Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Kobieca rozkosz to nie tylko orgazm

Może to, co napiszę, wielu z Was wyda się dość oryginalne i osobliwe, ale wbrew pozorom kobieca rozkosz to nie tylko orgazm. W ostatnich latach powstało wiele publikacji na ten temat, w tym poradniki Zbigniewa Lwa-Starowicza. Szczególnie polecam ten poświęcony rozkoszy. Można się z niego dużo dowiedzieć. Ja zgadzam się z tezami z tej książki. Dzisiaj naprędce chciałabym Wam nieco przybliżyć seks z kobiecej perspektywy.

Każda z nas jest inna i potrzebuje czegoś innego w łóżku, aby osiągnąć satysfakcję. Niemniej mężczyźni często zbyt płytko patrzą na kobiecą seksualność. Jedni nie zauważają, że ich partnerki mają szersze potrzeby, niż im się wydaje. Drudzy są wobec siebie zbyt krytyczni: nie doprowadziłem jej do orgazmu, jestem beznadziejny w te klocki. Obie postawy są niewłaściwe i nie będę oryginalna, jeśli pokuszę się o stwierdzenie, że niosą ze sobą więcej szkody niż pożytku. W pierwszej sytuacji kobieta nie jest zadowolona seksem z mężczyzną. W drugim często jest, ale on psuje nastrój, obwiniając się o różne rzeczy.

Kobieta może mieć orgazm, a mimo to nie być usatysfakcjonowaną ze swojego życia erotycznego. Może go też czasem nie doświadczać i uważać, że trafiła na najlepszego kochanka ever.

Na satysfakcję seksualną kobiety składa się kilka czynników. Oczywiście każda z nas jest inna, ale chodzi tutaj o pewne ogólnienie, które może okazać się niezwykle pomocne.

Potrzeba bycia atrakcyjną i pożądaną
Każda kobieta chce poczuć się atrakcyjna i pożądana. Gdy mężczyzna daje jej odczuć podczas seksu, że jest dla niego piękna i w pełni ją akceptuje, to ona czuje się szczęśliwa. Erotyczne igraszki to dla wielu przedstawicielek płci pięknej forma potwierdzenia własnej atrakcyjności. Nie ma w tym niczego oryginalnego ani odkrywczego, a mimo to wielu mężczyzn nie umie mówić komplementów przed, podczas i po seksie. Albo wychodzi z błędnego założenia, że komplement wypowiedziany na początku znajomości wciąż pozostaje aktualny i nie ma co sobie strzępić języka. Tymczasem większość kobiet chce milionowy raz usłyszeć coś miłego na swój temat i poczuć, że mężczyzna jest napalony. Dlatego tak wiele z nas podnieca sytuacja, gdy partner nas przytula, a my wyczuwamy jego erekcję. To ma też swoją ciemną stronę, o czym pisze chociażby Lew-Starowicz. Kobiety często utożsamiają problemy z erekcją z brakiem własnej atrakcyjności seksualnej.

Potrzeba bliskości
Seks sprzyja też budowaniu bliskości, jest to szczególnie ważne w przypadku, gdy autentycznie zależy nam na mężczyźnie. Kochamy go i chcemy być z nim najbliżej, jak się da. Dlatego tak dużą wagę kobiety przywiązują do podejścia faceta po seksie. Czy on potrafi nas przytulić, zrobić coś romantycznego, np. głaskać po ręce, porozmawiać choć przez chwilę.

Potrzeba czułości
Wiele kobiet chce podczas seksu zaspokoić swoją potrzebę czułości. Wbrew pozorom nie jest to takie trudne, gdy mężczyzna chce, może z łatwością podołać temu zadaniu. Nawet zwykłe przytulanie czy pocałunki, czyli nic oryginalnego i odkrywczego, potrafią sprawić cuda i zachęcić kobietę do częstszych zbliżeń.

Potrzeba szacunku
Kobieta też chce czuć się szanowana. Liczy na wyrozumiałość, gdy ma okres i źle się czuje. Nie chce widzieć obrażonej miny swojego lubego. Jedni faceci dobrze sobie radzą, przytulają kobietę i ją całują, dając jej tym samym odczuć, że jej uczucia też są ważne, a oni poczekają. Drudzy domagają się co najmniej oralu. A trzeci są śmiertelnie obrażeni tym, że muszą czekać. Potrzeba szacunku to też liczenie się ze zdaniem kobiety. Ona czegoś nie lubi, np. ciągnięcia za włosy, a on tego nie robi.

Dotyk
Mamy dużo wrażliwsze ciało, nasza skóra jest o 1/5 cieńsza od skóry faceta. Nic dziwnego, że dla nas sam dotyk jest przyjemny. Dobry kochanek to facet, który umie tak nas dotykać, nawet gdy nas przytula, że przechodzi nas przyjemny, erotyczny dreszcz i mamy ochotę na więcej. Niektórzy mężczyźni naprawdę świetnie dotykają kobiety, robią to z wyczuciem.

