagle opisywałem takie piekne słowa za tym też zatęskni to kwestja czasu.
Xxxxxx
Nie robiąc NIC w jej kierunku, nie myśląc O NIEJ, nie pisząc DO NIEJ, nie dzwoniąc DO NIEJ możesz (ale nie musisz) ją odzyskać, ale po co? Żeby przez chwilę było fajnie a później żeby były myśli "czy ona znowu nie odejdzie?" zajedziesz się później w takim związku... Skończyło się i tyle. Na pewno nie była kobietą idealną, nikt nie jest idealny. Minie trochę czasu i zobaczysz ile Twoja była miała wad;) I nie myśl o tym czy ona Cię kocha czy nie... "Kobieta zmienną jest" nie znasz tego powiedzonka?
Głowa do góry! Będzie dobrze.
Z tym że była zajebista w łóżku przed nią miałem pare dziewczyn ale żadna nie dała mi chociasz troszkie tego co ona a po za tym ja ją rozdziewiczyłem i tylko ze mna spała i teraz jak sobie mysle ze z kims innym by to robiła to az mnie ciarki przechodza.
Xxxxxx
ale ty kurwa głupi jesteś.
bo kurwa rozdziewiczyłeś. Kurwaaaa no nie mogę.
Co za pojeb.
idź pobiegać, i przestań jeść nabiał, mleko, ser biały i jajka. Tylko warzywa. to Ci przejdzie stawianie jej chujem na piedestał.
i naucz się pisać "po polskiemu", te Twoje "wruć", które 3 albo 4 razy w tym temacie napisałeś, to powoduje, że kartofle mi gniją w piwnicy.
jak tak mówisz/piszesz niepoprawnie, to się nie dziwię, że laska odeszła.
hahahah
Ja już nie wyrabiam od 2 dni nie pisze do mnie nic nie długo ogłupieje mam takie myśli a może cos jej sie stało może napisać eska może niech wie że jestem może to lepsze dla mnie od srodka uspokoi i tak sie nie bede martwił?
Xxxxxx
Jakiego eska? ona chce pieska! Przypomina mi sie dobry tekst "tak mnie rwie, ze nie wyrobie, polej lufe, łykaj samare dalej tylko patrzeć jak wyciągniesz kopyta" idz sie najeb do klubu i zlap za dupe inna laske! Nie wracaj nie warto
To ja jestem SPRITE
Jedna rada - jebnij dynia o sciane , potem wsadz swojego ptaszka do miski z zimna woda ( na 1 lub 2 minuty ) a na koniec zjedz sloik chrzanu i popij szklanka mleka.
Efekt murowany - zaczniesz myslec jak nalezy.
Tak na serio...
Chlopaku pamietaj Ty jestes najwazniejszy ...a nie jakas tam laska...
kobieta ma byc dodatkiem do twojego zycia ,nie calym swiatem!
KobietaChceBycUwodzonaSlowem,RozpieszczanaCzynem,KochanaDotykiem i ZdobywanaPrzezCaleZycie...
Ile masz lat? rocznik 99 jesteś?. Tak to jest z dziewicami;] chca spróbować z kimś innym jak to jest;]na 99% dziewica Cie zostawi lub zdradzi bo chce spróbować jak to jest z kutasem Darka, Krzyśka itd
''...Facet jesteś czy pipka? Jeśli facet, to weź samego siebie za mordę i ... nie oczekuj od życia zbyt wiele, bo rzeczywiście nie dostaniesz od niego więcej, niż sam sobie weźmiesz...."
mam 24 lata a ona nie jest dziewico.
Xxxxxx
Wiem jestem pojebany zakręciła mi w głowie trzezwo nie myśle ale huj mnie upala jak myśle i myśle emocje jeszcze nie opadły wczoraj i przed wczoraj sie najebałem to lepiej teraz na trzezwy umysł tej jebane myślenie. Tak nie nie osiagne wiem to doskonale, tylko dużo moich znajomych też miało podobne sytuacje a po mimo to sa razem porzenili sie i jest im razem świetnie może na tym to polega nie ma związków idealnych zawsze są jakieś kryzysy i jedym się udaje z nich wyjść innym nie.
Xxxxxx
Co ty gadasz, pobieraja sie ale i tak jest im zle!!! Chcesz sie zwiazac z osoba z ktora juz teraz jest nie halo zeby potem ciagle swedziala cie glowa bo rogi wychodza! Nie ona jedna ma to cos, wez znajdz sobie zajecie a przestan rozkminiac o kryzysach. Pamietaj ze problemy rozwiazuje sie idac na kompromis...
