Przyszedleś do niej zmeczony, praca do późna potem siłownia, śpisz u niej zawsze gdy masz na to czas, jutro sobota, można będzie gdzieś wyjść, coś razem porobic ale dzisiaj jestes zbyt wykonczony na cokolwiek. W drzwiach witacie sie buziakiem jak za kazdym razem, trobe z rzeczami rzucasz pod szafe, pare minut rozmowy na kanapie, bierzesz swoje rzeczy z torby i idziesz pod prysznic. Wychodzisz spod prysznica, jak zwykle na koniec 2 minutki w lodowatej wodzie, wycierasz sie, zakladasz cos na dupe idziesz do pokoju, światło zgaszone, próbujesz zapalic lecz jej ręka łapie cie i pociąga w kierunku łózka, w chwiel zostajesz rzucony na posciel, ona jest juz na tobie, całuje cie namietnie jak opętana, lapiesz ją za dupe przysuwasz do siebie, po chwili ona zaczyna cie całowac, a wrecz lizac po szyi, schodzi nizej i caluje twoją napiętą klate lapiesz ja za blond wlosy i trzymasz zeby nei rpzestawala, zaczyna ssac ci sutka a po chwili caluje cie po brzuchu schodzac coraz nizej. Jest juz przy twoim kutasie ale nie wyjmuje go, lekko podgryza go przez twoje bokserki, potem zębami zdejmuje ci je i zaczyna lizac boki penisa,jestes nakrecony na 120% i modlisz sie zeby w koncu wlozyła go do buzi, robi to po dluzszej chwili zabawy nim, czujesz sie jak w Raju.

Wkłada go w gorące usta, nie ma lipy- lecimy.

Po chwili wchodzi na cb znowu, calujecie sie namietnie, chcesz sciagnac jej majtki, nie pozwala ci, swoja mokra cipka jezdzi ci po kutasie, ma na sobie piekne rozowe koronkowe majtki ktore juz na pocztku zabawy jej przesiakly. Po chwili zdejmuje sobie majtki i jezdzi teraz wilgotna cipka po twoim kutasie i tak samo jak przed chwila, chcesz zeby juz go sobie wlozyla, przytrzymujesz jej biodra probujac przyspieszyc to co nieuniknione, w koncu wklada go sobie i slyszysz przy tym wspanialy jęk jaki z siebie wydobywa, czujesz jej cieplo i wilgoc, czuejsz jak cale jej cialo wije sie gnie, unosi i opada na tobie, caluejcie sie namietnie, tepo w jakim sie kochacie jest wprost niewyobrazalne, po paru mintach czujesz ze chcesz to zkaonczyc i spuscic sie jej do srodka cipki, wszystko jest coraz syzbciej, slyszysz bicie jej serca i glosne pojękiwanie, po chwili mowi zebys sie w niej spuscil, to co za chwile zrobisz robisz z wielka przyjemnoscia...

... budzisz sie z tego letargu i uswiadamiasz sobie ze wlasnie swoja zgrubiała dłonia bedąca na kutasie zgwalciles sam siebie, sperma scieka ci po rece a na ekranie monitora leci jakis denny pornol ktory chwile temu wydawal sie cholernie podniecajacy. Zadyszany patrzysz na swoja ubrudzana reke i wycierasz kawalkiem papieru toaletowego który stoi obok niby do smarkania, z dalszej perspektywy musisz tragicznie wygladac, szkoda ze siebie nie widzisz. Zgwałsiles sam siebie, zgwalciles sie wlasnie męską zgrubiałą dłonią gapiac sie w kawalek szkła i dochodząc w debilny papier toletowy, czujesz satysfakcje? a moze żal do samego siebie pajacu ze po raz kolejny wyruchales sam siebie, lecz nie w dupe, chcoiaz gdyby byla taka mozliwosc to ciekawe czy bys nie spróbował. Załosny chlopaczyna bijący wlasnego kutasa.

Napisalem to po od jakiegos czasu systematycznie widze tematy o masturbacji przebiegajace przez forum, powiem tylko tak, masturbacja to zabijanie wlasnego rozwoju i dazenia zarówno do seksu jak i posiadania partnerki, niszczy zwiazek ( nie moge sobie wyobrazic po co jest mastrubacja gdy ma sie piekne cialo kobiety praktycznie na zawolanie)

Nie masz dizewczyny? To nie wal konai i dzialaj, nie mozesz wytrzymac to idz niech ci dziwka loda zrobi to ponco jest nie drogie, albo lataj po klubach szukajac pijanej napalonej która mozna bd zabrac na chate, ewentualnie bzyknac gdzies w poblizu. Ale przestan walic tego konia bo to zachowanie jak dla mnie podchodzace pod pedalstwo. A jak juz masz to zrobic to raz na dwa tygodnie w OSTATECZNOSCI

Dalem ci czastkowy obraz tego jak sympatycznie moze przebiegac czas z dziewczyna, i tego co tracisz gdy po raz kolejny odapalsz stronke XXX która na pewno nie przybliza cie do tego, zebys z chuja, miał zrobiony wiatrak.

Jak komuś to w jakimś stopniu pomogło to sie ciesze i nie straciłem paru chwil z zycia na napisanie tego a jak nie to trudno, przynajmniej pisanie przy herbacie pocwiczyłem