Witam!!!
Panowie musicie mi poradzić co mam zrobić w tej sytuacji co zaraz przedstawie. Bardzo mi zależy na jednej dziewczynie. Spotykałem się z nią od niecałego miesiąca.Było wszystko ok.Ona sama do mnie dzwoniła czy się zobaczymy,umawiała na spotkania,sama zagadywała przez smsy;zachowywaliśmy się praktycznie jak para. Ale ostatnio wyniknęła pewna suytuacja przez moją głupote. Moją wadą jest to że za szysbko czegoś chce.No i spytałem się jej czy mam u niej jakieś szanse,na czym stoje itd Przeprowadziliśmy poważną rozmowe.Powiedziała że dzięki mnie jej świat nabrał kolorów,zaczęła się uśmiechać,bardzo podoba jej się mój charakter ale po ostatnim związku czuje w stosunku do mnie pewną blokade...boi się otwożyć. Nie wie czego chce itd. I od tamtej pory , a minęło około tyg dużo się zmieniło. Spotykamy się ale to już nie jest to samo....czuje że coś jest nie tak. poradźcie panowie!!!!!!!!!
Za dużo o tym myślisz i pewnie ten chłód wynika z Twojego zachowania! Ta rozmowa była niepotrzebna. Miej na to wyjebane, zapomnij o tamtej rozmowie i zachowuj się tak jakby tej rozmowy nigdy nie było, jednocześnie coraz bardziej zbliżaj się do niej. Trochę cierpliwości!
Jedyna moja miłość to Perła Chmielowa!
Ok ok już wiem o co chodzi.....ale co zrobić żeby właśnie to powróciło co było wcześniej?? Jak mam się zbliżyć??
próbowałes ją pocalowac?
nie pytać, nie rozkmniac, ale Spróbować?
tekst typu "masz cos w oku<zbliżasz się, Twoja mina poważnieje, patrzysz jej w te oczy>i próbujesz pocałować":)
a najlepiej zrob to w momencie w którym włąsnie Ci przyjdzie do głowy ze to dobry moment.
Ja tak zrobiłęm i sobie chwale
Beatlesi tez.
Już dawałem jej pocałunki ,było jej milo ale teraz już tylko są w policzek;/
ukasz26 jak to zrobić??!! zaprosić na kolacje?? nie wiem
Jeśli ona zauważyła, że Ty zacząłeś zachowywać się inaczej to i ona będzie zachowywać się inczej. Ty nawet mogłeś nie dostrzec tego, że po tej rozmowie nabrałeś dystansu do niej. Dlatego zacznij zachowywać się tak jak zachowywałeś się wcześniej. Ona zobaczy, że wszystko wraca do normy i wasze relacje się poprawią. Poza tym zbliżaj się do niej coraz bardziej, dotykaj, pocałuj, tak jak napisał kmail.
Jedyna moja miłość to Perła Chmielowa!
<----
tam sie dowiesz JAK to ROBIĆ
pozdro
no to sensyox podtrzymałeś mnie na duchu;/
Dobrze UKASZ posłucham Cie bo mądrze piszesz
Zerwanie kontaktu na miesiąc co najmniej, olać zupełnie,
<---------------- tam, zmienić się, uświadomić,
i uderzyć ponownie.
Sądząc jednak po Twoim spamowaniu po tematach, jesteś niecierpliwy i na wiedzę odporny, dlatego sukces wątpliwym zdaje się...
Zobaczymy Euro co czas pokaże....