To ja jestem SPRITE
Musisz opanować emocję. Wylać sobie na łeb kubeł zimnej wody. Wiem w jakim jesteś stanie bo tez kilka miechów temu przerabiałem też rozstanie. Od dziś zero kontaktu z Twojej strony. Po prostu wykasuj jej numer tak będzie Ci łatwiej. Nie możesz pierwszy się odzywać bo spierdolisz sprawę i będziesz się nakręcał niepotrzebnie. Twoja panna prędzej czy później sama pierwsza się odezwie zobaczysz, daje sobie kutasa uciąć, jeszcze w ciągu tego roku. Byłeś z nią 4 lata , bądź co bądź jest to trochę czasu i ona ma z Tobą jakieś emocję i wspomnienia. Gwarantuję Ci ,że nie wyjebie sobie Ciebie tak szybko z głowy, prawdopodobnie nigdy nie wyjebie bo kobiety mają sentyment do swoich byłych. Ale nie podniecaj się tak jak się odezwie bo będzie próbowała Cię sprawdzać i podlewać Twoje uczucia jak kwiatka. Musisz się pogodzić także z myślą, że ona kogoś znalazła, albo z kimś kręci. Kobieta po 4 letnim związku nie zostawi typa o tak o, jeśli nie będzie miała jakiejś innej alternatywy w postaci innego faceta. Także musisz się pogodzić z myślą,że już niedługo Twoją gąskę kto inny będzie zapinał w każdy otwór:). Pamiętaj jak kocha to wróci, ale to ona ma wracać i prosić o przyjęcie , a nie Ty. Skoro ona zerwała to ona musi starać się o powrót. A ty co możesz zrobić ,żeby o niej zapomnieć?? Bardzo wiele. Przede wszystkim czytasz artykuły na tej stronie, poznajesz nowe kobiety i staraj sie poznawac tylko te ładniejsze od swojej, to łatwiej zapomnisz. I praca nad sobą ciągła.To ona ma zrozumieć co straciła zrywając z Tobą. Masz juz za sobą swoja pierwszą miłość to bardzo dobrze, następnym razem jeśli wyciągniesz odpowiednie wnioski z tej lekcji życiowej, będziesz wiedział jak się zachowywać. I jeszcze raz zero kontaktu nawet jak ona napisze zaczepnego smsa. Tylko w taki sposób coś możesz zdziałać, bo odzywając się do niej pierwszy to nic nie zwojujesz i nadal bedziesz tkwił w tym więzieniu emocjonalnym. Pamiętaj nie ma osób nie zastąpionych, inne też mają, takie jest życie nic nie trwa wiecznie, a piekne w życiu są tylko chwile. Dlatego nie można przyzwyczajać się za bardzo do osób, rzeczy czy tez miejsc. Ty czujesz silne przyzwyczajenie i jesteś uzależniony od niej. Myśląc o nie pogrążasz się coraz bardziej to właśnie przez myślenie coraz częstsze się zakochujemy w drugiej osobie. Ty w tym wypadku się pogrążasz....
''...Facet jesteś czy pipka? Jeśli facet, to weź samego siebie za mordę i ... nie oczekuj od życia zbyt wiele, bo rzeczywiście nie dostaniesz od niego więcej, niż sam sobie weźmiesz...."
Bardzo fajny post. rzadko tak sensowne się spotyka.
Dzieki BAYT dodałeś mi troche otuchy i siły huj dam rade teraz są ostatki i wybierm się na jakoś impreze poznam kogoś nowego a ona predzej czy puzniej się odezwie wkoncu byłem jej pierwszym prawdziwym chłopakiem którego pokochała tak naprawde watpie ze zapomni nagle swoja pierwszą miłość tego się nie da zapomniec a po za tym jest uczuciową dziewczyno i zajebiście inteligentna wkoncu zrozumie.
Xxxxxx
KURWA!!!
dziewczynĄĄĄĄĄĄĄĄĄ
pÓÓÓÓÓźniej
CCCCCCChuj
czwarty raz takie błędy w jednym temacie. Weź se kurwa kup słownik! do chuja wafla.
p.s.
Jakby była taka zajebista i inteligentna, to już dawno zwróciłaby Ci uwagę, że nie umiesz pisać "po polskiemu".