Napisalem to w taki sposób,w jaki napisałem. W Takiz to bardziej żartobliwy.
Oczywiście rozmowa i podrywanie panien to nie walka kto lepszy, lecz zabawa.

To było wczoraj.. godzina po 18 . zakończenie pojedynku po godzinie 19.

Zaczynamy ważenie..
Podchodzę i patrzę.
Głębokie spojrzenie, kontakt wzrokowy, kto przegra juz na starcie rozłożony.
Pewność siebie i luz obowiązkowy. Ona wyczuje i przeswietli moc wewnętrzna,która posiadasz.
Po ważeniu , formalnosciach zaczynamy konfrontację na ringu.
Znowu kontakt jest wzrokowy, i na gebie usmiech jest gotowy.
Raport budowany , zainteresowanie mocne.nie przedstawiam się , (jeśli spyta o imię wiesz juz że jest zainteresowana Toba), miękkie piłki wysyłane. Ona pyta , jak mam na imie, odpowiadam.
Wiele pytan do mnie zadawanych , ona się pochyla , żadnego słowa mojego nie chce zgubić.
Ja , duzo pytań nie zadaje bo ankiety wtedy nieprzeprowadzałem,
gotowy do unikow ciosów, jestem na niektore uodpiorniony.wiem , że panna będzie sprawdzać, testy ciągle robić, mimo wszystko się nie przejmuje.
Wiem , że pewność siebie pozwoli mi pannę zadowolić, bo nie padam jak Ci początkujący co dostają dwa trzy ciosy i na ziemi leżą rozłożeni.
Akcje sa, cios za cios , wiem , że pannie się podoba we mnie to coś..Rozmowa o sexie, o ludziach , hobby, sztukach walki.
Rozmawiamy ,rozmawiamy , nagle opos1 daje jej "po twarzy" .
Tys blondynka natural czy farbowana.odpowiada jestem naturalna.
Wtem opos podjarany , niczym boxer zadufany , robi pannie akcje prosty prawy , lewy, uderzając tez sierpowym, mówiąc jej że blondynki głupie , mało inteligentne , kilka innych ciężkich negow, , które pannie robią niezły rozpierdol.
Ona powalona , znokautowanac, wstaje "obolala" nieźle poddenerwowana.
Mowi , opos, Ty przesadzasz.ten z uśmiechem na swej twarzy , wewnatrz świadom , że przesadził, mówi, jestem draniem, ,pieknej pannie.
Ta świadomość , przesadzenia,dużego spierdolenia, cala aura zainteresowania, dla innego zatrzymana.
Coś tam jeszcze rozmawiamy , zakonczony podekst sexualny.
Ona mówi , o wartości, że ją czuje , ja na to, prawidłowo,. Daje mi do zrozumienia , że na dzisiaj to już tyle.
Zjadłem frytki , cole wziąłem ,z panna się pozegnalem, i poszedłem , z doświadczeniem .

Wnioski:
-walnalem kilka negow,pod rząd w ciągu dwoch , trzech minut.
-panna sie wnerwila, przegialem, nie tak ostro powinienem.
-zepsulem duże ioi , przez głupotę . Wrócić na podtekst sexualny było rzeczą ciężka.
-nie walić nimi jak jakiś oblakany.
- negi to są negi na początku lekko . później można troszkę przegiąć, ale bez przesady.
- o numer nawet nie pytałem, haha trochę dojebabalem

Dzięki , że dotrwaliscie do końca.
Pozdrawiam Was.
opos1