Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Czy dobrze zrobiłem, mówiąc że nie chce już czekać ... ??

10 posts / 0 new
Ostatni
norman171
Nieobecny

Dołączył: 2009-01-04
Punkty pomocy: 0
Czy dobrze zrobiłem, mówiąc że nie chce już czekać ... ??

Mam takie pytanie do Was. Z przyjaciela udało stać mi się kimś więcej dla mojej przyjaciółki. Było całowanie, przytulania, chodzenie za rękę itp. Wkur... mnie natomiast jej huśtawki emocjonalne, nieraz mi mówiła ze coś do mnie czuje , na następny dzień mówiła, że jej się tylko wydaje. Cały czas prosiła mnie o czas, bo chce się upewnić itp itd. Tylko, że akcja toczy się już 2 miesiące i wczoraj powiedziałem jej, że mam już dosyć tego, że rano mi mówi, że wszyskto zmieża ku naszemu związkowi, a wieczorem ze ona to chyba jednak nie jest gotowa na bycie z kims. Poporstu to mnie rozciągało konkretenie, bo jeśli widziałbym codziennie, że jednak jej torszkę zależy to bym to rozumiał. Ale z dnia na dzień bylo przechodzenie ze skrajonsci w skrajność. Powiedziałem, że nie mam zamiaru czekać na coś co nigdy nie nastąpi i żebyśmy dali sobie spokój bo to nie ma sensu. Jeśli by miało coś być to by już to było. Widziałem, że ona sie wkurzyła (conajmniej jakbym z nią zerwał, mimo, że z nią nie byłem),  odeszła i powiedziała, że jestem chamem i gburem, że mnie nie lubi itp. ( zero szacunku ). Wiecie, tak jak się obrażają nadąsane dziewczynki z podstawówki ;)  . Nie ukrywam, że mi na niej zależy. Wiem, że teraz powiecie, żebym dał spokój bo inne też mają, ale chcę to jakoś rozegrać, żebyśmy byli razem. Myślicie, że dobrze zrobiłem mówiąc, dając jej do zrozumienia, że kończy mi sie cierpliwość ??

Fungiis
Portret użytkownika Fungiis
Nieobecny

Dołączył: 2009-01-22
Punkty pomocy: 0

Marso ma rację, bardzo dobrze zrobiłeś. A co do jej zachowania, ewidentnie push&pull. A ze wyjaśniłeś sytuacje, to ona się zdenerwowała, bo straciła nad Tobą kontrolę. Jak zechce to wróci i tyle.

norman171
Nieobecny

Dołączył: 2009-01-04
Punkty pomocy: 0

Z nią to jest tak, że za każdym razem jak się pokłócimy to za góra 24h na gg jest już litania od niej z wyjaśnieniami, przeprosinami itp wiec kurde nie wiem czy to takie 100% push & pull Tongue Ale dzięki chłopaki za wyjaśnienie Wink

Admin
Portret użytkownika Admin
Nieobecny
Administrator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2008-08-15
Punkty pomocy: 1598

Jeśli dziewczyna robi Ci takie gierki typu " kocham cię" a następnego dnia " wydawało mi się" , " nie jestem pewna swoich uczuć"  To lepiej jej nie mów, że Cię to wkurza a zacznij robić tak samo jak ona. 

A na takie fochy reaguje się stanowczym " opierdoleniem jej"

elNino
Portret użytkownika elNino
Nieobecny

Dołączył: 2009-04-29
Punkty pomocy: 2

typowy test

są 2 sposoby

wziąc ją na zazdrosc(nie znam laski nie wiem jak zadziała)

lub

powiedz poprostu że Cię to denerwuje

---------------------------------------------
skąd tu się wzieły szczekające pająki?

AdamM
Nieobecny

Dołączył: 2009-04-09
Punkty pomocy: 22

skoro ona po 24h  pije do ciebie z wyjasnieniami przez gg to pozwol sie jej wygadac i nic nie odpisuj. Stosuj to samo co ona Push & Pull. Zareaguj "ok. rozumiem." i nic wiecej. Za jakis czas uderz do niej ze chcesz zeby ci towarzyszyla przy herbacie bo masz ochote dzisiaj napic sie herbaty. Idz na herbe. Baw sie swietnie. a po spotkaniu znowu pare dni ciszy. Niech ona teraz sie postara i zobaczy jak to jest.

norman171
Nieobecny

Dołączył: 2009-01-04
Punkty pomocy: 0

Ja z tą moją przyjaźnimy się przeszło 2 lata. W jakimś stopniu udało mi się wyskoczyć z ramki przyjaciela, bo powiedziała mi, że zaczyna postrzegać mnie jako faceta. Nie potrafi określić swoich uczuć, jedynie jest pewna, że nie chce mnie stracić... Powiedziałem jej, że to mnie już męczy, bo nie potrafię zaangażować w coś co się zmienia z dnia na dzień. Wczoraj zabrałem ją na wycieczkę do takiej malowniczej miejscowości, powiedziała, że spełniłem jej marzenia, bo zawsze chciała żeby facet ją tam zabrał. blabla Napisała mi, że jestem idealnym facetem dla niej ale czegoś się boi, mimo, że wie że mi ufa. To jest właśnie taka posrana sytuacja, bo z jednej strony są szanse na coś , a z drugiej mam już tego dosyć. Ale wiem, że jak to zakończę stracę przyjaciółkę... a tego nie chcę, więc Mr. Locke taka rada : nie daj się już więcej ponosić emocjom, ja też wewnętrznie chciałbym się jej tak zapytać, postawić sprawę jasno,  ale wiem że to wbrew zasadom uwodzenia... Czasem trzeba działać nieracjonalnie ale to DZIAŁA i Pamiętaj : *Per aspera ad astra* Wink