Co to kurwa ma być? "Przeprowadziliśmy poważną rozmowe.Powiedziała że dzięki mnie jej świat nabrał kolorów,zaczęła się uśmiechać,bardzo podoba jej się mój charakter ale po ostatnim związku czuje w stosunku do czuje w stosunku do mnie pewną blokade...boi się otwożyć. Nie wie czego chce itd. Sprawa jest oczywista. Stary ona chce toba manipulować. Ogólnie rzecz biorą cona cię lekko olewa, nie ma czasu, odbiera telefon kiedy chce, itp, tak? Ale z kolei żeby Cię nie zniechęcić to ci pierdoli te głupoty o tym jaki ty jesteś fajny i jak przy tobie się uśmiecha itp. a co za tym idzie ty bedziesz się coraz bardziej starał mając nadzieję że po maturze będzie miała więcej czasu a tym czasem ona będzie mogła cię coraz bardziej olewać. W tej sytuacji wychodzisz na proszącego - taki piesek. Mówi że nie wie czego chce. To kto ma wiedzieć, przeczież nie Ty? Powinna wiedzieć że ma się określić bo Ty nie bedziesz długo na nią czekał a na jej miejsce są dwie inne.
Przeczytaj to co po lewej i pokaż jej że masz jaja a nie wydmuszki bo w takiej sytuacji to wasz "pseudo związek" moze nie dotrwac nawet do końca jej matury.
Powodzenia życzę.
Całe życie pracujesz na szacunek, stracić możesz w sekundę swój dobry wizerunek.
ZLOT W ŁODZI 25 stycznia
http://www.podrywaj.org/forum/zl...
normalnie odbiera.umawia się, sama dzwoni tylko jak już jesteśmy razem obok siebie to wydaje się być nie zainteresowana moją osobą, taka zimna.
Masz rację. Ciesz się że jeszcze odbiera. Pisałeś przed chwilą że na tygodniu nie odbiera, a później przeprasza. Najlepiej jakbyś nie przyjął przeprosin i ją trochę olał. ukasz26 źle radzi, tu nie ma miejsca teraz na jakieś delikatności. Muszi pokazać że masz jaja. Ja ci już nie pomogę jeżeli wolisz trwać wciąż przy swoich poglądach to ok, masz do tego prawo.
Całe życie pracujesz na szacunek, stracić możesz w sekundę swój dobry wizerunek.
ZLOT W ŁODZI 25 stycznia
http://www.podrywaj.org/forum/zl...
Gdzie ja pisałem o delikatności?? Czytaj uważnie moje posty!
Jedyna moja miłość to Perła Chmielowa!
a postow nie pomyliles przypadkiem?
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Nie zapraszaj jej na żadną kolację do żadnej restauracji. Lepiej ugotuj coś sam, a ona niech kupi wino (nie sponsoruj jej niczego, koszty dzielcie po połowie np Ty gotujesz kolację ona kupuje wino). Spędźcie wspólny wieczór we dwoje sam na sam.
Euro
"Zerwanie kontaktu na miesiąc co najmniej, olać zupełnie,"
To będzie błąd. Wydaje mi się, że po tej rozmowie ona zauważyła, że on się od niej odsuwa. Więc jeśli ją teraz oleje to ona pomyśli sobie "nie chciałam z nim być to mnie olał" i za miesiąc może już być pozamiatane.
Lepiej jeśli będzie się zachowywał tak jak przed tą fatalną rozmową. No i oczywiście bez przesady z częstotliwością spotkań.
Jedyna moja miłość to Perła Chmielowa!
To wg ciebie jelon mam sobie dać spokój???? nie ma mowy.....jeśli jej wcześniej zależało to czemu niby teraz już nie ma szans???? wsztsko da się odkręcić.....
i wole ukasza posłuchać
Gagarin na przyszłość ZAMIAST GADAĆ, pytać kobietę 'Czy mam u Ciebie szanse?' <-- przeczytaj te słowa teraz i stwierdź sam, czy to wygląda żałośnie, czy głupio - Takich rzeczy nie rozstrzyga się słownie. Poza tym jeśli Ty tego nie jesteś pewny, to tym bardziej skąd ona ma to wiedzieć. Radzę na przyszłość tak, że kiedy czujesz, że jest między Tobą a kobietą ok i zrozumienie, to przechodź do działania. Jednym słowem RÓB to, na co masz ochotę. A przecież masz ochotę pocałować ją, objąć w talii i wszystkie te zajebiste 1000 rzeczy, o których myślisz, kiedy jest obok. Metoda małych kroczków: pocałuj w szyję, to znów potem przesuń ręką po jej biodrach, to znów grając w bilard i tłumacząc jej jak najlepiej trzymać kij, wbij swojego stojącego drąga w jej spodnie.. I tak dalej, i tym podobnie, coraz bliżej i nie zrażaj się słowami. Ona w tym momencie czuje, że jesteś seksualny i o to chodzi.
