Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Pierwsze kroki

Portret użytkownika glinx11

Raport z wczoraj

No tak, szczerze mówiąc planowałem dziś załatwić sprawę spotkań z paroma laskami. Niestety do końca zajęć nie byłem pewien, czy planowany termin nie okaże się zajęty, a kiedy już się dowiedziałem, na dzwonienie było już raczej za późno. Zrobię to jutro. Najpierw przekręcę do Sylwii i zaproszę ją na kolację. Potem ustalę pewnie szczegóły spotkania z Basią. No i może odezwę się do poznanej wczoraj w pociągu kolejnej dupy. Ale po kolei. Umówmy się, że nie będę opisywał lasek, o których mowa - w moim poprzednim wpisie znajdziecie wszystkie szczegóły.

n.d.
Portret użytkownika Marciano

Byle do przodu ...

No więc nie pisałem od dawno nic. Nie wynika to z tego, że przeczytałem i nic nie robię. Szkoła i robota. Dużo tego mimo, że mam 17 lat. Staram się rozwijać to co tu dostałem jednak nie wszystko od razu jest idealnie. Mimo to taki blog to ciekawy pomysł. Już nie tylko po to, żeby się chwalić ale by po prostu to napisać i widzieć, czarno na białym, swój progres.

Zacznijmy od mniejszych akcji. W szkole jak zawsze nadarzy się okazja odzywam się do kompletnie nieznanych dziewczyn. W pamięci zapadła mi jedna, HB 7 i jej dwie koleżanki plus jacyś goście z jej klasy. Przysiadłem się tam bo znałem jednego z nich i razem ze swoimi kumplami gramy w karty. No trochę z nią gadałem, mały neg. Jednak nic poza tym. Nawet potem nie raczy "cześć" rzucić, ja również. Mimo to często mogę złapać jej wzrok. Nie zależy mi w sumie, zagadałem czyli cel zaliczony. Podobnych akcji było kilka i już nie pamiętam ich wszystkich. 

Portret użytkownika glinx11

Jak stoję z laskami

No więc, jak w tytule. Obecnie rzecz rozchodzi się właściwie o pięć lasek:

Portret użytkownika glinx11

Chwilo, trwaj wiecznie! Jesteś taka piękna!

This could possibly be the best day ever!

Tak, mogę to z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić. Miałem dziś tak dobry humor, że szkoda gadać. No ale wypada wspomnieć, jak bardzo dobry humor przełożył się na moje postępy w podrywaniu, które nastąpiły. Oj, nastąpiły!

Pracuję i pracuję. Rozdaję ulotki, jak dobrze wszyscy wiecie. Patrzę, a wychodzi na papieroska naprawdę ekstra laska (czarnulka o urodzie takiej "pani prezes"). Nie namyślając się długo, ruszyłem za nią, chcąc wysępić fajkę. Akurat nie miała ze sobą drugiej, ale sobie trochę pogadaliśmy, przedstawiliśmy i tak dalej. Powiedziała, że mogę sobie za chwilę pójść z nią do pracy, gdzie będzie mogła mi dać papierosa. Nie pamiętam dokładnie, jak to wszystko wyglądało, ale koniec końców zaproponowałem jej wspólne spotkanko. Ona kończyła wcześniej niż ja, ale powiedziała, że jak załatwi coś u siebie w domu, to gdzieś na jakieś piwko skoczyć możemy.

Portret użytkownika glinx11

Dzień po załamce

Jak wiecie, wczoraj trochę się załamałem (ale dam... dam sobie... z tym... radę...). No nic, jakoś się z tym przespałem, poszedłem dziś na zajęcia. I od momentu, kiedy wysiadłem z pociągu, przez jakąś godzinę czułem się po prostu bosko. Już tłumaczę dlaczego.

Po pierwsze, zagadałem fajną, sympatyczną blondynkę z drugiego roku. Całą drogę gadało nam się bardzo miło i bez zbędnych przerw. Laska trochę się spieszyła, więc kiedy powiedziałem, żeby podała telefon, dała mi numer gg. W sumie wiele to nie zmienia - telefonu i tak mogłaby nie odebrać. Oczywiście napiszę do niej (choć może wcześniej niż po trzech dniach), ale nie spodziewam się, żeby odpowiedziała. I tak nie mam już na to wpływu, a już miałem okazję przekonać się, że nawet, wydawałoby się, dobry raport może być jedynie iluzją. Najwyżej miło się zaskoczę, choć nie za bardzo wiem, jak wyciągnąć ją na randkę i to tak, żeby nie uznała tego za koleżeńskie spotkanko.

Główne aspekty podrywu

Po przeczytaniu wszystkich artykułów wypisuję z pamięci najważniejsze rzeczy przy podrywie:
Pewność siebie
Zasady
Ruch - swobodny i pewny siebie
Mowa (głos) - wolna i przyciągająca
Swoboda
Spontaniczność
Robić to co chcę
Dotyk - bardzo ważny
Rozmowa - nie włażenie w "pipę", nie bycie nazbyt miłym i potulnym.
Używać pewnych słów
Nie bać się zbliżenia, rozmowy itd.

A więc czas zastosować to w praktyce. Staram się umówić z wybraną dziewczyną (poznałem na wakacje) Pierwsze założenie to wspólny spacer i rozmowa (to z czym czasem mam problem). Napiszę coś już po. Moje odczucia i wrażenia

Subskrybuje zawartość