Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

O zepsutych relacjach słów kilka

Portret użytkownika Pinochet

Róźne tematy przewijają się na forum, różne dziwne rozkminy czytam. Nie jestem alfą i omegą i zdarza mi się opuścić garde i dostaje wtedy lewego prostego na kły, jestem wtedy na siebie wściekły, ale wyciągam wnioski, a to jest najważniejsze.

Nie raz i nie dwa razy człowiek przeinwestował, chciał coś za bardzo, dawał wiele od siebie, a otrzymywał nic lub minimum. Jak już kobieta straci szacunek do nas to ciężka sprawa by go odzyskać. Bywa tak, ze kobieta widzi, że jeden z drugim misio ma chuja do gadania i nie potrafi pierdolnąć pięścią w stół to zaczyna to wykorzystywać. Szuka wrażeń na boku, okłamuje, kręci, kombinuje, manipuluje seksem i wmawia to i owo.

Wtedy zaczyna się rozkmina co zrobić? W wielu przypadkach jedyna słuszna droga to wstać od stołu i po prostu odejść. Tym bardziej jak widzisz, że rozmowy niczego nie daja lub poprawa jest na tydzień lub dwa. Niektórzy chcą wtedy ochłodzić w zasadzie już martwą relacje, gdzie kobieta już dawno odeszła.

Miałem kiedyś taka relacje z jedna dziewczyną. Myślałem, że spotkałem bratnią dusze. Ale nie było, az tak kolorowo. Zaczęła mi wkręcać, że podobają mi się jej koleżanki i siostra. Choć wcale tak nie było to ile można kogoś przekonywać? Zaczęły się kłotnie i bezpodstawne oskarżenia pod moim adresem, relacja zaczęła umierać. Czy ja coś mogłem zrobić by to naprawić? Nie wiem. Rozmowy nic nie dały więć postanowiłem odejść zanim ona to zrobi.

Są sytuacje gdzie możemy coś jeszcze ugrać, a są sytuacje gdzie poprawa jest chwilowa lub nie ma jej w ogóle. Nie ma sensu reanimować trupa skoro wokół jest tyle pięknych kobiet.

Jeżeli jeden z drugim siedzicie w toksycznej relacji lub relacji bez przyszlosci to zachowajcie resztke godności i odejdźcie za wczasu. No chyba, ze chcecie dostać kopa na jaja i płakać w poduszke, wasz wybór :]

Odpowiedzi

Portret użytkownika Pckr

Zepsute relacje są jak

Zepsute relacje są jak zepsute zęby - czasem nie da się ich uratować i trzeba zepsuty ząb amputować i zastąpić innym, najlepiej takim błyszczącym ze złota.
Pozdro xD

Portret użytkownika Pinochet

Piękne porównania Pany,

Piękne porównania Pany, wiadomo o co chodzi :]

Czy coś można zrobić? Moim

Czy coś można zrobić? Moim zdaniem 90% facetów którzy są rozczarowani swoja kobietą popełniło błąd już na etapie selekcji.

Coś takiego jak czerwone alarmy powinno się mieć w głowie zanim w ogóle zaczniesz znajomość.

Wyznaczanie sobie wysokich standardów oznacza, że większość dziewczyn pójdzie na dostrzał. To dlatego zdarza się, że u boku naprawdę fajnych, wartościowych dziewczyn lądują goscie średni w podrywie, ktorzy nie wyruchali dziesiątków top modelek. Umiejętność podrywu a umiejęjetność budowania trwałych relacji to zupelnie inne dyscypliny sportu.

Moim zdaniem zbyt duze doswiadczenie w uwo nie pomaga tworzyc stalych zwiazkow na dluzsza mete.

Portret użytkownika huka

Coś w tym jest. Siedze w uwo

Coś w tym jest.
Siedze w uwo od 2006 -2007, a w związku nie byłem.
Wyznaczyłem sobie wysokie standardy i panny poszły na odstrzał.

Portret użytkownika xxx23452

Zdecydowanie nie pomaga

Zdecydowanie nie pomaga

jakbym czytał blog Tyaba z

jakbym czytał blog Tyaba z innej strony, chyba był insiracją lub małym plagiatem. Oczywiście dużo tytaj prawdy.

Portret użytkownika Pinochet

Do napisania tego bloga

Do napisania tego bloga skłoniły mnie tematy na forum jak i własne doświadczenia. Tyaba obserwuje na innej stronie i doceniam jego blogi bo dały mi do myślenia Smile

W tym przypadku nie ma mowy o plagiacie, nie wpadłbym na to nawet. Zresztą to nie w moim stylu.