Dziś rano wbijam na podrywaj.org i dostaję priva następującej treści.
"siemanko, pewnie nie przepadasz za takimi akcjami ale miałbym prośbę czy polubiłbyś mi fote do konkursu na http://www.facetemjestem.pl/wyzw... nr (tu wyciałem)? już tak daleko zaszedłem że ciężko zrezygnować."
Mój komentarz w skrócie.
https://www.youtube.com/watch?v=...
Co to ma być za bezmózgowie? Już z politowaniem patrzyłem jak laski wysyłają takie spamy bo chcą se podbić szanse w jakimś konkursie, ale FACET? WHAT THE FUCK?
Ku przestrodze potomnym rozwinę temat.
Załóżmy że jesteś mężczyzną. Startujesz w jakimś konkursie urody dla facetów...yeah już to samo brzmi dosyć krzywo. No ale kij. Startujesz. No i co teraz robisz?
1. Spokojnie czekasz na obiektywne głosy ciesząc się każdym pozytywnym.
2. Błagasz po forach i innych ludzi by na ciebie głosowali, podbudowując innym i sobie obraz bycia męskim pasztetem, który bez skamlenia o pomoc gdzie się da nie ma szans.
Zauważyłem to u kobiet na wszelkich portalach a teraz o zgrozo zaczynam widzieć i u facetów.
PASZTET WIE ŻE JEST PASZTETEM, ALE NIEUDOLNIE BĘDZIE PRÓBOWAŁ ŚCIEMNIĆ ŻE JEST INACZEJ.
Zamiast działać w temacie i o siebie zadbać, popracować na ubiorem, postawą, nastawieniem, itp itd, co robi? Próbuje oszukać wszystkich z samym sobą na czele że nie jest pasztetem, choć doskonale wie że to ściema.
No i co taka/i emocjonalny pasztet chce tym osiągnąć? Na logikę wyższą pozycję społeczną przy jeszcze gorszej samoocenie niż przed całą procedurą, bo błagając na lewo i prawo zrobił/a z siebie paszteta i desperado przed samym sobą i wszystkimi. Yeah, to pewnie zadziała - dajcie komuś kto ledwo jeździ na rowerze ścigacza, musi się udać!
Dlatego tego nie róbcie, a jak już, to żadnego proszenia. Lepszy jeden obiektywny głos, niż 100 wybłaganych. przynajmniej wtedy wasza samoocena nie zjedzie na pysk, a może nawet lekko pójdzie w górę, choć nie powinna ona bazować na konkursach piękności.
Odpowiedzi
Nie popieram takiego
pon., 2014-03-31 08:12 — Devil JinNie popieram takiego zachowania ale popatrz na to z 2 strony spokojnie siedząc i czekając na obiektywne głosy ( biorę pod uwagę że koleś jest zadbany , przystojny dobrze ubrany pewny siebie ) i tak przegrasz z takim co kupi lajki na allegro czy wyśle prośbę na portalach więc automatycznie przegrywasz przez to że nie robisz tak jak oni , podsumowując czasami trzeba też zagrać w taki sposób jeżeli to ma być jakaś furtka do kariery jak to mówią szczęściu trzeba pomagać a że teraz takie czasy że konkursy na polubienia są nieobiektywne bo wygrywa ten kto ma więcej "znajomych" to widzisz dlaczego tak to wygląda
ps mimo wszystko uważam że akurat na tym portalu nie powinien nikt tak prosić o lajki
Tu chodzi o definicję
pon., 2014-03-31 08:46 — ZefTu chodzi o definicję "zwycięstwa".
Celem jest świadomość własnej wartości oraz jej uznania przez innych, bazująca na prawdzie.
Jak błagasz i spamujesz część z prawdą automatycznie wylatuje, bo krzyczysz wszem i wobec "Nie jestem dostatecznie dobry by mieć jakąkolwiek szansę, hilfe!".
No i potem może dostanie czekoladowy medal za pierwsze miejsce, ale w duszy będzie raczej czuł się albo jak mega frajer, albo mistrz żebrania, a chyba nie o to chodzi.
Dla mnie było by takie coś
pon., 2014-03-31 08:57 — SzefDla mnie było by takie coś poniżające
Straci duże pokłady wiary w
pon., 2014-03-31 09:28 — ZefStraci duże pokłady wiary w siebie. I to tu chodzi. Jakby mi to podesłał bez linka do "jedynie słusznego kandydata" to by nie było żebrania ani wpisu.
gejowszczyzna w chuj, jak
pon., 2014-03-31 09:31 — Ulrich IIgejowszczyzna w chuj, jak zobaczyłem dwójkę chłopców ala "dżastin piber" dotykających się noskami ... dokąd ten świat zmierza ?
męscy faceci, kobiece kobiety, tego się trzymajmy
Po prostu ignoruje i żyję
pon., 2014-03-31 13:16 — adams1-8Po prostu ignoruje i żyję dalej. A jak chłopaki lubią się przytulać to niech się przytulają Byle nie przy mnie
No tia, tyle, ze na zdjeciu
wt., 2014-04-01 13:20 — RandiNo tia, tyle, ze na zdjeciu ktore koles rozsyla nie ma jego paszczy. Nie widac wiec czy jest pasztetem czy nie, zdjecie jest na neutralnym gruncie i wg. mnie jest calkiem niezle.
Wg. mnie wywod na temat poczucia wlasnej wartosci mija sie z celem, tu chodzi o wygrana a to ze koles wybral taka smieszna droge to juz inna sprawa.
Sam wiem jak to wyglada, bo kiedys rozsylalem swoje prace - w tym zdjecia i rysunki na konkursy i zawsze wygrywali ci, ktorzy bardziej sie rozglaszali lub mieli wiecej znajomych na facebooku.
Z drugiej strony wpieprza mnie niemilosiernie ton tej wiadomosci, to nie jest "czesc, biore udzial w konkursie, moje zdjecie ma numer(x), jesli ci sie spodoba prosze oddaj glos :)", tylko "czesc, oddaj glos na moje zdjecie bo mi zalezy".