RÓB, a nie gadaj. Kiedy zbliżasz się do niej, a ona testuje słownie - odpowiadaj werbalnie jak najmniej. Zrób fajną minę, albo w ogóle nie reaguj. Czasem możesz wtedy coś zabawnego powiedzieć i rób dalej swoje. Zbliżaj się, dawaj jej emocje, a każdy krok do przodu jest małym zwycięstwem. Dlaczego? Dlatego, że oznacza, że ona zaakceptowała dany poziom zbliżenia. I że coraz bardziej mieści się w jej głowie, że jesteście razem. I radzę Tobie się szybciutko wzmocnić, nie od rzeczy jest poznać jeszcze jedną kobietę. Tak, żebyś miał psychiczny luz z targetem. I mógł być trochę mniej needy wobec niej.
Z tym, że to ona ma mieć u Ciebie szanse lub nie, a nie Ty u niej.
no właśnie teraz już wiem....ucze się na błędach....TYLKO PANOWIE CHOLERA CO ZROBIĆ ŻEBY TO CO BYŁO PRZED TĄ JEBANĄ ROZMOWĄ WRÓCIŁO????????? Dużym plusem jest to że dalej chce się spotykać....Prosze dawajcie propozycje
gagarin123 - Nie koncentruj się tylko na moich radach! Przeczytaj wszystkie. Znasz ją lepiej niż my więc tylko Ty wiesz jak z nią postąpić.
Ja Ci mówię. Podczas spotkań zachowuj się tak jak przed rozmową. Nie pokazuj, że się zawiodłeś, nie pokazuj, że aż tak strasznie Ci na niej zależy. Udawaj, że tej rozmowy nie było. Jednocześnie od czasu do czasu delikatnie ją olej. Odwołaj spotkanie, nie odbierz telefonu, nie odpisz na sms'a.
Jedyna moja miłość to Perła Chmielowa!
Ukasz co masz na myśli z częstotliwością spotkać?? rzadziej się spotykać??
Ok rozumiem Cie.....Chce z nią być i będe dążył do tego celu
A jak często się teraz widujecie?
Jedyna moja miłość to Perła Chmielowa!
Codziennie!!!....chyba następny błąd
ogranicz! maks 2-3 razy w tygodniu. Ona musi wedzieć, że masz też inne sprawy poza nią. Przerzuć inicjatywę na jej stronę. Niech teraz ona zacznie proponować spotkania. Możesz nawet spróbować przez tydzień nie proponować spotkań.
Jedyna moja miłość to Perła Chmielowa!
Dawaj jej dużo różnych emocji - to chyba najlepsza rada. Zrób tak, żebyś świetnie się bawił. To w znakomitej większości przypadków oznacza, że i ona świetnie się bawi.
Z przerwą w meczu wątpię, czy to jest dobra rada. Ona może stwierdzić, że zdenerwowałeś się/ obraziłeś/ łyknąłeś testa/ dałeś za wygraną. A w drugiej połowie może się okazać, że ona już o Tobie za bardzo nie pamięta. I że właściwie, to sędzia już gwizdnął trzy razy.
,,no właśnie teraz już wiem....ucze się na błędach....TYLKO PANOWIE
CHOLERA CO ZROBIĆ ŻEBY TO CO BYŁO PRZED TĄ JEBANĄ ROZMOWĄ
WRÓCIŁO????????? Dużym plusem jest to że dalej chce się
spotykać....Prosze dawajcie propozycje"
Ja widzę że faktycznie chłop odporny na wiedzę jak to już Euro pisał.
Chłopie, czytaj ze zrozumieniem, a nie proś ciągle o nowe propozycje.
Nie jestem agm odporny!!! Tylko nie chce jej stracić i ze wszystkich propozycji poskładam plan wg którego bede działał rozumiesz???