Właściwy mężczyzna
Kobiece libido jest w dużej mierze uzależnione od znalezienia odpowiedniego kochanka. Panie często przy jednym facecie są oziębłe, a przy drugim żyją na miłosno-erotycznym haju i mogłyby nie wychodzić z łóżka. Mają potrzebę eksperymentowania. To duża sprawka feromonów, pociągu fizycznego oraz poczucia bezpieczeństwa. Jeśli dobrze czujemy się w towarzystwie faceta, to jest nam łatwiej uprawiać z nim seks i w pełni otworzyć się na nowe doznania.

Jego zaangażowanie
Ważniejsze od orgazmu jest jego zaangażowanie. Jeśli on robi wszystko, aby było nam przyjemnie, łącznie z takimi dziwactwami jak głaskanie po ręce, bo wie, że to uwielbiamy, to seks z nim jest super, nawet jak nie ma orgazmu.

Żywiołowość i spontaniczność
Kobiety to czasem dziwne stworzenia. Np. z byłym miały często orgazm, ale nie wspominają tego seksu najlepiej. Z obecnym facetem orgazm nie zawsze przychodzi, ale ten ogień, to wzajemne napalenie, narastające pożądanie, żywiołowy, dynamiczny seks, któremu towarzyszy nienasycenie i pełna spontaniczność... Mmm, to jest jak marzenie, które chcemy realizować każdego dnia.

Czynniki biochemiczne
Nie ma co ukrywać, że biologia także się liczy. Zostałyśmy tak ukształtowane przez ewolucję, że szukamy mężczyznę o idealnych genach. Smak jego śliny, zapach ciała to czynniki, które sporo nam mówią o zdrowiu partnera, jego układzie zgodności tkankowej i przydatności w roli ojca. Sama jestem bardzo wrażliwa na zapach. Od wielu mężczyzn, w tym od swoich krewnych odczuwam woń, która jest odpychająca. Aby była jasność, to nie przykry zapach będący skutkiem niedomycia, lecz zapach, który jest odbierany przeze mnie jako mało przyjemny, ale dla innych może być zachwycający. Natomiast zapach mojego faceta zawsze mi się podoba i bardzo mnie nakręca.

Reasumując, aby rozpalić ogień w kobiecie, nie wystarczy dostarczyć jej orgazmu. To w wielu przypadkach stanowczo za mało, aby odczuwała ona satysfakcję seksualną. Na ogół potrzeba czegoś więcej. To ma też swoje plusy. Czasem niedoświadczony facet, który szybko dochodzi, może stać się wymarzonym kochankiem, bo sprawdza się na wielu polach, które dla niej są istotne. Np. jest bardzo żywiołowy w łóżku, przy zbliżeniu z nim jest taki ogień i nienasycenie, że można odlecieć. Już samo ocieranie się o niego w połączeniu z namiętnymi pocałunkami to czysta rozkosz. Krótko mówiąc, nie należy spoczywać na samym kobiecym orgazmie, nie ma też sensu martwić się jego brakiem, gdy zaspokaja się jej inne potrzeby. Każdy facet, niezależnie od doświadczenia i szybkości, w jakiej dochodzi, może być wyśmienitym kochankiem. Musi tylko znaleźć klucz do satysfakcji swojej partnerki.

Odpowiedzi

Portret użytkownika Pinochet

"Dlatego tak wiele z nas

"Dlatego tak wiele z nas podnieca sytuacja, gdy partner nas przytula, a my wyczuwamy jego erekcję. "

Często jak z kobietą tańcze bliżej to mam strzelbe nabitą, czasami sie zastanawiam co sobie myślą Laughing out loud

"Czy on potrafi nas przytulić, zrobić coś romantycznego, np. głaskać po ręce, "

Kobiety jak najbardziej odczuwają takie małe gesty jak np. głaskanie po ręce.

Podoba mi się blog i jak najbardziej sie pod tym podpisuje. Wielu facetów za bardzo skupia się na kobiecym orgazmie/źmie

Ląduje w ulubionych :]

Jego brak wcale nie świadczy,

Jego brak wcale nie świadczy, że było źle;) Orgazm jest fajny, ale jak go nie ma, może i tak być bardzo miło. Ja uwielbiam być dotykana i całowana. Mam bardzo wrażliwą skórę, bo jestem szczupła i nawet zwykłe muskanie palcem po ręce lub brzuchu podczas oglądania filmu jest dla mnie bardzo erotyczne;)

Portret użytkownika Abelart

Miło jest zobaczyć jak to

Miło jest zobaczyć jak to wygląda z drugiej strony Smile

Tylko tych kluczy trzeba mieć

Tylko tych kluczy trzeba mieć całą garść i anielską cierpliwość aby odpowiedni dopasować na daną chwilę

Dla mnie główna

Portret użytkownika dudek500

Bardzo ciekawy artykuł.

Bardzo ciekawy artykuł. Dowiedziałem się o dwóch moich błędnych przekonaniach.

Czym Cię zaskoczyłam?

Czym Cię zaskoczyłam?Smile

Bardzo dobrze się czyta te

Bardzo dobrze się czyta te wszystkie rzeczy zawarte w artykule mogą uczynić, że kobieta będzie czuła tę jedność, bliskość, czy inaczej po prostu kochana, przez co sam orgazm będzie mniej znaczący.

Przyjemnie się czytało ten

Przyjemnie się czytało ten blog.
Oprócz tego co tu wymieniłaś jest też coś takiego jak tantra...