Siema, dawno mnie tu nie było. Cały ten czas pracowałem i pracuje dalej nad sobą i w końcu zdecydowałem się na wyjścia samemu do klubów. Cały lockdown i ten czas gdzie nie można było poznawać ludzi w miejscach publicznych przeznaczyłam na zmianę swojego myślenia o sobie i postrzeganie siebie.
Zacząłem wierzyć w siebie, doceniać i wspierać. Kto zna termin autosabotażu wie o co chodzi.