Ostrzegam - bedzie jeszcze pesymistyczniej niz w "podrywaj.org/po_co_mi_dziewczyna"...
Choc to moj pierwszy wpis w blogu, to niestety nie mam sie czym pochwalic... Wrecz przeciwnie....
Dzisiaj uczelnia zorganizowala cos w rodzaju przyjecia/dyskoteki z okazji rozpoczecia drugiego semestru. Postanowilem pojsc, bo impreza z pierwszego semestru byla naprawde udana. Poza tym łudziłem sie, ze moze wreszcie odwaze sie i zagadam jakas dziewczyne.