Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Zakrzywienie rzeczywistości

Cześć

Po dłuższym czasie wchodzenia na tą stronie co kilka miesięcy- udało mi się wyjść z pewnego rodzaju uzależnienia od treści która jest tutaj zawarta. Spojrzałem na kwestię związków inaczej z innej perspektywy. Złożyło się na to wiele czynników, jednak najbardziej złożyło się na to, to że zacząłem być "ściśle" związany z tym co się wokół mnie dzieje a mniej ściśle z tym co ktoś pomyśli czy z rozkminaniem własnych emocji.

Uważam, że wielu z Was mając problemy czy to ze sobą czy w związkach, postrzega życie nie od tej strony co trzeba. Ma wypaczone priorytety. Wypaczone bo "nakręcone" na związki, na myślenie ciągle co myśli druga osoba. Tym samym zamiast zajmować się ważnymi sprawami myślicie za kogoś.

Mnie do zmiany priorytetów zmusiło życie, nie Ja sam. Sam trwałbym pewnie w tym samym "zakrzywieniu rzeczywistości" co wielu mających problemy, z "dupami"( że, tak się slangowo wyrażę). Zmusiła mnie do tego bieda, to, że z ciężkiej pracy fizycznej musiałem utrzymywać swoich rodziców, żeby mogli normalnie funkcjonować. Żebyśmy mogli normalnie funkcjonować jako rodzina.

Wtedy nie ma czasu na myślenie za kogoś, za partnerkę. Muszę mieć czas na pracę, cenić ją. Muszę mieć czas na rodzinę i przestrzeń dla siebie i też to cenić. Wy macie ten problem, że jesteście dzieciakami, kobieta nie szuka dzieciaka. Nie szuka myśliciela, szuka kogoś kto potrafi zadbać o siebie, swoich bliskich i mieć własne zdanie.

Pracując pośród ludzi na produkcji nauczyłem się jednego. Prostota, nie owijanie w bawełnę jest cholernie ważna. Te gry, często są przekombinowane, również P&P. Bawicie się wtedy często jak w piaskownicy aż wreszcie zostajecie zdemaskowanie i wychodzi na wierzch ta cała słabiznę i wszystkie te "krzywe" gierki. Druga sprawa to "siła" nawet w obliczu tego, że jest ciężko nie łamiesz się, nie uginasz grzbietu do ziemi i nie szukasz rękawa mamusi tylko jedziesz dalej. Siła to nie jest wygrana, siła to ciągła walka. Jeżeli walczysz już zwyciężasz. Walczysz nawet wtedy kiedy nie od razu widzisz nadzieję, że wygrasz.

Zawsze kiedy już było źle przypominałem sobie taki cytat, może i sami znajdziecie skąd on jest:

"...gdyby tak zamienić odwrót w natarcie..."

Przypomnijcie go sobie, wtedy kiedy będzie już kiepsko i będzie się wydawało, że nie ma wyjścia. Myślenie za kogoś nie pomogło jeszcze nikomu. Myśl za siebie i myśl o tym jak ułożyć swoje życie, układając swoje prowadź partnerkę. To ona powinna iść za Tobą, nie odwrotnie.

Odpowiedzi

Portret użytkownika expat

Ujmę to tak...piramida

Ujmę to tak...piramida potrzeb Masłowa. A Ty, na którym szczeblu jesteś? Wink

Portret użytkownika Ulrich II

po prostu często brakuje

po prostu często brakuje własnych wniosków, przemyśleń, dużo ludzi szuka uniwersalnej recepty na szczęście, szuka porady idealnej, biorąc tutejsze mądrości za pewnik.
Co dla jednego będzie normą dla innego jest sukcesem, na pewno sukces do którego dochodzi sie samemu jest cenniejszy niż cos co dostajemy za darmo i nie myślę o jakiś wielkich sprawach tylko nawet o jakiś drobiazgach

Portret użytkownika Rafał89

Ulrich, bądźmy szczerzy,

Ulrich, bądźmy szczerzy, każdy swego czasu szukał (niektórzy dalej szukają) uniwersalnej metody/prawdy/wpisać_co_się_chce na życie Wink Zastanów się też czy czasem nie szukasz czegoś podobnego w odniesieniu do innych sytuacji. Często gęsto ludzie się wypowiadają na jakiś temat, a potem robią dokładnie to samo, tyle tylko, że w innej kwestii nie mającej na pozór nic wspólnego z tą poprzednią.

Pozdro