Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Nasze historie

Portret użytkownika Hooltura

Baby Czołgi

Five.


Trafiłem na kobietę czołg. Kiedyś wyczytałem że mózg ma też płeć, i czasem jest tak że baba ma mózg męski. To jest właśnie kobieta czołg.

To jest rodzaj kobiety, która nie kieruje się emocjami ale rozsądkiem. Całe jej postrzeganie świata mieści się w mózgu, mało co w sercu, czy duszy. Kobieta taka, podejmuje decyjze tylko głową. Jeśli ma się ze mną nie widzieć miesiąc, 2 miesiące to jest dla niej nic. Mówi: "Sytuacja tego wymaga" i to wszystko. Na imprezach nie lata między rękami mężczyzn. Pierwszy raz trafiłem na tak roztropną i spokojną partię. Kiedy patrzę na inne dziewczyny, rozmawiam, jedno wrażenie: nie dosięgają jej do pięt. Wszystkie inne laski, które spotkałem miotały się w swoim słowotoku, przybierały różne pozy, nieudolnie próbowały mi dogryżć, ośmieszyć, czy zażartować ze mnie, co powodowało tylko cisze z mojej mani. Te babsko to cholerny Abrams.

Portret użytkownika HerrFlick

Zimna suka atakuje

Wieczór jak wieczór, siedziałem sobie przy kompie popijając piwko po ciężkim dniu. Wchodząc na gg, odczytałem wiadomość, od mojej byłej. Z początku nie dowierzałem, napisała po to, bo uważała, że jest mi winna przeprosiny. Popisaliśmy trochę, ale skończyłem to szybko, mimo to, że chciałem wiedzieć co u niej słychać. Próbowałem jej uświadomić, iż nie jest taka wspaniała za jaką się uważa. Wg niej, przez ten czas nie dojrzałem i jestem taki sam Smile Ale się zdziwiła, że jej nie zwyzywałem. Nie mam pojęcia czego ona ode mnie oczekuje, ale na pewno nie wzięło ją od tak sobie do tego, żeby mnie przepraszać.  Dziewczyna jest ode mnie o 2 lata starsza, w związku uświadamiała mnie, że jestem głupi i niedojrzały. Na koniec zaproponowałem jej tylko rozmowę w realu, tak przy okazji i że musze uciekać...

Dlatego, żeby się nie zbłaźnić idę sobie kurwa pobiegać Smile

n.d.

Dwunaste - Bruno ma rację

Witam! To mój pierwszy wpis na blogu, mimo, że konto posiadam już kilka miesięcy. Cóż, najpierw trzeba było coś przeżyć aby móc coś napisać. Do napisania skłoniły mnie dwa wpisy Bruno Właściwego (Co mnie wkurza, 11-bądź twardy), ponieważ miałem podobną sytuację z kobietą - też wkurzała mnie jej obojętność, zimno i zlewanie. Tutaj chcę jednak szerzej opisać to zachowanie, bo jestem nim bardzo negatywnie zaskoczony - aby potwierdzić tezy Bruna i ostrzec innych, że jednak nie warto nic na siłę.

n.d.
Portret użytkownika Priapos

Pobudka frajera!!!

Akcja zdarzyła się dzisiaj. Wczoraj zdecydowałem że rzucę dziewczynę z którą byłem ostatni rok. Pierwsza dziewczyna, a ja zachowywałem się w 90% jak napalony romantyk, frajer co nie miara. Najśmieszniejsze, że dzisiaj zrobiłbym olbrzymi błąd w swoim zachowaniu. Byliśmy na dzisiaj umówieni, nie widzieliśmy się tydzień. W południe, zagadała do mnie na gadu, bardzo toksyczna rozmowa z jej strony, dalej próbowała mną manipulować, ja się nie dałem ALE kiedy już zszedłem z kompa, dostałem od niej po 10 minutach smsa 'mnie dzisiaj nie będzie, możesz mnie znienawidzić'. Wkurwiłem się!!! Przecież dzisiaj TO JA miałem jej powiedziec że to koniec, TO JA mam przecież być na górze, TO JA mam pokazać że nie jestem frajerem!!! I popełniłem błąd - poniosły mnie emocje, zadzwoniłem do niej, telefonowałem 5 razy, w ogóle nie odbierała. Sięgnąłem po portfel, książkę i wyszedłem z domu, po drodze kupiłem sobie piwo.

Siła usmiechu..A może siła cabrio

Z racji tego że zamuliłem trochę ostatnim wpisem dziś będzie inaczej Wink Mamy wiosnę słońce świeci w twarz każdy wolne masa pomysłów na wieczór i cały dzień przed nami więc z kumplem wymyśliliśmy że pojeździmy sobie po mieście bez dachu i tak kręcimy się bez konkretnego celu i po chwili trafia się auto które też tak jak my się kręci dziewczyny które były w nim próbowały nas wyprzedzać i takie tam różne głupoty hehe no i kumpel chciał pokazać kto tu rządzi heheh redukcja i ognia no i się chłopak tak zagalopował że aż je zgubiliśmy haha zacząłem go opieprzać zajeżdżamy na orlen na kawe i fajkę  i kombinujemy co dalej a tu w pewnym momencie podjeżdża srebrna astra ja banan na ryjju od ucha do ucha a to nasze ofiary i na dzień dobry kumpel wali  tekstem "dziewczyny ja myślałem że się pościgamy a wy co" no i gadka szmatka o jakiś dosłownie pierdołach pani "kierownica" z astry ewidentnie zainteresowana autem kolegi ona to taka dobra 9 rakieta palce lizać hehe w pewnym momencie wysia

Subskrybuje zawartość